Skocz do zawartości
Forum

AgiR

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bludenz

Osiągnięcia AgiR

0

Reputacja

  1. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny za pół godziny zabieramy naszego Robaczka do domu... Teraz to dopiero się zacznie prawdziwe życie ;-) Małej niestety musimy wiązać bioderka szeroko pielucha, za cztery tygodnie ma się wszystko unormowac. Emma jest Kochana, uwielbiam ją, jest bardzo grzeczna, często masujemy brzuszek bo boli :-( No i taka cała do mojego męża podobna :-D Trzymam za was wszystkie nierozpakowane kciuki i życzę szybkiego porodu. Właśnie przyjechał do szpitala maluszek który urodził się w dwie godziny, czyli.... można ;-) tylko że to było drugie już dziecko.
  2. AgiR

    Majóweczki 2016

    Zielone wody podobno są groźne, że dziecko już smolke oddało. I trzeba od razu do szpitala ale nasza Mała ma 9 i 10 pkt i położna mówiła że to nie zawsze coś złego znaczy.
  3. AgiR

    Majóweczki 2016

    Karola gratuluję!!!! Nie doczytalam o której urodziłas, może później nadrobie. Twoja Mała Kornelia też jest śliczna....wszystkiego naj!!!!
  4. AgiR

    Majóweczki 2016

    Jak pisałam odeszły w nocy wody i zaraz przyszły skurcze. W szpitalu po dwóch godz bardzo mnie już bolało, po kolejnej godz zdecydowałam się na znieczulenie wewnątrz oponowe chyba tak? W kręgosłup. Położna była super, trafiłam na polke. Zastanawialam się nad znieczuleniem ale po kolejnym skurczu wykrzyczalam że mają mi go dać....wogole już się darlam dość mocno. Znieczulenie działało dwie godz, ciągle pytałam dlaczego. Miałam sobie dozowac co 15 min ale sprzęt się zepsuł. Więc znowu te bóle, odbieraly oddech i nie mogłam urodzić. Po trzech godz bólu i szukaniu ciągle pozycji Emma przyszła na świat. Aha że panikowalam, gubilam oddech dali mi oxy :-( chcieli jeszcze zdążyć póki znieczulenie działało. Ale nie dało rady, krzyczałam tak że gardło boli. Prosiłam o cesarke.... Powiedzieli ze teraz to już na pewno nie. Nie umiałam dobrze przec na początku. Ale.wyjasnili co i jak. Bez męża nie dałabym rady, między skurczami odlatywalam, on trzymał ciągle moja twarz i oddychal razem ze mną. Jestem z niego dumna i z siebie też!!! Życzę Wam szybkiego, krótkiego porodu. Malutka jest piękna, kocham ją bardzo mocno, już karmilam, po pół godzinie zaczęła dobrze ssać i popłynela siara, będziemy dalej próbować bo choć brodawki bolą to niesamowite mieć Malutka przy cycu.
  5. AgiR

    Majóweczki 2016

    Przepowiadajace miałam często, ostatnio całe noce.... O 2:30 odeszły wody i zaraz skurcze co 10 min. Wody były zielone więc pędem do szpitala, mamy trzy minuty. Nie wiem czy chcecie wiedzieć jak było, urodziłam normalnie. Mam bardzo niski próg bólu, usłyszałam więc u Was może być lepiej
  6. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny jestem Mamą. Emma Maria przyszła dziś o 10:30 na świat. Jest piękna, jesteśmy szczęśliwi, bez męża nie dałabym rady, jeszcze jestem w szoku po porodzie.
  7. AgiR

    Majóweczki 2016

    Dorota strasznie przykro to czytac.... Wazne, ze masz dokad wracac...ze mozesz liczyc na siostre, choc ma duzo pracy z Waszym Tata, na pewno nie zostawi Cie na lodzie. Szkoda, ze czasem tak pozno przekonujemy sie o tym jaki jest naprawe drugi czlowiek... Zycze Ci wszystkiego najlepszego i szczesliwego rozwiazania.
  8. AgiR

    Majóweczki 2016

    Ech ten słownik czasem zamienia mi słowa. Miało być "nacieszyc się malenstwem nie " małżeństwem " w brzuszku. "
  9. AgiR

    Majóweczki 2016

    Majka gratuluję córeczki! :-) Karola coś mi się wydaje że skoro teraz czekasz tak długo to poród będzie mega szybki jak u mamoolki ;-) Dorota jestem tego samego zdania co dziewczyny, oczywiście ty wiesz najlepiej jaki jest Twój partner ale z tego co piszesz to jest wygodnicki i jemu priorytety się nie zmieniły! Ja bym na Twoim miejscu się na niego teraz wypieła i skoro anemia, ciąża, sprawiają że nie masz siły podjąć konfrontacji, nie rób tego. Zacznij cieszyć się ciąża sama, tak niewiele ci zostało. Wychodzi z domu choćby po to by posiedzieć ma ławce w spokoju i pobyć, nacieszyc się małżeństwem które kopie w brzuszku. Ciąża sprawia niestety ze jesteśmy trochę słabsze, ja też jestem twarda a teraz blisko mi do płaczu z byle powodu. ALE JAK TYLKO URODZISZ pokaż swojemu facetowi jakie będą reguły i albo je przyjmuje albo niech spada!!! Może boi się zmian, może jest niedojrzaly....może zmieni nastawienie po porodzie i będzie wszystko dobrze. Ale jeśli nie będzie dbał o was to czy chcesz mieć takiego mężczyznę u boku? Jeśli będzie złym ojcem to jakby go nie było. Nieszczęśliwa mama też dziecku nie pomoże. Jesteś silna i dasz sobie radę tylko uwierz w to. Też mieszkam za granicą, wszędzie są Polonie, a w śród nich na pewno życzliwi ludzie którzy by Ci pomogli ogarnąć temat mieszkania itp. Gdzie mieszkasz? U nas jeśli zgłosić że nie masz gdzie mieszkać, jeszcze z dzieckiem, dostajesz mieszkanie z miasta. Dziewczyny nie umiem spać przez skurcze i bóle brzucha.... Dwa dni wyklejalam pokój Małej....Tatuś się poddał wczoraj bo zamówiłam naklejkę dwumetrowa i każdy kontur trzeba było podoklejac....Brawo Ja! Wczoraj zrobiliśmy z mężem jeszcze ostatnia sesje i jestem gotowa, tylko nie wiem czy Malutka też :-)
  10. AgiR

    Majóweczki 2016

    Taluu, Mamoolka, Leel serdeczne gratulacje!!!!
  11. AgiR

    Majóweczki 2016

    Taluu gratuluję Mamusiu :-) Co za historia, ale ze co, że jak? Cesarka? Życzę Wam obojgu dużo siły i oby Bruno szybko przybieral na wadze. Meeeg Lukaszek śliczny naprawdę i Tatuś taki dumny... Majka 1982 od trzech tygodni masz takie bóle, no to ładnie! Współczuję!! Ja miałam jak na razie parę takich nocy a ostatnia była najgorsza.... Ale nic nie zrobimy, trzeba czekać i zobaczyć co to zwiastuje... I znów zaczyna mnie boleć...zaraz zacznę obchod po mieszkaniu :-( Mój pies nawet nie kojarzy ze ja w ciąży jestem, i raczej więcej teraz biega za mężem bo wypad z nim oznacza dla niego wypad nad jezioro z racji że ja już nie siadam za kierownicą i oddałam samochód kompletnie mężowi do usług. Mag90 z siostrą meza się lubimy ale nie przesadzalabym ze szczerością.... Nie wiem jak zareaguje, możliwe że nie zrozumie bo już była jedną sytuacja.... Problem ze wszystkim pasuje w lipcu więc nawet nie ma jak przełożyć na później bo wszyscy do pracy wracają. Ale pierwsze trzy tyg jesteśmy sami... Dlatego Jakarta83 współczuję Ci naprawdę nadgorliwej mamy, ja swojej też musiałam odmówić, odmawiam nawet do teraz bo ona ciągle twierdzi że będę jej potrzebować i jakby co to jeden telefon i przylatuje! Choć póki jej nie zabukuje biletu to nie przyleci więc czuję się bezpiecznie :-) Oj już nie pamiętam która pisała jak to cudownie samemu we trójkę w domu jest, dzięki za te słowa, dobrze wiedzieć że decyzje o odmowie pomocy maminej jest jednak słuszna.
  12. AgiR

    Majóweczki 2016

    Czesc dziewczyny! Nie spalam dzisiaj prawie cala noc, mialam bole w podbrzuszu i to jakie... nie wiem czy to zwiastun porodu rychlego badz nie... bole z krzyza mialam dwa razy ale nie zawsze sa odczuwalne... Meeeg bardzo mi przykro slyszec ze masz stres w Szpitalu, moze dopadlo Cie BabyBlues? Lzy leca nieprzerwanie na trzeci dzien...wszystko denerwuje... A pewnie tez i nerwy, stres, i wspollokatorki piszesz... Juz niedlugo, przeciez w koncu pozwola Wam wyjsc do domu, oby jak najszybciej!! Trzymaj sie. Blacky szkoda ze tak z mezem tuz przed narodzinami sie dzieje, my nie potrafimy sie dogadac co do tych gosci co chca nas odwiedzic, maz nie chce odmowic drugiej siostrze przyjazdu, twierdzi ze jak ma odmowic to wszystkim, nawet moim rodzicom. Ech szkoda gadac, staram sie to lagodnie zalatwic ale on nerwowy jest! Ale ja mojej siostrze odmowilam, zreszta jak uslyszala ile ludzie sie do nas i na jak dlugo wybiera to sama zrezygnowala. Maz nie rozumie ze tyle gosci, w jednym miesiacu moze byc dla Malej stresujace i ze robie z jego siostry idiotke, ze przeciez ona potrafi sie zachowac ale to nie o to chodzi. Moze nie bedzie tak zle, jesli jedna rodzina na tydzien przyjedzie, potem 3 tyg przerwy i nastepna... :-(
  13. AgiR

    Majóweczki 2016

    Zawiszka7 gratuluje serdecznie, coreczka przepiekna i taka drobniutka :-) Wspaniale!!! Marysia piekne imie, zastanawialismy sie nad nim ale ktos mi powiedzial ze to pasuje do drobnej dziewuszki a moja bedzie wieksza wiec zostanie prawdopodobnie Emma Maria. Ale Wasza decyzja czy zostawicie Marysia :-) Jak ktos juz pisal - Dziewczyny badzmy asertywne !! ;-) Keysi rowniez serdeczne gratulacje!! I mamy kolejna dziewczynke...JUPI! Zycze zdrowia i szybkiego dojscia do siebie, pewnie w tej pierwszej dobie nie mozna spac z emocji... Karola Krakow wspolczuje Twojej sytuacji, juz jest rozwarcie i nic sie nie dzieje....a pisalas ze sie starasz, skaczesz na pilce... Mialas te probne niebolesne skurcze? Moze faktycznie wezma Cie na oksy...lepiej jesli nie, ale pomysl, jesli nie masz wyjscia? Ile w Polsce przetrzymuja po terminie? Tutaj chyba do tygodnia nawet. Ja juz nie biore magnezu, bralam wlasnie na te skurcze brzucha i juz nie pamietam ktora sie pytala czy odlozyc....ja odlozylam wlasnie po to by nie zaklucic mozliwosci normalnego porodu...choc nie wiem na ile to dziala na ile nie ale lekarka mowila ze panuje taka opinia. Widoki sa tutaj cudowne, Fakt! i od pieciu lat zapraszalismy wszystkich, namawialismy... To teraz nagle wszyscy sie obudzili ze by chetnie przyjechali... Dziadkowie rozumiem! Chca zobaczyc wnuczke tym bardziej ze my do Polski to dopiero za rok bedziemy jechac... Ale to trzeba jakos zorganizowac, pomiedzy wizytami 3 tyg przerwy min.
  14. AgiR

    Majóweczki 2016

    Asatka pieknie wygladasz i jaka szczupla jestes!!! Doroti potwierdzam, ja mam opuchniete od paru tygodni juz.
  15. AgiR

    Majóweczki 2016

    Aga tym razem sie uda nie zazdroszcze tej sytuacji z Goscmi!! Co prawda sama bede miec problem ale pierwsze trzy tygodnie jestesmy sami, tego przynajmniej jestem pewna. Moze porozmawiaj z tesciowa, z mezem i wytlumacz ze to nie najlepszy pomysl, choc problem to zazwyczaj jest u ludzi ktorzy sie wpraszaja, juz sam ten fakt swiadczy o tym, ze jednak nic nie rozumieja...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...