Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

karina troszkę pracochłonne ale jak się cos lubi robic to nie widzi się czasu który się temu poświęca, czasem tylko dzieciaki trochę ciepią bo nie mam czasu na np. spacer:)
skąd ja znam kilkuminoutowe spanie dzieci:) moja Oli spała do niedawna jeszcze ok. południa przez jakąś godzinę ale teraz już jej się odwidziało i nie sypia w dziń przez co wieczorem jest marudna na maxa niestety.
Ja też dziś wyjątkowo zabrałam się za "odgruzowywanie" mieszkania i padłam popołudniu, szkoda tylko że przy mojej dwójce mam spowrotem bałagan...ehhh
spokojnego weekendu życzę

http://www.suwaczek.pl/cache/a6ee1a7caf.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a06ac653b8.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20000527040114.png

Odnośnik do komentarza

Cześć DZIEWCZYNY.
Ja mam za soba tez przeprowadzki i dziekuje bardzo do przyjemnosci to nie nalezy.
Wy też macie nie raz dosyć siedzenia w domu/?
Bo ja nie raz mam dosyć.nie wiem może się stazeje,non stop to samo pranie sprzatanie gotowanie itp.A przy dwójce dzieci mozna posprzatac tylko na 5 minut. A mój maz twierdzi,ze sie nie napracuje siedzac w domu..CHyba bede musiala zostawic meza na cały dzien z obowiazkami moze wtedy zrozumie

http://www.suwaczek.pl/cache/a30f33254d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1faa45c665.png

http://s2.suwaczek.com/20010901040114.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia niemal codziennie mam dość. Najgorsze w tym wszystkim jest to że ta praca codziennie identyczna, a efektów nie widać (spróbujcie posprzątać przy tylu dzieciach-niewykonalne!). no i co mnie najbardziej wkurza: ŻE CIĄGLE KTOŚ MI MÓWI,ŻE NIE PRACUJĘ.:nerw::nerw::nerw:

Monia - a czy u was po kolendzie ksiadz tez oglada pokoj czy sa nowe meble a potem prosi o datek "bo kosciol ma takie wielkie potrzeby a z tego co widzi moze uzyskac pomoc"?
:smile_move::smile_move:Niezły. My już też po kolędzie. Nasz ksiądz robi to inteligentniej - wymusza zamawianie mszy. No bo czy nie zamówicie za pomyślność rodziny i zdrowie dzieci?? Nikt się nie wykręci. Chociaż u nas się tym razem udało, wybiliśmy mu z głowy połączenie komunii Zuzi z chrztem Sabiny:36_19_3: Zresztą pomijając inne kwestie, powód był też taki że w naszym przypadku znaleźć chrzestnego nie taka łatwa sprawa. Są tacy co nas uprzedzali,żeby ich nie prosić...

Moje towarzystwo już w Krynicy.A ja się właśnie zastanawiam, co fajnego robić jutro...

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Jestem ::D:
Księżulek byl. Faktycznie rzucił okiem na mieszkanie (tym bardziej, że dopiero remoncik pokoju prawie skończyłam, więc wszystko czyściutkie i nowe). Ale nic nie powiedził, a tym bardziej żeby o kasę wołać. Odpytał Aśkę i Emila i poszedł sobie.
No i dobrze bo mnie pia wzywała a w domu zimno i nie miałam czym napalić. Nacięłam drzewa, chyba na tydzień. Zobaczymy.
Potem m wrócił z pracy i z małą pojechaliśmy na zakupy bo w lodowce światlo się ostało, hi hi.
W tym czasie Aśka zmienila tapicerkę na krzesłach.
Wiadomo potem kąpanie kurdupli, spanie itp. Teraz wszyscy, łącznnie z m już kimają, a ja zastanawiam się czy nie puścić na noc jeszcze jednej pralki:36_2_49:chyba stuknięta jestem.
Jutro zwalają się do nas teście, bo robimy urodziny Emilowi. Przyjdzie też córka z synem i moja psiapsiółka z dziećmi. He he ma 4 sztuki, z czego dwie przywiezie.
Tak sobie piszę i myślę że mam deja vu. Normalnie w kółko to samo.

Odnośnik do komentarza

witam serdecznie, mogę do was?
ja też już kilka lat nie pracuję zawodowo tzn. rok przed zajściem w ciążę z Kubą pożegnałam się ze swoim pracodawcą
na brak zajęć nie narzekam, też mam dom i 10 - cio arową działkę co by mi się zbytnio nie nudziło, powinnam wrócić do pracy, bo lata lecą a staż nie za duży ale na razie jakoś zebrać się nie mogę i w końcu CV uzupełnić, myślę, że to z obawy przed odrzuceniem przez potencjalnych pracodawców, dlatego wynajduje tysiące powodów żeby nie ruszyć na tzw. łowy.
należę do grona sędziwych mamutów, tych chyba najstarszych na forum:D a widzę, że dwie też tu się znalazły (monia i anula), jestem również styczniową (ukłon w stronę edzi 274 mamą sreberka (andzia:oczko:) a resztę mam nadzieję poznać bliżej w niedalekiej przyszłości, chociaż będzie to trudne bo gonicie jak wściekłe:D

padł temat zimnych łapek - Kuba też miał będąc niemowlakiem prawie zawsze lodowate i mnie lekarz powiedziała, że to raczej pozytywny objaw i nie świadczy o zmarznięciu tylko o zdrowiu maluszka, należy się martwić jak są gorące bo może być temperatura

co do słoików to u nas królował hipp, Kubuś alergik a hipp ma właśnie najmniej alergizujące posiłki do tego są dość smaczne, zupki zaczęłam gotować dopiero jak skończył 9 miesięcy, baaaaaaaaaaardezo ciężko było mu się przestawić na moją radosną twórczośc kuchenną

jeśli chodzi o kosmetyki jonsonsa, to niestety, też potwierdzam, że alergizują i to dośc mocno, bezpiecznie używaliśmy i uzywamy balneum i nivei sensitive

przeprowadzek nie miałam więc nic nie powiem, mieszkam od zawsze z mamą, na którą jestem skazana z tytułu bycia jedynaczką i nasze relacje często są duuuuuuuuuuużo gorsze od złych ale niestety musimy z tym jakoś żyć

Kuba nie śpi w dzień odkąd skończył 2 i pół roku, staram się żeby w łóżku był ok. 20.00 czasami pada od razu, czasami buszuje do 22.00 ale z rana mam z nim spokój i rzadko wstajemy przed 9.00

na temat księży się nie wypowiem bo wrrrrrrrrrrrr:Wściekły: u nas koledy jeszcze nie było

co do katarków to też polecam euphorbium i jeszcze kropelki do uszu, nie pamiętam nazwy, zakrapiane po jednej kropelce do kazdej dziurki

więcej nie pamiętam:D

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Pewnie Monika. Fajnie,że jesteś. Tylko jakoś tak o tym wieku piszesz, ze zastanawiam się nad utworzeniem podforum do "mamutków" - Żywe skamieliny
:smile_jump: :smile_jump: :smile_jump: :smile_jump: :smile_jump:
A z poszukiwaniem pracy masz tak samo jak ja widzę. Chciałabym, byłaby taka ekonomiczna potrzeba, ale boję się odrzucenia (ależ to zabrzmiało) i biorąc pod uwagę wysokości zarobków na Lubelszczyźnie nie chce mi się robić na obca babę, która nieudolnie zajmie się moim dzieckiem. Myślę intensywnie nad czymś w domu.Zresztą z mężem też mamy "działkę":36_1_19: taką 30 hektarową i jest co robić:le:. Chociaż to kompletnie nie moja bajka. Ja nigdy nie miałam rodziny na wsi i mój m. to pierwszy poważny kontakt. Ale przyzwyczaiłam się, on zresztą też, bo chciał z tej wsi uciec...Ale cały czas chciałabym robić coś swojego. No i dochody z rolnictwa są takie bardziej nieregularne i nieprzewidywalne...Różnie bywa....

Monia nie martw się. Jesteś normalna. ja też lubię sprzątać w nocy, bo przynajmniej parę godzin jest efekt:36_1_19: A pranie w nocy to norma...

A w ogóle to witam z rana.:kawa: kawka dla potrzebujących i herbatka dla Flor

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

i ja przyczłapałam z kawą:D miłego dzionka, zapowiada się ładnie tylko ja mam lenia

anula mój hektar odłogiem leży bo nie opłaca się go uprawiać, za mało żeby inwestować w maszyny a wynajmować sprzęt to z kolei nieekonomicznie bo nie zarobi się na opłacenie wynajmu, dlatego sobie leży i czeka na pomysł
przez chwilę nawet myślałam żeby założyć tam jakieś uprawy warzyw, oczywiście zupełnie ekologicznie - jest na to bum, znam się na warzywach w ogródku, co prawda na robię to na 1 arze i wystarczyło by jedynie powiększyć wszystko do hektara (:hahaha::hahaha::hahaha:) ale mój m. kategorycznie się nie zgadza - on mieszczuch i twierdzi, że sami nie damy rady tego zagospodarować a wynajęcie ludzi wiąże się z kosztami a na to nie ma pieniędzy, ech...
co do własnej działalności to troszkę się boję czy uda się na zus zarobić chociaż, kilka lat temu miałam firmę turystyczną, nawet się nieźle kręciło przez trzy sezony ale zachorowałam i wszystko poszło!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Cześc:love:.
Wstałam z łożka, gotuje rosoł, no i mam chwilke na to by was poczytac i sie przynajmniej przywitac:smiech:.
Witam wszystkie nowe mamusie:love:. Fajnie że wąteczek sie rozrasta wkońcu musi bo my mamusie mamy dużo do powiedzienia:whistle:. Gdybym chociaż raz dziennie tu nie zajrzała i nie poczytała to pewnie potem nie mogłabym was za chiny dogonic:Zakręcony:.
Chora jestem jak diabli, zresztą całą rodziną chorujemy, dopiero dzisiaj tak naprawde coś zjadłam i miałam siłe wstac z łożka:Kiepsko:.
Znowu zgubiłam wątek, wybaczcie ale jak wyzdrowieje to może wowczas uda mi sie złapac z wami wspolny temat:Oczko:
Życze miłego dnia i dużo słońca:love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

edziu coś strasznie męczą was te choróbska ostatnio, bądźcie dzielni i zdrowiejcie szybciorem!!!!! oooooooooo coś mi się przypomniało, zlikwidowaliśmy grzejnik elektryczny w łazience i temperatura spada tam do 20 stopni jak są otwarte drzwi i do 18 przy zamkniętych, jak spojrzałam na termometr to od razu sobie skojarzyłam z tymi właśnie osiemnastoma twoimi stopniami w mieszkaniu, jak dla mnie to brrrrrrrrrr edziu jak dajecie wytrzymywać radę przy tak niskiej tempce????
szczerze podziwiam!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki!!
no rzeczywiscie watek szaleje!

Monia, Anula, Monika4 - co to za gadanie o skamielinach no co wy Dziewczyny?!! :D

Edzia- duzo zdrowka zycze!!!!

Monika4 - mialas swoja firme turystyczna? no niezle, moja licencja pilota wycieczek lezy w Urz.Marsz. w Lublinie w czerwcu beda dwa lata... niestety tak wyszlo ze po zdanym egz. wyjechalam i nie mialam jak jej odebrac. Ale teraz jak rzyjedziemy - kwiecien/maj to sie wezme za zaleglosci :)

Z tym johnsonem - to zauwazylma ze drapie sie po glowce jakby ja swedziala, w szpitalu polecali plyn do mycia - taki z zoltym dozownikiem - from top to toe - uzywamy go od poczatku i jakos w porzadku. Mam tez szampon - ale nie bede uzywac zmienie.

Ja niestety do poludniowej kawki nei dolacze bo nie pije . :)

Monia - udanej imprezki urodzinowej Emila!

Milej niedzieli dla was wszystkich dziewczyny! pozdrowionka!

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Monika4 - a jaka ty masz temp w domu, i w ogole w jakim mieszkasz domu?
u moich rodzicow w bloku jest centralne wiec kazdej zimy cieplutko jak w maju, a tutaj mamy gazowe regulowane samodzielnie i w przedpokoju przy drzwiach wejsciowych wisi termometr i wiesz, najczesciej pokazuje 16st, tylko chyba slabo wyjdzie nam porownanie bo tu sa inne zimy. no ale tak czy siak nasza temp to tez bedzie tak srednio 18-19st. Wieczorami jest cieplej jak kapiemy Maje, ale wtedy zle sie spi.

Zmykamy zaraz na jakis spacerek bo sloneczko swieci.
buziaki :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

ninnare ano miałam, sama robiłam krajówkę, zagranicę brałam od innych, niestety to baaaaaaaaaaaaardzo ciężka i absorbująca praca, trzeba to kochać bo inaczej człowiek nie daje rady, w sezonie jest się gościem w domu, kosztem rodziny oczywiście, non stop rozjazdy, delegacje, pilotaże, bo oprócz swojej firmy to wszystkie moje prace były związane z turystyką
póki nie miałam Kuby to jeszcze jakoś szło, m. kręcił nosem na moją nieobecność ale dawaliśmy radę, teraz z kolei ja nie podjęłabym się tej pracy, już wiem ile się traci
a ty odbierz licencję jak będziesz mogła i spróbuj, zawsze można pilotować tylko wybrane imprezy

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

ninnare
Monika4 - a jaka ty masz temp w domu, i w ogole w jakim mieszkasz domu?
u moich rodzicow w bloku jest centralne wiec kazdej zimy cieplutko jak w maju, a tutaj mamy gazowe regulowane samodzielnie i w przedpokoju przy drzwiach wejsciowych wisi termometr i wiesz, najczesciej pokazuje 16st, tylko chyba slabo wyjdzie nam porownanie bo tu sa inne zimy. no ale tak czy siak nasza temp to tez bedzie tak srednio 18-19st. Wieczorami jest cieplej jak kapiemy Maje, ale wtedy zle sie spi.

Zmykamy zaraz na jakis spacerek bo sloneczko swieci.
buziaki :)

hehehe ja z tych ciepłolubnych i hajcujemy w piecu do min. 24 stopni, czasami, jak przegnę to mam na piętrze i 26 ale chodzimy po mieszkaniu na letniaka, Kuba śpi tylko w piżamce, bez przykrycia i... nie chorujemy, więc chyba nam służy:D

a dom mamy wybudowany w czasie drugiej wojny światowej, po remoncie, ociepleniu, wymianie dachu i okien

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

To jeszcze ja zładłam rosołek i jakoś sił nabrałam:Oczko:.
Ninnare a czy to swedzenie głowki małej zauważalne jest tylko i zawsze po johnsonie??? Pytam ponieważ moj Bartek miał taki problem jak był mały i też sie drapał po głowce a na niej jak zauważyłam miał takie placki łupieżu. To mu sie dosłownie sypało. A zgineło jak ja metodą prob i błedow odstawiłam seler:Zakręcony:. Ale jeżeli u ciebie to swedzenie wystepuje tylko po użyciu tego szamponu to napewno on ją uczula.
Moniś ja jak już wiesz musiałam sie przyzwyczaic do takich temperatur, bo nie miałam innego wyjścia. Powiem wam jednak że jest mi dobrze w takiej temperaturze bo mam czym oddychac i po wyjściu z domu nie odczuwam tak bardzo zmian temperaturowych:Oczko:. Nawet w samochodzie już nie pozwalam meżowi odkrecac ogrzewania bo z miejsca dostaje kataru:love:.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry;)
u nas znowu noc z serii "tatus wstaje do Małej a mamusia spi w drugim pokoju" ;D mmm dzis to sie wyjatkowo wyspalam.
Zaliczylysmy juz spacer,a teraz czeka mnie tylko skonczenie objadu,robie placki po wegiersku- pycha;)
anula_73 widze ze Twoi mezczyzni zawitali w moje strony,uwielbiam jezdzic do Krynicy <18km>
Monia38 udanej zabawy urodzinowej:36_4_11:
monika4 witaj i sie rozgosc;)
edzia274 no to duzo duzo zdrowka dla Was:)
gosiammm wpolczuje tak wczesnych pobudek, a co do chusty to ja mam dluga wiazana;)

pozdrawiam drogie Panie i milej niedzieli:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

ojjj dziewczyny normalnie nie nadrobie WAS
KURCZE MAŁY MI TU PRZESZKADZSA CHYBA NIC NIE NAPISZE HEHEH
BO SAM CHCE CHYBA 3 GROSZE WTRĄCIC
dzisiaj wieczorkiem dał mi nieżle popalić chyba te wstretne zębole wycodza i pobudka o 2 w nocy poszłam spać 3 do tego rano wszyscy przeziebieni ;(
tylko nie ja
wiec wszystkim co sa chorzy duzo zdrówk zycze ;)
rano miałam wizyte teściów ale krótka juz po obiadku jestesmy wiec teraz odpoczywamy ;)
W nocy tak snieg sypał ale zimno nie bylo miałam taka ochote na spacerek sie wywac ale jak z tymi chorobami hee
a teraz juz prawie sniegu nie ma bo dzisiaj u nas nawet na plusie hehe

ach chyba kolejna kawke zalicze ;)
ktos sie przyłączy ?
miłej niedzieli zycze;)

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

Edzia zdrówka

Monia Monika miłej zabawy

Karina mój mąż jest od Krynicy uzależniony. Próbowałam sugerować inne rejony- niewykonalne. Sezon bez Jaworzyny jest stracony, tak jakby zimy w ogóle nie było. Szkoda że od nas tak daleko...Zazdroszczę Ci. Ja też uwielbiam góry, chociaż nie na nartach. jakoś się jeszcze nie nauczyłam, bo jak się z dziećmi jedzie to ktoś ich musiał pilnować. Zgadnijcie kto??? no właśnie. i efekt jest taki, że m. śmiga, Jasiek też, a ja umiem sobie perfekcyjnie organizować czas u stóp stoków:36_1_13:

Sabcia skończyła spać. Wpadnę później

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...