Czerwcowe maluszki 2016

[kamilaaa_n]

Ja też ciągle o niej myślę, pewnie już po cesarce..

[Dagmaraa18]

Ja też cały czas myślę o naszych kobietkach.
Mam nadzieje że wszystko u nich dobrze.

[Syll]

JustynaD

Syll-Ty też z Warszawy? Gdzie będziesz rodzić? :)

Ja też planuję się spakować w weekend. Czekam tylko na męża, żeby wiedział co mam i co gdzie pakujemy.

Zamówiłam wczoraj w końcu staniki przez internet. Modlę się, żeby pasowały, bo nie będę miała głowy/czasu na zabawy z odsyłaniem...

Kurcze-cały weekend wybieraliśmy materac do łóżeczka i w końcu zamówiliśmy lateksowy firmy Vitmat, niby super opinie, certyfikat medyczny, dobry nawet do rehabilitacji. Wczoraj przywiózł kurier i wydaje mi się dość miękki. Boję się, że dziecko będzie za bardzo się zapadać. Zwariuję chyba... Czy któraś z Was kupiła lateksowy? Jak z twardością?

Konkretnie z nad zalewu zegrzysnkiego ;) w instytucie matki i dziecka na kasprzaka.
No z tymi cycnikami rożnie bywa. Ja mam lateksowo kokosowy i ta lasteksowa strona faktycznie wydaje mi się miękka.
Mam nadzieje, ze z Milenką i Babyjaga wszystko dobrze, kurczę denerwuje sie...

[Babyjaga]

Nadal czekam.
Chcialam Wam tylko powwiedziec, ze majtasy siatkowe canpol i podklady poporodowe te z rosmana sa super. Niestety zuzylam wiekszosc na cieknace wody i nie wiem co bede miala potem. Ale bardzo wygodne.

[Babyjaga]

Przepatrzylam szybko.watek. Jestescie przekochane. Alez Wy dajecie sile.
Niestety nadal nie wiem o ktorej idziemy. Kroplowki i cewnika jeszcze nie mam wiec nadal leze i czekam. Resztki wod wykapuja. Malusia sie rusza, ja juz dzis nie stresuje, zeby i ona byla na Wielkie Wyjscie w dobrym nastroju.
Jak ja juz chce Wam napisac, ze jest, ze walczy i daje rade i ze jest sliczna ;-)

[goherek]

Babyjago ciepły i słoneczny wro jest w Wami i modli sie o szczęsliwe zakończenie.
Marzi fajny ten kremik na słonce co kupiłaś,szkoda że wcześniej sie nie pochwaliłas ze coś takiego znalazłas,a i musze dopisać też tą ziajke na liste.
A tak z innej beczki:
Pakujecie sie w 1 torbe na cały pobyt czy 2 torby-poród i pobyt?
Oprócz wody mineralnej przemycacie coś do jedzenia na czas porodu?kurcze tyle godzin bez jedzenia,lipa

[Babyjaga]

A jeszcze Wam powiem, jak lezalam na porodowce, slyszalam kilka porodow za drzwiami. Babki darly japy, a potem nagle placz dzidziusia slychac. Jeju jakie to bylo cudne. Ale sie tam zwylam ze wzruszen.
I to tak nastrajalo optymistycznie, ze nie ma sie czego bac.

[aga8207]

Ale Cię przetrzymają. Ale dobrze że się odzywasz. Ja też mam takie siateczkowe nie wiem czy te z Rossmana są wielorazowe? Może chodzi o te same. Moje bardzo mięciutkie i przewiewne. Jeśli chodzi o podkłady to dla siebie mam takie większe a dla dzidzi też te z Rossmana sprawdzone przy córci już. Teraz mają fajne obrazki.
Używałam ich też przy naszym szczeniaku jak jeszcze nie wychodziła z domu i siusiała na te podkłady. Także przetestowane są.
Kolejne buziaki i uściski przesyłam w stronę Łodzi. U nas słońce coraz mocniej grzeje. Zaraz będę pić kawkę zbożową na tarasie.

[Babyjaga]

Majty wielorazowe. A podklady to nie na lozko, tylko takie do majtek wlasnie. Sa duzo wieksze od podpasek najwiekszych i wyprofilowane, nic nie wycieknie. Tez z rosmana i canpol.
Glodna jestem :-/

[marusia2016]

Modlimy się za Was Babyjagi i ja i mój S. tez przejęty. . Wszystko będzie dobrze! Mała niech kopie mamę od środka bo za chwilę będzie machala nóżkami na zewnątrz :)

[marusia2016]

Co do toreb to czytałam, że najwygodniej spakować dwie: jedna dla Malucha a druga dla mamy. Sama jeszcze nie wiem jak się spakuje. Póki co powrzucalam cześć rzeczy do torby i czekam na ubranka, kocyk etc (piore wszystko od wczoraj a w moim super stanie idzie mi bardzo opornie). Swoją drogą wczoraj prasowałam te małe ciuszki i poczułam strach.. porodu niby się nie boję ale tego ze mała będzie juz na świecie i nie dam sobie rady. Ech. Dobrze ze S wraca z kursu na weekend to głupie myśli odleca w sina dal.
A i miałam Was zapytać o te podkłady poporodowe bo raz piszecie o nich jako o dużych podpaskach a raz chyba o takich na łóżko? Te na łóżko trzeba wziąć do szpitala?? Bo tego akurat nie posiadam..

[Marzi82]

Goherek ja dopiero wczoraj jak przysiadłam na necie to ten krem w aptece Gemini odkryłam. Sama byłam zaskoczona.
Majty tez mam siateczkowe, takie mięciutkie, wielorazowe z baby ono. A wkłady poporodowe to te duże podpaski tak? To jedne mam z belli i jedne z baby ono. Zobaczymy jak się sprawdzą. Jakby była potrzeba to dokupywać będę w rossmanie. A pakuje chyba w 1 torbę...ewentualnie jak któraś poddała pomysł wrzucę do torby reklamówkę żeby w razie co rzeczy dziecka szybko przepakować...albo od razu włożę do reklamówki, zobaczę. Dziś się będę pakował, przynajmniej to co mam, bo jeszcze dojdzie np. octanisept, biorę go do szpitala a Tantum rosa w domu dopiero.
Babyjago jak ja się denerwuję, niech już zaczną działać...tak ściskam że kostki białe...

[gosiakzk]

Hej dziewczyny!!! Gratuluję tym, które już nie są w 2-3paku!!! Niech rosną zdrowo maleństwa!!!

Babyjaga również modlę się za Ciebie i na pewno wszystko będzie dobrze!!! Musi być i nie ma innej możliwości:) Wszystkie jesteśmy z Tobą i malutką!!!

Wczoraj miałam napisać, ale sama sie zdenerwowałam jak poczytałam, że już to tak blisko, a babyjaga ma ten sam termin co ja.... nawet dokończyłam pakowanie do szpitala z tego stresu.

Kamila a ten krem Ziajka krem do pielęgnacji dzieci i niemowląt - to on jest na słońce również? czy to do codziennej pielęgnacji buźki i potem już nic nie potrzeba na słońce??

[Marzi82]

Gosia wczoraj pisałyśmy że ziajka na codzień, na słońce osobny z filtrem mineralnym. Wczoraj wstawiłam linka do fajnego kremu Linomag i w bardzo przystępnej cenie.
A co do jedzenia to chyba wezmę lizaki sobie;) i może paczka herbatnikòw albo wafli ryżowych na czarną godzinę. Niby mówiły położne ze pozwalają coś tam zjeść ale nie sądzę że będę w nastroju do jedzenia. Kurcze trochę się boję już jak to wszystko będzie :)robi się bardzo bardzo blisko....

[goherek]

Marusia weź kilka tych podkładów,jak ubrudzisz prześcieradło to mogą ci nie zmienic a też posłużą do przewijania dziecka,położysz podkład na przewijak.
Marzi tez mam tylko 2 paczki bella i canpol,wiecej nie kupuje,kupiłam 2paczki zwykłych podpasek nocnych.Niechce chodzic z czymś takim wielkim między nogami w upale:/
A lizaki w jakim celu?Nigdy nic nie wiadomo,jak głód sie zaspokoi to i człowiek zły nie bedzie ,lepiej wziąć

[aga8207]

Ja mam dwie mniejsze torby. Jedna z moimi rzeczami a druga z rzeczami dla dzidziusia. Poprzednio też tak miałam i się sprawdziło. Nie było problemu z przekopywaniem wszystkiego jak było potrzebne.
Do szpitala biorę jedną paczkę tych wielkich podpasek (ja mam te czerwone wielkie bella mama) na początek są wg mnie nie zastąpione. A drugą paczkę mam w domu jak coś to mi mąż dostarczy. Ale myślę że na 2dni wystarczą więc za dużo nie chcę brać. Potem mam nadzieję że przejdę na normalne podpaski na noc. Podkłady do przewijania dla dzidzi i dla siebie na lóżko biorę 5szt. Jak coś to też można w kazdej aptece dokupić. Ja używałam na sali przedporodowej na porodówce i potem już na swoim łóżku przynajmniej miałam pościel czystą i szpital tego u mnie wymaga.
Wczoraj pisaliście o maści na brodawki ja mam maltana. Dużo tańszy od bepanthenu a równie skuteczny. Dla dzidzi na wszelki wypadek zwykly linomag juz przetestowany.

[aga8207]

A co do lizaków to dla podniesienia poziomu glukozy jak opadniemy z sił. U mnie można jeść. Ostatnio nawet lekkie śniadanie na przedporodowej dostałam platki kukurydziane z mlekiem. Poza tym biorę jakiegoś batona i herbatniki lub wafle ryżowe. Obowiązkowo woda z dzióbkiem. Do męża dodatkowo jakaś cola.

[justy]

Babyjaga przesyłam pozytywne myśli. Musi być dobrze. Dzielne dziewczyny jesteście wiec nie ma innej opcji. Ja w szpitalu czuje się już jak w drugim domu-trzeci tydzień pomału się kończy. U nas dużo trudnych przypadków i bardzo pozytywnych zakończeń wiec u ciebie tez tak będzie.

[cerise]

Babyjaga trzymam za Was kciuki i czekam na dobre wieści w ten słoneczny dzień!
Ja do porodu pakuje dwie torby- jedna dla mnie, drugą dla dziecka. Co do jedzenia- to na stronie szpitala, w którym planuję rodzic napisali,żeby wziąć przekąski,np. rodzynki, chrupkie pieczywo, ciastka z otrębami itp. Kupiłam sobie batoniki z musli i już czekają w walizce ;) A maści na brodawki nie mam, widzę, że tu każda z Was kupiła, więc pewnie też się zaopatrzę. O tej MALTAN jest napisane tak:
"Preparat zaleca się nakładać po każdym karmieniu w formie jałowych okładów na sutki z gazy lub ochraniaczy sutkowych zawierających 2-3 cm maści."
I zastanawiam się, czy to rzeczywiście taką grubą warstwę się nakłada, jak się goją ewentualne rany pod taką grubą warstwą maści...?

[kamilaaa_n]

Ja pakuję się w jedną walizkę, małą albo średnią. Zobaczę do której się zmieszczę z ekwipunkiem :-) Też mam te podkłady bella mama 3 paczki, do szpitala wezmę jedną lub dwie, ale chyba jedną bo tam 10 sztuk jest to powinno wystarczyć. Podkłady na łóżko też wezmę z 2 sztuki, w razie czego jakby gdzieś coś "wyleciało". No taka mobilizacja na forum, dziewczyny postawiły nas do pionu :)
Tak jak pisze Marzi, ziajka jest na co dzień do stosowania, a na słońce musi być osobny. Ja wezmę ten co właśnie Marzi poleciła.
Doczytałam jeszcze o tym malowaniu pazurków, bo miałam umówić się do kosmetyczki, ale chyba to odłożę i pójdę jak dojdę do siebie po cc. Zrobię sama manicure i pedicure w miarę i ewentualnie nałożę bezbarwny tylko , ewentualnie J. pomoże jak nie dosięgnę ;-)
Babyjago, ja też przesyłam dużo radości, słonka i całusów dla Was.

[Marzi82]

A nie wiem skąd mi się te lizaki wzięły, chyba położna coś musiała powiedzieć. Jakbym zgłodniała to i taki lizak dobrze mi zrobi, cukier skoczy może energii będzie więcej hihi W razie cesarki brzuch nie będzie pełny.
Hmm..u mnie nie wymagają tych podkładów ale może wezmę ze 2 a w razie co to zawsze mi P.przywiezie a wkładów/podpaskek wezmę paczkè, choć to chyba szpital tez zapewnia bo nie ma na liście ale jak mówi moja mama...lepiej nosić niż się prosić ;) tez mam nadzieję że szybko na zwykłe podpaski przejdę. Boje się bardziej tego połógu i wszystkiego co po porodzie, niż samego porodu...

[Marzi82]

A ja na stopach zostawiam żel czerwony, tylko jakimś cudem muszę jeszcze go poprawić za tydzień;) a na rękach zrobię frencha żelem i kicham to, jest całkowicie przeźroczysty więc wszystko będzie widać. Z tym czekam tez do polowy miesiąca, póki co są różowe;) ok wieszak pranie i biorę siè za prasowania. ..nie chce mi się chociaż słoneczko super.

[JustynaD]

U mnie jeść podczas porodu nie wolno, ale jeśli poród się skończy wieczorem to do rana nikt kolacji nie poda, więc lepiej mieć jakieś suche przekąski. I tak dla męża będę brać, więc się podzieli ;)

Co do podkładów to mam 2 takie na łóżko 90x60 i 2 paczki takich podpaskowych (Seni i Absorgyn). Majtki też siateczkowe Canpol i Seni.

Kupiłam też ręcznik jednorazowy po porodzie i rolke ręcznika papierowego do suszenia miejsc intymnych.

O lizakach też słyszalam-cukier się przyda a zwykłą landrynką można się zakrztusić.

[kamilaaa_n]

Marzi z tym noszeniem to stu procentowa racja ;)
Ja pamiętam taką dosyć komiczną sytuację jak Zuzę rodziłam. Miałam jedną paczkę dużą chusteczek nawilżających, a Zuzi na początku ze mną nie było, bo nie mogłam się ruszać 24 godziny. Więc pampersy, chusteczki wszystko dałam paniom. No i potem już Zuzę miałam przy sobie, zwlekłam się ledwo z łóżka dziecko trzeba przewinąć, ale nie miałam w co za bardzo, bo panie nie oddały. Poszłam się grzecznie upomnieć, bo nie dałabym rady szukać sklepu, to oddały z wielkim fochem, jakbym ich rzeczy zabierała. Teraz biorę dwie małe paczki chusteczek, żeby w razie czego mieć. Głupia i śmieszna sytuacja :-) Ale wtedy no co miałam zrobić. Także lepiej nosić (nawet zapasy) niż się prosić :-) (nawet o swoje)... Ja też piorę, ale tym razem nasze. Dla Małej już gotowe wszystko.

[Evita_87]

Babyjago moc pozytywnej energii w kierunku Łodzi, czekamy na dobre wieści :)
Wy tak o tych masciach, a nie myslalyscie aby kupić zwykła czysta lanoline ?mnie zainspirowała Sroka i jej blog, im mniej chemii tym lepiej, nawet przymierzam się zrobić krem domowej roboty do zadań wszelakich tez z jej przepisu.