Kwietnióweczki 2016

[Gość Miila]

Magda2600 bo to już chyba ten czas, że zaczynamy być odpowiedzialne za te nasze maluszki, jakby nie patrzeć są już duże i takie dzidziusiowe, już niedługo się będziesz malutką opiekować :*

Flawia ja byłam zdecydowana na Angel Care w komplecie z nianią, ale dowiedziałam się tu na forum, że jednak rekomendowane przez szpitale i położne są te Babysense, więc może poszukaj z tej firmy, ja się nadal waham, ale poczytam jeszcze opinie.

[Gość Miila]

PaulinaNo zamówiłaś już? :) ja chyba się jednak też na ten skuszę za Twoją namową :)

[PaulinaNO]

Miila jeszcze nie zamówiłam ale to jest mój produkt na 100%. Maz nie chce słyszeć o żadnym innym od momentu kiedy tylko o nim usłyszał. Chociaż jest on troche drogi. Jeżeli u którejś z was cena robi większa wagę to moja koleżanka, matka wcześniaka cierpiącego na bezdechy nocne, poleca monitor oddechu TommyTippee.

[Gość Bbbbbb]

Czarna to co Ci powiedzieli o miodzie i malinach wydaje mi się być kompletna bzdura. Właśnie w kontakcie z alergenem organizm wytwarza przeciwciała i nabiera odporności

[kumi]

Ja zamowilam monitor Respisense, taki zakladany na pieluszke, bo chce go miec caly czas ze soba, na spacerze, wyjazdach itd. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi.

[divana]

Witajcie Kwietniowe Mamusie, troche pozno do was dołączam, ale jak to mowia lepiej pozno niz wcale. Tez jestem kwietniowa mama, termin z om mam na 20 kwiecien, chociaz ostatnio z Usg wyszedl mi na 10 kwietnia. Synek, bo spodziewam sie synka rosnie szybko w 30 tyg mial juz 2 kg. Moja lekarz prowadzaca pytala czy oby napewno pamietam date ostatniej miesiaczki. Postaram udzielac sie na forom chociaz moja wiedza jako pierworodki nie jest zbyt obszerna. Mam nadzieje zw przyjmiecie mnie do waszego grona :-)

[magda2600]

Ja coraz częściej myślę o monitorze oddechu. Może uda mi się dorwać jakiś na promocji... chociaż my i tak z własnej kieszeni bardzo mało wydatków na dzdzie ponieslismy jak do tej pory. Rodzina nas chętnie obdarowuje bo to pierwszy maluch i u mnie i u męża. Pogadamy z mężem i zobaczymy. Teściowa zaczęła już kupować jej śliczne ubranka bo wychaczyla promocje na zalando a jak ona miała córkę i mogła ja stroić to były taie czasy ze mimo pieniędzy poprostu nie było co kupić ;) musze w końcu zamówić to łóżeczko... niby jest od reki dostępne a mała ma kosz na razie do spania ale trzeba by się ogarnąć z tym wszystkim.
Czarna masz rację z tymi alergenami. Ostatnio gadałam z alergologiem i stwierdził że to jest tak ze zarówno izolowanie od czynników jak i nadmierny kontakt może powodować przesadzone reakcje obronne na dany czynnik ( a to właśnie nasze karty ścienne czy inne alergie). Moi znajomi mają rocznego malucha i juz teraz zaczyna się problem z wysypkami po prawie wszystkim ( mama karmiła tylko piersią do 8 mies a sama nie jadła nic co mogło by być ciezkostrawne czy uczulajace a teraz młody nawet na marchewkę kiepsko reaguje.) A więc wszystko głowa i umiarem a na przeziębienie nie ma nic lepszego niż miód i witamina C ;) zdrowiejcie biedne dziewczyny.

[Ataa]

Bbbb nie znam sie na tym ale to co mowisz o nabywaniu odpornosci wydaje sie byc logiczne, tak samo jak jest z dribnoustrojami, dziecko jest odporniejsze jak a z nimi stycznosc a nie jak jest chuchane dmuchane itd.

Wracam ze spotkania, ale uczucia dzis mam mieszane..

Magda cwicze to oddychanie i probowalam liczyć tak jak mowilas, ale jestem w stanie doliczyc do 5 max wdychajac powietrze, czy wlasnie cwiczac jestem w stanie to wydluzyc? Mam wrazenie ze brzuch przeszkadza mi w nabraniu powietrza bardziej...

[Ansta]

Jak pisałam wcześniej ja mam Angel Ccare z nianią i polecam z całego serducha. Moja siostra dwoje maluchów na nim odchowała i mówi, że nie zamieniła by na żaden inny. Najważniejsze aby kupić taki, który będzie nam odpowiadał.
Magda2600 mam to samo. Sny mam takie pokręcone, że szkoda gadać. I jak tylko budzę się to czekam aż Zosia poruszy się. Mimo wszystko czasami dalej nie wierzę, że będziemy rodzicami. Nie dociera to do mnie. Innym razem z kolei chce aby była już z Nami i żebym mogła ją tulić i całować po nóżkach :-)
Dziewczyny z sokiem z pietruszki trochę przesadzacie, że pić nie można. Jest jak najbardziej zdrowy i wiadomo wszystko z umiarem. Tutaj macie linka: Tekst linka

Mi do 37 tc został tydzień!!!

[magda2600]

Atta ciężko jest wytłumaczyć jak się oddycha opisując to ;) ale ćwiczenia na pewno zwiększają możliwości ja dzięki ćwiczeniu doszłam z 10-12 do średnio 17 ( liczy się naprawdę bardzo szybko ) mam nadziej że link zadziała. Pani dość długo mówi ogólnie ale podaje w pewnym momencie właśnie zasady hipno porodu takie główne i mówi o oddychaniu. Fajnie bi to o czym ona mówi na pewno pomaga sobie poradzić ze skorczami. Mam nadziej że to ze to po angielsku nie przeszkadza.

[magda2600]

Anasta łał ! To ty juz na wylocie ;) to jak zbliżacie się do terminu uświadamia człowiekowi jak szybko leci ten czas i jak mało zostało do narodzin naszych skarbów :)

[Gość Czarna23789]

Bbbb właściwe logicznie brzmi to co mówisz. Ale tak mi dziś powiedział ginekolog. Nawet gdyby to uważam że ciężko to przedawkować. Przecież nikt nie siada i nie je słoika miodu na raz..
Moja mama to w ogóle za głowę się lapie jak słyszy ile to zakazów dla kobiet w ciąży.

[Gość Miila]

Divana witaj na forum, pisz dużo i często, czuj się jak u siebie :) skąd jesteś? jakie imię wybraliście dla synka? :)

Magda2600 z tą odpornością malucha na alergeny to chyba rzeczywiście tak jest, że nie ma co przesadzać, ja nie planuję mieć żadnej super diety dla matki karmiącej, zobaczymy, będę się starała jeść w miarę normalnie, zdrowo ale bez przesady.
Ostatnio koleżanka mi powiedziała - po szkole rodzenia, że powinno się w szpitalu wywalić te koszule, szlafrok i nawet kapcie, w których się było w szpitalu, by nie przywozić bakterii do domu - jestem w szoku szczerze mówiąc, takie izolatki i sterylne środowisko jest moim zdaniem gorsze od tego normalnego, ale lekarzem nie jestem, może wypowiesz się w tej kwestii? rzeczywiście kobiety wywalają wszystko w szpitalu?

[GroszekNo]

Divana witaj na forum , ja mam termin 25 kwiecień wiec blisko ciebie i tez chłopca sie spodziewamy
Magda2600 bardzo podoba mi sie ten filmik o tych metodach relaksacji . Fajnie ze prowadząca podkreśla ze to metody dla każdego .
Ja ogólnie jestem nerwowa osoba i bardzo chciałabym kiedyś nauczyć sie nie stresować...
A co do twoich nastrojów , chyba każda z nas ma taki mix odczuć od euforii po łzy .
Życzę ci żebyście znaleźli fajne mieszkanko i szybko przebrnęli prźez etap remontu.

[Gość Czarna23789]

Magda odnośnie alergenów takich czy innych to pewnie masz 100 % racji. We wszystkim trzeba znaleźć zloty środek. Czy to w miodzie i malinach podczas ciąży, czy w smażonym podczas karmienia. Swoją drogą jestem zdziwiona, że dziecko do 8 miesiąca mogło dać radę tylko na mleku matki.

Ze snami , też tak mam. Im bliżej porodu tym bardziej dziwaczne i z dzieckiem w tle. Najgorsze jest to, ze wstanę w nocy do łazienki i myślę"co za brednie mi się śniły" po czym kładę sie i dalej mi sie to śni.
Miila ja osobiście nie zamierzam nic wyrzucać, tylko rozpakowując torbę ze szpitala wrzucić to do pralki i wyprać.

[Ataa]

,Magda jezyk mi nie przeszkadza, mam tylko prośbę bo link ne działa, tego filmiku szukac na yt czy jakos inaczej?

Divana witaj, ja tez mam termin na 20 :) moj synek mial 2kg w 32tc i wymiary podobno idealne na ten tydzien, a wiadomo ze to szacunkowo i ze moze sie to roznic mocno, wiec ja bym sie tym tak nie przejmowala :) podobno najdikladniejsze sa te daty z pierwszych usg.

W srode ide na spotkanie z psychologiem, bedzie o porodzie i połogu, jak sobie radzic z emocjami i tu chyba najbardziej skorzystam.. przynajmniej na to liczę...

[Ataa]

E tez mi sie wydaje ze wyrzucanie to lekka przesada.. pranie w wysokiej temp powinno wystarczyc.

[Nat34]

kumi

Ja zamowilam monitor Respisense, taki zakladany na pieluszke, bo chce go miec caly czas ze soba, na spacerze, wyjazdach itd. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi.

Ten wydaje się mi najlepszy bo jest mobilny i ma funkcję pobudzania samodzielnego dziecka.Podoba mi dię ten respisense ditto, koszt spory 400 zl ale chyba kupię...

[Ataa]

Ja to nie potrafie sobie wyobrazic malego dziecka, jak brzmi, i o co chodzi z tym strachem i bezdech.. nie ogarniam za grosz, nie umiem sie tym martwic, czy w ogole myslec o tym.. to wszystko jest dla mnie abstrakcja, wcale nie mam tez uczucia ze nie moge sie diczekac.. reaguje na ruchy w brzuchu, mowie do dziecko czuje ze jest mi bliskie, ale nic poza tym.. ogarniam te podstawowe rzeczy ktore trzeba miec ale jakos nie czuje tego.. na pewno nie tak jak Wy to opisujecie.. i co raz bardziej irytuje mnie to jaka jestem pulchna choc od poczatku mialam na to wylane i irytuje mnie to jaka jestem slaba, nieradzaca sobie z najprostszymi codziennymmi czynnosciami.. no chyba horminy mnie dzis rozwalily...

[divana]

Miila jestem z Mazowieckiego dokladnie z Siedlec, imie dla Synka to jeszcze wielka niewiadoma ;-) moj maz jest strasznie wybredny co do imion, czyta opisy znaczenie, pochodzenie itp.
GroszekNo wymiarami Synka nie sugeruje sie jakos bardzo, chociaz widzac na Usg termin 10 kwiecien troche przyspieszylam z przygotowaniami, chociaz nadal twierdze ze mam jeszcze duzo czasu.

[divana]

GroszekNo wybacz to bylo do Ataa ciezko mi ogarnac forum z telefonu, mam nadzieje kwestia wprawy

[Gość Bbbbbb]

Miila z tym bakteriami po szpitalu ja uważam że akurat trzeba uważać, plaga szpitali w Polsce gronkowiec złocisty, straszne cholerstwo, ciężko się go później pozbyć, w dodatku wiele szczepów bakterii szalejacych w szpitalach staje się lekooporne

[Ansta]

Wiadomo że bakterie szaleją jednak nie popadajmy w paranoję. Jak wypierze się rzeczy w wysokiej temp. to powinno być wszystko ok.
Atta nie przejmuj się. Ja też miewam takie stany jak już pisałam. Myślę że matka natura zrobi swoje. Głowa do góry :-)

[miszka83]

Dziewczyny, zaczęłam krwawić! Nie jakoś dużo, ale wystarczająco, by czuć jak wypływa. Zadzwoniłam po położną, była po 5 minutach. Sprawdziła tylko puls małego (w porządku), zmierzyła ciśnienie, zajrzała czy jakoś bardziej nie krwawi, czy wody nie wciekają no i pojechała sobie. Szyjki nie badała. Powiedziała, że jak się pogorszy, to mam natychmiast dzwonić. Wg. niej czasem tak się zdarza, że po prostu wszystko tam wrażliwe jest i w ogóle... A ja i tak odchodzę od zmysłów! Czy któraś z Was o czymś takim słyszała? Magda, a co Ty o tym sądzisz? Dodam, że nic mnie nie boli i nie zauważyłam dziś nic niepokojącego.

[kumi]

Też nie mam zamiaru wyrzucać rzeczy po szpitalu, chyba, że się nie będą nadawały. Porządne pranie myślę, że wystarczy :)