Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

Jestem mamą dwóch dziewczynek oraz właścicielką nowej polskiej marki Handle with Care. Jeśli szukają Panie pomysłu na pościel dla Maluszków oraz tych starszych dzieci zapraszamy do naszego sklepu: www.handlewithcare.pl

Wszystkie kolekcje projektujemy sami, na naszą wyłączność, tkaniny mają wszystkie niezbędne testy dla maluszków (Oeko-Tex). W swojej ofercie posiadamy pościel, akcesoria do łóżeczek (rożki, ochraniacze, prześcieradła) oraz produkty z bambusa.

Jeśli nie są Panie zainteresowane proszę o zignorowanie/usunięcie mojej wiadomości. Pozdrawiam gorąco :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wywołuje Was! Co tu taka cisza.
Ja właśnie wróciłam z zumby. Tak mi się spać chciało po obiedzie ale dobrze że poszłam. Endorfinki działają.
Gosia w żłobku ok. Niestety znowu leje jej się z nosa. Oszaleć idzie. Do tego ma temperaturę tak 37. Zrobiła tacie kupę gigant lekko luźniejszą. Może to faktycznie zęby!
Pochwalę się. Brałam udział w teście zabawek fisher price. I dostałam zabawkę do testowania. Może nie z tej puli najlepszej ale zawsze coś. Co prawda zabawka jeszcze za mądra dla Gosi ale się spodobała. Dostaliśmy uczące kredki kolorki-humorki ;)
Monikae co lekarka powiedziała? Co dostaliście na ten katar?
Mila jak tam? Znalazłaś coś na wyjazd?
Sevenka jak Ola?
Calineczka do której Twój król spał ? ;)
Dobrej nocki dziewczyny :*

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Qarolina jak nie urok to sraczka co nie, u nas póki co Ola więcej do żłobka nie chodzi niż chodzi :( my się dziś do v lekarza nie dostaliśmy ale póki co jest mokry kaszel i ten katar, wczoraj w żłobku podobno zrobiła dwie kupy ze sluzem, dziś były dwie z czego jedną widział M a że on kupy przebiera prawie, że z zamkniętymi oczami i wstrzymanym oddechem więc nie wiem do końca jaka była :) niby to mogą być zęby a może poprostu dzieciątka w tych żłobkach są jak w jakiejś wylęgarni zarazków a że mają słabe odporności to jest jak jest. Robimy póki co inhalacje i obserwujemy, w razie coś lekarz jutro albo w piątek.
Dobrej nocki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Qarolcia no właśnie nie rozumiem co tu się dzieje na forum...

Fajnie że poszłaś na zumbę, to zawsze pozytywnie działa. I przykro mi, że Gosia znów na gile:-(
U nas ok. Tzn osłuchowo czysty, infekcja. Standard Cebion, inhalacje, woda morska. A ten nasivin mamy stosować 3 dni, czyli jeszcze jutro.
No i gratulacje zabawki:-) czekamy na recenzje:-)

Mila po raz kolejny where are you??

I cała reszta ferajny, co u Was??

Jutro wielki dzień. Drewniane zabawki w Lidlu. Kazałam M zerwać się rano z pracy żeby obczaił. Mam nadzieję że uda mu się też upolować mega blocksy na prezent dla kuzynki Maćka.

Ps. Któraś ostatnio kupiła body z Lidla? Bo mi trafiły się jakieś gorsze. Do tej pory wszystkie były super. A ostatnio kupiłam dwa dwupaki jak były po 15zł i po kilku założeniach i praniach strasznie rozwlekły się przy szyji:-(

Dobranoc mamuśki!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Faktycznie cisza.
Wojtek spał od 14 do 16, w tym była zmiana pieluchy bo po godz się przebudzil z kupka ale dalej w kimono.
Dobrze że Gosia ok. Na pewno to na ząbki.a jak tatuś na tą kupę gigant zareagował ha ha. Mój to wszystko potrafi zrobić przy małym tylko te zasrane pieluchy są dla niego najgorsze. A Wojtek też potrafi nieźle dowalic he he.
A tak z innej beczki to ja już mam dość tych swoich włosów. Każdy zazdrości mi że mam takie gęste, ale po ciąży to coś mi się z nimi stało. Pomijając to że wypadają jeszcze cały czas to strasznie się placza po myciu. Dziś myślałam że ich nie rozczesze taki koltun mi się zrobił. W grudniu mam fryzjera to chyba zetne sporo .
Dziewczyny mam nadzieje że dzieciaczki zdrowe i ładnie będą spaly. I ja juz zmykam. Paa.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Nie piszę,bo sprzątam od rana do wieczora. I to tak pucuję wszystko,że hej:) A R. aż czasem jęknie z zachwytu,tyle mojego. I muszę z ciężkim sercem przyznać,że porządek ułatwia życie,niestety:) Moje wesołe bałaganiarstwo przegrało,eh:)
Zdrówka dla naszych chorowitków,Olcia,Maciuś i Gosia,trzymajcie się,a zarazki precz. Z tym żłobkiem to pewnie tak jest,że układ odpornościowy dostaje naraz tyle bodźców,że głupieje i stąd te infekcje. Nie znam dziecka,które by tego nie przechodziło,może jakby hartować w przerębli to by nie chorowało...:)
Z naszym wyjazdem lipa,emocje opadły,włączyła się logika. Te odłożone pieniądze zbieram od dłuższego czasu dla chrześniaka na osiemnastkę i zwyczajnie zrobiło mi się żal tej kasy,bo chcę mu zadośćuczynić za brak kontaktów. A poza tym jak to ja,po tych kilku telefonach odpuściłam,nic nie potrafię załatwić i tysiąc wątpliwości. Ale nie wykluczam tego wyjazdu,jak mnie przypili sytuacja.
Staram się funkcjonować normalnie,choć bardzo to trudne. Dziś na terapii spojrzałam trochę z innej perspektywy,w sumie to się cieszę,bo uświadamiam sobie ile mam sama do zmiany i że wcale słodka nie jestem. Uzgodniłyśmy dzisiaj z panią,że chciałabym się skupić przede wszystkim na sobie,bo nic się w moim życiu nie zmieni,jak nie zacznę od siebie. Ogólnie się podbudowałam,a z R. będzie jak będzie,świata nie zbawię,a kijem Wisły nie zawrócę. Na razie emocje opadły,wzięłam sobie na wstrzymanie i zobaczymy. Widzę,że on też coś jednak sobie tam przemyśliwuje,wiem,powiecie,że głupia jestem.
Igor ciągle robi coś nowego,tak miło się patrzy na dziecko z dnia na dzień,czasami wręcz widać,jak zwoje w mózgu pracują i aż para uszami bucha:) Z chodzeniem do przodu,próbuje podnosić się sam z siadania,wszystko pokazuje i zaczyna układać mini wieżę z dwóch elamentów:) Może to nie kosmiczne sukcesy,ale jestem bardzo dumna:))) A kapcie tuptusie tak mu podpasowały,że rano sam przynosi i wyciąga kulaski. Widzę,że bardzo mu ułatwiają chodzenie,mamy te z kauczukiem i mają super przyczepność,możliwe,że nawet i dziękj nim w końcu,choć nadal nieśmiało ruszył:)
Spokojnej nocy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka kochane. Ja nie pisałam, bo wczoraj Zuzia uraczyła mnie jedną drzemką 20 minut z groszami, a mąż robił nadgodziny, więc zabrałam Zuzę i poszłyśmy do moich rodziców, co by same tak nie siedzieć. Dzisiejsza noc koszmar, połowa na rękach przenoszona. Chyba Zuzia miała jakieś głupie sny, bo chlipała nawet przez sen.
Teraz już powinnam spać, żeby choć trochę odespać, a głupia ja siedzę na forum.

Wybaczcie, ale odpiszę tak ogólnie - ogrom zdrówka dla wszystkich chorowitków, a wszelkie katarki i temperatury oby to tylko na ząbki były :-*

Monikae, Maciuś taki już duży i poważny, to i poważny obiadek się należy. Brawo! Body z Lidla już dawno nie kupowałam, więc nie pomogę. Mamy jeszcze z początku roku, bo kiedyś kupowałam trochę na zapas i te są ok.

Qarolina i Calineczka - Gośce i Wojtusiowi gratuluję kolejnych ząbków :-)

Qarolina, fajnie, że udało Ci się wygrać do testowania tę zabawkę :-) Bardzo się cieszymy :-)

Calineczka, może masz przesuszone włosy i pomogłaby jakaś odżywka?

Mila_mi, cieszę się z Twojego postu, bo brzmi bardzo optymistycznie :-) Może i Ty w końcu odnajdziesz się w tym błyszczącym i wypucowanym domu i jakoś zgodnie będziecie dalej razem brnąć przez życie ;-)
Gratulacje dla Igorka za postępy :-)

A u nas raczej bez większych zmian. Zuza biega jak szalona. Rozumie chyba już wszystko co do niej mówimy, wykonuje polecenia i analizuje nasze słowa albo pewne zdarzenia i jakby "komentuje je gestami", np. rozkładając ręce i pokazując gest "nie ma" ;-) Coraz więcej mówi i dźwiękami wyraża swoje potrzeby, a jak czegoś nie potrafi to pokaże palcem co by chciała. Robi się fajnie, bo w końcu można jakoś dogadać się z dzieckiem po ludzku ;-)

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Mila fantastycznie, myślę że właśnie o to chodzi żebym skupia się na sobie. A wtedy reszta też się jakoś ułoży.

Ogromne gratulacje dla Igorka.

Monmonka a co się Zuzince dzieje że znowu gorsze nocki?

Monika też kupiłam te body ale u nas są jeszcze trochę za duże i póki co tylko raz założone. Na razie nie pomogę.

Qarolina gratulacje, cóż to za zabawka?

Ale kiepsko z tymi chorobami. Współczuję, mogłyby już odpuścić. Za to potem dzieci żłobkowe nie chorują w przedszkolu bo mają ja wyrobioną odporność.

Spodobał mi się ogromnie ten pociąg. Biedronki ze zwierzątkami i zastanawiam się czy nie kupić pod choinkę. Tylko czy to będzie takie porządne jak orginalny.

A ja mam dziś urodzinki, Mąż wziął wolne i zaraz jedziemy na termy. Chociaż trochę słabo się czuję. Mam nadzieję że mnie nie rozłoży.

Odnośnik do komentarza

hejka
Gosia w nocy ok, tylko rano trochę nosek zawalony i lekki kaszelek bo spłynęło wszystko. Psiknęłam nasivinem i poszła do żłobka. Jutro i tak pójdziemy do lekarza. Mam tylko nadzieję, że mi się na jutro nie pochoruje bardziej bo muszę być w pracy. Jak będzie bardzo źle to J z nią zostanie.
Sevenka ja bym może Gosi tez nie pościła ale kurde nie mam jaje z kim zostawić a nie chce znowu iść na zwolnienie, tym bardziej, że nie jest jakoś obłożnie chora.
Szcześciara wszystkiego najlepszego kochana, żeby nocki u Was trochę odpuściły i żebyś znalazła wymarzona pracę :***************
Monikae mi body z Lidla się tez rozciągnęły ale takie kiedyś kupione na krótki rękaw. Ostatnio też nie kupowałam.
Mila wcale nie jesteś głupia :) Walcz - masz nasze wsparcie. Ja mam w lutym i w październiku 18 dwóch chrześniaków. Masakra :P

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka współczuję nocki :( idź spać kobieto :)
Mila fajnie dziś napisałaś, popieram w każdym calu, walcz o siebie a reszta też się wtedy poukłada :)
Monika Maciuś na zdjęciu mega przystojny chłopaczek i pięknie Ci zjadł :) nadal Zdrówka dla niego.
Szczesciara sto lat sto lat, zdrówka, szczęścia, pomyślności i miłości :)
Qarolina ja Cię od rozumiem, ja niby mam małą z kim zostawić ale dylematów i tak jest tysiąc, czasem wolałabym sama wziąć wolne ale nie zawsze mogę, charakter mojej pracy i praca u prywaciarza dyskwalifikuje pójście na l4 w pewnych terminach, bo praca sama się za mnie nie zrobi :/ a babcie też nie siedzą i się nie nudzą, jedna wciąż pracuje, tyle, że w domu a druga ma jeszcze inne wnuki, które też chorują :/ wczoraj siedział z małą M. no cóż orzem jak możem.
My dzisiaj na 16 do lekarza, niech osłucha i da coś mocniejszego do inhalacji bo nie chce żeby się rozwinęło w coś gorszego, widać sama sól fizjologiczna i domowe sposoby to czasem za mało.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Hejo,
Zdrowka dla chorowitkow oby to tylki ząbki i nic gorszego sie z tego nie rozwinelo a dla Zuzi piekniech i przytulasnych snow:*

Szczesciara,wszystkiego co najlepsze!Ja tez zycze aby udalo sie znalezc fajna prace,dobrze platna i dajaca satysfakcje.I zeby Macius chetnie poszedl do zlobka a ty zebys mogla byc o niego spokojna!Oby wasze nocki byly coraz lepsze.No i na koniec duzo zdrowka i milosci:*Milego swietowania!

Kusicie tymi kapciuszkami ze pewnie sie skusze:)

Milami,ja sobie czasem ogladam wywiady z psychologami czy coachami i tez zapamietalam taka teze ktora najpierw wydala mi sie troche dziwna ale po przemysleniu stwierdzilam ze cos w tym jednak jest:ze przede wszystkim trzeba zadbac o siebie.bo jesli o siebie nie zadbamy to innym nie bedzie z nami dobrze,nie damy innych szczescia.nie bede tu pisac calego wywodu na ten temat ale to jest to co mowila twoja psycholog.trzeba ze soba dojsc do ladu a potem myslec o reszcie.temat rzeka:)
Gratulacje dla Igiego za postepy!

Uciekam robic ksiazeczke bo juz jestem do tylu z czasem:(
Milego dnia!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :)

Monika jak duży Maciuś :* i gratuluję , że tak ładnie się zajadal :) na FB widziałam że udało się dostać garaż :) super ! Napisz później co i jak :)

Gratuluję kolejnych ząbków wszystkim maluszkom :*

Mind a Ty jak się czujesz ??

Szczęściara wszystkiego najlepszego w dniu urodzin !! Dużo zdrówka kasy , znalezienia wymarzonej pracy i mnóstwo uśmiechu !!

Mila widzę że emocje opadły i troszkę u Was lepiej :) trzymam za Was kciuki :* gratulacje dla Igorka za samodzielne chodzenie :) super ! :*

Monmonka współczuję nocki :( u nas trwała od 20-8 z jedną pobudka ale oczywiście królewicz znowu śpi z nami ... Tydzień tak tydzień siak , ale ważne że śpi ;)

Sevenka zdrówka dla gaduły Oli :) oby to były tylko ząbki :*

My wróciliśmy że spacerku , mam dzisiaj takiego pecha ze masakra . Poszłam na zakupy więc wzięłam wózek , musiałam go wytarabanic z piwnicy z Leosiem na rękach zaczepili mnie zulki , później wysypały mi się w sklepie mandarynki , zjechaliśmy wózkiem w mega gówno !! Następnie wytarlam trochę o trawę trochę patykiem z Leosiem na kolanie , no bo przecież on chodzić będzie !! Po czym Leos wlazł w jakieś gówno ! Śmierdziało że ohoho i przy samym domu idąc z Leosiem wjechałam w kolejne ryczeć mi się chciało !! Rano odkurzalam i tak włożyłam rurę że wyjąć nie mogę więc odkurzacz stoi i czeka na męża . Mówię Wam śmieszny dzień :D a gdzie tu do wieczora ??

Wczoraj upiekłam ciasto i rogaliki z budyniem bo brat do nas przyjeżdża z bratowa i chrzesniaczka a Leos ja uwielbia chodzi i całuje jej zdjęcia , a jak odjeżdża to zawsze stoi pod drzwiami i za nią płacze .

Uciekam na kawę bo Leos ma drzemkę buziaczki :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Natuśka przepraszam ale uśmiałam się z twoich gównianych przygód:-D
Ale mimo wszystko przykro mi, że takiego pecha miałaś:-(

Mind ja właśnie też zamawiam te Tuptusie dziś jak zmierzę syrki dzikowi. Długo się zastanawiałam nad nimi, ale jak zobaczyłam wzór z Batmanem to oszalałam!!

Sevenka kup do inhalacji Nebu-dose. Polecam, mi ktoś polecił, pediatra też potwierdziła. Ja stosuję na zmianę ze zwykłą solą fizjologiczną, bo dla mnie to Nebu-dose jest dość mocne.

Zdrówka dla chorowitków.

Później dam znać jak garaż.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane Mamusie i Slodziaki
Dawno nic nie pisaliśmy ale czytamy regularnie i czerpiemy wiedzę z waszych doświadczeń.
Zosia jeszcze sama nie chodzi jak się zorientuje że idzie sama to zaraz bec na pupę daję jej czas do świat babcia sugeruje by pójść do lekarza bo może coś nie tak. Ostatni tydzień to masakra nie chcę jeść, spać wszystko jest na nie no pogoda fatalna i nie możemy spacerować za dużo.Zębów mamy 12 ale czwórki przechodziła najgorzej gorączka biegunka, nam nadzieję że reszta będzie lajtowa.Mam ochotę na kapciuszki o których piszecie chyba dziś zakupie. Napiszcie jakie książeczki lubią wasze dzieci, Zosia uwielbia książki polubiła taką serię "na wsi"i "w miescie"bo dużo się tam dzieje. Książeczkę sensoryczna też bym zrobiła gdzie kupię ten filc?
Szczęścia ta 100 lat
Manika my też mamy tę body z Lidla którym dekolty się porobiło do pasa latem były w lidlu teraz kupiliśmy w c&a i też to samo katastrofa
Mailami tobie dużo wytrwałości w ratowaniu waszej rodziny jesteś super kobitka
Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia
Pozdrawiamy gorąco
Ponawiam prośbę o dołączenie do fb

Tekst linka[url=http://]Tekst linka[/urlhttp://fajnamama.pl/suwaczki/1bkffxm.png

Odnośnik do komentarza

Alik musisz podać swoje dane żeby można Cię było odnaleźć na fb i dodać do grupy, jeśli nie chcesz podawać tu na forum to wyślij, którejś z nas wiadomość na priv.
A Zosia napewno zaraz pójdzie na nogi, nie ona jedna się ociąga, niektóre dzieciaczki tak mają i już :)
Natuśka jesteś the best, że po takim gównianym spacerze nadal tryskasz humorem :)
My po lekarzu, wszystko jest ok, mamy się inhalować nebu dose ( dzięki Monika) dwa razy dziennie po pół ampułki, normalnie chodzić na spacery, nie przegrzewać i uzbroić się w cierpliwość tak do czwartego roku życia :). Olcia była bardzo grzeczna przy badaniu za to na ogół mega maruda.
Wiecie jak ją zostawiam z kimś w domu to jest mega ryk, że mama wychodzi a w żłobku luz i spokój, bo kto by pomyślał :) A gdy babcie przyjdą w gości to potrafi na początku mnie nie odstępywać na krok bo boi się, że zostanie z babcią a ja jej czmychnę.
Qarolina jak dziś Gosia i wy się czujecie?
Monmonka jak dzisiejsza drzemka Zuzi? Spała dłużej?
Szcześciara a Maciuś? Nie ma oznak ospy?

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Gosia w żłobku podobno dobrze. Była uśmiechnięta ;) Już jej tak gil nie leci ale katar nadal jest tylko gęstszy i pokasływanie bo spływa. Jutro o 16.30 mamy lekarza. Nebu dose też stosowaliśmy kiedyś ;) J dalej kaszle ale nos już lepiej. Jest zapisany do lekarza na pn do kontroli. Mnie trochę w gardle drapie. Ssam isle, psikam unibenen i pije herbatę z imbirem, miodem i cytryną (uroki kp).
W domu mi Gosia znowu rzadszą kupkę zrobiła a z 2 godz później prykła z kleksikiem.
Calineczka pytałaś jak J dał wczoraj radę z kupą gigant. Oczywiście przeżywał jeszcze dziś. Bo on biedny wrażliwy i od razu go cofa więc musiał myśleć w trakcie przebierania o czymś innym :D
Monikae i jak garaż?
Alik tak jak Sevenka napisała musimy znać Twoje dane żeby dodać Cię najpierw do znajomych na FB a następnie do grupy.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór!
Alik kurcze nie wiem czy już ktoś cię dodał ale ja nie mogę cię znaleźć na FB. Ale ja jestem zacofana... Jakby nikt cię nie dodał jeszcze to wyślij do nie zaproszenie Monika Joanna Er

Sevenka a widzisz o tym nie słyszałam. Ogólnie wlewam całą ampułkę ale rzadko udaje mi się zinhalować całą ampułkę. I zależy ile zostało, jak połowa, to zostawiam i inhalację robię za ok.3h a jak resztka to wylewam.

Qarolina mój opis garażu już chyba na FB widziałaś. Tam wrzuciłam bo temat Lidla tam wrze. Ale kurcze coraz ciszej tutaj a wolałabym tu zostać z MilaMi... A widzę że Milutka tam już na dobre się przeniosła, Aż, Kari i Monmonka chyba też przechodzą.. ah szkoda bo to forum takie fajne. Za dwa miesiące stuknie 2 lata forum...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Monia, jestem jestem :-) Czytam cały czas na bieżąco w każdej wolnej chwili, ale gorzej z odpisaniem. Na Fb jakoś łatwiej na bieżąco odpisać na pojedyncze tematy, a tutaj chciałabym zawsze na wszystko odpisać, a ja jakaś taka niedorobiona z tym i się rozwlekam na każdy temat jakby co najmniej chodziło o sprawy rangi życia i śmierci :-p

Szczęściara i Sevenka, dziękuję że pytacie o sen Zuzi, ale u nas to jakoś tak dziwnie, co 4-5 noc lub drzemka gorsza, zupełnie losowo i bez konkretnej przyczyny. Przynajmniej ja nic logicznego nie jestem w stanie powiązać z tym złym snem. Mam jeszcze pewne małe domysły, ale muszę to bardziej przetestować. Później Wam napiszę, teraz już późno i znowu się nie wyśpię ;-) No więc do sedna - ostatnia noc piękna od 20:15 do 8:50 z dwoma pobudkami, jedną krótką niedługo po zaśnięciu, a drugą na mleko koło 5:00. Za to dzisiejsza drzemka.... Praktycznie tylko na rękach. Jeszcze nigdy tak nie było. W łóżeczku płakała przez sen i się budziła. W sumie pospała 2h, ale ręce to już mi odpadały, bo oczywiście moje dziecko ma radar i nawet z zamkniętymi oczami wyczuwa jak tylko zbliżam się do kanapy żeby usiąść... Na szczęście chociaż w połowie tej drzemki udało mi się ciapnąć na kanapę i samej mi się trochę przysnęło ;-)

Szczęściara, wszystkiego czego pragniesz, czego szukasz oraz o czym marzysz :-* Sto lat!!! :-*

Natuśka, niezła gówniana przygoda :-p Sorki, ale trochę się uśmiałam ;-) Najwidoczniej życie szykuje Wam same przyjemności, bo ponoć wdepnięcie w gówno szczęście przynosi ;-)
No i podeślij kurierem kilka rogalików :-p

Hejka Alik :-) Fajnie, że się odzywasz :-) A Zosia pewnie zaraz ruszy, skoro już jakieś kroczki sama stawia ;-)
Co do filcu, to można go kupić w pasmanterii, ale my z Mind zamawiamy z Allegro, bo taniej i akurat w arkuszach A4. Odezwij się na priv albo na messengerze jak dołączysz do grupy na fb, to Ci napiszę w wolnej chwili co i jak :-)

No i na koniec - niezmiennie zdrówka dla chorowitków, a dla wszystkich miłych i kolorowych snów :-*

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamunie!

Sevenka wiesz my mamy Nebu-dose hipertonic ale nigdzie nie znalazłam informacji że działa wyksztuśnie. Cóż, moja pediatra jest taka nie do końca wszystko wiedząca, więc dla pewności będę robić Nebu-dose do południa a potem tylko sól.. dzięki za info:-)

Monmonka no to dobrze że jesteś:-)
Ja Cię chciałam zapytać czy próbowałaś na Zuzi produktów z koziego mleka? Ja zapytałam ostatnio pediatry, mówiła że mogę spróbować po troszkę jogurtu na początek. Ale najpierw musimy wyleczyć infekcję, więc czekam. Tak się zastanawiam co by tu podać jeszcze Maćkowi, bo ten brak jogurtów i serów w diecie to też słabo:-(

A jak dziś Gosia?
I jak Maciuś? Mam nadzieję, że ospa go ominie!
Mind a ty jak się czujesz?
MilaMi a ty?

U nas nocka spoko. Tylko jak nie urok to wiadomo co, a u nas zatwardzenie. Maciek od wtorku rano mnie robił kupy. Może zatwardziły go te moje kulki mocy co mu zrobiłam na obiad... W każdym razie wczoraj wydawało mi się, że boi go brzuszek już więc podałam czopek. Ale niestety został tylko wypierdziany z mokrym bąkiem po 5 godzinach! Od dwóch dni daję mu też mus ze śliwki suszonej, całe śliwki suszone, mus z moreli, nie wiem co jeszcze, wczoraj jadł buraczkową ale tylko pół porcji. Przedwczoraj też jadł starte jabłko surowe. Dobrze że chociaż ładnie pije. Dziś pójdę po czopki jeszcze bo nie mam już. dziwię się że zjadł wczoraj kolację w ogóle. Gdzie kupić się to odkłada?
Wczoraj w ogóle dzień matury. Drzemkę sobie skróciło do 20min, poza tym płakał.

A ja wczoraj pakowałam prezenty świąteczne, te co mam;-)

Miłego dnia mamuśki.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...