Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Karmelku ja nie widziałam tego w gazetce żadnej, tylko byłam dzisiaj w auchan w wola parku w Warszawie i kupiłam 2 paczki w tej cenie, bo jak zobaczyłam to nie mogłam przepuścić takiej okazji. Także nie wiem do kiedy ta promocja i czy ja ogłaszają jakoś.
Ja jutro pierwszy raz na ktg idę, będę raz w tygodniu chodziła.
Hybryda widzę, ze tez będziecie mieć Majkę ;) super

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co mam wrażenie ze brzuch mi się opuścił bo jak patrze na niego z góry to jest go połowa, i źle mi się siedzi za to łatwiej się wyprostować jak stoje. Ale ponoć zgaga powinna być mniejsza a ja jakoś tak mam coraz z nią gorzej.
Mi lekarz powiedział ze ktg dopiero po tej wizycie 18, a ja ciągle czuje skurczybyki ale niby nie bolą to pewnie nie ma co tak na sile latać. Ale w ogóle koleżanka mi dziś przepowiada poród w najbliższych dniach bo ona ponoć takie sny prorocze miewa no i właśnie wczoraj mnie wysnila- oby się jej to nie sprawdziło jeszcze;)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Ja się już do niczego nie nadaje 10 min temu pamiętałam mniej więcej co Wam mam odpisać, a teraz ehh... Ale próbuje;). Ja mam nosidełko mamas&papas i jestem bardzo zadowolona, dzidziusia bardzo mocno trzyma i otula, ma dużo regulacji:). Pieseczka bardzo mi żal, niech zdrowiej:(. Koteczek tez biedny:(. Śliczne kocyki, kołyska i pewnie jeszcze cos;). Byłam u gina w pt:). Malusia waży 2270:). Trochę się boje, że duża się urodzi...zresztą wszystkim jestem przerażona. Lekarz mówi, że na razie nie widać żebym miała już rodzic ale za 2 tyga może się wszystko wydarzyc:). Oby nie w jego urlop:P. Mam skurcze i tez takie dziwne teraz pachwinowe...aż mam do stóp odczucie takie dziwne:/. Pewnie to normalne bo strasznie się teraz rusza:). Super cena pieluszek;). Ja jutro jak dam radę to lecę do super-pharm bo jakieś majtki, podpaski poporodowe są w promocji;). I parę innych rzeczy:). Miałam wymaz, jutro albo pojutrze odbiór wynikow;). Ashica mój mąż też tak wszystkim pomaga, czasem się zdarzy , że ktoś nam ale to jest bardzo rzadkie! Zameldowanie teraz jest takie jak mamy:). Mąż latał do urzędu itd wiec miałam to z głowy;). Aha ja juz nie mam wizyty u gina:|. Mam dzwonić jak coś, np jakbym skurcze miała...;). Sorki nie pamiętam co miałam reszcie odp:((. Tez słyszałam, że jak szyjka się już skraca to szybszy porod;P. Trzymajcie się wszystkie do 37tyg;P.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Dziewczynki!

U nas wizyta za tydzień. Brzuch mi się napina ale nie boli. Do tej pory myślałam, ze to Maluszek się wypina ale dałyście mi do myślenia, że to może skurcze...

Leel masz rację, nie ma lepszego lekarstwa w ciąży niż leżenie. Na większość dolegliwości pomaga :) Ja też się "wybieram" na zakupy po Internecie :P Na jaki wózek i nosidełko się zdecydowaliście?

Ashica niestety sprawdza się powiedzenie, że z rodziną to najlepiej na zdjęciach. Ale tak jak dziewczyny mówią zrobicie sami to nikt Wam nic nie wypomni a Wy będziecie z siebie dumni :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Nie odzywałam się ostatnio, bo u mnie właściwie nic nowego. Ale czytam Was na bieżąco i strasznie współczuję wszelkich dolegliwości. Cieszę się że mnie „tylko” zgaga męczy, za to jest strasznie upierdliwa ;/ wczoraj w nocy nie mogłam zasnąć to sobie poszłam do drugiego pokoju, usiadłam z pół godziny tak siedziałam i nie wiedziałam co z sobą zrobić przez to dziadostwo.
Poza tym na szczęście u mnie wszystko ok. Brzuch mi troszkę częściej twardnieje, a właściwie dużo częściej, bo jeszcze niedawno takie długie spacery robiłam, a teraz po domu się zakręcę i czasem mnie już brzuch zaczyna ciągnąć… Ale cóż, został w sumie już tylko miesiąc ,więc nie ma co się dziwić, że trochę inaczej się czuję.

Ashica współczuję że wszystko sami musicie robić. Ale może faktycznie, tak jak któraś tutaj napisała, przynajmniej nikt Wam nic potem nie wypomni. Zawsze to plus. Dbaj o męża, żeby się nie przemęczał ;) ale nie kosztem siebie ;) Może faktycznie spróbuj z nim porozmawiać, żeby nie nadwyrężał swoich sił dla innych, skoro inni Wam nie pomagają?

Nie wiem która z Was pisała o tej dziewczynie co rano poszła do ubikacji i zobaczyła główkę. Przeraziła mnie ta historia :O

Maja Ty to biedna jesteś, ciągle coś Ci dolega :( oby wyniki dobre były ;)

Teoretycznie ten pomysł ze swędzeniem i piciem wody ma sens. Bo skóra może swędzieć, bo jest sucha, więc lepsze nawilżenie, to może przestać. Dwa, że też właśnie swędzi, jak się rozciąga, swędzenie czasem poprzedza powstanie rozstępów, a rozstępy powstają, bo skóra jest mało elastyczna. Ponoć jak się więcej pije to też może zwiększyć szansę na niepojawienie się rozstępów. Ale to pewnie bardziej teoretycznie, bo kto ma mieć to często i tak ma mimo stosowanych specyfików i wypijania litrów wody.. Ale może akurat zadziała 

Co do nosidełka, ja będę chciała kupić, ale w sumie to bardziej po to, żeby po schodach lepiej dziecko było znieść i jednocześnie wózek, niż żeby tak o dziecko wozić. Ale takie nosidełka w sumie chyba prawie wszystkie po 3 miesiącu życia… Więc wcześniej nie wiem, jak sobie będę radzić. Nie wyobrażam sobie znosić wózka razem z dzieckiem w środku, bałabym się, że mi się wyślizgnie czy coś. Mieszkamy na drugim piętrze ale w takiej kamienicy starej, że tu te piętra bardzo wysokie i schody bardzo strome ;/ A wózka nie mam gdzie zostawić. Myślałam o garażu, ale jakoś boję się, że pająki mi tam nawłażą czy coś… i jednak nie.

Hehe co do snów to mój brat ciągle mi mówi że Szymek będzie dziewczynką, bo jemu się tak śniło :D Ostatnio już trzeci raz mu się śniło, a Szymek jakoś dalej na usg chłopczykiem hehe :D A z kolei kolega ostatnio mówił, że mu się przyśniło że 16 kwietnia urodziłam hehe Ciekawe jak to będzie...

Ech tak mówicie, ze chciałybyście w dzień rodzić, a ja paradoksalnie, mimo że wszędzie piszą i mówią że lepiej w dzień, to wolałabym w nocy żeby się zaczęło. Ale to tylko dlatego, że w dzień męża nie ma w domu. Ciągle się boję, że nie będzie miał mnie kto zawieźć do szpitala, a nie chcę rodzić u siebie w mieście, tylko w mieście obok. Jeden tydzień co prawda mąż pracuje do 15, ale drugi do 20 (znaczy teraz mówię jak w domu jest), no i weekendy ma wolne (chyba że sam coś weźmie jakiś dzień). Ale coś czuję, że znając moje szczęście… to on o 5 wyjdzie do pracy a ja zacznę zaraz rodzić. Jeździ autobusami, więc nie urwie się z pracy „bo żona rodzi”, bo musiałby go ktoś zastąpić. Ech… martwi mnie to coraz częściej, bo tak bym chciała żeby był ze mną…

A w ogóle ja dalej nie mam torby spakowanej :D Chyba nie ma się czym już chwalić, wiem ;) Powinnam się spinać, bo jeśli spełni się ten 16 kwietnia, to mało czasu już :D hehe a tak poważnie, to ja w ogóle nie czuję się jakbym miała zaraz rodzić, więc myślę, że pewnie posiedzę do terminu, nawet się boję, że przenoszę, a nie chciałabym, bo mnie naprawdę stresuje ten szpital, czy będzie miał mnie kto zawieźć… (Mam jeszcze brata, jakichś znajomych i w ogóle, ale wolałabym jednak żeby to mąż…). I chyba wolałabym mieć to za sobą ;)

Dziewczyny pytanie co do laktatora. Jesli nie medela, który ponoć jest najlepszy, to jaki? Chciałabym coś na allegro zamówić, elektryczny, jakoś niedrogo, ale też żeby dobry był. Myślałam nad canpol, ale też nie wiem czy dobry jest, opinie ma różne, a teraz widziałam też jakieś dwa jeszcze tańsze za 90 i 100 zł chyba, ale też firmy mi nic nie mówią - opinii w necie w ogóle brak (snow bear i only for baby chyba...). Macie jakieś sprawdzone firmy, ale żeby w miarę tanio. Tak do 150 zł bym chciała...

Przepraszam, że się tak rozpisałam, ja to jak nic nie pisze to nic, a jak napiszę to już całe wypracowanie...

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Mary kupiliśmy wózek baby design husky. Chcieliśmy cały szary ale nigdzie nie było, bedzie wiec szaro czarny. O taki http://www.babyblue.sklep.pl/img/products_mix/BabyDesign/husky/husky_10_bd.png

Jesli chodzi o nosidełko to wybrałam cybex. Udało sie kupić w tkaninie o podwyższonym standardzie w cenie zwykłej:)) nasz jest brązowy, ale nie mogłam znaleźć wiec wklejam ten.
http://cybex-online.com/media/productdetails/atonq-integrated-xxl-foldaway-canopy/usp/AtonQ_XXL_canopy.png
Jest super bo mozna go rozłożyć i jak np. bedziemy szli na zakupy to dziecko bedzie leżeć:)

U mnie pod wieczór znów sie pojawiły skurczybyki, ale w ogóle ich nie czuje jesli chodzi o ból, wiec sie nie przejmuje już. To pewnie dlatego ze dzisiaj mężowi troche sie zeszło na spotkaniu i musiałam isc z kuternoga na spacer. Teraz to on wiecej jest noszony na rękach niż chodzi, wiec wciąż musiałam sie po niego schylać, przenosić na inny trawnik i znow kłaść na ziemi. Do tego wazy 4 kg wiec tez troche podzwigalam. Generalnie czuje sie jak staruszka... Ale przecież ciąża to nie choroba: D

Odnośnik do komentarza

Kolejna noc a ja wyspac sie nie umie, budze sie zmeczona, obolala i do tego nocne poty mnie ostatnio mecza, no ale coz lepiej poki co nie bedzie i trzeba sie zvtym pogodzic a spokojnie moze to jeszcze ponad miesiac trwac ;) i znajac swoje szczescie to na bank przenosze ;)

Mag ja dzisiaj w nocy musialam sobie dodatkowy lyczek gavisconu zafundowac bo inaczej koszmar zgagowy...ale pociesze cie ze jak sie ma zgage w ciazy to niby dziecko ze spora czuprynka sie rodzi ;) u mnie sie sprawdzilo w pierwszej ciazy :)

A mnie babcia mojego chlopa ciagle mowi ze chlopca urodze chodz zdjecie pitulki z usg mam ;)

My juz mamy naszykowany numer po taksowke gdybym tak akurat sama byla ale rowniez zawsze po pogotowie mozna zadzwonic jak sie porod zacznie

Z laktatorem nie wiele pomoge jedynie powiem ci ze mialam przy pierwszym dziecku taki tanszy lakta plus czy jakos tak i porazka, slyszalam dobre opinie o avencie ale ceny spore chyba reczny ponad 100zl kosztuje a elektryczny ze 300zl napewno, ja niby nie musze.miec bo udostepniaja na recepte jak trzeba a jak jednak bedzie potrzebny to kupie tego aventa bo w de w kazdym sklepie idzie dostac wiec maz pojedzie i kupi

Lovi serio nie masz juz wizyty u gina ? przeciez na koncowce to czesciej te wizyty powinny byc ...

Zawiszka ciekawe czy sen sie sprawdzi :)

Hybryda super ze wszystko dobrze :)

Imię Maja rzadzi :) no ale nie ma co sie dziwic bo to fajne imie i fajnie sie zdrabnia ;) tylko ostrzegam ze male Majki w jednym miejscu nie usiedza ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

No tylko właśnie pogotowie zawiezie mnie do mnie do miasta, a ja właśnie nie chcę rodzić u mnie w mieście...
Ale też będę się szykować na taksówkę jakby co, najpierw podzwonię do brata, gdzieś do koleżanki, co się oferowała jakby co, a jak nie to taksówka i tyle. Bo nie chcę rodzić u mnie w mieście, więc już wole za tą taksówkę zapłacić.
No ale wiadomo, wolałabym żeby był ze mną mąż :( Ale może akurat się uda.

No właśnie z tym laktatorem to się boję, że jak kupię tani to będzie badziewie i będę żałować że 100, czy 150 nie dołożyłam. Ech zawsze dylemat...

Co do wizyty to ja też się zastanawiam, jak to teraz, czy będę mieć częściej czy też mi powie że to ostatnia. Ja już ostatnio byłam zdziwiona, że mi za miesiąc kazał przyjść. No ale myślę, że teraz jeszcze będzie kazał... zobaczymy, w piątek mam wizytę.

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek :)
Majka moja mala to chyba lysa bedzie jak tak piszesz :p
mnie tylko po chlebie meczylo ale teraz sie na wase przerzucilam i troche lepiej :)
Ale cos za cos bo tak tesknie za schabowym... Ah jeszcze kilka miesiecy i sobie usmaze :D
Daj znac jak tam z wynikami ale i tak mysle ze bedzie dobrze bo juz tyle tego wszystkiego przeszlas ze cos Cie musi oszczedzic.
O spaniu to nie ma co mowic. Budze sie o 3 o koniec spania, dopiero kolo 7 udaje mi sie jeszcze troche drzemknac. Co tu robic w nocy?
Mag90 Ty mi tu nawet nie przewiduj tych rozstepow od swedzenia, bo to co mam na brzuchu to mi zupelnie wystarczy :p
Masz jakichs zaprzyjaznionych sasiadow? Moze oni pomoga w razie czego. Jestem w podobnej sytuacji do Ciebie ale jeszcze nie mysle o tym jak jechac. Bardziej mnie zastanawia czy dadza mojemu mezowi urlop w pracy bo na maj wszystkim cofneli i nikt nie moze wziac...
Lovi jak to nie masz juz wizyt? Szok...
Zawiszka moze masz juz torbe spakowana?
Jakarta wyslalam meza zeby zobaczyl czy u nas sa te pieluchy, zobaczymy z czym przyjdzie :p
Hybryda no pieknie Ci mala rosnie :) moja podobna i tez mi ginka mowila ze bedzie z tych wiekszych ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Dziewczyny, witam Was w ten piękny poranek!

Poranek piękny ale noc coraz cięższa.. Ten ból spać nie daje, nie jestem w stanie się w nocy obrócić. :( Ahhh :(
Maluszek chyba się obniża bo cały czas czuję go w prawej pachwinie. Aż mi siedzieć dziwnie, bo mam wrażenie że go uciskam :(

Maja jeśli się sprawdzi to co mówisz, to mi się kudłaty synuś urodzi :D

Leel właśnie też nad cybexem się zastanawiamy - super ma tą funkcję leżącą :)

Odnośnik do komentarza

Mag 90 mój mąż jest wojskowym i ciągle słychać o wyjazdach szkoleniach itd do tego mąż za kilka dni ma egzaminy i jak się powiedzie (trzymajcie kciuki i daj Boże) to właśnie od maja jest półroczny kurs. Wizja porodu bez męża mnie przeraża bo pierwszy był z komplikacjami z powodu niekompetencji położnych więc wolałabym aby ktoś czuwał nad nami i też mnie motywowal :-)
Z mężem o jego dobrym serduszku rozmawiałam ale on po prostu nie potrafi odmawiać. Tak go mama wychowała :-) wczoraj też zamiast z budowy wrócić do domku i odpocząć bo o 5 wstał a na budowie po 20 skończył to po ciemku jeszcze jechał mamie załadować drewno i przywieźć...dodam że sam to ładowal bo mama i teść w domku byli... :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgimul4pjv.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej karmelku torba juz ze trzy tygodnie gotowa tam tylko kosmetyki jakieś do dorzucenia mi zostały na ostatnią chwilę, no i ciągle nie wyjęłam rzeczy dla małej na wyjście.
Ja dziś spałam lepiej ale coś znów bardziej spuchnieta jestem, obracać się coraz gorzej a w ogóle to wstawac tez ledwie dawałam rade w nocy bo mi mała tak główka między nogi cisnela ze nie mogłam się wyprostować przez chwile. A teraz jeszcze się obija ale może zaraz coś się rusz obiad kombinować, a na 16 warsztaty dla kobiet w ciąży. Ciekawe czy wytrwać bo to do 20ej.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Karmelek ale może to po prostu faktycznie tylko sucha skóra a nie rozstępy, zresztą nawet w sumie nie powiedziane, że musza być rozstępy, jak się rozciąga, bo jak się tylko rozciąga skóra to po prostu swędzi i tyle :)

Ashica ech... szkoda, że siebie nie wychowała tak, żeby pomóc komuś... sorry, wiem że to mega złośliwe z mojej strony, ale nie mogę z tego, że Twój mąż koło nich skacze, a oni nic Wam nie pomogą. To wychodzi na to, że wychowała go na swojego służącego.. przykre to, ale niestety często się zdarza, że rodzice mają takie podejście, że dzieci powinny koło nich skakać, a oni nie pomogą. Kiedyś mi koleżanka opowiadała, że mama od niej w ciąży wymagała, żeby jej w domu sprzątać pomagała ;/ Nie dość, że jej nie pomogła, to jeszcze ona miała latać do niej i jej podłogi szorować ;/ w ciąży... masakra... Ech współczuję, że zostaniesz bez męża jak pojedzie na ten kurs :(

U mojego raczej z urlopem nie będzie problemu, znaczy i tak chyba tylko tydzień tacierzyńskiego weźmie, bo niedawno zaczął pracę, to sam nie chce za bardzo żeby od razu nie wiem na ile na urlop iść, bo jakoś głupio tak. Ale już sami tam w pracy napomykali o tym urlopie, więc luz. A teraz on ma takie kursy, że jeden tydzień to dwie przerwy w domu ma :) Zaczyna o 5 i o 7 jest z powrotem, tak przed 9 wychodzi i o 11 wraca i jest do 13, jakoś po 13 wychodzi i za półtorej godziny wraca już do domu :) Ale to jeden tydzień, a drugi trochę więcej w pracy, ale jedną przerwę w porze obiadowej też akurat ma :) Fajnie bo teraz u nas w mieście ma te przerwy, to może przyjść do domu, bo ma niedaleko, ale jak wcześniej robił inne kursy, to siedział gdzieś na wiosce z 2 czy 3 godziny... a za przerwy nie mają płacone. Więc teoretycznie jest np 12 godzin w pracy, ale ma płacone tylko za przejechane km. Czasem więcej siedzi niż jeździ, to pieniądze z tego marne. Dlatego mam nadzieję, że zostanie teraz na tym kursie, dlatego też nie chcemy długiego urlopu, żeby go ktoś nie wygryzł z jego kursu :)

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Uff wyniki z krwi dobre, jakie są to nawet nie wiem bo babka przez telefon tylko powiedziała że wszystko dobrze, w piatek mam wizytę to dowiem się więcej, ale cieszę się że to żadna cholestaza...

Wyniki z wymazu z gardła też przyszły i coś tam jest nie tak, coś jeszcze chodują i mam znów jutro dzwonić...

Mag no właśnie z tym pogotowiem to też mam obawy, bo nie mogę rodzić w najbliższym szpitalu tylko w klinice co oddalona jest 20min drogi autem, ale położna mi powiedziała że jakby tak to muszę im powiedzieć jaka jest sytuacja i powinni mnie tam zawieźć, a Ty masz jakieś wskazania tam rodzić czy poprostu tak wolisz ?

Sylwia w de jest podobnie, 8 tyg przed porodem idzie się na tgz mutterschaftsgeld i to już taki jakby macierzynski

Karmelku a czemu schabowego nie jesz ? z powodu zgagi ?

Mary u mnie też nisko mała musi siedzieć bo czuję w pochwie takie gmeranie, a kłuje strasznie dzisiaj...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka no i super ze nie masz kolejnego chorobska :) ciekawe tylko co w tym gardle siedzi jak musza to tyle czasu oceniac, zastanawiajace...
Nie jem nic smazonego juz chyba od stycznia. Zoladek nie wyrabial :( mielonego jak robie to tylko z piekarnika a jak mam ochote na schab to albo sobie pieke albo robie jakies duszone z warzywami. Mozna powiedziec ze juz jakis czas jestem na diecie matki karmiacej bo duzo rzeczy musialam wyeliminowac i moze bym nie narzekala gdyby nie to ze i tak waga idzie w gore :p
Ostatnio szukalam info o co chodzi z tym jedzeniem slonego i glownie pisza nie to niedobor omega-3 a skoro olej tez mi odszedl to nie dziwne ze krakersy moglam jesc na kilogramy. Teraz puszka sardynek zalatwia sprawe :P a slodkie to ponoc zwiekszone zapotrzebowanie energetyczne. Jem wiecej i poza owocami i sokami slodkiego nie tykam :))
Ale sie rozpisalam nie na temat :D
Mag dobra uwaga, szkoda ze sama siebie nie widzi.
Ashica a ile lat maja Twoi tesciowie? Sa na cos chorzy? Bo jak to tylko lenie to jakim cudem udalo im sie syna na takiego porządnego czlowieka wychowac?

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Karmelek cos tam o jakiś grzybach gadała przez telefon, no ale jutro się okaże

To w takim razie ja mam zapotrzebowanie energetyczne, bo słodycze to jem na potęgę...właśnie po wartościowym śniadanku zjadłam kilka własnej roboty herbatników plus 3 szt pralinek ;) a jeszcze mam ochotę na więcej ;)
A smażonego też w sumie nie jem wiele, raczej mięsa duszę lub w piekarniku robię, ale kotlecików sobie nie odmówię od czasu do czasu ;)

Moje dziecko chyba tunel kopie...bo mnie tak w kroczu kłuje...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka, juz jestem ;) mam urwanie głowy z remontem.. Chciałabym jak najwięcej rzeczy ustalić dopóki się Mała nie pojawi, bo potem różnie może być...

Ja też czuję bole w pachwinie, tyle że lewej ;) wczoraj byłam u położnej, na pobranie gbs i bóle jak na okres oraz kłucia mogą być objawem obniżania się dzidziusia.. I jest to normalne ;)
Więc liczę na to, że Mój Grubasek się powoli obniża.. A na pewno trochę to potrwa..

Mag, ja mam właśnie laktator z canpolu, ten elektryczny.. Balam się, że będzie głośny ale na szczęście jest cichy i wydaje się ok ;) więcej będę mogła napisać jak przetestuję :P ale kilka dziewczyn, chyba z kwietniówek, go chwali.. Więc mam nadzieję, że da radę.. No i cena też dużo nizsza niz avent lub medela..

Lovi, też jestem w szoku, że nie masz wizyt.. Ja teraz mam co tydzień i zawsze dodatkowo ktg.. Pod koniec właśnie powinny być częściej chyba..

Ja wczoraj zrobiłam ostatni zakup - monitor oddechu i dzieki temu mam juz wszystko gotowe ;)

Hmm, skoro zgaga świadczy o włosach to moje dziecko bedzie łyse jak kolano :P zgagę miałam ze dwa razy i w sumie nawet nie wiem czy to dokladnie była zgaga.. Wiec przynajmniej ta przykra dolegliwość mnie ominęła..

Dojazdem do szpitala chyba kazda z Nas się stresuje.. Ja się bardziej martwię korkami w godzinach szczytu.. Dlatego wolałabym zacząć rodzić w nocy, no ale to nie jest koncert życzeń niestety ;)

Majka, dobrze, że wyniki w porządku ;) a ze spaniem mam ten sam problem.. Jest mi mega gorąco.. Gdzie zawsze byłam typowym zmarzluchem..

Oczywiście, już nie wiem co miałam komu odpisać.. Za dużo tych wpisów :P

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Karola tak tez podejrzewalam ze remontujesz, bo jak bylas w szpitalu mialas duzo czasu na pisanie :p zalatwiaj te sprawy, tylko sie nie przesil ;)
Majka jak juz cos o grzybach bylo to musialaby Ci niezle odpornosc poleciec... Napisz jutro co z tego wyszlo.
I ze Ci sie jeszcze piec chce, podziwiam :)
Ostatnio nam tu Meeeg pisala o tym zapachu, mam ten sam problem. Moge spod prysznica nie wychodzic, bo Ciagle mi sie wydaje ze doslownie smierdze :/

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

A ja sobie wymyśliłam dziś pierogi z kapusta i serem białym. I zaraz biorę się do dzieła, a w ogóle teściowa do mnie dzwoniła i troszkę i ciśnienie podniosła, bo wesele ma być w rodzinie w terminie mojego porodu, no może i urodę wcześniej ale nawet jeśli te dwa tygodnie wcześniej to raczej nie zamierzam zabierać dziecka w takie zbiorowisko ludzi a ona mi mówi ze przecież do kościoła to nie zaszkodzi-jasne jechać 100km w trochę inny klimat i jeszcze do kościoła gdzie ma być przynajmniej ze 200osob z różnych części Polski. .. a potem mi zaczęła z imieniem ze aby święty patron był, a ja mówię że aby mi się podobało, się oburza trochę no ale ja porostu nie lubię jak ona mi się wtrąca. ...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka mniam pierożki też za mną chodzą, ale najbardziej takie na słodko z białym serem :)

Moja teściowa ostatnio jak ze mną rozmawiała to zapytała czy napewno zostaje Anastazja, a ja jej mówię że tak, to powiedziała że słyszała fajne imię Ozana i może takie nam się spodoba bo Anastazja strasznie długie tym bardziej że długie nazwisko mamy, ale powiedziałam że nie szkodzi że nam to nie przeszkadza a Ozana mi się nie podoba bo kojarzy mi się tak cygańsko. Naszczęście moja teściowa nie wtrąca się ogólnie bo mój mąż drze z nią koty więc nie pozwoli sobie na żadne "dobre rady"

Karmelek z odpornością to ja mam problem od zawsze więc nie zdziwię się jak jakieś grzyby w przełyku i gardle się okażą tym bardziej że jak tam są to odżywiam je bardzo dobrze :/ jem dużo słodyczy i białej mąki...więc najedzone to one są...

A piec okropnie mi się chce a jeszcze bardziej później to jeść ;) dzisiaj pewnie z córą zjemy wszystkie ciacha to jutro może jakieś szybkie muffiny cytrynowe zrobię :)

Karola zapomniałam że remont macie, bo już myślałam że na porodówce jesteś haha :)

Nie no z tą zgagą to pewnie takie zabobony, u jednego się sprawdzi u innego nie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

[bbZawiszka to ja Ci adres podam na te pierogi :D
Masz sie i Ty z tesciowa :p zamiast sie zapytac o Twoje zdanie to narzucila Ci swoje, cos jak moja (Ale ona sie w ogole nie wtraca, jej to nie obchodzi) i tak zrob jak uwazasz i co Ci pasuje.
Pociesze Cie, bo mialas ja tylko na tel a moja dzis przyjezdza i bedzie siedziec do piatku! Jak zobaczy ile rzeczy mamy juz kupione a ile zamowione i przyjdzie w tym tygodniu to zawalu dostanie bo dla niej najlepiej zebym kupowala wszystko po porodzie ( ciekawe jak sobie to wyobraza?)
A wesele? Bedziesz w stanie tyle jechac? No nawet jakby to bylo 2 tyg to z takim maluszkiem sie wozic? Moze jestem staroswiecka ale jakos sobie nie moge tego wyobrazic. Ja u kolezanki mam w polowie sierpnia wesele i tez bym chciala byc ale mam ponad 200km a tez nie wiadomo czy mala nie bedzie miec jakichs kolek, refluksu czy czegos jeszcze i szkoda by mi bylo tak dziecko dodatkowo meczyc dluga trasa.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Majka maka i ciasta swoja droga ale pisałaś tez o maslance i serach wiec powinnas miec tez troche tych dobrych grzybow. Grzybice przewodu pokarmowego w sumie nie jest tak prosto zlapac z tego co mi kiedys rodzinna mowila wiec koniec z tymi czarnymi wrozbami.

A tak wracajac do imienia to moja babcia tez mowila zeby obojetnie jakie imie wziac byle swiete. A za chwile mowi ze ona to by Martyna wybrała :D Swietej takiej to nie widzialam :p
My to sie nie stresujemy na razie tym jeszcze, cale nasze wybieranie polega na tym ze wybijam z glowy mojemu mezowi wszystkie Julki, Zuzie... On nie chce Igi wiec musze go teraz przekonac do Natalki. I tak zmieniamy te warianty az chyba natrafimy na to odpowiednie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...