Agulka88

A Emilkowi dużoooo zdrówka, siły i wspaniałego dzieciństwa :) buziaki urodzinowe :* :*

Moja szwagierka miesiąc temu urodziła drugiego synka i dała na imię Emil:) chyba popularne imię się robi. Jak ten rok nam szybko zleciał, zaraz do pracy... Ja wracam 8 stycznia, mam już nianie wstępnie dogadana, ale nie chce mi się wracać, niewiele zarabiam, więc dojazdy i niania pewnie moja wypłatę pochłonął:/

Taki torcik Hania miała, imprezę robiliśmy u teściów 5.11, a torcik mama moja zrobila:) nawet nie mamy fajnego zdjęcia, takiego rodzinnego na pamiątkę tego dnia. Jak u Was imprezki się szykują? U nas już dawno po, ale zdjęcia dopiero teraz :)

Angela jak każda mama chcesz dla swojego synka jak najlepiej, kiedy dziecko jest chore jesteśmy w stanie poświęcić wszystko, żeby tylko wyzdrowialo, dopiero w tak trudnych momentach człowiek dowiaduje się co tak naprawdę jest w życiu najcenniejsze. Zostaliscie poddani szalenie ciężkiej próbie, po czymś takim nic nie jest w stanie Was złamać. Emil robi postępy, to tylko kwestia czasu kiedy zacznie mówić, chodzić... Trzymam kciuki i przesyłam pozytywną energię na te cięższe dni, oby było ich coraz mniej. Fb też czytam, ale jestem tam tylko ze względu na dziewczyny z naszego forum, nie wszystkie odnalazłem, ale cześć udało się ustalić po fotkach :)

Angela jak Emilek się czuję, są postępy w diagnozie? Dajesz radę? Często o Was myślę.

Ania szykuje się dużą impreza :) Z tym marudzeniem to bywają ciężkie dni... Niestety czasem z rąk nie schodzi, ale ogólnie nie mogę narzekać. Pompony świetne, u nas nie ma miejsca na takie dekoracje w pokoju, teraz będziemy zmieniać łóżko na piętrowe, żeby Hanka poszła do pokoju brata. Dzieci rosną tak szybko a nasze mieszkanko ma zaledwie 29m2 robi się ciasno... Eh

Magda a co u Was?

Fiole dla Sary też najlepsze zyczenia:) My imprezę mieliśmy wczoraj, a dziś byłam z Hania na szczepieniu, troszkę się wynudzila czekanie, ale nie płakała, jutro na pobranie krwi i tam pewnie będzie rykkkk eh...

Dziękujemy :) Hania dostała lale od brata, słodki widok jak on cieszył się jej szczęściem :)

Dziewczyny rok temu o godz. 10 pojechałam rodzić. Nie sądziłam, że poród będzie tak szybki, ale o 10.55 po raz drugi zostałam mama. Hania jest cudownym skarbem, słoneczkiem na te deszczowe dni. Moje szczęście ma już roczek!!!

Atena no niestety większość dziewczyn przeniosło się na fb. Pewnie tu czasem zaglądają, ale nie chce im się pisać. Moja Hanka bez cyca ani rusz, a syna reż nie karmilam, bo nie chciał, na mm się wychował, dużo od dziecka zależy a Ty niestety będziesz męczyć się laktatorem. Moja kuzynka pół roku wytrzymała, więc kochana wszystko jest do zrobienia, trzymam kciuki :) a Eryk kawał chłopa, super że poród ekspresowy!

Fiole miało być 2 czy w weekend:) dopiero zobaczyłam co napisałam hehe

U nas mąż na poligonie, więc dużo zależy jak mu się w pracy ułoży. Hania też mało śpi, jedna krótka drzemka koło południa.

Madziula dzieci uczą cierpliwości, ćwiczą na nas każdego dnia. Podziwiam Cię naprawdę. Mój Łuki ma już 5 lat więc jest pomocny, fajnie się razem bawią, ale jednak różnica wieku zdecydowanie za duża. W zeszłym roku było tu gorąco, a teraz ciszaaaaa

Dziewczyny faktycznie rok zleciał bardzo szybko, moja Hanka chodzi od razu mniej więcej połowy sierpnia, ma 8 ząbków, daje buzi, pokazuje język, robi papa, wie jak robi piesek, jest słodka. Do pracy wracam 8 stycznia, a impreza jeszcze w proszku, mało miejsca mamy w domu, chyba na dwa dni rozloze.Fiole nasze Gwiazdy razem świętują :) kiedy robicie? 2 tak jak wypada czy w czwartek?

Madziula jak Ty sobie radzisz z dwójką maluchów? Dają Ci w kość?

Atena gratulacje!!!! Opowiadaj co i jak ze szczegółami. Jejku czemu nie zajrzałam tu tydzień temu. Jak ja za Wami tesknie:( szkoda, że forum wygasło... Zaraz pierwsze urodzinki naszych maluchów, jak Przygotowania do imprezy?

Aluska i jak wygoilo się Hani? Moja się strasznie odparzyla jak miała 5tyg. I wtedy dostaliśmy receptę na taką robiona maść i teraz jak tylko się czerwieni to stosuje i działa rewelacyjnie, trzymamy ja w lodówce, żeby się nie zepsuła. Mój mówi że chciałby jeszcze jedno dziecko.... Chyba dwójka mi wystarczy, sama nie wiem, ale faktycznie może lepiej jak jest mała różnica.

Ania super zdjęcia, będzie świetna pamiątka :) a z drugim dzieckiem nie ma co zwlekac, u nas jest prawie 5lat różnicy i to stanowczo za dużo. Bierz męża w obroty i do dzieła :) Jak nam szybko te maluchy urosły, za szybko to się dzieje.

Cisza.... Znowu hehe Hania już od tygodna sama chodzi :) moja zdolna bestia! Co u Was?

Aluska dokładnie, siostry syn ma stwierdzony astygmatyzm, ma problemy z koncentracja i teraz przy drugim dziecku zwrócili im uwagę że gdyby mała nie raczkowala to koniecznie na rehabilitację. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, a okazuje się, że to dość istotne.

Fiole mam nadzieję, że to nic poważnego :( biedna będziesz się teraz zmartwiac Podobno raczkowanie jest istotne jeśli chodzi o koordynację ręka oko.

Ten bilans to takie sprawdzenie. Waga, wzrost, pytała o karmienie, sprawdzała serduszko itp. Pytała co umie... W książeczce zdrowia jest miejsce właśnie na wizytę w 9 miesiącu i tam wypunktowane jest wszystko co należy sprawdzić. Wy nie macie? Słyszalyscie, że jak dziecko nie raczkuje to trzeba iść na rehabilitację? Siostry pediatra kazał o tym pamiętać.

Nuinek to Wy razem na szczepienia chodzicie.? Ja zawsze sama z małą, czasem nawet mąż nawet nie wiedział kiedy byłyśmy hehe nasza też łazi przy czym się da, potrafi sama wdrapac się na łóżko i zejść z niego to takie ostatnie osiągnięcia :) umie też wchodzić po schodach. Zaliczylysmy bilans na 9 miesięcy. Hania waży 7350g i ogólnie wszystko oki.

My już po wakacjach. Ogólnie fajnie, tylko czemu tak daleko.... Hanka nie lubi jeździć i jednak tyle godzin w aucie z ryksa i maruda totalnie wykancza. 7 ząbków już u Hani w buzi. Co u Was? Nic nie piszecie :(