Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, u nas gwarantem kilkugodzinnego spania w dzień jest tylko wyjazd przed dom. W łóżeczku to max godzina. Rano też było marudzenie, a na dworzu śpi juz 1,5h. Bartuś także odkrył piszczenie. Strasznie mnie to rozczula jak się chichra i piszczy z radochy:)
U nas dzisiaj słońce ale dość chłodno. I tak sobie myslę, że nie mam czapki dla Małago tak na teraz. A łapetynka już prawie łysa, bo włosinki z tyłu i po bokach wytarte, tylko na czubku wyleniały pędzel:) Muszę gdzieś kupić jakąs bawełnianą, bo lato nie rozpieszcza i wątpię, żeby sierpień zaskoczył długotrwałymi upałami.
W Smyku online są fajne wyprzdedaże i zamówiłam Bartusiowi kurteczkę na wiosnę za 50zł.

Odnośnik do komentarza

Lilijka, Bartoszek waży ponad 8kg i 4ek używamy już od dawna. Jedziemy na Pampersach zielonych. Są akurat, nie sciskają hot-dogów (odkreślenie Starszaka tłuściutkich nóżek). Dada są dużo większe.
Izabel, masz jakieś nowe wiadomości ze szpitala?
Śliczne te wasze dzieciaczki:)
Misia, zdjęcie urocze. Mati na Twoje oczy. A z kiecką to typowe. Jak się chce kupić coś konkretnego i noow! to zawsze nic nie ma. Ale jestem spokojna, że wkońcu( po serii nieprzespanych nocy) coś znajdziesz:)
Czy powstała juz ta ostateczna grupa marcówek na fb?

Odnośnik do komentarza

~Tangoyaa
Lilijka, Bartoszek waży ponad 8kg i 4ek używamy już od dawna. Jedziemy na Pampersach zielonych. Są akurat, nie sciskają hot-dogów (odkreślenie Starszaka tłuściutkich nóżek). Dada są dużo większe.
Izabel, masz jakieś nowe wiadomości ze szpitala?
Śliczne te wasze dzieciaczki:)
Misia, zdjęcie urocze. Mati na Twoje oczy. A z kiecką to typowe. Jak się chce kupić coś konkretnego i noow! to zawsze nic nie ma. Ale jestem spokojna, że wkońcu( po serii nieprzespanych nocy) coś znajdziesz:)
Czy powstała juz ta ostateczna grupa marcówek na fb?

Został mi tydzień,mam nadzieję,że jutro coś znajdę..cholerka ,biust mam taki i bary,że ciężko w cokolwiek wejść...i mimo,że mam mniej kilogramów niz kiedyś a nosiłam xl (jak byłam "gruba")teraz muszę szukać xxl...ech

Dziekuję,moje oczy,ale kolor po ojcu :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
pieluchy dada to dla mnie jakaś porażka, mamy jedną paczkę tych nowych 3 i chyba będzie ostatnia, pampersy na razie też 3.

Faktycznie, my mieliśmy dade i na razie nie zamierzam kupowac. Strasznie śmierdzą i duzo mniej wudajne od Pampersa. Nie wiem jak Baby Dream, bo poza 1nkami nie kupowałam więcej
Odnośnik do komentarza

~Tangoyaa
~kalae
pieluchy dada to dla mnie jakaś porażka, mamy jedną paczkę tych nowych 3 i chyba będzie ostatnia, pampersy na razie też 3.

Faktycznie, my mieliśmy dade i na razie nie zamierzam kupowac. Strasznie śmierdzą i duzo mniej wudajne od Pampersa. Nie wiem jak Baby Dream, bo poza 1nkami nie kupowałam więcej

my uzywamy Babydream i jakos nam pasują :)
Mamy zapas Pampersów trójek..ale chyba zostawie na prezenty dla koleżanek,bo rodza w tym roku.Odparzają i koniec..mimo wietrzenia i bepanthenu..a BD najlepsze:)poki co trójki

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Mamy właśnie babydreamy trójki ale te w żółtym opakowaniu. Ostatnio kupiłam trójki dady ale widzę, że dobrze zrobiłam, że nie wzięłam tych nowych tylko te w pomarańczowym opakowaniu. Przekonał mnie napis, że są polecane prze z instytut matki i dziecka i że są cienkie. Ile w tym dobrego to zobaczymy. Trójki z bd są dobre w pasie i w kroku ale uciskają udka tak, że czasem wyglądają jak pęto kiełbasy :( Ania ma 6,5 kg, a czwórki niby od 7, więc szukam czegoś pomiędzy. Pamiętam, że dwójki z dady mi się wydawały znacznie większe od bd, to może trójki też takie będą.

Odnośnik do komentarza

betty1982
Ernesto Sylwia jesteście dzielne Pamietajcie ze po burzy przychodzi spokój... Moje życie runelo kiedys w ciągu miesiąca Najpierw operacja przy okazji dowiedziałam się o endometriozie i Hashimoto Po powrocie ze szpitala mąż przyznał się ze ma kochankę i to koniec W ciągu kilku dni straciłam dom który razem wykonczylismy oszczędności moje i rodziców których nie odzyskalam a musialam sie wyprowadzic Wspomnienia bo zbyt wiele uslyszalam Plany na przyszlosc bo wszystko bylo wiazane z tamtym zyciem Kochanego psa Zaufanie do ludzi Trochę znajomych itd A wydawało mi się ze jesteśmy idealna para nie klocilismy sie nikt nie mógł uwierzyć W ciągu kilku tygodni zamieszkała w podobno naszym domu małolatka ze swoją córeczką zanim dostalismy rozwod urodzil mu sie synek Plotki huczaly ze moj byly strasznie pragnal miec dzieci a ja nie moge miec i dlatego mnie zostawil Zaczelam w to wierzyc przeciez przez kilka lat nie udalo nam sie a ta kretynka jeszcze spacerowala obok mojego domu z dziecmi bo musialam zamieszkac kilkaset metrow od nich Byłam zalamana i naprawdę nie chciałam zyc... Przetrwalam... Teraz mam nowy dom prześliczna coreczke cudownego męża i wspaniałego ojca dla Małej:-)

Betty dzielna jestes NIESLYCHANIE!!! Wtedy kiedy potrzebowalas oparcia dostalas obuchem w leb... Ale tak jak mowilam nic w zyciu nie dzieje sie bez przyczyny:D Ja tez ciesze sie z perspektywy z wielu rzeczy zlych ktore sie przytrafily. Nawet (moze dziwnie to zabrzmi i zlinczujecie mnie) z tego ze poprzednia ciaza nam 2 lata temu sie nie utrzymala. Dzieki temu budujemy dom jestesmy starsi i POZNALAM Was!!!:D

Jestem mega do tylu bo nie mialam kiedy czytac. A teraz jak usiadlam to Hanula sie budzi... Nie miala baba problemu to dziecko sobie sprawila :D hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

nati91
Tangoya, masz rację, powinnam była napisać, że czasami ludzie to świnie ;)
Fajna opowiastka z tym jezuitą. Mądre to :) ja do tej pory miałam w większości z górki w życiu, więc ponieważ "nie zawsze tak będzie", to czujnie czekam, kiedy będę mieć pod górkę, żeby być gotową, oczywiście jednocześnie bardzo dziękując Bogu za to, jak jest i czerpiąc z tych szczęśliwych chwil jak najwięcej :)

Bardzo madre to co napisalyscie:D My mamy czasem pod gorke- lata parzyste nigdy dla nas nie byly jakoes super... Wszystko co dobre u nas zdarza sie w nie parzystych latach :D Choc narodziny Hanuli i nasz slub to wyjatki :D

Ja zdaje sobie sprawe ze "nasze pod gorke" to wobec prawdziwych problemow pikus. Ale czlowiek zawsze chce miec "normalnie-zwyczajnie". Ale tez podobnie jak Ty dziekuje Bogu za to co mam- mezulka i Hanule. No kurcze NAWET za tesciowa bo bez niej mezulka bym nie miala :D hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Leniwieccccccc
Aaaa my mamy pieluszki 4 z Fun and Fit Baby Dream. Eliza wazy prawie 8 kg, 73 cm i sa dobre. Ale jakis miesiac temu, jak zaczelismy je kupowac byly troche za duze.

Ciaza, nie mam planu. Teraz ssie czesto. Chcialabym zaangazowac bardziej przytulanke-szmatke, bo sie obija ostatnio... i licze na to, ze sama po prostu bedzie mniej potrzebowala smoka. Dzis np.kapiel dlugo trwala, 3 razy dluzej niz zwykle, na brzuchu w wanience szalala, pozniej przy ubieraniu w pizamke tez... i tak sie zmeczyla, ze po kp zasnela bez smoka. Licze na takie zastepniki. Juz teraz wciskam przytulanke do kazdej drzemki i na noc...


My mielismy ok tygodnia tak ze zasypiala przy kp, potem odkladalismy i raczej sie nie budzila i bez smoka sie obywalo. Teraz absolutnie nie ale tym smokiem rzuca na wszystkie strony, trzeba przy niej byc jak zasypia i wkladac tego smoka ciagle. Probowalam dokarmiac ale tak srednio zainteresowana byla. Przytulanke tez dajemy.
Nie pamietam co chcialam napisac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
strunka7777
~Misiakowata
Chrzcin *

A i jestem zla matka..bo nie moglam wytrzymac sie darcia Matiego po kapieli i krzyknelam CICHOoo...po czym sie zryczalam...ze krzycze na bezbtonnego mojego skarbka..ech

Ogarne sie ogarneee....mam tydzien..dam rade

Ps.Kalae ja mam 84 kg

Tule. Każdemu moze się zdarzyć. Tez tak miałam...

Co do sukni to kup taka żeby sie Tobie podobała, bez parcia do karmienia...
Najwyżej w lokalu znajdź ustronne miejsce, P. niech pomoże przy rozpinaniu i zapinaniu sukni (jesli pomoc potrzebna) i po temacie.
Cyc do góry i do przodu!!!

no właśnie..ale jakoś tak głupio będzie jak we dwoje bedziemy odchodzic od stołu,choc na 4 godziny to może dwa karmienia wypadną..ale to nawet .Nas tylko 8 osób,głupio jak odejdziemy we dwoje od stołu..
Patrzę w necie na kopertowe i ciążowe..tak ciążowe,bo maja krój do karmienia haha..
Jedna mi sie spodobała aleee 219 zł..EEEee podziekuję :D

Dzieki Ciąża:* ach jeszcze mąż musiał dołożyć..Mam nadzieję,że przeprosi :*
Tak to jest czasem,że z hałasu i zmeczenia warkniemy,krzykniemy..
u mnie P.przyleciał i zagadał małego to ten się uspokoił..
od wczoraj małego smieszy udawanie pszczoły..Bzzzzzzz :D


Gadamy ale oboje zmeczeni.
Mamy taka zabawke pszczolke i Mala ja lubi i robiny bzzzz :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Marcepan wstal o 12..powiedział,że mam odpoczac to poszlam spac..Spalam 1,5godzinki..zaraz szybko obiadek i do kosciola idziemy..jejku ciekawe jak Mati zareaguje :)

Ciaza bo wlasnie klotnie biora sie w 80% ze zmeczenia..

Odnośnik do komentarza

Iza, modlę się za szwagra, bądźcie dobrej myśli!
Ja to podziwiam, że nie jecie słodyczy, ja bym nie mogła :) ale życzę Wam wytrwałości :)
Moja też piszczy i z radości i ze złości :D już nam głowy pękają :D
Ale już mniej płacze, chyba nasz system usypiania działa :) zaakceptowała łóżeczko w dzień, więc jest ok :)
Wczoraj byliśmy na weselu no i nieoczekiwanie Izulek dał nam się pobawić :) chcieliśmy przetrzymać ją jak najdłużej, żeby szybko zasnęła i jak już wydawało się, że zaraz padnie, to po cycu się 40 min w łóżeczku kręciła z boku na bok, aż w końcu zrobiła kupę i po niedługim czasie zasnęła ;) to było przed 22, a my z mężulkiem przed 3 się ewakuowaliśmy do pokoju. Szkoda tylko, że żeśmy się w ogóle nie wyspali :p ale wesele było fajne, pojadłam dobrych rzeczy, była fontanna czekoladowa :D na szczęście to ostatnie wesele w tym roku, boję się tylko, że jak będzie następne, to będę albo w ciąży albo z kolejnym bobaskiem i znowu się nie będę mogła konkretnie pobawić. No ale cóż, najwyżej się wybawię, jak odchowam dzieciarnię, druga młodość i te sprawy ;) chociaż wczoraj byłam już tak zmęczona, że tak od 1-2 zachowywałam się i czułam, jakbym była wstawiona :D ja to się zawsze umiałam dobrze bawić bez alkoholu, a na zmęczeniu zawsze są najlepsze jazdy :D trochę mniej mi było do śmiechu, jak potem musiałam wstawać do Izy w tę i tak krótką noc :p

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Dawno mnie tutaj nie było. Mój mały pochłania cały mój czas. Do tego przetwory na zimę, ogród, malowanie ogrodzenia i wiele innych zajęć. Na wszystko brakuje czasu.
Wiktorek rośnie jak na drożdżach ;-) myślę że waży już około 8,8 kg i ma około 76-78 cm ;-).

Muszę się pożalić na mojego :'( ostatnio nie możemy się dogadać ciągle są jakieś sprzeczki itp. Ostatnio chodzę zła za to jak się odezwał do moich rodziców :-\. Jak wróciliśmy do domu to siedziałam i płakałam. Już brakuje mi sił na wszystko :'(.
Dzisiaj rano przez przypadek strąciłam kubek z gorącą kawą, a ten zamiast zapytać czy nic mi nie jest (wylalo mi się na nogę) to się wydarl "uważaj co robisz, całe fugi uwalone teraz są". I dzisiaj znowu siedziałam i ryczalam :'(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Maz prowadzi auto to ja czytam szybko;-) spacerujemy i jezdziny od rana i Mala dopiero teraz przysnela, ale juz krzyczala. I jak tu wyjsc z domu na kilka godzin... Nie da rady bo Mala wtedy spi w kratke i pozniej przemeczona
Ja jakis lekko placzliwy weekend mam. Zmeczenie i pospiech robi swoje.
Lilijka jestes super mama. Taka cierpliwa, troskliwa. Ja juz bym sie denerwowala ze nie moge jej odlozyc. I tak jak piszesz z tym spaniem w weekendy jest wiekszy problem.
Ja na raty pisze te posty.
Caly dzien prawie poza domem i Mala spala moze z 3 razy po 15 minut i tyle. Teraz w domu tez odmawia hmm. Bedzie krzyk wieczorem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Ciąża dziękuję ale wierz mi, że też czasem czuję wewnątrz frustrację. Zawsze, gdy to sobie uświadomie to mam straszne wyrzuty sumienia. To jest też powód dlaczego, np. Nie odkładam Ani do łóżeczka za każdym razem lub czemu jej pozwalam spać w moich ramionach. Po prostu staram się robić wszystko by nie czuć tej okropnej frustracji, że ona wrzeszczy, a wręcz wpada w histerie za każdym razem, gdy jest śpiąca. Nie chcę z nią walczyć o to bo widocznie tego potrzebuje, mojej bliskości. A wyspana Ania to szczęśliwa Ania. A gdy Ania jest szczęśliwa to ja też jestem szczęśliwa :) no i to jest tak cudowne uczucie móc ją mieć w ramionach, widząc jak spokojnie śpi wtulona do piersi i mieć świadomość, że jestem dla niej tak bardzo ważna, że nawet przez sen chce mieć mnie blisko. Nie raz jak śpi obok i się odsuwam to ona zaraz tak sie kokosi, że w mig jest znowu przy mnie. Zarzuca mi też rękę na brzuch i stópki na moje nogi. O rety! Jak ja ją kocham!

Odnośnik do komentarza

Izabel trzymam mocno kciuki i mysle o Was. Musi byc wszystko dobrze. Oby lekarze się mylili.
Kotka milo, że " wpadlas " :) oj Ci faceci :) kolejny temat rzeka :) życzę zebyscie sie dogadali :)
Nati ja tez pojedzona i wybawiona. Ciotka miala moze 25 osob na zabawie a ja wszystkie piosenki tanczylam. Zadnej nie odmowilam. Orkiestra poszla o 24 i my też sie tak zaczęlismy zbierac. Zasnelam kolo 2 i moja cudowna coreczka spala tadam do 11 :) ja wstałam pol godziny przed nią :D
Ernesto nie była po slubie z tata Paulinki z tego co pamietam. No niestety adwokat duzo kasuje :/
Lilijka śliczne jesteście dziewczyny i jakie szczesliwe razem :) takie ciepelko od Was bije :)
Misia jakie caluśne usteczka :) P musial byc zadowolony :) Mati kochany jak zawsze.
Trzymajcie jutro kciuki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...