Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

U nas tak samo. Aktywność i leniuchowanie na zmianę. Tak jak piszesz Marzi już taki los rodziców martwić się będziemy ciągle, takie uroki :-) ja też podzielam Twoje słowa. Cieszę się,ze Was mam :-) ze jesteśmy tu dla siebie i naszych dzieci. Ze się wspieramy,rozmawiamy.
Dziś mi lekarka mówiła też,ze gdyby wody odeszły,krwawienie,skurcze to biegiem do szpitala. Niby to takie oczywiste dla mnie, ze już tak blisko...Ale dopiero jak to usłyszałam to zdałam sobie sprawę,ze taaaak to lada moment! :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Eh, ten dzień jest chyba średni dla wszystkich. Ja wróciłam niedawno od lekarza i okazuje się, że znowu mam infekcję grzybiczną. Na ostatniej wizycie 3 tyg temu już była wyleczona i znowu... No nic. Muszę czym prędzej zaleczyć, bo w każdej chwili muszę mieć gotowość porodową ;/

Pytałam się o konsultacje u dentysty i internisty-nie muszę tego robić. Pytałam też, czy mogę wcześniej zrobić krzepliwość, żeby potem było szybciej ze znieczuleniem, ale powiedziała, że to nie ma sensu, bo takie badanie jest ważne 24 h i i tak w szpitalu muszą zrobić. A to chyba zależy od szpitala, bo wy pisałyście, że u Was można zrobić?

Ale z dzieciaczkiem ok. Głowa dotyka miednicy, ustawiony potylicą, szyjka miękka. W czwartek USG. Pani doktor mówi, że może być duży i tezeba sprawdzić mu wagę. Trzymajcie kciuki, żeby nie ważył jeszcze 4 kg ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Sylfka, żurawit chyba najprościej kupić i łykać.
Ale powiedzcie Wy mialyscie jakieś objawy infekcji czy tylko tez na badaniach moczu coś tam się pokazało? Bo mnie się nic nie dzieje.
Och nie mogę się doczekać aż będziemy po i wymieniały poglądy o kupach naszych dzieci, dla odmiany hihi.

Odnośnik do komentarza

Marzi- czesto jest tak z tymi infekcjami drog moczowych,że to po prostu źle pobrana próbka. No chyba,ze jest bardzo dużo limfocytów i bakterie liczne to wtedy jest podstawa do stwierdzenia infekcji. Lekarze zwykle nie mówią jak pobrać próbkę...czyli po umyciu i ze środkowego strumienia itd. Chyba w Twojej sytuacji nie masz się co martwić, bo inf.dróg moczowych prowadzi czasem do porodu przedwczesnego :) Może zrób sobie kontrolne badanie, to chyba 8 zł kosztuje i będziesz spokojna.

Odnośnik do komentarza

Leukocyty 3-7 w polu widzenia
Nabłonki płaskie liczne w polu widzenia i erytrocyty pojedyncze. Cała reszta ok.
Może rzeczywiście źle pobrałam, raczej staram się tak jak mówisz bo sobie wyczytałam ale nie pamiętam jak było tym razem.Mogłam się spieszyć czy być zaspana;)
Justyna tez miałaś widzę " wesoły dzień" :( z tym zzo tez czytałam że 24h przed trzeba zrobić czyli wychodziło by z tego, że w szpitalu juz ale jakby mieli nie zdarzyć może się przyda z wcześniej? I tak idę to porobie wszystko ;)

Odnośnik do komentarza

Nie przyspieszajcie porodow, a juz na pewno nie o 3 tygodnie. Dzieciaczki musza dojrzec i dadza Wam znac kiedy juz. A 3 tygodnie, a nawet 2 to na tyle duzo, ze moze akurat im potrzebne, zeby plucka dobrze dzialaly. Wytrzymajcie najlepiej do terminu. Po cos to natura tak wymyslila. A po wszystkim i tak bedziecie wspominac ciaze z rozewnieniem i lekka tesknota. Nie raz zlapiecie sie za jeszcze duzy brzuch z mysla "ueee, nic juz sie tam nie rusza".
Na infekcje uwazajcie bardzo. U mnie te moje bakterie przez pol ciazy spowodowaly infekcje, ktora nie dawala zadnych objawow, a spowodowala to odejscie wod przedwczesne i anemie u Mili i jej niska wage. Nie chce straszyc nikogo, ale nie bagatelizujcie.
Stara ciotka dobra rada pozdrawia ;-)

Odnośnik do komentarza

... pisalam Wam ze nie znosze nocy... znowu dopadla mnie bezsennosc, a juz dwie noce zasypialam dobrze ... ech .. mam nadzieje, ze reszta mamusiek smacznie spi...
Ja mam nadzieje ze Mloda o czasie bedzie sie wybierac na ta strone. W mieszkanku kompletny remont i nic nie gotowe jeszcze! Vzasami z zazdroscia czytam jak u Was wszystko gotowe i mam nadzieje ze tez damy rade. Kolorowych Mamusie!

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n734u7oxxls.png

Odnośnik do komentarza

Marzi i mnie objawialo się tylko w wynikach. Tutaj sądzę,ze to źle pobrana próbka..norma leukocytów jest do 5. Ja kiedyś miałam chyba 50 i wtedy dostałam taką saszetke do wypicia. Ostatnio miałam 7 i lekarka też nic nie powiedziała na to. Wczoraj odebrałam najświeższe wyniki i miałam już ok. Więc "samo poszło" Ale też właśnie zwróciłam uwagę na pobranie czyli po umyciu i środkowy strumień. Ja raczej bym się tym nie przyjmowała na Twoim miejscu,albo powtórz badanie koszt tak jak tutaj któraś pisała ok 7 zl.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Marzi, też przechodziłam infekcje bezobjawowo.Lekarz kazał mi brać Urosept.

Myślałam że jestem nienormalna że tęsknię za kopniakami i całą resztą uroków ciąży, ale chyba jest taki syndrom pustego brzucha zwłaszcza po przedwczesnym rozwiązaniu, bo w szpitalu też parę dziewczyn mówiło że tak im brakuje czegoś ;))

Odnośnik do komentarza

Hej :) No ja dzisiaj się wyspałam jak nigdy. Wstałam z dobrym humorem i mam nadzieje że nikt nie będzie próbował mi go zepsuć ;)
Od wczoraj przeszukuję internet z informacjami o napletku u chłopczyków. Oczywiście zdania podzielone jedni żeby od 1 miesiąca lekko zsuwać a inni żeby zostawić do 3 roku życia sam się zsunie. Inni że nie ruszali i musieli wykonać zabieg dziecku a inni że wszystko dobrze że do 3 roku wszystko się unormowało.
I chciałabym się zapytać o wasze opinie. Jak radzicie ? I jak wy do tego podchodzicie ?

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! Nie za ładnie dzus za oknem...ale się nie chciało wstać. Dziekuje wszystkim za rady w kwestii tych wyników, chyba oszalaĺabym w tej ciąży bez Was :* :)
Dagmara niestety nie wiem jic na ten temat, poczytałam forum jakieś informacje mamusia bezcenne. Zawsze da się z tego wyciągnąć średnią. Ale przede wszystkim słuchać co mówi lekarz już po urodzeniu, w końcu jednak na kimś trzeba się opierać.
Evo to życzę Ci żeby Mała siedziała w brzuszku tyle ile ma siedzieć. A te porządki tez byś miała już za sobą ale na remont nie poradzisz...dużo siły.:*

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie. U mnie też pogoda nieciekawa. Żartowałam wczoraj że jak tak dalej pójdzie to kombinezony będę musiała szukać dla małego tak zimno. Czapeczki mam raczej cienkie wszystkie. Na szczęście podobno ma być powoli cieplej.
Właśnie sie dzisiaj dowiedziałam, że jedna mama z przedszkola mojej córci urodziła. Termin miała na początek czerwca więc się pośpieszyła. Nie wiem w jakim stanie dzidziuś ale chyba ok bo kolega córci czyli świeżo upieczony braciszek był obejrzeć siostrzyczkę.
U mnie noc nie najgorzej przespana. Dzisiaj jeszcze wybieram się po prezent dla chrześnicy bo w czwartek ma urodziny ale szczerze powiedziawszy boję się już trochę ruszać sama dalej od domu. Wczoraj byłam w pracy zawieźć L4 i zdziwili się że jeszcze sama jeżdżę. Ale c córcia tez jeździłam do konca autem popołudniu jechałam jeszcze a w nocy mi wody odeszły. Lepiej autem niż trzęsącym się autobusem chyba. Maly wierci się momentami boleśnie. Bole w dole brzucha raz mniejsze raz większe. Magnez odstawiłam więc wspomagam się rumiankiem. Mam nadzieję że maluch powoli szykuje się do wyjścia na weekend. U nas waga ok dobrze jak za duży nie będzie z powodu mojej przepukliny bo może dam radę normalnie urodzić bez cięcia. Płuca dojrzale w pełni więc nie mamy na co czekać. Chyba że na lepszą pogodę.
Pozdrowienia dla wszystkich niecierpliwych mam.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusiue.Babyjago 29stopni?u mnie latem bedzie w domu jakieś 26 wiec akuracik dla małego,gorzej z nami:p
Dagmara mnie też to ciekawi bardzo,może jeszcze znajde czas by przejrzeć net w tej sprawie,ani niby nie powinno sie zsuwać.Jak dojdziesz do jakiś wniosków pisz.

Z pogodą to tak jak pisałam pare dni temu,nie nastawiajcie sie na upały w dzień wypisu.wiadomo jakie lato w polsce potrafi być,jednego dnia upał a drugiego 15 stopni i wiatrzysko

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Eva35

Ja mam nadzieje ze Mloda o czasie bedzie sie wybierac na ta strone. W mieszkanku kompletny remont i nic nie gotowe jeszcze! Vzasami z zazdroscia czytam jak u Was wszystko gotowe i mam nadzieje ze tez damy rade. Kolorowych Mamusie!

Evo- normalnie jakbym czytała własny post!U mnie nerwówka niesamowita bo o remont sie prosiłam i błagałam na różne sposoby a i tak sie zaczął niecałe 2mce temu.Moj nie da rady zrobić tyle pomieszczeń ile miał(wiedziałam ze tak bedzie) a jak urodze w tym mcu to bede musiała do rodziców wyjechać:( terman mam 25.06.wiec modle sie o czasowe przyjscie a nawet po czasie

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

U mnie noc też fajnie, chociaż obstawiałam, że będzie ciężko. Nie lubię jak J. ma na noc. Na szczęście tylko 2 pobudki, przebudzenie o 4.40 :D taka wyspana byłam, zeszłam na dół przygotować mężowi śniadanie :D Śmiał się ze mnie, że mogłam już zacząć obiad gotować ;)
Ja pytałam swojej lekarki o KTG, powiedziała, że dopiero jak się zgłoszę do szpitala. W sumie to ma sens, bo przewiduję przyjęcie ok. 38 tygodnia. W czwartek pojadę się umówić chyba. Za GBS płaciłam u siebie 32,25 zł bo mam 5% rabatu :-)
Dziewczyny z cukrzycą, czy Wy też robiłyście te badania z krwi jak Wam się układa cukier?
Zbieram się do urzędu, załatwić sprawy meldunkowe... aż mi się humor poprawił na samą myśl tych formalności i miłych pań w okienkach...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

kamila mi lekarz nie kazał powtarzać krzywej, jeżeli cukier jest w miarę w normach po diecie to jest ok, krzywa mam zrobić po porodzie 2 razy. Gdzieś mam zapisane w jakich odstępach. Za to ja już chodzę na ktg 2x tyg, bo podobno z cukrzyca chodzi się od 36 tyg na ktg. Byłam wczoraj i w czw mam znowu, w czw jeszcze to usg z przeplywami ma być powtórzone... Martwię się bardzo, ale nawet jak patrzyłam na zdjęcia usg piątkowe to koleś mierzył tylko przekatne, a standardowo zawsze jest przekątna i obwód, wiec może dlatego takie dziwne te wyniki od tych ostatnich.... Juz nie wspomnę o tym, że byliśmy ostatni i koleś nas w 10 min ogarnął.... Ech... Za oknem leje deszcz, aż nic mi się robić nie chce;(

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Marzi jeszcze apropo tych badan moczu, doktorka radziła mi użyć tamponu, podmyc się, troche wysiusiac i dopiero do kubeczka :) ale radzila właśnie tego tampona włożyć, bo po nocy ten biały śluz spływa i on mógł sie dostać do siuskow :)
A ja miałam infekcje cala ciążę. Najpierw urosept, potem antybiotyk monural, teraz żurawit. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/010ivfxmbvwwh243.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

sylfka
Marzi jeszcze apropo tych badan moczu, doktorka radziła mi użyć tamponu, podmyc się, troche wysiusiac i dopiero do kubeczka :) ale radzila właśnie tego tampona włożyć, bo po nocy ten biały śluz spływa i on mógł sie dostać do siuskow :)
A ja miałam infekcje cala ciążę. Najpierw urosept, potem antybiotyk monural, teraz żurawit. :)

Za to mój kategorycznie tamponow zabranial, że właśnie przez nie są infekcje w ciąży....i że tampony falszuja wyniki.... Widać co lekarz to opinie ;)

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny niby spałam w nocy ładnie ale zamknęłam jeszcze oczy na godzinę na kanapie bo taka zmęczona. U nas 9 st za oknem i nawet się nie chce wychodzić, głowa mnie rozbolała do tego. ..:/
ale 2 łyka kawy i się zbieram bo czas goni.
Dzieki Sylfka za radę, ja zawsze rano mycie, pierwszy strumień pomijam i potem kubeczek ale nie wykluczam ze z rana ostatnio coś pominąłem jeśli się spieszyłam.. a już się nie mam siły zastanawiać. Pójdę w pon powtórzyć badania po prostu. Tampony sobie daruje chyba. Ależ mnie głowa boooli!

Odnośnik do komentarza

Czyli pogoda nikogo nie rozpieszcza? Na pomorzu tez okropnie :( tylko zawinac sie w kolderke i przespac calutki dzien :)
Wykorzystalam z rana B. i mam za swoje. Wszystko mnie boli. Nastepny powod zeby do lozka wrocic :)
A ten czop to chyba jednak nie czop! Bo jakos sie przystopowalo :( za bardzo chce chyba tego porodu, czas sie wyluzowac :D
babyjaga zazdroszcze Mili temperaturki :)
Kuuurcze, chyba tez sobie zrobie ostatnie badania na wlasna reke. Mam co prawda wizyte za dwa dni, ale nie spodziewam sie zadnych zalecen co do powtorzenia badan
O KTG tez cisza, a fajnie by bylo posluchac co u malej!

Zycze dziewczyny rozpogodzenia za oknem, wtedy przynajmniej chce sie ruszyc ciut bardziej! :D

Aaaa, a testowala moze ktoras z Was takie samoprzylepne plastry na sciane z firmy tesa?? Bo mam takie filcowe literki, chce je na scianie nad lozeczkiem powiesic i nie mam pomyslu jak ;/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...