Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Margeritka]

ale powiem szczerze, że jedno dziecko na dwie rodziny to zdecydowanie za mało heheh

[Ulla]

no to do roboty

[katarzyna1234]

Witam po długiej przerwie!

U nas pojawiły się potówki ale to chyba normalne przy takich ciepłych dniach bo wkońcu nasze maleństwa są jeszcze za małe żeby ubierać ich całkowicie na letniaka…

My dziś byliśmy u pani doktur i szczerze powiedziałam że ostatni raz tam pojechałam.Niedość że 3 godz czekałam w kolejce to na dodatek sama kazała mi zadecydować czy nadal mam stosować lek na wzdęcia.No paranoja!Pozatym wszystko wporządku mała choć wolno ale przybywa na wadze i rośnie.

Aktualnie jesteśmy u moich rodziców (dlatego też żadko zaglądam tutaj) bo mój mąż od 15stego ma fuchę po fariancie i nie będzie przyjeżdżał do domu a ja nie chcę sama siedzieć w czterech ścianach no i patrzeć na szwagra i jego żonę i psuć sobie nerwy (przynajmniej trochę sobie odpocznę a i dziadkowie nacieszą się wnuczką)...

Pozatym mamy już ustaloną datę chrzcin.No i nawet kłótnie się skończyły z mężem na temat chrzcin bo olałam to co on mówił i zrobiłam po swojemu wzięłam sprawy w swoje ręce i chrzciny będą robione tu u rodziców moich a nie u jego rodziców z czego bardzo się cieszę.Było trochę ganianiny za tym (bo co się okazało musiałam zdobyć od proboszcza zaświadczenie że mogę ochrzcić dziecko w innej miejscowości niż mieszkam) ale dałam radę:)Jak to się mówi żeby coś mieć trzeba za tym trochę pobiegać a nie tak jak mój mąż dużo gada a mało robi ech….faceci:)

A wam jak minął długi weekend?

[Ulla]

witamy witamy i dobrze, że załatwiłaś sama:) u mnie dzień w pracy cały, bez auta, młody do 17:20 w przedszkolu a autobusem byliśmy w domku dokładnie po godzinie,ale młody wykąpany, kolację zjadł obejrzał bajki,przeczytałam co nieco i spanko...ja też coś zmarznięta dzisiaj

[Margeritka]

witamy ponowanie:)

[Margeritka]

u mnie dziś taki marudny dzień, jak i pogoda, zaliczyłam minusa u teściówki, bo nie dałam Oli na ręce (dziadek się rozchorował, jakiś katar, już nie mówiąc o tym, ze od tygodnia coś go tam męczyło), razem przebywają, wiec bałam sie, wiem, ze zrobiło jej się przykro, bo ona jest zdrowa, ale wirusy to łatwo się rozprzestrzeniają, a Ola jeszcze ma swoje choróbsko, po co kumulować.

[Margeritka]

i jutor mama przyjźdza z odsieczą, bo ola nic tylko cycek i to, co sama włoży sobie do buzi

[Ulla]

dobrze mieć mamę specjalistkę

[Margeritka]

jak narazie bez efektów, obie dziś poraczkowały i już śpią heheh

[Blondi22]

witam wieczornie.

wczęsniej nie miałam nawet czasu.

[Ulla]

blondi jak tam mija czas?
Marg, jak dzisiaj, mama pomaga?
Ja w robocie od rana, bez auta więc trochę kombinowania, a młody został w domu z m. bo katar go meczy i kaszel więc wolę zostawić do końca tygodnia by doszedł do siebie

[katarzyna1234]

Mała mi sporo czasu zajmuje więc nawet nie mam czasu tu zaglądać...

Dziś przespała całą noc jak ją nakarmiłam o 21 tak dopiero wstała o 8rano aż w szoku byłam że mi piersi niespuchły...Wogóle boje się że pokarm tracę...

[Ulla]

a czemu myślisz że tracisz?

[bejbelaczek]

Witam i ja po długiej przerwie- pogubiłam sie i nie mogłam tego wątku znaleść :):)
Ja na wszelkie imprezy dla młodszych dzieci też preferuję przydatne prezenty :)
Chrześniakowi na 1 ur kupiłam 2 paczki Pampersów, zestaw kosmetyków Nivea Baby i dorzuciłam 200 zł- bo to zawsze sie przyda :) Dla moich dzieciaków też zawsze proszę rodzine o przydatne rzeczy, albo o kasę. Teraz na chrzest też poprosiłam chrzestnych i pradziadków o kasę, bo chcęmy małą zaszczepić na rotawirusy a jedno szczepienie kosztuje 300 zł, rodziców poprosiłam o łóżeczko turystyczne, a jak ktoś chciałby coś dorzucić to ucieszy mnie każda ilość Pampersów i chusteczek nawilżanych :)

[bejbelaczek]

A na dzień dziecka planuje kupic chrześniakowi sandałki "Bartka" lub "Memo". Buciki zawsze się przydadzą :)

[Ulla]

spokojnie odnajdziesz się to tylko kwestia czasu:)

[Margeritka]

no włąśnie tu niedługo dzień dziecka i znów trzeba myśleć o prezentach

[Margeritka]

ja mam jutro wesele przyjaciółki:)

[Ulla]

i jedziecie Margeritka?

[Ulla]

my dzisiaj w domku, wczoraj młody dostał hulajnogę z zigzakiem od babci i ochraniacze i kask, przeszczęśliwy, a teraz czekamy na gości

[Blondi22]

witam

ja mało czasu mam ostatnio i troche problemów.

My młodemu na dzien dziecka nic nie kupujemy bo brak kasy a jak bedzie czas to zabierzemy go do bajlandi

[Ulla]

co się dzieje Blondi?
my dzisiaj w domu,ja kolejna noc nieprzespana bo młody ma na noc ataki kaszlu, a w dzień tylko gdy się zmęczy wariowaniem, ogólnie stosuje już wszystkie sposoby i niby nieco lepiej, ale zmęczona jestem

[Blondi22]

ogólnie problem z kasa;/ehh

kasy malo a ja do pracy narazie nie moge isc bo na tym kursie co jestem to musze go najpierw skończyć .
samochód sie psuje a nowego nawet sie nie kupi bo za kase co z PIT-a przyjdzie trzeba na opłate mieszkania zostawic bo to ważniejsze.

i jeszcze mama dobudówuje sobie osobne wejscie w domu od ojca bo on ciagle pije i nie da sie tak życ i mój P ma jej pomóc w budowie;/ eh cięzki ten rok bedzie

[Ulla]

oj przykro mi kochana, mam nadzieję, że ten czas szybko minie i wszystko wróci do normy, trzymam kciuki:)

[Margeritka]

Blondi przykro mi, że cięzko u Was