Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Ignesse - ja chciałam kupić w ikea ten stelaż i wanienkę, ale w końcu wstawimy do łazienki całą komodę też tę z ikea-chociaż może jeszcze namówię męża, żebyśmy wzięli stelaż , bo tak będziemy musieli się schylać.
Gloomcia- ja używałam do ciemieniuchy balsamu oilatum, ale Tymon jakoś nie miał jej dużo. Mam jakiś żel emolium od bratówki,ale słyszałam, że jest skuteczna Olejuszka.
Chętnie poznam wasze opinie.

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim!
Mi też ostatnio coraz czesciej twardnieje brzuch. Najczęściej po wysiłku albo dłuższym staniu. Dzisiaj sie troche zaniepokoilam, bo mój synek był bardzo spokojny, przez caly dzien prawie znac o sobie nie dał.. Teraz chwilke sie pokrecił i juz spokój.. Może chce mi dac odpocząć, bo ostatnio troche dał popalić..
Co do obniżania się brzucha, to mój od początku jest nisko, teraz jak patrze na swoje zdjecia, to wydaje mi sie, ze wg jest na kolanach :D ale chyba taki urok..
Wszystkim z problemami życzę duuuużo zdrowia i szybkiego wyjścia z problemów! :*
A tak wg to co z Faith, bo albo mi umknęły jej posty albo coś się mniej udziela? No i też ciągle zastanawiam się co z Veronika i jej córeczka..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Mąż pojechał do pracy a ja nie mogłam zasnąć więc przeczytałam zaległe strony. Poruszałyście kilka tematów i postaram się żadnego nie ominąć:
- co do brzuszka to ja mam od początku nisko, tak bardzo, że wiele ludzi to postrzega, lekarz noe widzi tu żadnego problemu, - któraś pytała o sprzedawcę z allegro, ja zamawiałam u r_p77,
- a twardnienie brzuszka to już mi znajoma rzecz... najbardziej po wysiłku a wczoraj przy jezdzie samochodem jako pasażer na nierównej drodze w ciągu pół godz aż 3 razy. Któraś mówiła o twardnieniu jednej części brzuszka. Podejrzewam, że to nie skurcze tylko pupka lub główka maleństwa. Moja Oliwka często wystawia pupę,
- na odparzenia mam alantan plus i sudocrem,
- mi do 34 tc zostały już tylko 2 tygodnie na szczęście, już bliżej niż dalej,
- ostatnia sprawa to usg prenatalne, miałam je wczoraj i tu już się rozpiszę. Byłam z mężem, prywatnie cena 150 zł. Serducho, żołądek, łożysko w porządku, w nerkach mały zastuj ale lekarz mówi, że to częsty przypadek. Oliwka nie zmieniła płci :) waży już 1769g ( możliwy błąd pomiaru pisało że ok +/-250g), w końcu ułożyła się główkowo, serce bije 136 razy na minutę i tyle dobrego. Teraz powód do płaczu, nasza maleńka księżniczka ma torbiel jajnika 1x2 cm. :( Lekarz mówi, że może się zmniejszyć, wchłonąć jeszcze przed porodem lub ostatecznie mała po porodzie będzie musiała przejść operację. Najgorsze jest to, że nie mogę nic z tym zrobić. Jedyne co to obserwować. Miałam łzy w oczach jak to wszystko słyszałam a po wyjściu od niego wybuchłam płaczem. Modlimy się z mężem, żeby mała była wytrwała i nie musiała przechodzić operacji. :(

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Co do napięcia brzucha , to mi jak większości napina się po wysiłku , spacerze czy dłuższym staniu.
Jeśli chodzi o ruchy dziecka , chwilami mogą dzieci nam.bardziej dawać popalić a potem będą spokojniejsze. Ja po dziś dzień nie wiedziałam co to znaczy uciska na.pęcherz ....bo.mała nic mi.nie uciskała tylko delikatnie miziala się w brzuszku. Ale teraz się to odmieniło i bardzo czuje kopanie na dole brzuszka ( ułożenie nadal miednicowe ).

Dziewczyny jadę dzisiaj do SPA trochę odpocząć z mężem po tym.remoncie , podpowiedzcie czy można korzystać z basenów i jacuzzi czy lepiej unikać takich atrakcji ???

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

Natka na pewno się wchłonie. Myśl pozytywnie. Małgosia zazdroszczę,że już po remoncie. Ja tez nie śpię. Sikam nadal bez przerwy a do tego jeszcze gardło mnie boli i katar . Ostatnio się jakoś wykurowalam szybko,miód jadłam a teraz nawet przy diecie cukrzyc owej to tylko jedna łyzeczka miodu mi wolno. Eh. Jadę jeszcze dziś do diabetologa tak mi się nie chce. Nie mam siły wstać z łóżka. Miłego dnia dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Natka nie dziwię się, że plakalas, tulę mocno i wierzę, że wasza córcia przyjdzie na świat bez tej torbieli.

Gosia popływać możesz, ale sauny i jacuzzi to bym pewnie omijala. Lepiej niech ci ktoś zrobi dobry masaż pleców :) a do którego spa jedziecie :)?

Natalia idź do lekarza, nam położna mówiła , że o wiele gorsze dla organizmu matki są takie niedoleczone infekcje i wirusy niż kilka dni brania lekarstw. Podobno wszystkie choroby, które dziecko łapie w ciągu pierwszych 5 tygodni życia są spowodowane tym, co się działo w łonie matki.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Natka
trzymam kciuki żeby torbiel sama się wchłonęła. Staraj się myśleć pozytywnie co by mała nie pomyślała, że ma mamę smutasa:)
Małgosia
basen to nawet wskazany jest w ciąży, ale o jacuzzi i saunie czytałam że nie za bardzo bo za wysoka temperatura.
Mam jeszcze pytanie. Wczoraj w szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z kąpieli i pielęgnacji dziecka prowadzone przez taką starszą położną. No i ona stwierdziła, że nie ma potrzeby kąpać dziecka codziennie tylko jakieś 2-3 razy w tyg, a codziennie to jakąś małą toaletę jak to nazwała. Co wy na to? Bo mnie to zdziwiło strasznie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Najpierw do mam z problemami,spokojnie wszystko będzie dobrze.Natka mała jest silna i wszystko na pewno będzie dobrze.
Ja wczoraj byłam na tych warsztatach z Mamo to ja.
Wysiedzieć faktycznie trudno,bo ja wróciłam z bółem brzucha.Ale z zajęć byłam zadowolona. Świetne były zajęcia z pierwszej pomocy u niemowląt i pomoc przy zakrztuszeniach,mega. Położne prowadziły zajęcia z kąpania ,pielęgnacji kikuta.Zalecają ,że jeśłi nic się nie dzieje ze skórą niemowlaczka to nie uzywać nic ,kikut pępka tylko wodą i osuszać ,żadnego spirytusu i innych preparatów tylko gaziki i pieluszkę wywijać na początku.
Było dużo o karmieniu piersią.Położne były z Insytutu Matki i Dziecka.
Było też o fotelikach samochodowych i zapinaniu pasów przez mamy w ciąży.Dowiedziłałam się ,że jest możliwość wypożyczenia adaptera do pasów.W żadnym wypadku nie jeździmy z zapiętym pasem biodrowym za plecami tylko z szyjnym.Ogólnie polecam.Dostałam dwie buteleczki antykolkowe,pieluszki flanelowe i dużo materiałów informacyjnech

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

pięknego dnia życzę - za oknem słoneczko, ale jak syna do szkoły o 7 wyprawiałam, zmroziło mnie od samego stania w drzwiach

ja spa zrobiłam sobie dzis poranne ;) czuję się wypieszczona kapiela i kosmetykami :) za dwa tygodnie jade do swojego miasta rodzinnego, czyli do Gorzowa, na weekendzik z koleżanka z czasów szkolnych - takie ostatnie na długo zapewne babskie spotkanie kospetyczno-rekreacyjne. Myslałyśmy o spa, ale jednak mój remont ogołocił mnie z funduszy, które mogłabym przeznaczyc na rozpustę

i jeszcze raz dziekuję za wszystkie zyczenia ;)

Odnośnik do komentarza

Mokka

Mam jeszcze pytanie. Wczoraj w szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z kąpieli i pielęgnacji dziecka prowadzone przez taką starszą położną. No i ona stwierdziła, że nie ma potrzeby kąpać dziecka codziennie tylko jakieś 2-3 razy w tyg, a codziennie to jakąś małą toaletę jak to nazwała. Co wy na to? Bo mnie to zdziwiło strasznie.

Tez tak nam mówiła, że jeśli kąpiemy w emolientach to można co drugi dzień :) a na oddziale noworodki kąpią 2x w tygodniu, czyli przy dobrych wiatrach nasz maluch może z jeden raz zostanie wykąpany :D a ja widziałam, jak one to robią, pod kran wsadzają, rach ciach namydlają, spłukują i gotowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Natka nie pamiętam dokładnie, ale wiem , że kolegi chrześnica miała jakieś pól roku jak groziła jej operacja bo znalezli wlasnie taka torbiel jajnika. Ale jak stawiły sie z mama w szpitalu, ponowili badania juz do operacji to nic nie znalezli. Mowil mi pózniej, że lekarze stwierdzili ze to nie byla torbiel tylko jakis....wodniak...tak zrozumialam ze cos nie groznego co sie samo wchlonelo. Takze glowa do gory i moze,skonsultuj sie jeszcze z jakims specjalista, bo moze nie potrzebnie sie martwisz?
malgosia pewnie juz jedziesz, milego relaksu :)
Co do kąpieli nam na sr mowily ze pod kątem higieny to rzeczywiscie co 2-3 dni wystarczy, ale powiedzialy cos mądrego co mnie przekonuje do codziennych, dziecko potrzebuje rytuałow, powtarzalnych, uczy go to rytmu dnia i daje poczucie bezpieczenstwa. Dzieki kapieli latwiej zasypia bo jest rozluznione. Wiec ja chyba bede sie starac codziennie Oskarka wypluskać.

Odnośnik do komentarza

Natalia ja juz któryś dzień walczę z katarem. Ostatnio jak byłam u lekarza to pytałam co brać jak rozkręci mi się przeziębienie. Dr powiedział ze na tym etapie co jestem lepiej wziąć jakiś Gripex czy Fervex ( to co zawsze dziala na mnie) niż za chwile leczyć powikłania antybiotykiem.
Natka będzie dobrze. Najważniejsze że wiesz co się dzieje. Mam nadzieje się wchłonie, trzeba monitorować i może skonsultować się jeszcze z innym lekarzem.

http://lb1f.lilypie.com/wO6Zp1.png

Odnośnik do komentarza

Nam na warsztatach też położna tłumaczyła ,że już nie kąpiemy maleństwa codziennie,co 2-4 dni ,a codziennie tylko toaleta,przemywanie wodą.Ja jeszcze pytałam o karmienie piersią po cc,bo przecież mama ma nakaz leżenia i bardzo mnie to martwiło,ale połozna powiedziała ,że mama karmi a dziecko jest przy piersi ułożone bokiem i daje sobie radę ,bo maluszki to takie pompy ssąco-tłoczące:D

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...