Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kariiiiii

madzikcz w przypadku emilki to faktycznie trzeba to sprawdzic ale moze to nic takiego tylko poprostu zabki jej wychodza kolejne albo nawet i 2 na raz i stad ta goraczka.trzymam kciuki za was i wszystkie chore maluchy na forum zebyscie szybciutko wyzdrowieli.

Odnośnik do komentarza

Caluski i przytulasy dla naszego przystojniaczka Blazeja:****rosnij duzy i zdrowy!!!Mala,super ze ten wodniaczek sie wchlonal:)))A zdjecie na pol roczku-meega pomysl!Moja Emilka miala takie piankowe puzzle.teraz jak przegladam internety w poszukiwaniu zabawki dla Lilki to zdalam sobie sprawe jaki ogrom zabawek miala Emi.tesciowie ja rozpieszczali i kupowali swietne zabawki,kazda byla trafiona,rozwojowa i madra.gdzie ja to wszystko zmiescilam,nie wiem;)ale fajnie tak sobie powspominac:))))

A moze Kaska1174 nas czyta bo dawno sie nie odzywala.Ciekawe co u Milenki...

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla Blazeja:))) Wszystkiego co najlepsze:)
Madzikcz,zdrowka dla Emilki.Jestesmy myslami z Wami,na pewno bedzie dobrze.
Dzieciaki cudne wszystkie,a ze Stasia niezly akrobata:)))
Kurcze,musze jakos podejsc tatusia,zeby obnizyl to lozeczko. Ja po prostu Malego w nim nie zostawiam samego i tyle. Jak sama obnize,to bedzie dym,wiec cos wymysle:) Przyszla nam dzisiaj mata,chyba Szczesciara wrzucala kiedys link,jestem bardzo zadowolona,Mlody tez:) Tylko musimy jeszcze zorganizowac kojec,bo nie chce caly czas ganiac psa,zeby na mate nie wchodzil. W ogole to moj pies nagle zalubil chrupki kukurydziane,biszkopty,zupki ze sloika i suchy chleb. Jak tylko Maly ma cos w lapce,siedzi i nie odejdzie,jakby miala skrzydla latalaby nad nim jak sęp:) Jak bedzie kojec nie bedzie problemu:)
A ja musialam sie naczytac o spaniu dzieci i mam leb jak sklep:)
Spokojnej nocy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Madzikcz, w takim razie duuuużo zdrówka dla małej rozrabiaki ;-)

Mind, u nas dolna prawa jedynka już przebita, bez większego halo, wręcz rzekłabym, że bezobjawowo. Teraz czekamy na lewą stronę ;-)

Mag, śliczne te wygrane fanty, a opaseczki szczególnie :-)
Szerokiej drogi i gumowych drzew dla męża ;-) Oby bezpiecznie dotarł do domu.

Zuzia zasnęła dopiero po 22:00, po godzinie walki mimo, że już zmęczona była i tarła oczka. Przez tę godzinę zdążyła pokopać wszystkie możliwe szczebelki do których dosięgnęła, milion razy się przeturlać z reguły klinując się nóżkami pomiędzy szczebelkami, zrobić kupę leżąc na brzuchu, po czym wystękać jeszcze trzy kolejne na przewijaku... Ach ten mój mały diabełek ;-)

No i na koniec fotki zasypiającej i już mega zmęczonej Zuzi. Tak tak, tak wygląda moje dziecko kiedy jest już śpiące ;-)
Oczywiście w sypialni było ciemno - zdjęcia robione z lampą ;-)

monthly_2017_04/wrzesnioweczki-2016_56441.jpg

monthly_2017_04/wrzesnioweczki-2016_56442.jpg

monthly_2017_04/wrzesnioweczki-2016_56443.jpg

monthly_2017_04/wrzesnioweczki-2016_56444.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej !

Ale cisza....

U nas wszystko ok. Ale Franek się ostatnio budzi w nocy dwa razy. Koło 1 i kolo 4, a o 7 wstaje juz na dobre :/ nie wiem czemu. Juz tak ładnie spał całe noce. A budzi się z płaczem, co prawda daje Mu wodę i usypia szybko ale jednak trzeba Go troche polulac... ale i tak jest nieźle, nie narzekam.

Czy Wy jak kładziecie dzieci na podłodze na macie to nie boicie się ze jest im zimno? Ja mam zawsze obawy, jakoś zawsze od drzwi ciągnie chłód i rzadko tak kładę Franka. A widzę ze Wasze maluchy juz pelzaja po ziemi...

Emilka dużo zdrowia! Może to faktycznie od ząbków a niekoniecznie jakaś reakcja po operacji. Ale trzeba sprawdzić.

Mamo Joasi i jak jest nadal krew w kupce?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. U nas dobrze dużo lepiej. Katar jest ale gorączka minęła. I rano zrobiła malutka kupke krwi brak ;)
A wczoraj też nie było jej dużo. W 2 miejscach kilka cieniutkicch niteczek. A dzisiaj jest ok. No i bez gorączki a to chyba ważne przy takich kupkach przynajmniej lekarka mi tak powiedziała. No zobaczymy narazie jest dobrze. Trzymam i ja kciuki za wszystkie chore maluszki wiem ile trzeba z siebie dac przy chorym dziecku :) trzymajcie się dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi super ze z Asia już lepiej !:) Szczęściara to pewnie na ząbki. Nie martw się!
Mąż dotarł wczoraj do nas o 2:30. Cieszę się ze jest już w domu. Nusia prawie mi zasnęła w krzesełku jak ja karmiłam. Przypomniało mi się zdjęcie które wrzuciła Iwa jak Wiktorek zasnął przy karmieniu. Spieszyłam się bardzo żeby Nusia nie usnęła :p nakarmiłam ja i padła od razu w moich ramionach, Malutka:*

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Moj pies pozarl dzis pol sloika marchewki z lososiem hippa i pol sloika rosolku z ryzem:) Nie wiem,ale Igor kompletnie nie chce jesc. Do rosolku dodalam troszke swojego mleka,ale tez dupa. Moje dziecie chyba jest stworzone do blw,bo z lapki wcina rowno,jak leci,chyba musze posluchac dziecka,bo inaczej calkowicie zniecheci sie do jedzenia.
Udalo mi sie wypracowac drzemke w poludnie:) Godzina 12 i Maly zamyka oczy,jak zaczarowany,oczywiscie przy piersi:) Mam pytanie do Mamus kp,czy w nocy karmicie przy kazdej pobudce,czy moze dajecie cos w zamian,wode na przyklad? Zastanawiam sie,czy to czesciowo nie rozwiazaloby naszych problemow ze spaniem. No i mam ewidentny dowod,ze emocje matki wplywaja na dziecko. Wczoraj naczytalam sie o tym usypianiu,treningach snu i polozylam sie tak sfrustrowana spac. Tak zlej nocy nie pamietam,Mlody budzil sie z placzem i nic nie pomagalo,a ja cala noc w nerwach. Jednak z przekonaniem,ze tak jest i juz zylo mi sie latwiej i do tego wracamy:) Chyba do siedmiu lat wyrosnie:))) A poza tym rano wrzucam Mlodego R. do pokoju,mowie 'chociaz na pol godzinki',odwracam sie na piecie i wychodze. Jeszcze ani razu mi nie odmowil:) Ja moge robic wszystko z dzieckiem,to niby czemu on nie:) Dzis dal mi pospac poltorej godziny:) No i tatus wypatrzyl kolejna pake ciuchow dla Malego,dzis po nia jedzie,ja sama tez zaczelam szukac ciuszkow na olx,bo troszke mi szkoda wydac na kurteczke stowe,jak moge kupic za 20-30 zl:) Zal mi tylko,ze ostatnio w lumpeksach nie moge nic upolowac,wiec stad tez ten olx:)
Nika,u nas w domu jest goraco,wiec tez nie mam obaw,ze Malemu zimno.
Szczesciara,kciuki za Maciusia,oby to 'tylko' na zabki.
Mamo Joasi,ciesze sie,ze z Joasia lepiej,oby tak dalej:)
Milego dnia:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) ostatnio nie mam czasu czytać, ale odrobilam zadanie domowe i wszystko nadrobilam :)
Na początku duuzo zdrowka dla maluszków, zwłaszcza dla Emilki.
U nas ostatnio bez większych zmian. Powoli wprowadzamy jedzonko. Apropo jedzenia i psa. My mamy odwrotny problem, bo nasz pupil "dokarmia" Filipa. Muszę uważać, czy czegoś mu nie podrzuciła, bo już nie raz zabieralam od niego kawałek chleba lub wymeemlana parówkę :)
Z rozwojem małego chyba ok, powoli sobie raczkuje, turla sie ile wlezie i giba na czworakach w przód i tył, ostatnio zaczął tez trenować dziwna poze, nie wiem czemu ona ma służyć za bardzo. Z czworakow prostuje nogi i wypina pupę do góry, czasem przejdzie tak kawałek. Wyglada to trochę jak pozycja psa z głowa w dole w jodze :)
Życzymy pogodnego popołudnia :)

monthly_2017_04/wrzesnioweczki-2016_56449.jpg

Odnośnik do komentarza

Ah...jeszcze chciałam odpisać Emce.
Co do siniaków, tez mam ten problem, ale już od dawna.
Sprawdź sobie poziom płytek krwi, bo jeżeli jest ich mało to robią sie sińce. Warto tez przy okazji sapać i alat, bo czasem chora wątroba tez tak sie ujawnia.
A na szybkie poradzenie sobie z kolorowania na ciele polecam Lioton 1000 - testowane osobiście :)

Odnośnik do komentarza

Zapomnialam,bylo pytanie w kwestii zabawek. Ja polecam szczeniaczka uczniaczka. W akcie desperacji naciskam tak,zeby lecial caly repertuar i na ogol mam wtedy z piec minut spokoju. Mamy jeszcze taka dzdzownice z fisher price z klapkami,a pod nimi obrazki,zadnych fajerwerkow nie ma,ale Maly bardzo ja lubi,bo jest akurat na jego poziomie:) I hitem sa u nas wszystkie ksiazeczki:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Mila mi zawsze w nocy daje najpierw smoczka czasem się uda. Z wieczora się często budzi kilka razy zanim zaśnie mocniej i wtedy bez karmienia. A tak to co 2h cycus. Nie próbuje nic innego. Marta pisała że próbowała z wodą i się udało. Ja wolę dać pierś.
Maciuś się tak wycwanil że dotyka twarz i jak przyjdzie tatuś a nie mama z wieczora to płacz.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

MilaMi, ja zawsze daje od razu pierś. Ale u nas noce o niebo lepsze niż kiedys. Tylko nie chce się chwalic, bo wiecie jak jest z chwaleniem :/ Staś je okolo 23/1, potem o 3 i o 6/7.. o 3 przebieramy tez pampka, bo nad razem juz jest taki pelny, ze nie ogarnia. Jak musialam trzy dni pod rząd przebierać łóżko, to stwierdzilam, ze jednak jedno przewijanie w nocy musi byc. Ano i Staś spi z nami :) od pierwszego karmienia. Ale jak go kiedyś odłożyłam po pierwszym jedzonki to spal w łóżeczku do nastepnego karmienia o 3. Takze tego.. w łóżeczku tez by pewnie spal. Tylko, ze ja lubie z nim spać. Jest taki kochany, jak miś, uwielbiam się z nim tulic i mąż tak samo :) a ze oboje się wysypiamy to nie widzimy problemu we wspólnym spaniu :) no i ma to jeszcze jedną zaletę. Oczywiście zdarzają nam się czasem gorsze nocki, tskie gdy częściej się budzi i cos go męczy, np. dzis, wtedy po prostu wtykam mu cycka do buzi i spimy dalej :)

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego dobrego, dużo zdrówka dla wczorajszych i dzisiejszych solenizantów :)
Zuzi gratuluję lekkiego ząbkowania :)
Mi też zdarza się psu oddać część słoiczka, np. szpinak moja suczka wcinała jak głupia. Ale wiecie co mi to jeszcze te hormony się nie ustabilizowały, nadal mam problem z pamięcią (chyba, że to starość ;)) wczoraj dałam Oli pół słoiczka owoców a drugie pół miałoby być na dzisiaj, bo więc szukam w lodówce dziś słoiczka, przestawiam rzeczy, jedna za drugą i nie widzę, w głowie zdziwienie, przecież nikt by nie zjadł, w końcu zaglądam do szafki ze słoiczkami a tam co? jak byk stoi pół słoiczka owoców :/ :)
Mamo Joasi super, że dziś lepiej. U nas nadal katar, a wczoraj wydawało się, że jest lepiej, ale może nie ma się co dziwić, mój M. dychrze i psika jak szalony, więc zarazki fruwają jak pszczoły do ula.
Oleńka teraz ma etap czołgania się do posłania psa i wciąż trzeba ją stamtąd zabierać a już tak jej to zgrabnie wychodzi i robi to niepostrzeżenie :)
Ach te nasze forumowe zmyślaki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Forentyna mój pies napewno nic małej z jedzenia nie odda chyba, że witaminy których nie lubi a tak to wszystko pożera :)
Zapomniałam napisać, Ola dziś dostała pierwszy raz słoiczek z mięskiem, zobaczymy czy jej posłuży, oby :)
Ja w nocy gdy mała wstaje najpierw ratuje się smokiem a kiedy ten nie pomaga wtedy cyc i łóżeczko rodziców,to przeważnie wystarcza :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza
Gość kariiiiii

chcialam sie tylko pochwalic ze i my sie doczekalismy w koncu wyczulam pod palcem lewa dolna jedynke:)a no i moj glodomorek opylil dzis caly duzy sloiczek z bobovity rosolek z kurczaka z ryzem.
wszystkim solenizantom(tym wczorajszym tez:)) zyczymy wszyatkiego co najlepsze.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Moje dziecko znowu sobie dziś w nocy zrobiło godzinną imprezę. Już chyba wolę jak się budzi co 2 godz na jedzonko. Ogólnie to ja też daje cyca jak Gosia się budzi w nocy. Smoczka nie używamy a z wodą ciężko byłoby żeby dać z kubeczka ;)
Jutro moja mama wraca do siebie. Smuteczek bo Gosia tak się słodko zaciesza do niej. Może w maju my pojedziemy do niej na trochę dłużej.
Gośka zapada mi w sen zimowy na spacerach tylko muszę chodzić. Paradoks jest taki że po 2 godzinnym spacerze bolą mnie nogi i jestem z lekka zmęczona, za to moje dziecko wyspane, szczęśliwe i skore do zabawy :D
Dobrej nocy laski :*

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Kariiii gratulujemy zabka :)

Ja w nocy tylko raz karmie a jak sie budzi i nie potrzebuje cyca to smoczek daje rade.

Moje dziecko juz praktycznoe spi a to dlatego ze dzis byla tylko jedna drzemka ale za to dluga bo od 9.40 do 12.20

Tez zycze wszystkim przespanej nocy. A dzis moze nawet na wspolnej obejrze bo od kad zaczelam wprowadzac rytual ze o 20.00 spac to nie ogladalam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...