Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Niezapominajkaa]

Ignesse Twój komfort jest tu najważniejszy :)
Ja robiłam test a po godzinie od drugiego pobrania krwi siedziałam już w aucie w drodze nad morze i w ogóle zapomniałam że jakiś test miała.Pojedyncze przypadki złych reakcji bywają, ale myślę ze trzeba dobrze się nastawić, wypić, przeczekać, zbadać krew i tyle. Przecież jak wypijesz i tak tam siedzisz godzinę po 50g a dwie godziny po 75g - a w tym czasie jest największe ryzyko ze coś się stanie. Może twojej koleżance za gwałtownie spadł cukier i dlatego źle się poczuła. Już po badaniu zamiast od razu wychodzić trzeba by coś zjeść a już na pewno sie napić w końcu jesteśmy na czczo na badaniu..

[cytrynówka]

Dziękuję za gratulacje, cieszę się jak durna, teraz czekam aż mnie Stasio łaskawie kopnie od wewnątrz, żebym poczuła, że jest w środku :) Bo coś u mnie to słabo z tymi odczuciami...

Niezapominajko ja też skończyłam fizjoterapię :) ale zawodowo wylądowałam w totalnie innej branży. Mąż za to świetnie się realizuje jako rehabilitant ( poznaliśmy się na studiach) :) czasami mu zazdroszczę, ale faktycznie w ciąży może być problem z intensywnością pracy :)
Ja siedzę 8h an tyłku.
Może kupię sobie w aptece 50g glukozy i przetestuję mój organizm, jak zareaguje ? Czy głupi to pomysł jest ?

[Gość sweetie]

Niezapominajkaa każdy inaczej reaguje na wszelkie badania, moim zdaniem jak jest ktoś, kogo można wziąć ze sobą, to lepiej niech weźmie :-) ja wiem np. że po słodyczach mnie mdli i nie dam rady sama prowadzić auta, bo będę zwyczajnie się bała, że zasłabnę za kółkiem, a niestety pieszo też tam się nie wybiorę :-P
Ogólnie wolę, żeby ktoś przy mnie był, będę czuć się pewniej, że ani mi ani nikomu nie stanie się krzywda :-)

[szczęśliwa_Agnieszka]

Cześć Dziewczyny!

Jak ja Wam zazdroszcze tych ruchów Waszych Dzidzi w brzuszkach.
Ja jestem w 16 tc i czekam z utęsknieniem na pierwszego kopniaka kt,orego poczuje i będę wiedziała że to moje Bobo.

W ostatni poniedziałek byłam na badaniu i podobno będzie chłopczyk ale dowiemy sie na 100% na kolejnym badaniu.
Narazie nazywamy Bobo Maksymilka: Maks jak chłopczyk, Emilka dziewczynka.

Na kolejnym badaniu pewnie dostane skierowanie na badanie o ktorym wspomniałyście, ta nieszcęsna glukoza, też słyszałam że to nieprzyjemne badanie.

Co do badań. Chodze do super Pani Dogtor Szymczak w Szczepankowie k. Poznania i jedyne co mnie dziwi to to że oprócz jednego badania moczu i krwi na samym początku na razie nić mi nie zleca bo wszystko jest podobno idealnie ja czuje sie świetnie i nie potrzeba.

A jak jest u Was?

Pozdrawiam

[Niezapominajkaa]

cytrynówka

Dziękuję za gratulacje, cieszę się jak durna, teraz czekam aż mnie Stasio łaskawie kopnie od wewnątrz, żebym poczuła, że jest w środku :) Bo coś u mnie to słabo z tymi odczuciami...

Niezapominajko ja też skończyłam fizjoterapię :) ale zawodowo wylądowałam w totalnie innej branży. Mąż za to świetnie się realizuje jako rehabilitant ( poznaliśmy się na studiach) :) czasami mu zazdroszczę, ale faktycznie w ciąży może być problem z intensywnością pracy :)
Ja siedzę 8h an tyłku.
Może kupię sobie w aptece 50g glukozy i przetestuję mój organizm, jak zareaguje ? Czy głupi to pomysł jest ?

Oj...ja bym nie robiła takich ekspertmentów:(

[Gość roksi]

Gratuluje wszystkim mamom :)
Jestem w 19tc,nic nie czuje. Teraz na 2 h poszlam na uczelnie i juz mnie brzuch ciągnie. Czuje sie taka zmęczona. Mój partner mnie nie wspiera. Tylko seks mu w glowie. Wiec mam dola. :-(
Ciekawe kiedy ja będę miała ten test na cukier co mówicie. W piatek sie dowiem.

[ignesse]

szczęśliwa_Agnieszka mnie na każdą wizytę doktor zleca badania, teraz morfologie i badanie moczu, poprzednio sam mocz, a jeszcze wczesniej cała mase łącznie z hormonami.
cytrynówka zgadzam się z Niezapominajką tež bym sobie takie eksperymenty odpuściła
roksi przy bólach brzucha nam dr zakazał sexu, wytłumacz partnerowi, że to nie jego potrzeby są teraz najważniejsze i nie łam się, zawsze możesz się nam wyżalić to Ci troszkę ulży. A w ogóle są dwie Grudnióweczki z tym samym nickiem czy raz się logujesz a raz nie? (Tak z ciekawości pytam :) )

[Szczęśliwaaa]

Szczęśliwa_Agnieszka
wydaje mi się ze jak na 16tc to mocz i morfologia to za mało. Powinnaś mieć zrobiony juz pierwszy "pakiet" szerszych badań (to sie robi na poczatku) czyli m.in. glukoza, hbs, toksoplazmoza, cytomegalia, HCV, tsh. Ale mogę się mylić..(harmonogram badań kiedy co i jak powinno byc wskazuje że i ty powinnaś juz mieć takie badania)

[ignesse]

Szczesliwaaa masz racje ja ten pakiet robiłam już koło 10tyg.

[kochajaca24]

Hej :)

Nie było mnie przez weekend miałam męża więc każdą chwilę trzeba było wykorzystać :)

Trochę podczytywałam Was i widzę, że chłopaki rządzą :) u nas chyba też będzie synek :) Jutro wizyta i mam nadzieję, że już pokaże nam na 100% co ma między nóżkami nasze maleństwo :)
Mam nadzieję, że wszystko dobrze z naszym dzidziusiem!

A jeżeli chodzi o mnie to ja ogólnie dobrze się czuje:) na szczęście nie mam żadnych zaparć zresztą zawsze miałam szybką przemianę materii i mam nadzieję, że nadal tak będzie:)

Ostatnio podczas stosunku trochę podrażniłam sobie pochwe i teraz mnie troche swędzi ;/ jutro na wizycie muszę zapytać gin czy brać coś itp mam niby nystatyne w razie infekcji mi moja gin przepisała ale nie chce narazie brać bo żadnych upławów nie mam ani nic takiego tylko lekko swędzi... miałyście tak może???

A co do więzadeł to też czuje czasami takie ciągnięcie i kłucie w pachwinach..ale to normalne zwykle po odpoczynku jest ok :)

[szczęśliwa_Agnieszka]

Szczęśliwaaa : ten pełen pakiet miałam również robiony zaraz na początku, ale właśnie oprócz tego nic więcej .

Chyba za dwa tygodnie muszę się ostro upomnieć.

No i faktycznie widzę że chłopaki ma grudzień rządzą :)

[natka95]

szczęśliwa_Agnieszka trochę niepokojące jest to, że twoja pani doktor nie wysyła cię na badania krwi i moczu. Ja robię je co miesiąc przed pójściem na wizytę do ginekologa. Dzięki badaniu krwi mogłabyś zobaczyć, czy nie masz anemii. Ja miałam od początku, potem mi się polepszyło więc lekarz zrezygnował z mocnego żelaza ale tym razem krew się strasznie zepsuła i od razu dostałam "Tardyferon" jak na początku. Poza tym w karcie ciąży masz wiele rubryk na wyniki badań krwi i moczu, na każdej wizycie gin powinien je uzupełniać.

Roksi bardzo mi przykro, że nie masz wsparcia. Muszę powiedzieć, że mam podobnie. Mąż nie myśli tylko o seksie ale nie chce iść ze mną na usg. Twierdzi, że nie dostanie wolnego, bo pracuje u prywaciarza i che wziąć wolne na poniedziałek po weselu brata. Woli się napić i potem na kacu leżeć cały wolny dzień, niż pójść ze mną na usg. Wcześniej obiecywał, że będzie. Powiedziałam w nerwach, że bardzo chciałam żeby przy nas był na badaniu a teraz mi w sumie wszystko jedno i że nie chcę jego łaski. Nie uwierzysz co odpowiedział: "Fajnie". To dla mnie taki szok, że przez chwilę miałam ochotę spakować wszystkie swoje rzeczy i się wyprowadzić.

[kochajaca24]

szczęśliwa_Agnieszka
Jeżeli chodzi i badania to ja już miałam badane hormony, tarczyce, grupe krwi, HBS, HCV, Toksoplazmoza, HIV, WR, glukozę na czczo, morfologie i mocz..

[ignesse]

Dziewczyny strasznie Wam współczuje tych partnerów. Wiadomo, że mężczyźni inaczej podchodzą do ciąży niż same przyszłe mamy, ale takie podejście jest strasznie dołujące. Ja chyba bym postawiła sprawę na ostrzu noża, trzeba mieć kurcze jakieś priorytety chyba. Będą ojcami, odpowiedzialnymi za małego człowieka, którego ściągnęli na świat, niechże się ogarną...ah Ci wieczni chłopcy.

[mj25]

ooo widzę grono fizjoterapeutek :P -dopisuję się do Was :) Kończyłam licencjat z fizjoterapii i podobnie jak Wy wylądowałam w innej branży ;) W przyszłym roku mam obronę mgr z zarządzania marketingowego :)

Co do glukozy, to mi lekarka kazała kupić 75g... będzie "pysznie"...

Współczuję roksi partnera...
Nie wyobrażam sobie, gdyby mój mąż miał takie podejście... Mój nie może doczekać się USG połówkowego, chce być ze mną przy porodzie, mam w nim wielkie wsparcie! :) :) :)
Ze względu na 'widzi mi się' mojej lekarki- mąż może towarzyszyć mi na USG dopiero po 20tc. Ale jeszcze 2 tygodnie i też zobaczy dzidzię :)
Co do ułożenia łożyska, to lekarka mówiła że umiejscowiło się na tylnej ścianie macicy. Poczekam jeszcze, będę obserwować wieczorami i po posiłku ruchy dzidziusia, mam nadzieję, że z czasem będą coraz bardziej odczuwalne...

[daria321]

Ja od kilku dni czuje bardzo delikatne ruchy dziecka, aczkolwiek jest to tylko kiedy sobie spokojnie leżę, lub siedzę są zbyt delikatne żebym mogła czuć je kiedy sama jestem w ruchu :) jak poloze się na plasko na łóżku o jestem bardzo cieprliwa to ds die zauwazyc delikatne pukniecia w brzuszek od środka. Mój P . obserwowal dziś ze mną po śniadanku, wyhaczyl dwa pukniecia ale był mocno zawiedziony, gdyż jak twierdzi myślał ze od początku bedzie kopać mocno :d spokoooojnie,mówię na takie kopniaki przyjdzie jeszcze pora, na początku jest malutkie i leciutkie:) aczkolwiek wczoraj na izbie przyjęć napatrzyłam się na mamusie już w dalszej ciąży i tak fajnie im falowal brzunio,że sie normalnie nie mogę doczekac aż mój synek będzie tak duży :)

Jeśli chodzi o seks podczas ciąży to w moim przypadku jest to bardzo bolesna sprawa . W związku z czym mi nie sprawia żadnej przyjemności. Boli, piecze, wszystko uwiera. W dodatku podświadomość ze w brzuszku jest maluszek i ze coś mu może zagrazac, albo przeszkadzać od środka :d chociaż to z pewnością nie możliwe ale jednak taka obawa :p na szczęście mój P. To rozumie i staramy się tego typu zbliżenia ograniczać do mininimum:) nadrabiamy poczucie bliskości poprzed przytulance, glaskanie brzuszka - to bardzo zbliża :d

[Gość roksi]

No natka tobie tojuz w ogole wspolczuje. Mój chociaż na każdym usg chce być itd. Tylko ten seks to sprawa najwyższej wagi u niego:/ potrafi nawet powiedziec,ze kłamie,ze mnie boli żeby tego nie robić. Odbilo mu:( cciagle sie drroczy i wkurza mnie. Jadr w piatek do rodziców i będzie spokój!
A propo badan go tez miałam. Na poczattku te HIV,toksoplazzmoze itd. Krew i mocz co msc. Teraz tez pewnie mi zleci badan pelno bo to polowa ciąży prawie. ::p

[daria321]

Ja cały pakiet badań i oznaczenie grupy krwi miałam na poczatku, a tak to co miesiąc mocz i krew . Test obciążenia glukoza nam mieć w sierpniu :) tyle wiem i też się obawiam, ale głównie tego ze ja mdleje przy zwykłym pobieraniu krwi a co dopiero jak będą mieli pobrać ja kilka razy. Ale czego się nie robi dla maleństwa :) wszystko w stanie przetrzymać bedziemy , Nie mamuski? :d

[Gość sweetie]

Oj pewnie, że tak, dla maluszków zrobimy wszystko :-) cieszę się, że tylu chłopców będzie :-) jak leżałam w szpitalu to wszystkie dziewczyny z sali miały mieć dziewczynki, nawet większość z sal obok też dziewczynki :-) u mnie tak jak mówiłam, też dziewczynka, ale i tak jestem szczęśliwa :-)

[Renata1976]

Witajcie
Nie było mnie tylko parę godzin a tu już tyle stronek ,super.
Ja musiałam dzisiaj wyruszyć z domku ,bo mi się zaległości urzędowych nazbierało.Przy okazji zahaczyłam o h&m .Kupiłam sobie spodnie ciążowe i większe staniki,bo wszystkie za małe.Niestety teraz leżę z bólem brzucha:(.
Co do testu glukozy to maja gin.w karcie ciąży wpisała w 22 tc i 75g. Skierowanie na bad. dostanę na wizycie w 20tyg.Przy każdej wizycie mam obowiązkowo mocz, morfologię, a z dodatkowych miałam toksoplazmozę,hiv,hcv,wr,glukozę na czczo .
Ja mam łożysko na przedniej ścianie macicy i troszkę tłuszczyku więc też jeszcze nie odczuwam ruchów maleństwa.Co do męża to mój na szczęście na sex nie napiera ,na wizyty jak może chodzi ze mną ,ale jeśli chodzi o poród to chyba nie chcę ,zresztą będzie na mnie czekał jak cc się skończy.

[Gość roksi]

No ja wam powiem, ze mój chce być przy porodzie a ja go będę tam wyzywala pewnie i zreszta pewnie będę sie darła na caly szpital,wiec wole żeby byl na zewnątrz.
Mecze sie 2 dzień ze wzdeciami. Mam wielki twardy brzuch,boli nad pępkiem aż po mostek. Pewnie jelita. Juz mnie szlag trafia bo jeździ mi po tym brzuchu i daje taki dyskomfort. Czuje sie strasznie zmęczona.
A ruchów dalej nie czuje. Chyba za bardzo chce! Zazdroszczę wam tak bardzo :(

[kasienka90]

Witam
Oj ja ciezko wspominam obciazenie glukoza w drugiej ciazy moj gin mi tego badania nie robil.

Bylam dzisuaj u rodzinnego z tym zylakiem. Kazala mi smarowac liotonem 1000 i brac apap. Apapu nie biore bo az tak juz nie boli.

Co do sexu to u nas oczywiscie zakaz no jakos sobie dajemy z tym rade męzowi sie to nie usmiecha. ale stara sie byc wyrozumialy.

[Renata1976]

Kasienko przeczytaj ulotke tego Lioton1000 jak to dla kobiet w ciazy ,bo jak mi w aptece sprawdzala to powiedziala , ze nie wolno

[Gość sweetie]

No i co do sexu, to u nas nie ma przeciwskazań, ale mam bardzo wyrozumiałego męża :-) w sumie twk jak pisałam, miałam plamienie, przez które leżałam w szpitalu i mąż teraz mówi, że tam już na ten rok on zrobił swoje i nie będzie tam lazł, żeby nie zaszkodzić i mi i maleństwu :-) zostały nam inne formy pieszczot, ale też dajemy radę - bez żadnego nacisku :-)
Właśnie leżę i podziwiam kopniaczki małej :) niesamowite uczucie :-) wy też niedługo się doczekacie - u mnie tak od 18 tygodnia czuć je dokładnie, a teraz 20 tydzień za nami :-)

[kochajaca24]

A mój Mąż był ze mną na pierwszej wizycie na następnych niestety nie mógł być bo pracuje zagranicą i nie zawsze udaje mu się akurat zjechać wtedy co wizyta, a bardzo by chciał...Dziś np musiał już jechać, a jutro mam wizytę i znowu pójdę sama, ale zaraz po wizycie dzwoni do mnie i wypytuje o maleństwo no i obowiązkowo zdjęcia mu wysyłam :)
Przy porodzie też chce być :)

Ja byłam ostatnio w h&m bo słyszałam, że są spodnie ciążowe na wyprzedaży ale niestety nie udało mi się trafić, ale kupiłam sobie w zwykłym sklepie z ubraniami ciążowymi 2 pary spodni i 2 bluzki i jestem bardzo zadowolona :)