Majóweczki 2016

[aniapo]

Gratulacje mamusiom
Jak tylko zbierzecie siły opisujcie porody
Większość na pewno chce coś wiedzieć
Kupiłam dziś poszeki na pościel no i okazało się że koldra ma większy rozmiar:-( a tak mi się nie chce wracać do sklepu....
No i mam nadzieję że mi wymienia

[Jakarta83]

Agnieszka placki po zbójnicku to placki ziemniaczane z gulaszem i zestawem surowek;)
Karmelku ja nie wiem czy coś to znaczy ale jutro robimy grilla, juz marynuje od wczoraj karkówkę i kupiłam swojska kiełbasę i planuje żarcie na poniedziałek, także coś jest na rzeczy;)
Ja pierwsze słyszę, ze na środku, a juz po stronie pasażera to never ever nie słyszałam jak 11 lat w branży pracuje i organizuje szkole bezpiecznej jazdy dla kierowców .... Niestety w przypadku kolizji działają instynkty ochrony życia przede wszystkim swojego, dlatego często ginie pasażer, a kierowca wychodzi bez szwanku z wypadku. Sadzanie dziecka za pasażerem uważam za najdurniejszy pomysł o jakim słyszałam przy bocznym zderzeniu dziecko totalnie nie ma szans nawet w najwspanialszym foteliku.

[Dariaaa]

Zuzulinek w 100% się zgadzam. Kupiłam pościel bo zależało mi żeby rogal śpiworkek itp były z tej samej serii. Nie mam ochraniacza do łóżeczka bo chce żeby mała miała przewiew. Później kupię jak będzie łobuzować
Jagoda25 czasem nie ma wyjścia. Mam cc wstępnie ustaloną na 29 kwietnia. Pocieszam sie, że inne płacą za cc więc to chyba nic strasznego.

[Zuzulinek]

Ja bym nie zgodziła się na przekrecenie dziecka, może nawet dojść do pęknięcia macicy... już od dawien dawna nie powinno się tego robić.. już wolę CC i możliwość porodu sn przy kolejnym dziecku..

Jakarta83 tak mówili na szkoleniu...więc ciężko zdecydować gdzie tak naprawdę powinno być umiejscowione..:-/

[Leel]

Dziecko po stronie pasażera z tyłu to nie jest dobry pomysł, potwierdzam. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby podczas mojego wypadku ktoś tam siedział :/ ja będę wozić za sobą, czyli za kierowcą i od małego chcemy go przyzwyczaić do samodzielnej jazdy nawet jeśli będziemy jechać we dwójkę tj. trójkę :))

Jeśli chodzi o spiworki to przeczytałam mądra książkę o 5 sposobach uspokajają dzieci. I spowijanie, czyli ciasne otulinie ich np. kocyki to jeden ze sposobów. Niektóre dzieci potrzebują podobno chwili żeby skumac ze to lubią, a jest to przyjemne dla każdego bo odtwarza warunki ciasnoty z macicy:) czytalyscie o tym? :)

[jagoda25]

kurcze, a moj maz dzis bedzie montowac baze do fotelika i powiedzialam mu ze za pasazerem z tylu... a teraz juz nie wiem i chyba jednak za kierowca zrobimy... tylko boje sie, bo ja sama z malutka bedziemy jezdzic i co jak sie rozplacze to chociaz na swiatlach zajrzec mozna...

[Zawiszka7]

Karmel no trochę jakby coś takiego lekarz zrobił i oni się wkurzyli ze każdy lekarz tak próbuje a oni nie od tego ale koniec końców dobrze wyszło i lekarz się odczepił bo jednak znalazł powód dla którego uzasadniona była moja wizyta na izbie.
Właśnie miałam drugie ktg tyle maluszka nie słyszałam a tu proszę jeden dzień i dwa razy:) ale na pierwszym jakieś skurcze były na drugim nic, za to mała wierzgala cały czas a wcześniej przespać połowę. Tylko ja się czuje jakby mi ciśnienie jechało w górę. .. a w ogóle to już na szpitalnym mierzeniu 140/90 miałam także dobrze ze zostałam bo się historia powtarza.
Ja na wszystkich wykładach o fotelika słyszałam że najlepiej na środku bo 1boczne uderzenia mniej groźne. Albo żeby za pasażerem bo najczęściej jest to od strony pobocza czyli bezpieczniej jak się zatrzymujemy i chcemy zajrzeć do dziecka, niż od strony ulicy wtedy stać.
Ja mamie juz cztery razy tłumaczyłam ze dziecko nie śpi na poduszce i nie mogło dotrzec i nawet mi przysłała taka gigantyczna poduche co porostu sama bym na takiej nie spala. A ja ta poduszkę co użyłam do wózka to ona ma centymetr może grubosci-taki bajer porostu, może nawet nie mieć bo to cieniutkie.

[jagoda25]

tzn wiadomo ze zdrowie i zycie malucha najwazniejsze dlatego zalozymy baze za kierowca:)

[Dariaaa]

Jagoda25 uważam, że doglądanie na światłach jak i podczas jazdy to niebezpieczne rozwiązanie. Zawsze można zjechać i zobaczyć do dziecka. Lusterko też pomoże w obserwacji czy z tyłu wszystko ok.
Zawiszka7 uważaj z tym ciśnieniem. Dużo zdrówka :)
Do wózka kupiłam tylko prześcieradło z frotte a do okrycia mam koc, pieluchę albo nic w zależności od pogody ;)

[jagoda25]

Dariaaa - ja tez uwazam to za niebezpiecznie ale mieszkam w usa i tu drogi niestety wygladaja nieco inaczej i sa nieco dluzsze... juz nie wspomne o samym downtown ze zanim sie znajdzie miejsce zeby zaparkowac trzeba liczyc dobrych parenascie jak nie wiecej minut a swiatla sa co 3 minuty ;-) coz, zobaczymy jak to bedzie w praktyce ;-)

[Karmelek]

Jakarta na szkoleniu jakas dziewczyna podniosla argument o tym ze wlasnie kierowca imstynktownie chroni ta strone a nie pasazera a ratownik powiedzial ze to mit i moza ten argument podac tylko u specjalnie szkolonych kierowcow. I zeby wlasnie za pasazerem bo mozna zobaczyc co sie z dzieckiem dzieje i bezpiecznie go wyjac od strony pobocza. Ale przy wysiadaniu zza kierownicy tez moze w nas cos walnac równie dobrze. A dwa ze majac dziecko tylem do kierunku jazdy i tak niewiele zobaczymy co sie z dzieckiem dzieje i trzeba sie zatrzymac. A poza tym jadac we dwoje i tak to nie maz zza kierownicy bedzie zagladal co sie dzieje.
O srodkowym miejscu byla mowa ze wzgledu na najmniejsza strefe zgniotu. W naszym aucie i tak byloby mozliwosci montażu bazy ani fotelika w tym miejscu. U nas raczej bedzie jezdzic mala za kierowca. Jedyne sensowne rzeczy ktore byly poruszane to o tym o czym juz tu pisalysmy zeby matka siedziala z przodu, rozniez ze wzgledu na minimalizacje urazow wypadkowych a dwa o nieskładaniu tego palaka (zapomnialam fachowej nazwy :p). A i jeszcze koncie nachylenia fotelika -Szkoda ze nie wiedzialam o tym wczesniej :p

[MadGA]

Meeeg gratulacje!

Anka śliczny synek, niech rośnie zdrowo!

Jeśli chodzi o fotelik, to na warsztatach mówili nam, że najbezpieczniej jest z tyłu pośrodku (u mnie się nie da), a potem z tyłu za pasażerem. Podobno to mit, że kierowca jest w stanie instynktownie ochronić siebie podczas wypadku i nie ma to znaczenia. A zalecali stronę pasażera, bo właśnie bezpieczniej jeśli auto zostanie zatrzymane na poboczu. Ja się zdecydowałam na umieszczenie fotelika za pasażerem, tym bardziej, że mały najczęściej będzie jeździł tylko ze mną. Najchętniej umieściłabym go z przodu, no ale ze względu na poduszkę powietrzną nie wchodzi to w grę.

Leel czyżby "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy"? Też czytałam i polecam i będę stosować, a może zadziałają metody :)

Ja dziś pokłóciłam się z mężem, mam go tak dość... Czasem wydaje mi się, że on ma gorsze humory i fochy niż ja w 9 m-cu ciąży, mógłby sobie trochę odpuścić :(

[Karmelek]

Zawiszka jakos przemeczysz ten szpital :) dobrze ze Cie ktos obejrzal a nie odeslal, jestes pod opieka.
Troche to przykre, takie podejscie do pacjenta ze strony lekarza bo nadcisnienie to nie takie byle co...
A jeszcze chcialam Cie zapytac czy tak bardzo bardzo Ci sie leje z piersi? Ja mam dzis jakies apogeum bo koszulka co tylko sie polozylam byla mokra :/
Leel kto jest autorem tej ksiazki? Bo chyba cos mi sie obilo o uszy ;)

Blacky miala wczoraj baby shower? Bo cos tak sie nie odzywa :p

[Zawiszka7]

Przynieśli kolacje ale zabronili mi jeść i pic bo o 19 mam mieć następne ktg. Na tym co miałam o 15:30 mała dużo się ruszała tętno miała tak ok 160 maks 180 nie wiem jak to rozumieć ale trochę mam wkrętkę ze coś jest nie tak.

[leia]

gratulacje dla wszystkich nowych mam :) super, ze porod za Wami i dzieciaczki juz przy Was. zazdroszcze :)

meeg szkoda ze obrona bedzie przelozona ale obecnosc Lukaszka chyba wszystko wynagradza :)

Zawiszka, jedzenie nie przeszkadza w ktg, czesto wrecz wskazane jest zjedzenie czegos przed aby dziecko nie spalo... mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie w porzadku i powiedza Ci co jest grane zebys juz nie musiala sama sie domyslac.

dziewczyny w szpitalach trzymajcie sie dzielnie, juz niedlugo ;)

[Zawiszka7]

Oj leje mi się właśnie jak się położę to plama taka na 5cm przynajmniej.... ale moje piersi to już w ogóle wyglądają jak do karmienia-sutki giganty. Jak mam biustonosz to mniej mi cieknie.ale tez-wiec juz wczoraj zaaplikowalam sobie te wkładki na laktacje. Jej ale mi się mała kręci i rozpycha-chyba głodna bo ja napewno:)

[kasiast85]

Leel ja też słyszałam o teorii czwartego trymestru. Mówiła o tym położna na szkole rodzenia. Sama zamierzam ją stosować o ile Leosiowi nie będzie to przeszkadzać ;). Chodzi mi głównie o otulanie i biały szum. Tylko to czy to będzie działać zależy od dziecka (chociaż w szpitalu w którym rodzę proszą żeby przynieść kocyk i tasiemkę - tam otulają wszystkie dzieci).

[Leel]

Tak, książka to "najszzesliwsze niemowlę w okolicy" nie pamiętam autora, poszukajcie w necie, na prawdę warto przeczytać :)

A jeśli chodzi jeszcze o foteliki, to nożna kupić specjalne lusterka do montowania w samochodzie żeby podglądać dziecko :)

[Agnieszka78K]

zawiszka może szykują cie na cesarke, masz problemy z ciśnieniem. Jesteś spuchnieta brak skurczy. Lekarze wiedzą co robią.
Ja dzisiaj na kolacje zrobiłam sobie naleśniki " francuskie" bo z mąki pszennej i teraz czekam kto mi pozmywa, może mąż się domysli?

[hania1308]

Domika, Karola
To jesteśmy we trzy ktore koncza 39 tc, tez juz czasem się zloszcze ale z drugiej strony jeszcze ok tygodnia do terminu i dobrze ze ciaza bedzie donoszona do konca, jeszcze jakos to znoszę gorzej jak juz bede po terminie i nie urodze to juz wiem ze bede miec nerwa
Anka
Synek sliczny
Meeeg
Dla Ciebie również ogromne gratuluję i porod mozesz opisac
Ja juz jedno rodzilam sn wiec wiem z czym to sie je ;)

[Agnieszka78K]

A te szumy to super, polecają suszarkę włączyć jak dziecko ma kolke. Ja bałam się odkurzyc pokój żeby dziecka nie obudzić i nie przestraszyć. A jak się okazało to dopóki odkurzalam to Zuzka spala, koniec sprzątania i był placz

[Karmelek]

Leel tak mi sie wydawalo ze chodzi o teorie Karpa :) tez o tym slyszalam :)
Zawiszka jak nie dostalas jesc to pewnie cos jest na rzeczy. Badz dobrej mysli, napewno wiedza co robia :) daj znac co po tym ktg.

[Majka1982]

Ja dziś cały dzień w łóżku spędziłam, jakieś takie zmęczenie mnie ogarnęło i niestety przeziębienie...leżę i nic nie robię...dobrze że moja córa już duża dziewczynka i spokojnie umie się sobą zająć...

Odnośnie wożenia dziecka w aucie to kiedyś słyszałam że najbezpieczniej na środku i często tak woziliśmy córę na długich trasach, jej się podobało bo widziała przez przednią szybę, a jak jechałam sama to za mną za kierowcą i mieliśmy takie lusterko zamontowane na zagłownikach i ja w moim lusterku przednim widziałam czy śpi np

Zawiszka ja mam myśli, że oni jakby coś im się w ktg nie podobało to będą chcieli cc robić stąd mówili żebyś nie jadła, koniecznie daj znać jak po ktg będzie

[AgiR]

Ja również czytałam że najbezpieczniej wozić dziecko na środku i my chyba tak zrobimy bo mąż wysoki jest i za kierowca się nie zmieści :-) że mną nie ma problemu ale używamy samochodu oboje.

Nie planowalam żadnej poduszki dla Emmy, slyszalam tylko jakby jej się dużo ulewalo to przed zachlysnieciem ochroni właśnie taka niska podkładka na jakiś 1 cm?! No i wtedy nie można kłaść na boku? Wiecie coś o tym?

Jak czytam jak Wam się leje z piersi to Wam zazdroszczę! Rozumiem, że to problem ale boję się że u mnie karmienie nie będzie funkcjonować, nie wiem na ile jest to genetyczne ale moja siostra przy dwójce nie dała rady, tzn nie szło...

[AgiR]

Ja również czytałam że najbezpieczniej wozić dziecko na środku i my chyba tak zrobimy bo mąż wysoki jest i za kierowca się nie zmieści :-) że mną nie ma problemu ale używamy samochodu oboje.

Nie planowalam żadnej poduszki dla Emmy, slyszalam tylko jakby jej się dużo ulewalo to przed zachlysnieciem ochroni właśnie taka niska podkładka na jakiś 1 cm?! No i wtedy nie można kłaść na plecach? Wiecie coś o tym?

Jak czytam jak Wam się leje z piersi to Wam zazdroszczę! Rozumiem, że to problem ale boję się że u mnie karmienie nie będzie funkcjonować, nie wiem na ile jest to genetyczne ale moja siostra przy dwójce nie dała rady, tzn nie szło...