-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monalika
-
Dzięki Panifionaa już zrobiłam i czekam na akceptację :) Jeśli ona się nie orientuję, że inne dziewczyny też tam są to brawo hahahah przecież nieraz wspominamy o FB
-
Aniap uff to dobrze:) No ja jestem na Fb ale chyba na tym drugim forum:/ ale tak jak pisałam karma i tak wraca.
-
Co do Facebooka to są dwa fora. Ja jestem chyba właśnie ma tym drugim..bo tam nie ma listopadówki. Ujawnić się dla Was mogę jakby co :) tylko dajcie linka. A co listopadówki to nie zależy mi na dopiekaniu jej. Ona już ma gorzej, bo widać, że ma jakieś problemy emocjonalnie i nie radzi sobie z życiem dlatego robi co robi..tak to już jest z ludźmi:/
-
Patrycja jak bardzo się serce raduje jak tak wszystko pięknie idzie u Was! Angela no do 22.11 jeszcze sporo czasu ja niby do 13.11 ale czas i tak się dłuży. Niech będzie co ma być:) I tak powoli nam idzie jeszcze większość w dwupaku ;) Aniap kurcze przykre z ta klamka. Pewnie się wystraszyłas? Biedna a boli Cie? Jesu gdzieś mi mignelo w poście i nie wiem, która z Was już to pisała ale podziwiam spacer po 10km...omg to jest forma! Ja to mam formę grubej kaczki i mecze się jak stara babcia :p
-
Durna ta listopadówka... ludzie to mają jednak puste dynie yhyhh A ja bardziej to odrost chce zrobić żeby jakoś wyglądać na święta;) A teraz jadę do kina z mężem;) Miłego wieczoru:*
-
Alik kurcze a to się porobiło..A długo na tym chorobowym będzie?
-
No zmusiłam go trochę i dał znać o sobie. Teraz się wierci jak szalony. Uff Może zbiera siły do porodu:) zapowiedziałam mu, że ma się wstrzymać do 3list ;) ( bo jeszcze mam fryzjera hihi) a później już może się rodzić choć pewnie przyjdzie jako mały cesarz po cc
-
O taka ciekawostka- może się przyda! Kofeina pobudza skurcze – przed wyjazdem do szpitala watro wypić mocną kawę!
-
Angela masz rację! Nasz miesiąc:) tyle razem przezyłyśmy i tyle stresu i radości zarazem:) Teraz się dopiero zacznie hihi :) Kurcze dziewczyny mój Franek teraz taki spokojny się zrobił...mało się rusza i zaczyna mnie to stresować:( zwasze po jedzeniu się ruszał..wczoraj dopiero wieczorem dał czadu jak się słodkiego najadlam a dziś znowu spokojnie:/
-
Paulina mmmmm beza ja też bym zjadła po wczorajszym mastercheffie to już w ogóle ślina mi leci...zazdroszczę!
-
No to jeśli jeszcze bobasy będą w brzuchach to mamy gorący tydzień wizyt :) Fiołe ja też kupuje w takiej piekarni tradycyjnej dwa domy obok mnie gdzie wszystko robią z naturalnych składników no z 10 bym zjadła:) Wiecie dziewczyny co.. ja teraz się tak trochę zajadam wszystkim na co mam ochotę bo stwierdziłam,że jak uridze to biedna będę miała czasu na gotowanie pyszności no i dieta bardziej ograniczona..więc teraz się objadam..
-
Ja też się cieszę, że Was mam o można o wszystko zapytać i się wyzalic :) A z kosmetyków mam mniej więcej to samo co Wy :) Właśnie zjadłam Rogala z nadzieniem z makiem i bakaliami to taki nasz regionalny przysmak rogal Marcinski :) i pije cappuccino i się objadłam strasznie ;)
-
Hej jeśli chodzi o karmienie to również wolę dyskrecję j intymność. A w szpitalu w granicach rozsądku mogą być odwiedzający- nie mam z tym wielkiego problemu. Tusiak fajnie,ze masz w środę wizytę! Ja dopiero 7.11:/ a mały nadal leży poprzecznie...
-
Alik ale ładnie napisałaś ♡ Nie ważne co będzie. My jesteśmy już dorosłe i musimy bez względu na wszystko pomoc naszym okruszka przyjść na świat czy będzie mniej czy więcej boleć! Ważne, żeby one były zdrowe ♡
-
Teście na głowie..chyba bym oszalała..ja mam tylko Tesciową i liczę, z e będzie grzeczna! Ale mieszka pod nami więc pewnie będzie częstym gościem..wolę odwiedziny swoich rodziców. Opadłam z sił jakoś..Brzuch mnie dziwnie pobolewa..a tam gdzie wypina się Franek to juz w ogóle jakoś boli i ciągnie..Straciłam też jakoś humor i choć mąż dogadza to jakiś kryzys mam.. :/ to oczekiwanie jest męczące:( brzuch mam spory i może na zdjęciach nie widać ale coraz bardziej mi trudniej z nim funkcjonować:/
-
Fiołe to nie jest głupie! Ja też nie chciałabym aby moje dzieciątko obchodziło urodziny w święto zmarłych:/ A ja leżę po śniadaniu i mąż sprzata a później szykuje się nam spacerek do lasu :)
-
Fiołe brzuszek bardzo zgrabny :) Phone ciesz się, będzie dobrze. Ja miałam nadzieję, że Franek też się obrócił..A dziś rano się budzę i znowu czuje go inaczej..chyba przostanę się zastanawiać :/ będzie co ma być... Idę śniadanie robić bo głodna jak will się obudziłam:)
-
Hmmm a to wieści..nie wiem co sądzić :/ Dziwna akcja..
-
Może listopadówka ma ciezki okres..myślę, ze prędzej czy później się odezwie.. Angela niezły z Ciebie majsterkowicz:) zalaczyl się syndrom wicia gniazda Patrycja ja tak właśnie po ruchach czuje, ze w innym miejscu są..i kłuje w dole.. Wcześniej czułam z prawej pod zebrami a teraz z lewej na dole przy pachwinie.. A w ogóle to super wieści, że Oliwier pięknie się rozwija i idzie do przodu ♡
-
Kurcze no ja siedzę i macam się po tym brzuchu i macam- mały chyba się obrócił..ale pewności nie mam..:/ ucieszyłabym się bardzo bo chce rodzić sn :) Zobaczymy:)
-
Cześć dziewczyny:) Mo ta herbata z malin tak nie smakuje,że koniec świata- fujka. Ale teraz i tak bym jej nie piła bo raczej CC będzie. Ja dziś byłam z mężem w galerii, mały obrócił się jakoś chyba w około własnej osi..bo teraz czuję kopniaki nisko w pęcherz a wcześniej czułam pod zebrami..może się wkurzył bo z mężem mieliśmy rano fiku-miku :) Tęcza boska :) Uwielbiam takie widoczki:) Agulka to aktywny weekend masz :) czas zleci raz dwa. Nuinek mmmmm krewetki - mniam!uwielbiam :) My dziś mieliśmy krem z pieczonej papryki i kurczaka ala KFC;) Teraz już odpoczywamy:)
-
Alik dziewczyny dobrze to wszystko ujęły! Walcz o siebie i maleństwo!
-
Nuinek jak ze względu na duży brzuch i szybkie meczenie mam już mniej opcji rozrywek. Właściwie to siedzę głównie w domu i też troszkę się nudzę. No właśnie Magda pochwal się:) Alutka35 dzidzia się obrocila przed samym porodem WOW ! Może i u nas Tusiak się szkraby odwrocą.. Allutka i tylko raz Ci potwierdzili płeć? No to faktycznie może być różnie? Ja dziś gorzej się czuję..Delikatne skurcze i otepienie/zmeczenie mi towarzyszy. Leżę jeszcze.. Mój mąż po porodzie będzie brał na 99%opiekę na mnie i wszystko pozalatwia-papiery, macierzyński, becikowe..♡ dobrze, ze go mam:*
-
Sylled ogromne gratulacje wielkie szczęście Cię spotkało i wreszcie masz swoje dzidzie obok siebie, cudowna wiadomość! Fiołe to dobrze, że przy córeczce pięknie wyglądasz:) I, że u gina wszystko dobrze:) A mała pięknie przybiera. Oby tak dalej! Tyle już miałam do nadrobienia postów, że więcej nie pamiętam hihi ..ale po urodzeniu też zamierzam tu zaglądać i dalej dzielić się radością i troskami ;) Ja dziś byłam zobaczyć mieszkanie przyjaciółki- boskie było! I zrobiły mi koleżanki niespodzianke z prezentami i pysznym obiadem i deserem - także strasznie miła niespodzianka!!! Dostałam tort pieluchowy, gryzaki i grzechotke oraz torbe do dziecka z podkladami itp! Ale powiem Wam, że brzuch już mi ciąży..Kurcze trochę wysiłku i już ledwo dysze..masakra jakaś..I plecy rozbolaly..
-
Ullas no ładnie- gratuluję 40 tygodni ! A teraz czekamy na rozwiązanie ♡ U mnie mały leży poprzecznie cały czas. Także też raczej czeka mnie cc chyba,że zdecyduje się obrócić:) co do znieczulenia to sama nie wiem.. Tusiak czekamy na info jak KTG :) Magda będzie dobrze. Ogarniemy bo kto jak nie my :* U mnie dziś pobudka o 7 i oglądam TV. Ogarnę trochę w domu,zrobię obiad a popołudniu jadę do przyjaciolki zobaczyć nowe mieszkanie:) Umówiłam się też do fryzjera na 3.11. Może jeszcze zdążę zrobić odrost bo później już nici a chce jakoś wyglądać na święta:)