Skocz do zawartości
Forum

Monalika

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monalika

  1. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Cześć dziewczyny :) długo mnie nie było i raczej już rzadko zaglądam tutaj. Raz, że to forum ciągle się wiesza a dwa, że pisanie z telefonu z dzidzia na ręce nie jest takie proste..i słownik zawsze mi wszystko przekreca..Ha ha Cieszę się, ze u Was wszystko dobrze:) U nas też! Franek rośnie, generalnie jest grzeczny a czasem da do wiwatu mój szkrabek. Ma już 6 tgodni i ładnie kręci główka, wodzi oczkami i coraz częściej się śmieje :) Życzę Wam na Nowy rok dużo zdrowia i szczęścia aby nasze maluszki przyniosly nam same radosne chwilę :) Dziękuję, że byłyśmy razem przez ostatni rok. Za wsparcie! Pozdrawiam Was cieplutko i przesyłam uściski Waszym pociechą!
  2. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    A jak radzicie sobie z nerwami czy irytacja? Jak nigdy nie gniewam się na Franka ale w trudnych chwilach czuje, że narasta we mnie frustracja i mam ochotę wyjść na chwilę ale z drugiej strony serce mi pęka jak widzę, że się męczy z gazami czy kupka. I wpadam w impas :/
  3. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    ~nuinek1 Czy wasze maluszki tez z grzecznych zrobiły się nagle nerwowe? Pierwsze 2 tyg dziecko aniołek. Spało i jadło regularne. Teraz od 3 tygodnia nerwowa mega się zrobiła. Wierzga nogami i rękoma i mega płacze jakby ją ze skory obdzierali. Głównie zaczyna się późnym popołudniem i tak do późnego wczora. Najedzona jest sucho ma a i tak płacze. Mało śpi. Masakra. A w nocy to w ogole ciągle stęka u pyszcza bąki :/ Nuinek jakbym słyszała swoją historię. U mnie Franek identycznie:/
  4. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Cześć dziewczyny mam straszny problem żeby wejść na forum. Cisgle mialam blsd strony! Moze dzis w nocy przy karmieniu nadrobie triche postow. U nas w miarę ok napisze później:*
  5. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Gratuluję nowym mamusia! My mamy trochę mało czasu na forum. Jakoś tak przyzwyczaić się nie mogę i prawie cały czas poświęcam maluszkowi a jak śpi to ogarniam trochę dom czy i obiad. Magda my też kapiemy codziennie bo malemu się skóra łuszczy i to lepsze dla niego. A co do karmienia mamy już prawie stale godziny. I coraz lepiej nam idzie trochę gorzej z zasypianiem bo czasem nawet 4h nie śpi mały.. Biedne tyle dni w szpitalu wytrzymać ..ja po 6 dniach miałam serdecznie dosyć! Angela mój też na espumisanie jest Po każdym karmieniu bąków jest dużo i kupki i widzę, z e się męczy mały..podajemy dopiero 2dzien i czekamy na poprawę Agumką nie dziwię Ci się, z e masz stresa. Mi też tak dobrze, z mezem w domu a Ty jeszcze obowiązki masz z drugim dzieckiem..trzymam kciuki abyś sobie wszystko zorganizowała.
  6. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziewczyny cieszę się, że u Was wszystko dobrze w większości. Przeczytam trochę postów w wstecz :) Gratuluję też nowych narodzin - Paulina i Madziula :* Ja ciągle zbiegana i czasu brak na forum:( Mały bardzo grzeczny ale z karmieniem nadal ćwiczymy i łatwo nie jest. Mleko już mam ale Franciszek nie zawsze ładnie chwyta a na początku często jest ryk. Mamy 8 dni i karmimy głównie cycem ok 8 razy na dobę. Czasem butla gdy już nie mam siły i padam ze zmęczenia. Robię wszystko żeby był cyc. W nocy ok 3 karmien czasem mały zasypia po5minutach a czasem po3h .. No jak tylko przy tyje do wagi urodzeniowej to już będzie łatwiej a wizyta ok wtorku.
  7. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Cześć dziewczyny! Sorki, że długo nie pisałam ale dopiero wczoraj wyszliśmy że szpitala. A w szpitalu mało spalam bo zajmowanie się bobasem po cc łatwe nie jest i co 3h wisialam na elektrycznym laktarorze, żeby rozbujac laktacja.. Franus to kochane dziecko. Grzeczne. Pije z cyca ale muszę go później dokarmiac bo po 1h karmienia już marudzi i nie chce pić. Robi dużo kupek i ma gazy. A dziś wizyta położnej-mam sporo pytań . Nadrobie wasze wpisy i odezwę się znowu. Tęsknilam za Wami :*
  8. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aniap gratuluję kochana! Super :* Odpoczywaj teraz
  9. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Coś mi się post nie chce dodać:/ No trochę pospałam i wzięłam prysznic. Lepiej żyje. Mój maluszek pod kroplowka i na badaniach bo wydzieline nie ladana wypluł i do 12h oraz wyjaśnienia musi być sam :( Rano pójdę do niego a póki co opiszę swoją historię! Zaczęło się od skurczy. Pojechaliśmy do szpitala,zostawili mnie na obserwacji i zaczęły wody odchodzić. Rano wzięli mnie na porodówke. Podali oksytocyne i się zaczęła akcja! Szpital,położne i lekarze do rany przyłoż. Kochani i opiekuńczy z całego serca polecę każdemu szpital Raszei w Poznaniu! Sala na wypasie jednak jak z Najgorsze było, z e skurcze miałam tak silne i bolące, że ledwo żyłem i dostałam drgawek i siedzieć tu teraz żeby Ci się wkuli w kręgosłup?! Cesarka jakoś przeżyłam a później znowu drgawki dostałam z zimna. Przykryli mnie folia a położna zrobiła mi termofor z rękawiczki, napełniając go gorąca woda- kochana Maz w tym czasie kangurowal :) Później byliśmy cały czas razem aż do wieczora a mały leżał na piersi i wyglądał uroczo Urodził się o 13:58, mierzy całe 52cm i waży 2900g. Przedstawiam nasza rodzinkę i siedzieć tu teraz żeby Ci się wkuli w kręgosłup?! Cesarka jakoś przeżyłam a później znowu drgawki dostałam z zimna. Przykryli mnie folia a położna zrobiła mi termofor z rękawiczki, napełniając go gorąca woda- kochana Maz w tym czasie kangurowal :) Później byliśmy cały czas razem aż do wieczora a mały leżał na piersi i wyglądał uroczo Urodził się o 13:58, mierzy całe 52cm i waży 2900g. Przedstawiam nasza rodzinkę ❤
  10. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Najgorsze było, z e skurcze miałam tak silne i bolące
  11. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziękuję dziewczyny:*** No trochę pospałam i wzięłam prysznic. Lepiej żyje. Mój maluszek pod kroplowka i na badaniach bo wydzieline nie ladana wypluł i do 12h oraz wyjaśnienia musi być sam :( Rano pójdę do niego a póki co opiszę swoją historię! Zaczęło się od skurczy. Pojechaliśmy do szpitala,zostawili mnie na obserwacji i zaczęły wody odchodzić. Rano wzięli mnie na porodówke. Podali oksytocyne i się zaczęła akcja! Szpital,położne i lekarze do rany przyłoż. Kochani i opiekuńczy z całego serca polecę każdemu szpital Raszei w Poznaniu! Sala na wypasie jednak jak z racji odejścia wód i skaczacego tętna Franka nie mogłam nic robić. Skurcze były piękne i mały napierał ale szyjka długa i wredna. Po 4h i 3cm rozwarcia zdecydowali się na cesarka dla dobra Franka. Za długo już byłam bez wód i mały biedny taki rodzynek się urodził:( Najgorsze było, z e skurcze miałam tak silne i bolące
  12. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Hej. Odwrócił się Franus i walczyliśmy przez 4h ale malemu spadało tętno i poszliśmy na stół. Kruszynką waży ledwie 2900 i jeste bardziej zmęczony niż ja. Ćumkal już cyca ale mleka jeszcze nie mam.. było ciężko..bardzo..Dam znać więcej później;)
  13. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziękuję dziewczyny:* Byłam właśnie na badaniu. Skurcze mam co około 8minut, rozwarcie nadal 1cm, wody się leja i czop jeszcze odchodzi. Dostalam zastrzyk i albo sie po nim uspokoi albo sie rozkreci na maxa i czekamy na rozwój sytuacji..Pani dr i położne bardzo miłe. Staram się odpocząć ale jestem zbyt pobudzają- emocje. Muszę zbierać siły!
  14. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    ~Aluska35 Monalika to super chyba tego chciałaś? To co mną patologii Leżysz? Chciałam. Wolę rodzić sn. Tak leżę na patologii. Dr bardzo miła. Zbadała i mały zdrowy. Przytył trochę waży 3100g i nisko w kanale jest główka. Cały czas bardzo aktywny a przed wyjściem z domu całkowicie mi czop wypadł z krwią. Oby się rozkręciło.
  15. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziewczyny jestem w szpitalu. Rozwarcie na 1cm i skurcze nieregularne..Ale ciąć nie będą bo mały się obrócił...taka niespodzianka!
  16. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Wiedziałam,że łatwo nie będzie. 4h skurczy co 10min ostatnie. Wstałam żeby sprawdzić czy to już i skurcze przeszły a bolą jak cholera. Zasnelam na trochę w końcu po całej nocce i właśnie obudzi mnie silny skurcze. Walczę dalej ale to chyba już blisko?
  17. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Angela gratuluję:) Najważniejsze, że jesteście już po i wszystko się udało :) Ania salon spa w domu i bardzo dobrze! Trzeba nam trochę relaksu i piękności:) A forum też mnie dobija. Ci chwilę wywala i nie da się nawet posta dodać:/ A ja nie śpię..od 21 wzięły mnie silne skurcze. Co ok 20minut. Położyłam się spać i dalej trwały więc wzięłam gorący prysznic i leżę w łóżku liczę te skurcze co ok 20/15 minut ..mąż zasnął..nie wiem czy to będzie już czy przejdzie..
  18. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ja również mam wizytę w środę:) Także jeśli nie urodze to zobaczymy co słychać o małego. Aluska póki co jestem spokojna ale jak już będę leżeć w szpitalu i poznam mojego syna to chyba oszaleje z tego wszystkiego..to dla mnie bardzo obce odczucie i myśl, że będę mieć dziecko..nie ogarniam tego..
  19. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    ~aluska35 monalika to co ile masz skurcze i jak silne? Narazie bardzo nieregularne. Mogę rodzić dziś jak równie dobrze za 2dni.. Ale grunt,że coś się dzieje!
  20. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Niecierpliwa mami witaj na firum :) kurcze to średnio u Ciebie..ile można czekac?! Ja bym chyba działała z naturalnym wspomaganiem! Iwona28 to faktycznie brak sił i zgaga potrafią dotyczyć ale każda z nas ma inaczej. Odpoczywaj a na zgaga może jakieś manti czy inne tabletki? Nuinek śliczna dzidzia ♡ dobrze, ze kryzys już minął! Ja już ogarnelam dom. Ziemniaki obrane do tego kotlety z kurczaka będą. Kawka wypina i odpoczywam teraz licząc skurcze;)
  21. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Kurcze znowu forum się wiesza coś.. teraz tu tak spokojnie jest i mało wpisów.. Aniap odpoczywaj koniecznie. Ja dziś spalam jak dziecko. Dopiero wstaje bo leniuchowalam w łóżku. Skurcze się pojawiają. Zobaczymy co przyniesie dzień. Jestem dziwnie spokojna.. A dziś nasza pełnią księżyca..aaaa może się coś ruszy!
  22. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Póki co jest spokojnie. Lekkie bóle pewnie po malu wszystko się rozkręci. Może w nocy albo jutro. Dopiero jak będę pewna to pojadę.. i póki co to CC bo mały leży poprzecznie jeszcze.
  23. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ania listopadówka kiedyś pisała o tych wibracjach ona niby mało wiarygodna w tej chwili ale pisała, ze lekarz mówił, z e to się zdarza nie pamiętam dokładnie kurcze może w necie coś piszą? U mnie chyba coś się rozkręca. Nie jestem pewna..w nocy miałam skurcze bardzo regularne ale przeszły. Na spacerze chwycił mnie mocno skurcze a na wkładce znalazłam coś na podobieństwo czopa..Ale narazie śladowe ilości. Czuję, jakby ból brzucha czy napięcie...dokładnie nie umiem tego rozróżnić i ból jak na okres. Narazie nie panikuje i czekam na rozwój sytuacji a w międzyczasie zrobiłam desery :)
  24. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ja też czekam termin z usg na 13 a z om na 15.11 zobaczymy czy mały zechce wyjść :) Póki co wierzga nóżkami po boku, że aż już boli..
  25. Monalika

    Mamuśki listopadowe 2016

    Nuinek no piękna historia. Łatwo nie było ale z tego co piszesz warto! Wspaniałe, ze kolejna dzidzia jest z nami :) Dawaj znać w wolnych chwilach jak Wam idzie:* o odpoczywajcie :* Nell super :) wielkie gratulacje:) Daj znać jak się czujecie. Ale mnie dziś pakman złapał..zjadłam kebab bo byłam z mężem na zakupach i kupiłam sobie nawet co nieco po ciąży do ubrania :) A w domu teściówka zrobiła placki ziemniaczane i jeszcze 4 z cukrem zjadłam teraz to chyba peknę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...