Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Hej:)
Monika wiem że to niewielkie pocieszenie,ale u nas noc podobna do Waszej tyle,że do tego cycuś non stop co przy moich bolących brodawkach daje fatalny efekt:( Normalnie nic mi się nie chce.
Natuśka gratulacje dla Leosia,ale z niego gaduła:) No i zazdroszczę wyjazdu:)
Szczęściara,mój Igor też nie przyzwyczajony do rozstań ale i tak znosi je lepiej niż ja:)
Dzwoniłam dzisiaj do pani z poradni laktacyjnej. Przyjmie mnie w piątek, ale wstępnie potwierdziła że to może być grzybica i do wizyty kazała smarować clotrimazolem. W piątek mnie obejrzy i da leki na kompleksowe leczenie,oby był efekt,bo naprawdę ból doskwiera. No i muszę zapytać co z małym,mam nadzieję,czy taka grzybica może być groźna dla dziecka i czy zrobić jakieś badania może. Mam też zamiar pogadać o problemach z apetytem i tych naszych nockach,ciekawa jestem,co mi powie.
Mały właśnie zasypia przy piersi,a nasza noc wczorajszo dzisiejsza trwała od 18-tej do 7:30,czyli dobrze,szkoda tylko,że on śpi i wszystko robi przez sen,a ja nie:)))
Miłego dnia.:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć.
Mila napisz co kobita powie o tym niejedzeniu i nockach bo aż jestem ciekawa :) trzymam kciuki za cycki ;)
Monikae cieszę się że maść pomaga. Tylko ją można używać max mc bo później to nie daje efektu. A zestaw Mickey bombowy ;)
Szczęściara myślę że trzeba podejść spokojnie do tematu pracy. Chociaż jakbyś poszła na spontanie to może uniknęłabyś analizowania. Musiałabyś dać wypowiedzenie w starej pracy i ew iść tam na urlop i zacząć w nowej. Tego kodeks nie zabrania - tylko pyt czy masz tyle urlopu?
Natuśka kurde ja przez kp to muszę poczekać na wypady z J bez Gosi ale jakoś nie żal mi. No może trochę wyjścia na grzyby :) co do mleka to po skończonym roku możesz w ogóle odpuścić mm. Dawać nabiał i już. Kaszę na krowim :)
Monmonka te legginsy są podobno jeszcze w różowe prostokąty ale u mnie nie było.
Leosiowamamo pewnie wrócić małemu smak na jogurt. Może się przejadł? Na stronce https://czytajsklad.com/parowki-3/ są parówki z dobrym składem.
My dziś w żłobku od 8. Rano było bez płaczu ale jak po nią poszłam to popłakiwała. Drugie dania nie chciała, ale za to dziś byli na dworzu. No cóż musi się przyzwyczaić. Jak ją odbieram to ona taka zmęczona zawsze jakby tam fizycznie zasuwała.
Ja za to poszłam sobie do Rossmana i na lumpa. Oczywiście puściłam trochę kasy. W lumpie to kupiłam body dla Gośki i to większe na zaś. Teraz pije kawkę bo dziecko śpi. Coś się chmurzy i muszę trzymać rękę na pulsie bo pranie mam na balkonie :p
Dobrego dnia :)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Natuska a Ty jesteś pewna że Leos ma tylko rok? Tyle zębów i słów? Ale pedzi do przodu. A chodzi bo nie pamiętam wybacz.
Kochana bardzo szybko Ci się Synuś rozwija, ogromne gratulacje.

Leosiowamama a próbowałam Leosiowo skrócić te dzienne drzemki? Kawaler się tak pięknie wyspi w dzień to pewnie potem w nocy mu się nie chce.

Mila trzymam kciuki za leczenie. Widzę że sensowna poradnia laktacyjna u nas to tak średnio, bardziej z nazwy. Mam nadzieję że szybko znajdziesz pomoc. Jak z pół roku temu podkazilam te piersi to nic mi nie dawali dla Maćka chociaż czytałam że powinno się ale mówiły że na razie mu nie daja. Chociaż do dziś nie wiem co to było. Bo wymazu się nie robi. Teraz jak mam problem to jedynie pękają i szybko smaruje momekutanem żeby się znowu coś nie przyplątało

Odnośnik do komentarza

Hehe tak tak na pewno ma roczek :D

Szczęściara chodzi tylko trzymany za ręce , boi się puścić był czas że chodził za jedną rączkę ale teraz już nie chce , widać jeszcze nie czas na niego :)

Mind tak mieszałam mleko 2 z 3 ale dupa

Qarolina wczoraj dałam mu budyń na mleku i cała noc płacz i prutki nie wiem czy to przez to czy nie :( a kaszy teraz żadnej nie chce mi jeść ...

Dzięki dziewczyny za rady :* pogadam z pediatra

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Hej Qarolina dzięki za stronkę , niestety z tych dobrych żadnych wcHolandii nie dostanę. Lidl nie ma tu w ogóle serii pure i piratem tez nie. W polskich sklepach królują berlinki i tak to. Dziś spróbowałam znowu chlebka i o dziwo jadł , niechętnie ale zjadł, dałam mu z masełkiem bo jak coś położę to nawet nie chce spojrzeć , dałam mu zamiast jogurtu trochę Danio waniliowego i zjadł. W piątek poszukam dobrego jogurtu smakowego i zobaczymy;)
Szczęściara on jak się nie wyśpi to maruda straszna i chodzi za mną i trzyma za nogę :/ oczywiście jak już drzemka sie przedłuża to tak specjalnie hałasuje żeby wstawał ... on w nocy tak jakby nieświadomie krzyczy i płacze , trochę tak ja Igorek od Mila mi. Nie rozbudza się ale podłącza do cycusia, pociumka chwile i spi , ja już gorzej.., może jak zakończymy karmienie piersią nocki będą lepsze. Narazie nie pracuje wiec daje radę ale jak wrócę do pracy to nie wyobrażam sobie tego .
Ok lecę obiad przygotować bo potem ze starszym na trening i dopiero wieczorem wracamy . Pozdrawiam i dzięki za rady :)

Odnośnik do komentarza

Monia ja nie pomogę. Ja mam zdechłego Samsunga, który też woła o wymianę. Mój J ma Huawei P8 lite i daje radę ;)
Dziewczyny, gdzie dostanę buty na jesień/zimę dla Gosi w rozsądnej cenie. Sorry, ale nie wydam 180 zł na sezon a może się okaże, że nawet nie bo stopa urośnie ;)
Kurcze teściowa od tygodnia wyjeżdża i uj siedzi dalej. Dziś musiałam 54 raz historii wysłuchiwać jak to on gdzieś pracowała i bla bla bla. Litości. Jeszcze jak jest pogoda to pójdzie na działkę ale jak leje to siedzi i się snuje.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Mind, dużo zdrówka dla Was :-* A ze żłobkiem to może jeszcze nie zamknięty temat, co...? Może dyrektorka zapomniała zadzwonić albo coś się stało i nawet nie było jej w pracy...
Obaw o wylot współczuję, ale bądźcie dobrej myśli. A nawet jeśli taka sytuacja by zaistniała, to czy w takim przypadku można ubiegać się pokrycia kosztów?
Mind, a Ty kochana co tam kleisz? Pewnie jakieś ozdoby na roczek. Chwal się tutaj szybko ;-)

Szczęściara, super, że udało Ci się wyrwać na ten fitness :-) A Maciek, no cóż, w końcu będzie musiał się przyzwyczaić do nieobecności mamy ;-)

Mila_mi, świetny pomysł na prezent. Uwielbiam takie robić i dostawać. Jestem ciekawa miny Twojego szwagra :-p
Problemów z cyckami współczuję, tylko pamiętaj, że jeśli to grzybica, to musicie z Igorkiem razem się przeleczyć, żeby nie dopuścić do błędnego koła, kiedy będziecie się w kółko na wzajem zarażać.

Monikae, to faktycznie mało kaloryczne te mleczka. U nas teraz było 67 kcal na 100 ml i ewidentnie przy 7 miarkach na noc Zuzka się nie najadała.
Współczuję złej nocki i kiepskiego dnia, i do tego jeszcze ten nieszczęsny telefon :-( Jak to moja mama mówi "siła złego na jednego"...
No ale ciuchy dla Maćka zajebiste :-D
A my oboje z mężem mamy HTC Desire 820, takie prawie małe tableciki. Są tak rewelacyjne, że przedłużylismy sobie teraz abonamenty bez telefonów. Trzeci rok już z nimi zaczynamy :-D Oglądamy na nich nawet filmy i seriale :-) Mamy do nich etui Dot Vie, przez które można sprawdzać podstawowe funkcje telefonu i odbierać rozmowy. Tylko musimy teraz sobie wymienić baterie.

Natuśka, 16 ząbków, serio??? Wow, Leoś zawsze przodował z tymi ząbkami, ale tym razem to zaszalał na całego ;-)
No i te jego gadulstwo :-) Super, gratulujemy takiego zdolnego synka :-) No i pochwal się pepcowymi zakupami :-)
Btw. Zuzka też amatorka pomidorów ;-)

Leosiowamamo, te Wasze krajobrazy na spacery robią niesamowite wrażenie. Jedno wielkie zazdro ;-)

Qarolina, u nas były różowe liginki, ale Zuzia ma w spadku po koleżance same różowe ciuchy, więc staram się kupować we wszelkich innych kolorach, co by trochę jej zróżnicować garderobę ;-)

U nas nocka trochę kiepska, co prawda dziecko spało do 4:30, ale po mleczku Zuzka nie była zbytnio chętna do spania.
Przewalanie się na naszym łóżku, u siebie w łóżeczku płacz, ech... I tak do rana. W sumie to tak jest od kilku dni. Później cały dzień chodzę i zasypiam na stojąco. Nie wiem co się dzieje, czemu Zuzka nie chce dalej spać w swoim łóżeczku. Nigdy nie było z tym problemu.
A jutro wielki dzień. Normalnie przeżywam to jak żaba okres ;-) Rok temu leżałam już w szpitalu ze skurczami ;-) Mind, Szczęściara, jak tam Wasze samopoczucie? ;-)

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Monmonka ja dalej w szoku że to już rok. U mnie jeszcze nic nie zapowiadało zresztą do samego końca. Od rana 21 byłam w szpitalu i nic. Dopiero o 19.30 wody mi odeszły i jazda. Patrzę na niego jak śpi i jestem w szoku. Jeszcze dziś się dowiedziałam że najbliższa koleżanka jest w ciąży i tak się cieszę.

... U mnie od stycznia ma być Pepco w miejscowości obok, trzeba szybko ta pracę znaleźć żeby było co wydawać hehe.

Odnośnik do komentarza

Cześć ciocie :)

Dzisiaj mieliśmy ciężko noc , tak jak pisałam na FB Leos postanowi rozpocząć dzień o 3:30 :) zasnął dopiero o 6 i o 7:45 królewicz był wyspany OMG :)

Dzisiaj na obiad przyjeżdża do nas siostra P z mężem i córcia wiec Leos będzie w 7 niebie :)

Od rana broi , wyciąga mi mokre chusteczki i wszystko czyści nawet ściany ... :) Jak my sprzątamy to i on :)

Wszystkiego najlepszego dla naszych kolejnych roczniakow , samych wspaniałości , radości i zabawy :***

Co do telefonu to ja mam Lenovo K6 :)

Wczoraj dzień pełen atrakcji Leon nie mógł oderwać wzroku od krów, ciągników, kombajnów itd :)

Wstawiam fotkę z Pepco ;) nic wielkiego nie kupiliśmy

monthly_2017_09/wrzesnioweczki-2016_61429.jpg

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Monikae i jak ogród w szkle? Jak dzisiejsza nocka?
Natuśka skąd te dzieci mają tyle powera?
Mind jak przeziębienie?
Sevenka jak Olcia?
Mila co u Ciebie?
Mój wampirek właśnie je. Rano niestety był płacz już w szatni ale skubana wstała po 6 i była niedospana. Jak ja odbierałam to oczy mokre ale Pani niby mówi że źle nie było. Wystroiłam ją dziś w koszulę z Pepco i już rękaw brudny :/ mam nadzieję że zejdzie :P
Czekam aż zaśnie i idę na kawkę :) dobrego dnia :*

monthly_2017_09/wrzesnioweczki-2016_61433.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Hejo.
Mała śpi a ja czekam na mamę, ma posiedzieć z Olą a ja fru na zakupy bo jutro robimy imprezkę urodzinowa, robimy na u mamy bo u nas byśmy się ukisili :/
Qarolina jaka Gosia śliczna i słodka, tylko taka smutniutka na tym zdjęciu, buziaki dla niej :*
U nas też dzisiaj została z płaczem, bo inne dzieci płakały to co ona miała być gorsza ;) ale za to pierwszy raz ją odebrałam i nie płakała to duży sukces, kochana moja, widać, że wcześniej coś tam płakała bo mokre rzęski i gile jeszcze pod nosem ale jak pani mi ją dawała to była akurat w dobrym humorze :) i zaczęła jeść bez zwrotów, więc to u niej było na tle nerwowym, musiała się przystosować do nowej sytuacji. A wczoraj na pytanie czy tam też tak chodzi usłyszałam, że lubi wchodzić do leżaczka i w nim siedzieć, nie wiem, nie pasuje mi to do mojej córki, może kobieta ją z kimś pomyliła :) a dzisiaj pani powiedziała, że chce na ręce jak sobie upatrzy jakąś ciocię :) tak czy siak jestem dobrej myśli co do pobytu Oli w żłobku.
Mind zdrówka dla was i oby wypad na koncert się odbył :)

Natuśka Twój Leoś to bardzo mądry chłopiec, tyle mówi, szok, życzę żeby dzisiejsza nocka była lepsza.
Mila zdrówka dla cycuszków :)
Ja mam LG bello i jest ok, lubię go, ale... Ma mało pamięci wewnętrznej :/
Qarolina mi też się nie v uśmiecha tyle kasy na buty wydawać, choć babcie zamiast kupować prezent Oli dały kaskę żebyśmy to my wybrali, ale wkurza mnie, że tyle kasy może na trzy miesiące.
Leosiowamamo ależ widoki, aż chciałoby się tam teleportować choć na chwilę :)
Dobrze, że pisalyscie o mieszaniu mleka, ja od wczoraj zaczęłam dodawać po dwie miarki 3 dla juniorów.
Miłego dnia.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Sto lat dla naszych dzisiejszych Roczniaczków:):):) Sto lat!!!!
Dzielnym żłobkowym dzieciaczkom gratulujemy:) Z dnia na dzień będzie coraz lepiej:)
Monikae,też chciałabym zobaczyć ten ogród w szkle:) My wczoraj zakupiliśmy zestaw na parapetówkę,jeszcze zapakować i gotowe:) Chociaż na samą myśl o tej imprezce jakoś mi słabo... Dobrze,że mamy małe dziecko,bo to najlepszy pretekst,żeby nie siedzieć zbyt długo,tam gdzie się nie chce:) Do tego siedzieć tam na trzeźwo,cóż,jakoś przetrwam:) Oprócz parapetówki robią też urodziny swojego trzylatka i kompletnie nie mamy pojęcia co mu kupić. A R. powiedział,że za żadne skarby ich nie zapyta,bo ostatnio jqk spytał to brat mu powiedział,żeby konketne klocki kupić i że kosztują ok. 50zł,a w sklepie okazało się,że te klocki kosztują dobrze ponad stówę i co teraz,nie kupić? Zawsze to samo. Dodam tylko,że od nich na gwiazdkę Igor dostał interaktywne jabłuszko,mówiące po chińsku np jakieś ksiongjong jak się nacisnęło banana:) A jeszcze wracając do tych wczasów,o które się z R.pokłóciliśmy,to ściemnił bratu,że nie rezerwuje tego terminu i mamy ich z głowy. Tamten całe życie lawiruje,kłamie i jakoś żyje,więc raz mu skłamać się nie liczy:)
Umówiłam się na jutro do tej poradni laktacyjnej,mam nadzieję,że zdążę zapytać o wszystko co chcę,bo kobitka wcisnęła mnie gdzieś pomiędzy. Po maści widzę poprawę,czyli raczej to faktycznie grzybica,no ale bez kompleksowego leczenia raczej się nie pozbędziemy dziadostwa. Właśnie dlatego akurat do niej idę,bo przy okazji jest lekarzem,więc liczę,że wypisze leki i dla mnie i dla Igora.
Monmonka,dzięki za ten rozdział z książki,to wszystko prawda i niby człowiek wie to wszystko,ale w praktyce trochę trudniej,a ten tekst o uśmiechu... Ze mnie już chyba takie zrzędliwe,pokurczone babsko,że to rada dla mnie nie do przeskoczenia:))) Chociaż muszę przyznać,że ostatnio Igor zaczął się tak wydurniać,że nieraz tak się razem wygłupiamy i zdarza mi się śmiać do łez:)
Nasza noc dziś trochę lepsza,ale wczoraj poszłam spać z kurami:) Dziś też mam zamiar położyć się wcześniej.
Pogoda przebrzydła,więc się kisimy,może chociaż później do sklepu wyskoczymy:)
Miłego dnia:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

O tej porze Lila była już z nami:))))))))))))))))))))))))))))
Dziekujemy za pamięci zyczenia:*
Hrabina spi a ja staram sie produktywnie spozytkowac ten czas:)Dziś niestety katarek leje sie z noska, pogoda tragiczna,mam nadzieje ze zadne chorobsko nam sie nie przypalta.Ja juz czuje sie dobrze, Emilka posiedziala 3 dni w domu, ale dzis mieli wyjazd do Krakowa na jakis projekt fizyczno matematyczny,bardzo jej zalezalozeby go nie opuscic wiec pojechala.No i teraz mam stresa czy sie bardziej nie rozlozy.Oby nie, bo mąż mi glowe urwie.

Monmonka,rozgryzlas mnie kochana, cos tam sobie dziubie tym klejem na gorąco, ale robota idzie powoli bo robie to podczas seriali jak poloze Lili wiec podziele sie dopiero efektem koncowym:))

och, juz po spaniu...

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Imbir
Lilciu, Maciusiu, Zuzanko wszystkiego najlepszego! Gwiazdki z nieba :*:*:*

Wiecie ja naprawdę pamiętam jak dziś, jak wyczekiwalam wieści od Mindtricks czy to już... A później relacje z ciężkiego porodu. A to już rok:)

:)))Juz większość z Was tuliła swoje Skarby a ja dalej smucilam z czekaniem na porod;))I te codzienne telefony od rodziny, znajomych i sąsiedzi pod blokiem z jednym pytaniem:"jeszcze nie urodzilas??":))

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

A ja wtedy na kilka dni przed porodem trafiłam na to forum i tak mnie zaintrygowały Wasze historie, że zaczęłam Was czytać nałogowo ;-) A jak znalazłam czas to w końcu i sama się odezwałam :-)
Szczęściara, miałam nadzieję, że jeszcze wkleisz fotki na fcb i będę miała sposobność złożyć Maciusiowi życzenia, ale skoro posta brak, to tu i teraz życzę Maćkowi, mnóstwo radości, dużo zdrówka i samych przespanych nocek :-*

Wszystkim dziękujemy bardzo za życzenia :-*

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Przepraszam, nie odniosę się do wszystkich, bo mam tylko chwilę.

Dla solenizantów 100 lat! Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!

Też pamiętam to oczekiwanie rok temu ;-) i dokładnie - maaag, która doczekać się nie mogła ;-) już ponad 1,5roku jesteśmy na forum. Ja w lutym dołączyłam, bo.o ciąży dowiedziałam się pod koniec stycznia.

Co do ogrodu w szkle prosiłam koleżankę, żeby zrobiła zdjęcie i.mi wysłała i czekam... sama zapomniałam zrobić zdjęcia. Ale ona była zachwycona ;-)

MilaMi powodzenia w poradni laktacyjnej, oby pomogli i dali odpowiednie leki :-:-*

Gosieńka przesłodka :-* ależ minka smutna...

Leoś za to wymiata słownictwem! Elokwencja 300% :-)

Dziękuję wam wszystkim za odp w sprawie telefonu. Przesłałam M propozycje, ale on stwierdził, że nie będę kupować tel, który wyszedł 3 lata temu, tylko coś nowszego...Ja się nie znam. On wie, czego ja oczekuję i kazałam mu coś znaleźć. Wybrał dwa a ja jeden z nich mogłam wybrać ze względu na wygląd;-) i wybrałam jakiś xiaomi,ma być we wtorek. Oby był ok.

U nas ostatnio dodupnie. Wczoraj się nie odzywałam, bo nocka cała nie przespana! Maćka męczył brzuch. Dałam mu słoiczek z tych po roczku i były tam całe (choć miękkie i rozgotowane) ziarenka groszku. I to mu zaszkodziło. Noc przewalał się i jęczał i płakał. Zrobił 3 kupy brzydkie, z groszkiem, wczoraj od rana do południa jeszcze 4 kupy i piąta po.południu. We wszystkich ziarenka grochu. Do tego przedwczoraj złapał go katar i przed spaniem musiałam już odciągnąć odkurzaczem. A wczoraj rano, nie wiem, czy od żołądka czy ząbków czy przeziębienia dostał gorączki. W pewnym momencie nawet 39,2. Ale udało się zbić i nie wróciła.
Dzisiejsza noc, powrót do normalności, naszej normalności. Czyli 5-6 pobudek, smoczek, pieluszka i spał dalej. U nas to chyba nigdy się nie skończy.

Dziś mamy okropną pogodę. Mam nadzieję jednak że poprawi się bo bardzo liczę na spacer przed południem.
Lecę,muszę nafaszerować się lekami bo zatoki zawalone i też mnie coś rozkłada.

Miłego dnia mamuśki!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Monmonka nie zrobiłam zdjęć, świętowanie skończyło się tak że M wrócił z pracy w połowie kąpieli, przytulił Maćka i poszłam go usypiać. A sam zainteresowany miał jęczący dzień i beznadziejna noc. Także to by było na tyle jeśli chodzi o roczek. Jak noce były źle to teraz są beznadziejne... Nie mam dziś siły normalnie funkcjonować.

Odnośnik do komentarza

Monikae xaomi to taki chiński iPhone ale osoby które mają są zadowolone. Sama nad nim myślałam. Tylko mi ciągle szkoda kasy póki mój działa. A M miał rację co będziesz szroty kupować.
Gosia też odkąd posłanki żłobka to w nocy się rzuca. Je dużo nowości i myślę że przez to. Do tego przeżywa ten żłobek bo nie chce spać w łóżeczku. Jak ją przełoże to po 2 min płacz :/ więc śpimy w 3.
Dziś wstała o 5.50 :/ więc do żłobka szła juz umęczona. Ledwo weszłam to już płacz. Rano jeszcze jakiś gęsty gil był.
Z dobrych wieści to teściowa ma bilet na jutro :)))))))
Mila daj znać jak w poradni.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...