Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

ani_ala89 mnie polozna poradzila na zgage zjesc troche surowej,obranej marchewki. I musze przyznac ze zawsze ratuje mi ta marchewka zycie :)
Ja po wizycie. Morfologia wyszla mi tragiczna,plytki krwi bardzo mi spadaja. Na poczatku mialam 235 tys, a teraz mam 140 tys...do tego anemia i znowu leki . Za tydzien bede miec usg. I ze wzgledu na czeste skurcze wizyty mam juz co 3 tyg a nie co miesiac.
Jak na zlosc dzis sie poparzylam i mam cala dlon w opatrunku. I to prawa...ja sie chyba pod jakas pechowa gwiazda urodzilam :p

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej właśnie wróciłam z małym z angielskiego. Liste przepisze wieczorem jak będzie zasypiać.
Monka89 trzeba podawać tą witaminę. To bardzo ważne. Ja dalej podaję małemu wit. D
Ja też używałam do pępuszka octeniseptu i ewentualnie jałową gaze żeby przetrzeć brzuszek pod pępkiem.
Monka89 miałam te same pampersy dla synusia.
Agataa2912 ja chodzę do multimedu na chemików 5, a Ty?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Agataa2912 ja chodzę właśnie do Grabkowskiej, mój ma dodatkowe ubezpieczenie medicover i dlatego nie mam problemu się do niej dostać.
Pierwsze dziecko rodziłam w Oświęcimiu i byłam zadowolona. Zrobili mi cc bo mieliśmy zagrożenie życia, uważam że uratowali mi synka. Ale gdy trafiłam tam w tamte wakacje na zabieg łyżeczkowania po poronieniu ordynator powiedział mi "że mogą mi dać wyskrobiny" dlatego nie chce tam teraz iść bo to było dla mnie potworne przeżycie. Zastanawiam się nad Pszczyną. Mój mąż trafił tam w tamtym roku po wypadku na motorze i naprawdę dobrze się nim zajęli. Leżał tam dwa tygodnie i miał poważna operacje. Tata miał dwa tygodnie temu operację i też jest super. A skąd jesteś? Gdzie będziesz rodzić?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Welka ja jestem z Zatora, aktualnie miasteczka rozrywki :D a Ty? co do szpitali, właśnie opinie są podzielone i na początku byłam zdecydowana na Oświęcim, teraz koleżanka rodziła w Wadowicach i jest b. zadowolona. Mój lekarz też pracuje na oddziale w Ośw., więc myślę, że to też plus jak prowadzi ciążę i potem się trafia znowu w jego "ręce" . Co do ordynatora to właśnie słyszałam, że niezbyt fajny z niego człowiek... Chyba jednak się zdecyduję na Ośw., nie będę szukać i kombinować, bo wszędzie może się zdarzyć coś nieprzewidzianego i niekoniecznie będę to dobrze wspominać

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgbk6o4jvv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm95ll2y5h.png

Odnośnik do komentarza

Agataa2912 masz rację. W każdym szpitalu znajdzie się jakiś pajac, ale jakoś nie potrafię się przełamać. Gdyby nie ten zabieg w tamtym roku to byłabym zdecydowana na Oświęcim. Ja jestem z Dankowic. Mam blisko do Bielska i Pszczyny. Ale Wadowice trochę za daleko. :)
Położne w Oświęcimiu są bardzo fajne. Lekarze w większości też. Będziesz chodzić do szkoły rodzenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Welka no pewnie, rozumiem Cię nie ma co przywoływać traumatycznych wspomnień. Pocieszyłaś mnie z tymi położnymi ;) nawet pracuje tam od ponad 20 lat jakaś kuzynka mojej mamy i zastanawiałam się czy by jej nie wynająć sobie do porodu, zawsze to jakaś namiastka "komfortu", tak mi się wydaje, to moja 1 ciąża więc jestem totalnym laikiem.No faktycznie Dankowice, to już śląsk jest to tam możesz wybierać :] chociaż dziewczyna ode mnie z rodziny wybiera się aż do Katowic, dużo też rodzi w Krakowie, Bielsku, Tychach itp. Aaa co do szkoły to kiedyś myślałam, że wiadomo, że pójdę, a teraz to chyba nie... pewnie bardzo by mi to pomogło, ale sama bym musiała jeździć bo na męża to nie ma co liczyć, jak nie w pracy to na budowie, to pokój remontuje i siedzę 6 dni w tygodniu sama i planuję wszystko :]

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgbk6o4jvv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm95ll2y5h.png

Odnośnik do komentarza

Agata2912 wynajęta położna zawsze da Cie poczucie bezpieczeństwa i po prostu będzie przy Tobie. Tym bardziej, że jest to Twój pierwszy poród.

Z pieluchami zgadzam się z Wielką. U mnie na szkole rodzenia też radzili kupić normalne pieluchy i wywijać. I ja tak zrobiłam, pampers na dupkę i wywijałam pod pępkiem.

Z pielęgnacją pępuszka są dwie szkoły. Ja akurat posłuchałam położnej i jej starej metody, żeby rozcieńczonym spirytusem przemywać i faktycznie pępek po 3 dobach był suchy a potem odpadł. U moich niektórych koleżanek po octenisepcie pępki się paprały i późno odpadały.
Ale intuicja matki jest niezawodna i jej trzeba się słuchać :)

Z witaminą D i K mam inną wiedzę i praktykę.

Glukozę robię za dwa tygodnie. Jednak nie jest to takie złe - jeszcze jak z cytryną się wypije Jak dla mnie to najgorsze jest to czekanie. Ale na szczęście pierwsze i ostatnie (w jednej ciązy oczywiście)

Odnośnik do komentarza

Monka wszystkiego dobrego :-) i dzięki za te listę. Dzisiaj właśnie byłam w dziecięcym sklepie z ciuszkami, zabawkami, kosmetykami i zgłupialam jakie rzeczy powinnam kupić :-) ostatecznie nic nie kupiłam i dobrze, bo też zaoszczędze zamawiając przez internet.

Mnie wieczorem dopada zgaga i jak narazie pomagają serki, albo jogurty. Mam wrażenie, że wtedy neutralizuje się ten kwas. Staram się pić dużo wody.

Dziewczyny.... Po raz drugi w ciąży musiałam zmienić biustonosze. Niedługo zabraknie alfabetu na miseczkii, będę musiała mieć dwuliterowe oznaczenia :-D teraz dobiło do literki J!!! Masakra nie? :-P ciekawe co będzie w 8/9 miesiącu. Zszyje dwa namioty i do przodu :-) dodatkowo codziennie turlam się już w tych smarowidlach żeby skóra nadążała się rozciągac.

A poniżej brzuśko.

monthly_2015_09/styczen-2016_36108.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyyx8d8qng07lb.png

Odnośnik do komentarza

Madzia02 właśnie się do tego przekonuje :)
Dziewczyny powiedzcie mi, czy to nie za wcześnie kupowanie tych wszystkich artykułów higienicznych? Ja osobiście bym już kupiła wszystko, wyprała i przygotowała, ale mama mówi, że to przecież za wcześnie... z drugiej strony potem koszty wyprawek się nagromadzą i trzeba będzie szykować tysiące chyba :) Nie wiem już sama...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgbk6o4jvv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm95ll2y5h.png

Odnośnik do komentarza

Siolcia współczuję.
Agataa2912 wydaje mi się że spokojnie można już kupić kosmetyki tylko sprawdzać żeby miały długą datę ważności. Nie da się wszystkiego kupić na raz przed porodem. Zresztą z tygodnia na tydzień będzie nam coraz ciężej. Jeśli chodzi o położną, jeśli będę rodzić naturalnie też chce sobie opłacić.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

agataa2912 mi zostało równe 4 miesiące do porodu. moja znajome mówią by nie zostawiać wyprawki na ostatni trymestr bo ostatnie 3 miesiące są bardzo ciężki... uważam że i tak zaczęłam bardzo późno, bo tak naprawdę zaczynam od zera. Nawet body 1 sztuki nie mam :) niektóre mamy już w pierwszym trymestrze mają wyprawki porobione. no i to co Ty mówisz koszty są spore, szczególnie gdy rodzi się pierwsze dziecko. ja wole sobie to rozłożyć na kilka razy i nie odczuć tego po kieszeniach niż doznać szoku finansowego jednorazowymi zakupami

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Ojej dziewczyny, ale wy już zaawansowane z tymi wyprawkami. Ja jakiś miesiąc temu zrobiłam sobie listę co trzeba kupić do wyprawki, ale jeszcze nie myślałam o zakupach. Ale w październiku zamawiamy wózek i mebelki więc pewnie jak już mebelki przyjadą to szybko je zapełnię ;)

Ani-ala na zgagę świetne są migdały - kilka sztuk najlepiej zaraz po posiłku. Mi to bardzo pomogło.

http://fajnamama.pl/suwaczki/0wpvjtv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/83pe5qi.png

Odnośnik do komentarza

Nie octenisept tylko octanisept, i nie bephanten tylko bepanthen. Jak juz cos piszesz i polecasz to zapoznaj sie z nazwa i pisownia, bo az razi w oczy.

monka89
Co potrzebne do domu:

1. Łóżeczko
2. Materac – nie polecam tych z gryką. Sprzedawcy mówią, że zdarzają się w nich robaki. Ważne, żeby materac był dość twardy i nie zapadał się pod lekkim naciskiem.
3. Prześcieradła (2-3 szt. na zmianę).
4. Kołdra i poduszka przydadzą się dopiero jak dziecko będzie starsze. Na pierwsze miesiące do przykrywania wystarczy rożek lub kocyk.
5. Ochraniacze do łóżeczka – też można kupić po porodzie, gdy dziecko zaczyna się już wiercić w łóżeczku.
6. Ubranka – im więcej tym rzadziej będzie pracować pralka. Nie ma jednak co przesadzać z ilością, bo dziecko szybko wyrasta.
7. Wanienka lub wiaderko kąpielowe.
8. 3 ręczniki z kapturkiem dla dziecka.
9. Warto zaopatrzyć się w butelkę. Najlepiej taką, której smoczek przypomina kształt piersi np. Avent Natural. Ja kupiłam laktator ręczny Avent i w komplecie jest właśnie taka butelka. Jestem z niej zadowolona.
10. Gdy w domu nie jest zbyt ciepło warto zaopatrzyć się w termowentylator, żeby podgrzać temperaturę w pomieszczeniu przed kąpielą.
11. Hipoalergiczny proszek do prania.
12. Pieluchy tetrowe (przydają się do wyłożenia dna wanienki przy kąpieli, ale również gdy dziecku się ulewa itp.).
13. Przewijak
14. Wózek
15. Bujaczek/huśtawka – przydaje się gdy dziecko ”nie pozwala” mamie nic zrobić

W Rossmanie można założyć kartę ROSSNĘ. Dzięki tej karcie w trakcie ciąży artykuły dla mamy i dziecka są kilka groszy tańsze. Poza tym są oddzielne promocje tylko dla posiadaczy karty i wtedy niektóre artykuły są tańsze nawet o kilka złotych. Z czasem rabat wzrasta nawet do 10%.

Odnośnik do komentarza

Ałaaaa twój komentarz był zbędny i złośliwy.
Bezwzględnie jaka jest pisownia myślę że każda z nas wie o jaki produkt chodzi.
Poza tym Dziewczyny, długo mnie nie było i jeszcze chwile pewnie nie będzie. Przygotowuje się do jednego z najważniejszych egzaminów.
W skrócie to wszystko O.K. połówkowe mam w czwartek ale jestem pozytywnie nastawiona, może dlatego że chwilowo moje myśli są skierowane gdzie indziej. Czytam was systematycznie i całym serce jestem z wami. Pozdrawiam was serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywvcqgq27w642b.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/7u22krntvok7it5k.png

Odnośnik do komentarza

Alaa jak byś przeczytała wszytko do końca to byś wiedziała że listę nie sporządziłam ja, tylko moja koleżanka. Ja osobiście bardzo dziękuję jej za tą listę i porady, nawet z błędami ;-) udostępniając to dalej na tym forum nie będę teraz wchodzić neta i sprawdzać pisownie/ nazewnictwo leków, bo nie mam na to czasu. A Tobie rzycze pogody ducha, bo chyba Ci jej brakuje :-)

mama ameli dzięki za wsparcie i powodzenia!!! 3mam kciuki

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuje za listę. Wykorzystam napewno. Przepisze sobie ja dzis w mój sekretny zeszyt i popytam tez inne mamy o opinie.
Byłam wczoraj na spotkaniu nt porodu w wodzie i czuje sie zaczarowana. Magiczny moment. Jeżeli tylko nie bedzie przeciwwskazań to wchodzę w to. Położna z sercem, widać ze to nie tylko jej zawód ale rownież pasja. Poza tym cudowny szpital, wszyscy uśmiechnięci. Jestem w szoku
Czy któraś z Was wybiera sie na dzisiejsze warsztaty w Katowicach? Ja sie zastanawiam, bo godzina nie do końca mi pasuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8nnmlar5x.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...