Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Tez uważam, ze nie ma co przesadzać ze sterylnoscia. Tylko, ze ja to juz w ogóle się nie przejmuje. Bo stwierdzam, ze nie będę prac w proszku dzieciowym. Wypralam wszystko w zwyklym, mało tego - w kapsułkach. Leży i się wietrzy. Dopiero jak mała będzie miała uczulenie to polece i szybko będę prala. Mam nadzieje, ze mogę ufać swojej intuicji.

http://www.suwaczki.com/tickers/010ivfxmbvwwh243.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja szlafrok i te 2 koszulki do szpitala wypiorę w loveli bo i tak będę jutro prała r 68 wiec dorzucę do jakichś podobnych kolorów, niby na stronie mojego szpitala jest napisane że proszą o wyprane wszystkiego w płatkach mydlanych.
Ale już w domu wiadomo ze nie będę każdego ciucha prała w dziecięcym płynie. :) nie ma co wprowadzać za dużego sterylizacji, dzieci muszą łapać odporność.
Tak nawiązując do tego luźno, ostatnio byłam na placu zabaw i była matka z 3 latką i mówi jej żeby nie bawiła się w piaskownicy bo ma w domu a tu jest odkryty i brudny piasek. Zwariowałam.

Odnośnik do komentarza

Ja tak jak Mimina. A co do piaskownicy, przypomnialas mi Marzi, znalam taka kobiete kiedys. Zabraniala synkowi tykac piasek w piaskownicy, a maly okolo roku, przwrocil sie paszcza w piach i wstal z dziobem pelnym piasku, gryzac go. Byl.zachwycony, a ten upadek wygladal na celowy. Babka prawie zeszla na zawal. Potem sie okazalo, ze on uwliebia zrec ziemie, piasek, tynk. Okaz zdrowia i szczescia, a ona ze swoim swirem na punkcie czystosci, nie umiala go upilnowac. Kupa smiechu z nimi byla.

Odnośnik do komentarza

Ja też wyszłam z założenia, że chyba załamałabym się musząc od razu prać te wszystkie ciuszki 2raz wiec wolałam w czymś łagodnym na początek. Babyjaga dobre. ..:) na szczęście ta matka to był ewenement, wièjszosc pozwala dzieciakom się wybiegać, wywracać i wybrudzić. Zdrowe podejście:)

Odnośnik do komentarza

Witam Was kobietki w tą deszczową sobotę... Co do prania to ja akurat wyprałam swoje koszule z dziecięcymi ubrankami, ale tylko dlatego że miałam miejsce w bębnie. Nie będę wariować i prać wszystkiego w proszkach dla dzieci, bo bym zbankrutowała po pierwsze, a po drugie podobnie jak Wy nie chcę dziecka trzymać w złotej klatce i dotykać w rękawiczkach jednorazowych, by uniknąć bakterii.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Wami całkowicie odnośnie tego zeby nie trzymać dziecka w złotej klatce ale niestety moje studia uświadamiają mnie aż nadto co jest w takiej piaskownicy wiec ja pewnie bede trzymała dziecko daleko od niej albo dopiero jak wiem ze nie wsadzi tego piachu do buzi. Niestety spaczenie ;) odnośnie prania to chce prac w takim jak najkrócej moze pol roku a potem powoli bede wprowadzać normalny tylko jakiś delikatniejszy. Dzisiaj jedziemy odebrać wózek i mebelki :) czuje się tak podekscytowana ze usiedzieć nie moge i Laura z reszta tez bo cierpią moje zebra i wszystko dookoła.

http://s1.suwaczek.com/201606257448.png

Odnośnik do komentarza

sylfka
Babeczki, a powiedzcie mnie. Wiem, ze do porodu nie mozna za bardzo mieć pomalowanych paznokci od stóp. A od rąk? Mam ochotę teraz na wiosne malować, albo i nawet jakieś żele założyć. :)

Właśnie z tego co wiem to odwrotnie, u stóp można mieć a u dłoni nie, bo jak rośnie Ci ciśnienie to widać na paznokciach :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!
Babyjaga gratulejszyn ;) fajna wiadomość z rana;)
Kamilaaa_n a u nas słonecznie i pięknie...
Sylfka stopy ujdą ale ręce nie bardzo podobno. Ja właśnie robię sobie żele i nawet nie chce myśleć ze mam teraz do porodu z tłuczkami. :( gadałam ze znajomi ostatnio i mówiła mi ze zrobiła sobie french na poród i było ok...żel. no ale mimo wszystko na szkole rodzenia u mnie mówili żeby nic nie bylo:/
Na pewno jeszcze będę drążyła temat(poszperam w necie) bo jeśli się okaże, że żel nie przeszkadza w badaniu tym co się do palca coś przyczepia, nie wiem czy tak się robi ktg czy coś innego...to przecież przez przezroczysty widać czy mi sinieją paznokcie czy nie...no zobaczymy.
P w garażu, ja załączyłam pierwszą turę r68 i spróbuję zrobić żel na stopach. W tamtym tyg udało mi się zrobić pedicure i spiłować żel i już nie miałam siły na nakładanie to może dziś pójdzie jakoś. A przed porodem juz do salonu pójdę ;)

Odnośnik do komentarza

Mam dość. ..jestem w połowie i juz żałuję że się w ogóle za to brałam...nie no z tym brzuchem to jest masakra.
Na szkole rodzenia mówili jeszcze ze nie tylko kolor, bo tak to się w ogóle nie przejmuje tylko robie french na przeźroczystym żelu tylko to co podłącza sie do palca żeby nie miało zakłóceń. A nie wiem co tam się podłącza .musze poczytać .

Odnośnik do komentarza

Aaa no to jeszcze to. Najprosciej byloby sobie na ten czas odpuscic manikjury i tyle. Toz mozna przezyc bez tego chwile :-p

Marzi, cokolwiek robisz aktualnie, zawsze pamietaj, ze nic na sile i do niczego sie nie zmuszaj. Odpusc, moze jutro przyjdzie wena... Teraz mamy harmonijnie funkcjonowac bez stresu ;-)

Ja siedze na uczelni na miekkiej rozowej kanapie i do.14:30 czekam na egzamin jeszcze jeden. Strasznie sie dluzy.

Odnośnik do komentarza

Babyjaga sprawdź sobie w regulaminie stypendiów, bo u mnie jest np do 1000 z okazji urodzenia dziecka :-D no ale, że mam termin na koniec czerwca to też się na to cudo nie załapie.

Normalnie posprzątałam już dzisiaj w domu, zsapałam się jak parowóz, dobrze, że mąż pomógł, bo chyba sprzątałabym do wieczora.

Gadałyście ostatnio tak o tej kapuście... właśnie jedzie do mnie z Tesco :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

No niby można odpuścić, ale ja też myślałam o frenchu. Lepiej bym się czuła, tak dla siebie :) Szczególnie jakbym mogła mieć żel, to pierwszy miesiąc z Maleństwem jest na pewno absorbujący i takie zadbanie na siebie na prawdę polepsza humorek :-) Ja ogarnęłam trochę dom, podniosłam sobie ciśnienie i to nieźle.. Mój przedszkolak ma okres buntu, wszystko na NIE. Zaraz idę robić placki ziemniaczane :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...