Styczeń 2016

[fiolett]

Pochwalę się, że dostałam nową partię dziecięcych rzeczy od bratowej. 3 pudła z ubrankami, całą torbę zabawek, leżaczek z muzyczką i wibracjami, karuzelę na łóżeczko. Nie wiem gdzie to wszystko już trzymać. Na dodatek dzień wcześniej kupiłam wózek z drugiej ręki Taco Jumper 3w1. Bardzo mi się podoba, wygląda jak nowy, zupełnie nie zniszczony, wszystko chodzi jak zegarek. Stargowałam się na 500zł :) Na razie leży w częściach w piwnicy razem z huśtawką i kołyską.
Wczoraj też kupiłam używaną szafkę na ciuszki i będę mogła wreszcie włożyć pierwsze ciuszki. Resztę pochowam gdzieś głębiej na później. A wy gdzie będziecie trzymać trochę większe ciuszki? macie je już gotowe i poprane?

Dziś byłam na usg w 33tc i mały waży 1880g. Lekarz mówił że jest średniaczkiem, może trochę mniejszym. Aż dziwne bo jego tata ma 2m a ja 1.78m. Może później urośnie? Albo będzie miał wzrost po babci (154cm:) Na razie się cieszę że nie będzie klocek przy porodzie :)

[Rat999]

Hop hop,a co tu taka dzisiaj cisza?
Ja dopiero wróciłam ze szkoły, bo mimo że mam L od początku ciąży, to w przyszłym roku kończę jeszcze jedne studia, szkoda mi byłoby nie dokończyć. Wiec codziennie rano telepię sie na zajęcia. Teraz mamy w szpitalu na pediatrii,właściwie nic tam nie robie,a każą chodzić i cały czas boje się żeby czegoś nie złapać,od tych dzieciaczków.
Teraz leżę i czerkam, aż mój K.wróci i zrobi obiadek ;))

[agazela87]

Fiolett ja mam poprane tylko ubranka na 3 pierwsze m-c. Pozostałe ubranka mam w piwnicy i będę na bieżąco prała. Tyle tego wszystkiego jest że w domu bym się nie pomieściła. W ten weekend dostałam kolejne 2 reklamówki z ubraniami na 2 latkę. Dobrze że mamy w rodzinie dzieci bo jak miała bym wszystko od podstaw kupować to masakra.

[fiolett]

Rat999 coś chyba forum szwankowało bo przez dłuższy czas nie mogłam posta dodać, potem pisali że taki jest już dodany a nie było go widać.... A co studiujesz że masz praktyki na pediatrii jeśli można spytać?

agazela87 ja mam tak samo, tyle ubranek kupować to chyba bym z torbami poszła. W pierwszej ciąży dużo nowych dostawałam w prezencie bo pierwsze dziecko było z tego pokolenia to wszyscy się rzucali. Teraz jest już piątka dzieciaków no i ciuszki krążą po rodzinie :) Dobrze że sami chłopcy :)

Wszyscy na FB siedzą??

[agazela87]

U nas już 7 jest w rodzinie. Ale 2 najmłodsze to dziewczynki więc jak znalazł dla nas bo ciuszki nam w spadku zostały przekazane :)

[karolinka1]

Hej ja też nie będę prała większych ubrań teraz. Na razie tylko te do 68 mniej więcej. I tak nie wiem jak długo zajmie mi pasowanie i ukladanie. Aktualnie mam gorsze dni i zanik chęci. Może odczekam kilka dni aż trochę zatęsknię za przygotowaniami.
Dziś byłam pierwszy raz na spotkaniu w szkole rodzenia. Czy któraś z was słyszała o mierzeniu brzucha i takiej metodzie oceny wagi dzidziusia? Podobno bardzo dokładna bardziej niż usg. Tak twierdziła dziś położna. Może któraś wie dokładnie jak to wymierzyć. Znalazlam taki opis:
Jeżeli chcemy prosto ocenić masę płodu, to posługujemy
się metodą Johnsona (masa płodu = odległość od
dna macicy do spojenia łonowego w centymetrach – (12
albo 11) razy 155). Różnica z masą właściwą może wynosić
do 240 g.

[agataa2912]

Chyba faktycznie wszyscy na fb, zaglądałam tutaj kilka razy dziś, ale nic się nie działo :) co do ubranek to ja też dostalam, niektóre nadają się tylko w domu bo już sprane są, patrząc teraz to nie kupilam dużo, prawie wcale i zastanawiam się czy będę miała co ubierać :) mam tez worek niewypranych rzeczy w szafie, ale to chyba na parę mcy dopiero to nie ma sensu.. Fiolett u mnie to samo, my wysocy a malutka na razie nie wielka, myśląc o porodzie też mnie to cieszy ;)

[mycha-ar]

Hej dziewczyny! Ja ubranka mam poszykowane tylko te najmniejsze, bo tylko takie mam i to też nie za dużo. To będzie pierwsza wnusia i prawnusia w rodzinie z obu stron wiec spadków nie mam od kogo dostać. Będę na bieżąco dokupywać.

Wczoraj na wizycie prawie wszystko ok, rybka ma 1770g, lekarz określił ze przy porodzie może to być 3200 - 3500 wiec ok:) przepływy prawidłowe, ktg, płyny owodniowe i wszystko inne też. Niestety mały uparciuch siedzi wciąż na pupie...:/ co prawda lekarz mówi ze jeszcze może się to zmienić, ale ja nie bralam pod uwagę cc, a tu proszę jednak może się tak skończyć... Będzie co będzie, między świętami kolejna wizyta, może coś się zmieni...

[Rat999]

fiolett jestem ratownikiem medycznym,ale dwa lata temu stwierdziłam, że już mam tak duże dziecie ze mogę zacząć kolejne studia i wymyśliłam sobie pielegniarstwo :))) ( obecnie synek ma 9 lat). W przyszłym roku kończę dlatego szkoda mi przerywać :))
Pozdrawiam Was środowo i życzę miłego dnią. :)

[Gość jagusia82]

Cześć dziewczyny ☺
Faktycznie cicho tu na forum jak makiem zasiał. Jeśli chodzi o ubranka to ja mam już przygotowane do 68 i trochę większych bo się zaplątały w te małe. Poprałam je i zapakowałam w worki próżniowe co by się nie kurzyły.
u mnie dzidzia nie jest imponującej wielkości, ale za to niestety główkę ma dosyć sporą, zresztą jak bracia.
Ja nie wiem czy u was też tak jest ale ja bardzo teraz przybieram na wadze, po 200 - 300g dziennie. A na brzuchu już za chwilę skończy mi się skóra.
Udało mi się wylicytować huśtawkę z drugiej ręki na allegro w dobrej cenie. Dziś lub jutro przyjdzie, mam nadzieję że będzie ok.
Powiedzcie mi jak to jest z tym twardnieniem brzucha, w takim okresie ciąży może twardnieć? Ja jestem cały czs na nospie, a tak ostatnio znowu poruszył mi się strach związany ze skutkami ubocznymi i pomyślałam że może lepiej tak doraźnie brać.

50 1020 5558 1111 1142 7640 0012

50 1020 5558 1111 1142 7640 0012

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20864633http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20864633
Coś czuję że dziśdzień będzie senny.

[Styczniówka]

Hej stycznóweczki
Jak samopoczucie? Ja coraz bardziej sie boje tego co nas mnie czeka. Mam wrażenie ze zaczyna mnie to wszystko przerastać :-( ze sobie z dwójką dzieci nie poradzę bo wiem ze wszystko bedzie na mojej głowie. Zajecia dodatkowe starszego syna szkoła i jeszcze niemowlak i ja zmęczona obolała niewyspana o szok ! Boje sie !!
Jeśli chodzi o ciuszki mam przygotowane tylko na 3 msc .

[Gość jagusia82]

Cześć dziewczyny ☺
Faktycznie cicho tu na forum jak makiem zasiał. Jeśli chodzi o ubranka to ja mam już przygotowane do 68 i trochę większych bo się zaplątały w te małe. Poprałam je i zapakowałam w worki próżniowe co by się nie kurzyły.
u mnie dzidzia nie jest imponującej wielkości, ale za to niestety główkę ma dosyć sporą, zresztą jak bracia.
Ja nie wiem czy u was też tak jest ale ja bardzo teraz przybieram na wadze, po 200 - 300g dziennie. A na brzuchu już za chwilę skończy mi się skóra.
Udało mi się wylicytować huśtawkę z drugiej ręki na allegro w dobrej cenie. Dziś lub jutro przyjdzie, mam nadzieję że będzie ok.
Powiedzcie mi jak to jest z tym twardnieniem brzucha, w takim okresie ciąży może twardnieć? Ja jestem cały czs na nospie, a tak ostatnio znowu poruszył mi się strach związany ze skutkami ubocznymi i pomyślałam że może lepiej tak doraźnie brać.

50 1020 5558 1111 1142 7640 0012

50 1020 5558 1111 1142 7640 0012

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20864633http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20864633
Coś czuję że dziśdzień będzie senny.

[Styczniówka]

Hej stycznóweczki
Jak samopoczucie? Ja coraz bardziej sie boje tego co nas mnie czeka. Mam wrażenie ze zaczyna mnie to wszystko przerastać :-( ze sobie z dwójką dzieci nie poradzę bo wiem ze wszystko bedzie na mojej głowie. Zajecia dodatkowe starszego syna szkoła i jeszcze niemowlak i ja zmęczona obolała niewyspana o szok ! Boje sie !!
Jeśli chodzi o ciuszki mam przygotowane tylko na 3 msc .
Życzę Wam kochane miłego dnia :-*

[Rat999]

Znowu szwankuje to nasze forum:((
fiolett jestem ratownikiem medycznym,ale dwa lata temu stwierdziłam, że już mam tak duże dziecie ze mogę zacząć kolejne studia i wymyśliłam sobie pielegniarstwo :))) ( obecnie synek ma 9 lat). W przyszłym roku kończę dlatego szkoda mi przerywać :))
Pozdrawiam Was środowo i życzę miłego dnią. :)

[marta993]

Witam z samego rana. Właśnie wróciłam z wizyty od lekarza i tak, szyjka długa zamknięta, wyniki badań książkowe ale żeby zawsze mama po wizycie się pomartwila to nasza kruszynka postanowiła się przekręcić. W 32 tygodniu była ułożona główkował dziś (34tydzien) jest ułożona poprzecznie. Dziewczyny miała tak któraś z Was w poprzedniej ciąży, że maluch tak późno się przekrecil? Liczę ze się jeszcze przekreci bo bardzo chciała bym rodzić sn a takie ułożenie nie daje takiej możliwości.

[marta993]

Zjadło mi cały wpis.

[agalys]

Ja też mnóstwo ubranek podostawałam od rodziny i znajomych. Znalazłam też cały worek ubranek po mojej pierwszej córci. Prałam tylko te do mniej więcej 68. Reszta schowana w kartonie i worku 120l czeka na później ;)

[ania941]

Cześć dziewczyny :-) co mam robic mam dzisiaj bardzo miekki brzuch i malutka bardzo malo sie rusza w ciagu 2 i pol godziny ok 9 ruchow :-( . Nie pokoje sie bo i tak malo sie rusza. Co do ubranek to ja wypralam takie do rozmiaru 68 a puzniej juz na bierzaco bede prac bo pranie tak czy inaczej trzeba zrobic :-)

[monisiaaa93]

Może jak większość czyta a nic nie pisze. U mnie też już trochę rzeczy popranych od jutra prasowanie, ciesze się że nie musiałam sama latać za ciuszkami tylko mama mojego chłopaka i tez moja mama zaopatrzyły mnie w ciuszki

Jutro wizyta u ginekologa, jestem ciekawa ile przytyło mi się od ostatniego razu

[Gość jagusia82]

Coś rano były kłopoty techniczne. Ale jakieś dziwne rzeczy mi się powklejały. Prosze nie robić przelewów na podany numer konta

[Gość jagusia82]

;-)

[marta993]

Ja tez ubranka mam uprane i uprasowane do rozmiaru 68.
Mycha-ar widzę że mamy podobny problem. Przypomnij mi na kiedy masz termin? To Twoja pierwsza ciąża?

[Welka]

Cześć laseczki.
Styczniówka mam ostatnio podobnie. Boję się że nie dam rady, chociaż muszę być sprawiedliwa że mój stara się jak może. Tyle że mały ostatnio budzi mnie co noc, płacze że chce spać z mamą. Nawet wieczorem choć już sam zasypiał teraz ciągle mnie woła i krzyczy. Chodzi po domu mówi że jest dzidzią, że chciał być jeszcze w brzuszku i choć już mu dobrze szła nauka sikania na nocnik zaczął 3 dni temu sikać w majtki. Tłumaczę mu wszystko, mówię że go kocham, przytulam, bawię się itp ale to nic nie zmienia. Boję się co będzie jak pojawi się mała.
Monisiaaaa93 też mam jutro wizytę i już nie mogę się doczekać :)
Ania941 jeśli mała dalej słabo się rusza to może przejedź do lekarza lub na ip. Po co się masz denerwować.
Marta993 może jeszcze się obróci. Spróbuj więcej chodzić. Na necie możesz znaleźć specjalne ćwiczenia które pomagają dziecku się obrócić.
Jagusia82 ja teraz w ciągu trzech tygodni przybrałam 0,7 kg. Wcześniej przybierałam 0,5 kg tygodniowo. To chyba przez to że mniej jem wieczorami bo mam straszną zgagę. Poza tym słodycze tylko rano a itak daje popalić.
Mycha-ar moja mała przekręciła się głową w dół koło 32 tc więc nie martw się. Ponoć do 36 tc mają jeszcze czas. Poszukaj w necie ćwiczeń pomagających dziecku się obrócić.
Fiolet ja poprałam i poprasowałam tylko te 0-3 i kilka większych które się zaplątały. Na strychu czekają 2 worki próżniowe 3-6 :)
Monisiaaa93 i Agazela87 kupiłam wczoraj migdały (wcześniej próbowałam migdałów w płatkach) rzeczywiście pomagają. Dzięki

[stokrotka1911]

cześć dziewczyny, pisałam rano, ale były jakieś problemy na forum:/ no może teraz się uda. A więc ja mam ciuszki przygotowane do rozmiaru 62, reszta będzie prana i prasowana na bieżąco:) sporo dostałam od siostry, od koleżanki, kupowałam w lumpeksach trochę i od dziewczyn na fb, trochę kupiłam nowych. Myślę, że wystarczy:) ale muszę przyznać, że mam sporo takich "domowych" ubranek.
Co do tycia- jagusia ja dzisiaj ważyłam się rano, bo mam wizytę u gina- przytyłam uwaga prawie 5 kg w ciągu 3 tygodni!:( jestem załamana. Nie jem dużo, ostatnio miałam urodziny etc. więc był jakiś tort, sałatka, ale bez przesady. Jestem załamana, a tu jeszcze miesiąc. Już mam 18 kg na plusie, a przed ciążą rozmiar 34-36.
Dziewczyny z terminem na początek stycznia-macie jakieś objawy zbliżającego się porodu?

[fiolett]

ania941 i jak tam u ciebie? ja bym pojechała na ip jak bym się bardzo niepokoiła. Ale z kolei mam inny problem - u mnie brzuch non stop twardy :)

marta993 może się jeszcze obróci, tak jak pisała Welka są specjalne ćwiczenia. Chyba je nawet kiedyś wstawiałam...

Rat999 fajnie że poszłaś na 2 studia. Ja też po 30-ce zdecydowałam się rozszerzać wiedzę i stwierdziłam że o wiele lepiej się wtedy człowiek uczy :) Jestem z zawodu fizjoterapeutą a dodatkowo zrobiłam Si i studia pedagogiczne z terapią pedagogiczną.

Styczniówka dasz radę! Ja też myślę jak to będzie ale niektórzy mają po 4-5 albo i więcej dzieci i jakoś dają radę. A nasze chłopaki już duże są to i w razie czego pomogą. Mój też ma zajęcia dodatkowe i od wiosny chcę go samego puszczać do szkoły. Będzie miał prawie 8 lat. Już teraz się deklaruje że pomoże przy bracie. Ja mam nadzieję że przynajmniej nie będzie przeszkadzał :)