Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Znów forum się kiełbasi i trudno cokolwiek napisać….

Oligatorka
żoo ma racje, teraz to raczej po ptakach. Gwiazda kapryśna. Nie lubi suszy, ale na przelanie reaguje też zrzucaniem liści. Lubi mieć jasno, bo inaczej też lecą liście.
Przesadzanie w fazie kwitnienia – nie bardzo posłużyć mogło :(
Jak się zregeneruje to będzie już zielona i możesz ją przyciąć, żeby wyglądała lepiej, ale to roślina dnia krótkiego i samemu wprowadzić ją w fazę kwitnienia jest w domu praktycznie niewykonalne i już czerwona nie będzie.
Ja co roku je wyrzucam niestety, jak tracą urok.

Farby – jestem praktycznie siwa, od lat farbuję włosy, co przy siwych łatwe nie było.
Nie wiem, jaki chcesz kolor.

Używałam głównie farb profesjonalnych, jak fryzjerzy. Lubię odcienie czerwieni, więc to były z profesjonalnego Loreala Majirel i Majirouge, albo Luocolor, mają też inne kolory.
Jak masz mało siwych, to nie musisz np. odcieni czerwieni mieszać z kolorem podstawowym. Są też takie czerwienie, które kryją same siwiznę i kolor podstawowy nie jest niezbędny.

A ostatnio kupiłam Palette Intensive Creme bo szybko potrzebowałam farbę. No bardzo trwały kolor, jestem pozytywnie zaskoczona.

Nie wiem, jaki masz kolor włosów. Jeśli nie sa ciemne, to pamiętaj, ze np. to co jest ciemnym brązem to potrafi wychodzić na czarno. Ja stosuję czerwienie na ciemnym blondzie (w profesjonalnych to będą się zaczynać od nr 6), bo na jasnym brązie (nr. 5) wychodziły mi za ciemne, a ciemnych brązów wcale nie uzywam. A mam naturalne włosy ciemny brąz, choć już go w sumie nie pamiętam :)))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Panicz wreszcie poszedł spać. Mam już dość. Noc kiepska i od rana marudny. Te zęby mnie wykończą.

Żłobek mamy 5 min samochodem od domu. W tej chwili do pracy też mam 5 min jazdy tyle, że w odwrotnym kierunku. Miałam odbierać młodego czyli miałabym 10 min jazdy. Jak przeniosą urząd to będę miała jakieś 20, 25 min jazdy samochodem bez korków. A korki będą, bo godziny szczytu. Na dodatek nie ma bezpośredniego połączenia. Z parkingami jest bardzo kiepsko, bo to skupisko biurowców i banków. Jeszcze bardziej wkurza mnie to, że mój urząd został przeniesiony do nowego budynku 4 lata temu. 2 lata temu kupiliśmy mieszkanie w pobliżu, bo planowaliśmy dziecko. A teraz znowu nas przenoszą, kiedy inne urzędu są po 20 lat w jednym miejscu. Jedyne pocieszenie, że mąż ma blisko.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Przyznam, że po blisko 20 latach przygody farbowaniem to do fryzjera idę tylko jak potrzebuję jakieś wygibasy kolorystyczne. Bo trudno mi dogodzić... :))
farbowanie to nic trudnego, jak tylko sie zwróci uwagę na kilka rzeczy. inna sprawa, ze może u fryzjera przyjemniej, ale jak sie ma długie włosy to dla mnie zbyt kosztowna sprawa po prostu :(((

Mokka
rozumiem, że takie zmiany irytujace, ale ogarniecie to, tylko trzeba sie przyzwyczaić. ja też nie mam gdzie parkować, bo pracuję w centrum Starego Miasta, więc mąz mnie wozi :))) no fakt, że nie każdy ma taka możliwość.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

A no i temat jedzenia.
Musiałam sie zaopatrzyć w zapas słoików, bo za granica nie wiadomo co bedzie i co krolewicz będzie chciał zjeśc. A po co mi problemy na wakacjach...
Zazwyczaj nie sprawdzam cen. jednak kupowałam słoiczek, który młody uwielbia jako deser (hmm... warzywa jasne z kurczakiem... taki deserek...) który zwykle kosztuje w rossamannie poniżej 3 zł/sztuka a w auchan - prawie 5 zł kosztował, normalnie mnie wcięło...

Wczoraj poszłam sobie do kosmetyczki obstrugac pietu i upiekszyć paznokcie u stóp. Wszak na basen sie wybieram też....
No i szanowny małzonek wieczorem do mnie gada -" jak Cię nie było to sobie z młodych Hit'y otworzylismy" ... jak to to Hity????
No.... ja tu pilnuje braku sladowych ilości cukru w słoikach, kaszkach, musach owocowych... A on go Hitami częstuje. całe szczęscie tylko ciastko mu dawał, bez tego czekoladowego zajzajeru....
ot, mężczyźni...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
Mój tatawczoraj Milenie dał pierniczek z nadzieniem a mówiłam o bananie ooo

Na słoiczkach jakoś drastycznie podniesienia cen niezauważyłam czasem kupuje obiadki bo nie mam pomysłu co dać popołudniu po drzemce ale ostatnio pluła tym więc dałam sobie spokój

Mnie uderzyła cena masła obecnie 6 zł a kosztowało ponad 4 zł

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mokka
Fajne są żele hialuronowe ale one rolują się pod makijażem.
teraz jestem zachwycona serum różanym aż sobie go zamówiłam po raz drugi.
Smaruję się tym serum na to krem CC Tołpy i koniec moich podkładów. Do tego tylko już oko.
Z kolei na noc zamiast Tołpy smaruję olejem malinowym.

Z kosmetyków do ciała to właściwie nic nie kupowałam poza olejami.
teraz mam malinowy a zamówiłam sobie z awokado

Odnośnik do komentarza

Witam

Moja Zoska dziś rano się obudziła i powiedziała: "mama am";-))) W sumie się jej nie dziwie, bo ostatni posiłek je o 18.00 a śpi do 8.00. Niby daje jej cycka przed spaniem czyli o 20.00 i rano o 5.00 ale to na pewno nie jest posiłek. A jakie przerwy w nocnym jedzeniu mają Wasze dzieci?

Z moją teściową to jest tak, że ja się już staram nie zwracać tak uwagi na te jej komentarze. Jasne, że mnie to wkurza i pewnie mogłabym jej jakoś głupio odpowiedzieć ale wole to zlać. Już jej kiedyś tłumaczyłam, że idziemy z Zoską tylko do auta w którym jest ogrzewanie więc nie widzę sensu ubierać ją niewiadomo jak grubo. No ale nie dotarło. Ona chciałaby jej ubrać najlepiej 5 warst. Dałam już sobie spokój, niech się cieszy, że może sobie pogadać; -)

Oligatorka

Ja używam czegoś takiego
https://www.sklep-miraflores.pl/mobile/pl/p/NATURIGIN-5.0-Light-Chocolate-Brown/148#

Albo po prostu Henny Khadi.

To są naturalne farby.

Z tymi cenami masła, to się zgodzę.Też zastanawialiśmy się z mężem z czego to wynika.

Peonia

Ja ostatnio farbować włosy u fryzjera byłam 3 lata temu przed Sylwestrem. Wybieralismy się z mezem na bal sylwestrowy i zapragnęłam zrobić się na bóstwo;-)) Zapłaciłam 320 zł. Pamiętam jak dziś, bo miałam przy sobie tylko 300 zł i te 20 zł mi brakło. Cena mnie po prostu powaliła.

Odnośnik do komentarza

Mokka

Ja mam dosyć długie włosy ale takiej ceny się nie spodziewałam.
Teraz mi się przypomniało, że jeszcze farbowałam włosy u fryzjera (juz innego)przed samym porodem ale wtedy zaplacilam 150 zł a jakość usługi nie odbiegała w żaden sposób od tej za 320zł;-)))

Ja teraz właśnie używam serum z wit c. i jestem bardzo zadowolona. Nawet pisałam tu o jego cudownych właściwościach:-))

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
ja bym się przewróciła gdybym usłyszała kwotę 320 zł ;-) ja raz podcinałam końcówki a mam takie półdługie trochę za ramiona i zapłaciłam 70 zł za 3 min bez modelowania no za to samo w miejscowości teściowej zapłaciłam 15 zł i myślałam, że padnę, że tak mało
Fajnie, że masz luz na teściową ;-)

Tak zamawiacie te kosmetyki z biochemii, że może też się skuszę ;-) nie wiem mnie ta strona jest jakaś nie czytelna ;-)

Które macie serum z wit C te zestawy do mieszania??

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Oligatorka
Ja mam włosy za łopatki, więc długie. Farbuję już ponad 15 lat, tyle że ja zawsze na blond. Naturalne mam bardzo ciemny brąz. Sama bym farby pierwszy raz nie kładła, poszłabym jednak do fryzjera, a potem ewentualnie odrosty sama w domu. Teraz tak robię. Używam farb Garnier Nutrisse Creme, jestem bardzo z nich zadowolona bo z mojego ciemnego naturalnego wychodzi jasny, złoty blond, a wcześniej to różnie z tym blondem bywało. Farb przetestowałam wiele. To jest niedroga, mocna farba i jeszcze włosy mi po niej nie wypadły ;). Zaczęłam ją stosować przed ciążą i tak zostało. Nie chciałam już potem tracić kasy na fryzjerów.

Peonia
No mój mąż taki sam jak Twój, ja wymyślam naturalne jogurciki z owocem, bez cukru, a ten małej czekoladki, wafelki orzechowe czy inne słodycze daje! Wkurza mnie to. Zgodziłam sie na biszkopty własnej roboty (robię prawie bez cukru) ale nie trzyma się tej umowy :/

Kaisuis
Mnie teściowa nie słucha, ja swoje, ona swoje. Mogą sobie rękę podać z moim mężem w kwestii żywienia małej. Słodycze córka dostaje u teściów już od progu, a najbardziej mnie denerwuje dawanie jej picia z babcinej, dziadkowej, ciocinej szklanki po kolei. No nie przegadasz! Ale ona jest pod 80-tke, pamięta czasy moczenia smoczka w cukrze itp. Jednak do dzieci ma wspaniałe podejście, od zawsze to była ta kochańsza babcia, pomimo wieku potrafi położyć się na podłodze i bawić z wnukami, nikt u niej nie płakał, każde z moich dzieci zawsze zadowolone od niej wychodzi, czego nie mogę powiedzieć o mojej mamie. Ma cudowne podejście do wnuków i jest kochana i czuła. Ale te jej przestarzałe metody... No i stale słucham że ja taka zasadnicza jestem i zawzięta...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usat5od4qknx2m7.png

Odnośnik do komentarza

Mój mąż też karmi Zoske batonikami. Tłumaczy się tym, że przecież ona chce.

Jagoda

Ja mam włosy takiej długości:
https://m.facebook.com/photo.php?fbid=423918897815150&id=381614025378971&set=pb.381614025378971.-2207520000.1464185282.&source=42&refid=13
(zdjęcie 4 dni przed porodem)
i zawsze farbuje sama. Z tego co zrozumiałam, to Oligatorka nie chce zmieniać koloru, tylko zakryć siwizne. No moim zdaniem ciężko byłoby to zepsuć, nawet farbując samemu;-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny
Te kismetyki z biochemii są całkowicie naturalne. Czasem może się zdarzyć jakiś zapach nie bardzo albo glutowata konsystencja.
Ja je lubię ale trzeba mieć świadomość, że coś dziwnego się może trafić.
Był tam kiedyś taki krem z olejem z róży rdzawej (teraz go nie widzę) i akurat go miałam na początku ciąży i nie dałam rady go używać przez jego intensywny zapach.
Tak samo serum na rozstępy miało jak dla mnie zapach pietruszki.
To serum różane pachnie super ale intensywnie jak stare perfumy. Ja uwielbiam ten zapach ale kogoś może drażnić.

Gdzieś słyszałam, że preparaty do farbowania te sklepowe są dużo mocniejsze niż te używane przez fryzjerów bo chodzi o to aby zawsze był dobry efekt. A fryzjer może użyć preparatu delikatniejszego. Nie wiem ile w tym prawdy.
Ja za cięcie włosów płacę 50 zł.

Mokka
W Warszawie czas dojazdu do godziny jest traktowany jako ok.
Wiem, że marna to pociecha że inni mają gorzej.
Ja powinnam dojeżdżać w godzinę ale teraz przez remonty zajmuje mi to więcej czasu. Muszę przeboleć bo potem będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza

żoo
Ja wiem, że w Warszawie inaczej się patrzy na dojazdy, ale Lublin to nie Warszawa. Inne perspektywy, inne zarobki. Świadomie wybrałam mniejsze miasto między innymi dlatego, że lubię mieć wszędzie blisko. No jakoś to trzeba będzie przecierpieć.

kaisuis
Mam bardzo podobny kolor włosów :)

oligatorka
Faktycznie strona biochemii nie jest zbyt przejrzysta. Przydałby im się grafik.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...