Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

kamilla
Ernest to co każde lab ma inne normy??

Inne metody, sprzet, jednostki. Nie wiem jak u ciebie ale ja na wynikach zawsze mam zapisane na jakim sprzecie jest oznaczane albo jak metoda. Obok wynikow powinnas miec normy.

Np toxo i hormony tarczycowe robie caly czas w tym samaym lab.

Odnośnik do komentarza

~kalae
kamila-wyniki interpretuje się zawsze w oparciu o normy podane prze dane labolatorium, więc jeśli czarnaanna ma podane niereaktywne to tak jest.
choć jest troche dziwne jest faktycznie
a jakie masz normy?

Nie kloce sie, myślałam poprostu że jest jeden okreslony sposob odczytu dla wszystkich lab. :)

Odnośnik do komentarza

kamilla
nie widze u mnie sprzetu ani nic. mi wszystkie badania robi CDL a normy mam takie:
<0,100 E ujemny<br />
0,100-0,200 E watpliwy

>0,200 E dodatni

Przykładowo wynik i normy:
CMV IgM 0,281 COl <0,7 (-)<br /> [0,7-1,0> (NIEJEDNOZNACZNY)
>=1,0 (+)
CMV IgG 261,4 U/ml <0,5 (-)<br /> [0,5-1,0> (niejednoznaczny)
>=1,0 (+)
Oznaczono metodą ECL na analizatorze cobas e411

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj spędziłam chyba godzinę w sklepie z zabawkami dla dzieci, wybierając prezent dla chrześnicy męża. MATKO BOSKO ILE TAM BYŁO LALEK!!! Szok, tyle najróżniejszych, nic tylko kupować! :D
Później skoczyliśmy na zdrowotny świeżo wyciskany sok i do domu na rybkę.
Jutro mam cały dzień sama, będę się obiiiijaaaać.
:)
Dobranoc dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Ania wspolczuje :) ja bym sie nie zdecydowala na nic.
jak wchodze w alejke ze slodyczami to szlag mnie trafia i wychodze z placzem bo nigdy nie wiem co chce :D

dzieki dziewczyny za pomoc. moze uda mi sie nie myslec o tym pierunstwie. Milej nocy....

Odnośnik do komentarza

Bolą mnie żebra od śmiechu...
Jesteście boskie. ;) mój mąż jakby mnie słyszał to by powiedział że jestem nienormalna. ;)
Kamilla jutro lab też są otwarte, ale to prywatnie z reguły. Dla świętego spokoju bym poetórzyła badania i dodatkowo zrobiłabym awinność? awidność? nie wiem jak sie to pisze. Ale wiem, że cmv atakuje układ nerwowy dzidzi i ta ciaża kończy sie z reguły poronieniem do 20. tc. Wiec już jesteś poza ryzykiem poronienia z "tego powodu".

Chcę wam oznajmić, że już jedno odliczanie się skończyło 26. tc czas zacząć. teraz będzie już tylko lepiej!

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rvfxmp0yccf5s.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anli0sqk28t0.png

Odnośnik do komentarza

tak gdybym zachorowala w 1trym yo skonczyloby sie poronieniem.. w pozniejszych trymestrach skutek jest taki ze dzieci rodza sie chore, np zapalenie opon mozgowych, pluc i inne... ;( mi zrobia badania w zakaznym, bez sensu isc jutro prywatnie skoro w pon bede musiala zrobic znowi

Odnośnik do komentarza

No więc... pewnie tylko ja nie śpię o tej godzinie :-( tak jak pisałam wcześniej mąż mój był "gdzieś tam" z kolegami ba mieście, efekt tego taki, że "sam" nie wie gdzie był, a za to wiozłam zwłoki do domu bo kretyn nie ma czegoś takiego jak lampka kontrolna i więcej nie piję! Za to jego kolega którego też odwiozłam do domu w kółko powtarzał że "on go pilnował"... Kuźwa to musiało być grubo! Od pół godz rzyga mi w kiblu a ja siedzę i ryczę do poduszki bo jest mi tak cholernie przykro, że to obłęd :'( to są te chwilę, kiedy mam takie załamanie że naprawdę mogłabym się spakować i więcej nie wrócić :'( mam moje całe życie pod sercem i nic więcej się nie liczy! Przepraszam, że to Wam piszę, ale potrzebuję odrobiny wsparcia o od niego tego nie mam.... I znowu płacz :'( :'( :'(

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Bad.Woman
No więc... pewnie tylko ja nie śpię o tej godzinie :-( tak jak pisałam wcześniej mąż mój był "gdzieś tam" z kolegami ba mieście, efekt tego taki, że "sam" nie wie gdzie był, a za to wiozłam zwłoki do domu bo kretyn nie ma czegoś takiego jak lampka kontrolna i więcej nie piję! Za to jego kolega którego też odwiozłam do domu w kółko powtarzał że "on go pilnował"... Kuźwa to musiało być grubo! Od pół godz rzyga mi w kiblu a ja siedzę i ryczę do poduszki bo jest mi tak cholernie przykro, że to obłęd :'( to są te chwilę, kiedy mam takie załamanie że naprawdę mogłabym się spakować i więcej nie wrócić :'( mam moje całe życie pod sercem i nic więcej się nie liczy! Przepraszam, że to Wam piszę, ale potrzebuję odrobiny wsparcia o od niego tego nie mam.... I znowu płacz :'( :'( :'(

Ejjj,tule mocno, bardzo mocno! Znam to uczucie... Mój Michał też nie ma lampki kontrolnej... Dobija mnie to! Jak ja już widzę że jest dobrze porobiony to mu mowie żeby nie pil, jest zły do końca wieczoru a rano mi dziękuje, bo by rzygal jak głupi gdyby wypił więcej... Raz wyszedł z kolegami na piwo to dowiedzialam się nie od Niego, tylko od jego kolegi któremu się " wymsknelo " że Michał przystanek po pijaku rozwalil... Myślałam że go zabije!!! Wrrr...

No, 4:27, 40 minut Was nadrabialam,a ząb mnie boli tak bardzo, że spac nie mogę, to wszystko przez słodycze wieczorem! 3 wielkie paczki gum rozpuszczalnych, uszy mi się trzęsly jak je zobaczyłam, mmm, później mi niedobrze było po nich iw efekcie budze się w nocy z bólem zęba i promieniujacym od Niego bólem ucha :(
Co mogę wziąć na ból zęba?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek.
Bad.Woman bardzo ci współczuję i znam ten ból. Na szczęście dla mnie to już przeszłość. Mój były mąż jest alkoholikiem i potrafił na miesiąc iść w tango. Mam tylko nadzieję że moje córki znajdą sobie dobrych chłopaków a potem mężów i będą miały lepsze życie. Ja dzisiaj mam trudny dzień bo dziś jest pogrzeb siostry. Miłego i spokojnego dnia. :)

Odnośnik do komentarza

Bad.woman wiem co czujesz bo mój też tak kiedyś miał. Pewnego razu po takich nocnych atrakcjach kazałam mu się wynieść z domu. Zadziałało. Od tamtej pory, a było to daaaawno temu, nie pije, np. Wódki i wie na ile może sobie pozwolić innego alko by się nie spić. Nie wiem jaki jest Twój facet, czy na niego takie ultimatum by zadziałało ale coś wymyślisz. Musisz być silna!

Na ból zęba to chyba goździki.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Czytam Was od 5 rano, bo nie moge spac. W sumie coz sie dziwic jak zasnelam wczoraj o 17 :-) z drobnymi przerwami wyszlo12
h snu. Wczoraj tak straszie zle sie czulam, ze od razu zasnelsm-bo lal mnie zoladek (chyba placki ziemniaczane okazalysie za ciezkie dla moich jelit). Badwoman moj maz tez czasami tracil hamulce, ale tyle co mu gadalam na drugi dzien , to mu sie odechciewalo wszystkiego.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3okw7im5393ric.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny:) Caly wieczor usilowalam Was nadrobic!!! I sie nie udalo... dopiero teraz nadrobilam... Usmialam sie jak juz dawno nie (no chyba ze qtedy kiedy moj maz pil herbate a potem nia plul bo chcial sie udusic :D)
Ja myslalam ze to tylko ja tak "zmeznialam" przez ciaze :D az mu wstyd przed mezem bo zawsze go opotalalm za takie zachowania :D A tu prosze 2 swinka w domku :D hehe

Moj maz generalnie dzos podczytywal forum ze mna i sie usmial... Powiedzial ze to forum prowadza psycholodzy zeby ciezarnym poprawiac humory i zeby myslalay ze nie sa same na swiecie :D hehe

Bad.woman ja rozumiem ze sie nawalil... ale zeby ciezarna po zwloki musiala jechac. Ja bym nie pojechala niech sam wraca :D Odespisz moze teraz sobie. I troszke sie nad nim teraz poznecaj to zrozumie swoj blad!!!! :) hehe

Aga trzymaj sie!!!

Aaaa noi witam nowe mamusie!!!:)

Nie wiem czy wszystko napisalam co chcialam ale moj mozg ciazowy moze juz wszystkich problemow nie ogarniac :D

Dzis znowu bede miala nadrabiania Was bo ide na zakupki z mezem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Hejka. To norma moj tez traci hamulce. Ostatnio to bylo hmm troche po tym jak sie dowiedzieliśmy o ciąży, pojechal na imprezę firmowa i o 1szej miał wracać ja dzwinie dzwonie a on nic nie odzywa sie... Wpadłam w panikę itp okazalo sie ze zasnal gdzies potem odebrał to sie smial s ja cala we łzach. :) na szczęście nie zdarza sie to często, a przy mnie potrafi się kontrolować. W nocy wstalam bo tak mnie gardło bolalo ze aż oddychanie mnie bolalo, znów zaczelam myśleć o tej chorobie i plakalam ..:( tak na bol zęba polecam goździki ale tylko jesli masz dziurę. To rozgryź troche i trzymaj go tam żeby soki miały dostęp do dziury.

Odnośnik do komentarza

Hihi jesteście super :) poprawiłyście mi humor z rana :) pół godziny temu wypiłam "eliksir" (jak to mój mąż nazwał) z glukozy i czekam. Trochę mi słabo, ale nie ma tragedii.

My to sobie czasem z mężulkiem na zmianę w łóżku "umilamy" atmosferę. Faktycznie w ciąży jest gorzej pod tym względem. A ostatnio tak beknęłam, że aż mój mąż był pod wrażeniem :D

Mój na szczęście ma strasznie mocną głowę i nigdy mu się nie zdarzyło nie kontrolować się. Jest taki pocieszny, jak się dużo napije :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Kamila przyrost cytomegalii masz bardzo niewielki więc może faktycznie wynik jest fałszywy. No i trochę dziwne masz te normy. U mnie tez wyszło igm 0.238 jako wynik ujemny. Dodatki jest w moich normach powyżej 1 a watpliwy od 0.7 do 1.0. Ja robiłam w 10 tyg ciąży na własną rękę bo mój gin mówił ze tego i tak się nie leczy więc nie ma sensu robić. A Ciebie widzę do zakazanego wysłał więc jednak coś z tym robią. Oby jednak w poniedzialek wykluczyli u Ciebie cytomegalie, czego życzę z całego serca.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...