Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że jakoś nam się tu niewesoło zrobiło. U mnie też ciężka noc. Od 23 do 1 męczył mnie jakiś ból w podbrzuszu. Wzięłam 2 nospy i jakoś przeszło. Dzisiaj już jest ok.
Czujecie czasem w dole brzucha takie regularne, delikatne ruchy? Nie wiem czy to czkawka małego (jest ułożony miednicowo więc dlaczego byłoby czuć w dole?) czy to już skurcze macicy te przygotowujące. Dodam, że to nie boli.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane :-) ja też mam problem z żołądkiem i jelitami, przed ciążą też miałam. Mój żołądek się stresuje . Każdy wyjazd, wyjście czy goście itd to latam do wc. I na przemian zaparcia z biegunkami. A teraz przy wypróżnianiu czasami czuje jakby miało mi wszystko wypaść ze środka :-(
No i nasiliły się bóle kręgosłupa, rwy kulszowej(lewa str.) . Ból jak cholera kiedy się przekręcam na łóżku i jak wstaje to pierwsze kilka kroków to tak jakbym uczyła się chodzić :-(
Też chcę kupić parę rzeczy od r_p77 i ciuszków od Krzysiu-Jarzyna :-) tylko na wypłatę czekam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rcmv5lyjm.png

Odnośnik do komentarza

Kurde ja ci powiem,ze czuje takie smyranie delikatne na dole czasem,jakby przy pachwinie a czasami mam wrażenie ze cos mi czka w pochwie. Wtedy sie śmieje,bo nie wiem jak Laura to robi- chyba ze pochwa sama czka i sie smyra haha:))
Hah siedzę w kuchni i jem,patrzę - golab na golebiu i moja pierwsza mysl- nie zachodz w ciaze bo będziesz zdychala hahaha nie moge:D
Ja chyba w tym mscu tez kupie cos na allegro. Te przescieradelka za mną chodza. :)) zobaczę co ci allegrowicze polecają co wstawilyscie nicki:-)
Wczoraj sąsiadka sie pytala jak się czuje- serio nie chciałam mówić,ze cuaza to jakas masakra,bo ona nie może miec dzieci chyba,wiec mowie jej,ze no,ze juz 7 msc to ciężko i zaczela się śmiać,ze tali maly brzuszek a mi ciężko,ale ja nie chciałam jej obrzydzac ciąży wiec nic nie mówiłam tylko sue usmiechnelam. Tak- ja kiedys tez myślałam,ze jedyne zlo w ciąży to jej koniec i duży brzuch,przez który mogą bolec lekko plecy. Yhy... Zeby tak bylo.....
Wspolczuje tej rwy:/ na poczatku ciąży miałam bole nerwa od kości ogonowej i myślałam ze padnę. Takze na tym etapie to juz w ogole moge znicz postawić. Masakra!!!!!

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Roksi, a może po prostu twoja trzustka nie toleruje ostatnio takiego ciężkiego jedzonka? Przejdź się z tym do lekarza, ale wg mnie to silne kłucie spowodowane jest nagłym wyrzutem żółci potrzebnej do emulgacji zjedzonego tłuszczu. Dzieciaszek dodatkowo wszystko uciska i tak się może dziać. Ale upewnij się u specjalisty, może zrobi usg zeby obejrzeć pęcherzyk, trzustkę i przewody żółciowe.

U mnie od wczoraj wieczora kłujący bół w górnym śródpiersiu po lewej stronie. Nie wiem o co kamann, ale o schylaniu się nie ma mowy bo wtedy nawet oddechu wziąć nie mogę. Cuda się dzieją z tymi naszymi ścięgnami, rozcięgnami i całą anatomią. :( stopy mi się ledwo w buty mieszczą :D (nie spuchły tylko urosły ;o) III trymestr miło się z nami wita, oj miło....

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Nica- mi układ pokarmowy ze wszystkimi narządami niczego juz nie toleruje- zwłaszcza ciąży. :P ale gastrologa sobie odwiedzę.
Wlasnie zjadłam śniadanie i czaje sie na naleśniki.... Hyhymmm ciekawe czy twarożek strawie:D do tego cappucino sie uśmiecha do mnie od 2 dni- bylam bardzo oschla dla niej,ale juz ciężko mi przechodzić obojętnie.... Najchętniej bym na sucho wciągnęła cale opakowanie... Ale nie.... Jeszcze troche wstrzemięźliwości... Boziu. Oczy cierpią:D
Z tym srodpiersien nieciekawie. mysle,ze jak dluzej to potrwa to do lekarza. A propo puchniec- niby w ciąży normalne ale zdarzają sie zakrzepy jskies które czasem trzeba rozbic bo jakis zator jest. Wez idź lepiej do lekarza:/ ja na szczęście jeszcze nie puchne,stopy dalej r.36:)

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Malgosia moja gin. twierdzi ,że tak no i od tego twardniejącego brzucha.także teraz luteina 2 razy dz.po 2tabl.magnez 3 x 2 nospa 3x1.Jakby coś to mam dzwonić,zresztą mile mnie zaskoczyła ,bo właśnie dzwoniła do mnie po 10 i pytała jak się czuję.Za tydzień kontrola ,ocena szyjki,dobrze ,że pozamykana no i moje dzieciunio w pozycjo poprzecznej miednicowej ,ale przy cc to nie ma znaczenia raczej.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Ja dostałam swoją paczke polecam sprzedawce
Magmaris - koszule,pieluchy,podkłady, karuzela wszystko ok.
Koszule z It mam od nich, wiem ze ktoras pytała. Wzięłam rozmiar jak z przed ciąży S, na ok wyglądają dobrze, ale o przymierzeniu teraz mogę zapomnieć. Wylądowały w torbie. Spakowaliśmy wczoraj, moje rzeczy. Mąż poprał część małego i dziś dopakuje. Tak się porobiło... bogu dzięki że ja wcześniej zaczęłam kupować, bo prawie wszystko mamy.
Powiem Wam, że może to naiwne ale zaczęłam myśleć, czy to na pewno to rozejscie, bo dzis ewidentnie mniej boli...

Odnośnik do komentarza

Ooo, zaraz sobie sprawdzę polecanych sprzedawców, bo już też chcę skończyć szykowanie wyprawki ;) i właśnie ostatnio też zastanawiałam sie czy nie spakuje w październiku na wszelki wypadek torby. Niby to jeszcze wczesnie, ale ciągle krążą mi po głowie mysli, ze urodze duzo przed terminem.. Tak panikuje, a koniec końców pewnie okaże sie, ze przenosze, hehe ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczyny!
Coś ten III trymestr nie za dobrze się dla nas zaczął. Tyle problemów. Dla mnie najgorsza na razie zgaga, z dnia na dzień coraz gorsza. Właściwie już niewiele mogę zjeść bo niemal po wszystkim zgaga. Ale spodziewałam się tego, bo przed ciążą miałam problemy z niedomykaniem się wpustu żołądka, więc i tak długo dało mi pożyć. Jem teraz maleńkimi porcyjkami i totalnie smażone odrzuciłam. Jak to chociaż trochę nie pomoże to po ciąży przełyku nie będę miała bo mi cały wypali :)
Trzymajcie się mamuśki. Nie dawajcie się tym bólom i trzymajcie zaleceń lekarzy. Musi być dobrze. Damy radę. Bo jak nie my to kto :D

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. Mnie też ciągle boli ale pod piersią z prawej strony. Czasami to aż mi oczy z orbit wychodzą jak zakłuje. Mówiłam lekarzowi, obmacał mnie i powiedział że to od wątroby i że może być zastój żółci od pęcherzyka żółciowego (jak pisała Nica). Jak dotykam skórę w tamtym miejscu to takie ciągnięcie i szczypanie czuje. Ból nasila się jak mała zacznie tam kopać. Ciąża to piękny okres ale niestety pod wieloma względami też trudny i bolesny. O kręgosłupie już nie wspomnę. A jak z Waszym pożyciem seksualnym? Wiem że część z Was pewnie ma zakaz. Ja ostatnio jakoś straciłam ochotę. Wszystko mnie wkurza. Źle w każdej pozycji. Ciągle myślę o Hani. I jeszcze dwa pytania z serii tych głupich. Myślicie że trzeba wziąć do szpitala suszarkę do włosów? Kupujecie jakieś mleko modyfikowane w razie czego? Bo ja się boję że jak byłby jakiś problem z laktacją to co mała będzie jadła? Oni czekają wtedy w szpitalu np dobę jak będzie mleko w cyckach? Czy np dokarmiają sztucznym mlekiem? Trzeba brać sztuczne mleko do szpitala?

PS: Śliczne Wasze brzuszki! A w środku nasze największe Szczęścia! Aż się wierzyć nie chce że nasze szkrabki już takie duże. Jak one się tam mieszczą :-)

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

Mój chyba ma dość proszenia sie o seks i juz olal temat. Meczy sie sam w sobie. Mi sie w ogole nie chce. Moje libido to Sahara od poczatku ciąży. A jak do czegos dojdzie to boli lub mysle o malej. Zreszta ja lubię szybko a teraz to wiesz- nie bardzo. Po prostu temat seks to u mnie tabu na ta chwile. I chyba do momentu aż się zagoje po porodzie....

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Aga1987 rzeczywiście z tymi cenami w aptekach bywa różnie, ja kiedyś w pierwszej lepszej aptece za PregnaPlus zapłaciłam prawie 50zł, a w necie normalnie kupuje za ok 30zł

Ignesse głowa do góry, musi być dobrze. To ja pytałam o te koszule IF, także dzięki za info właśnie zaraz zamówię dwie, też będę spokojniejsza jak już wszystko skompletowane będzie.
Z tym przewodem pokarmowym to chyba wszystkie z nas mają mniejsze lub większe problemy. Ja nigdy wcześniej nie wiedziałam co to zgaga, refluks niestrawność, a teraz jak brzuszek urósł muszę się pilnować. Żołądek, jelita trzustka wątroba wszystko jest uciśnięte przez macice i może gorzej funkcjonować plus hormony ciążowe zmieniają perystaltykę i wydzielanie jelitowe, dlatego gorzej trawimy i mamy różne dolegliwości. Do tego rozluźniony zwieracz przełyku równa się zgaga, niestety wszystkie te zmiany są typowe dla naszego stanu i tego nie przeskoczymy. Ja zauważyłam, że jak jem naprawdę mało ale za to często -ostatnio nawet 8-10x dziennie to czuje się dużo lepiej. Niemniej jednak jak pofolguje jakiejś zachciance to niestety przypłacę to jakąś dolegliwością. No cóż...
Byle dotrwać do 37 tygodnia i nasze maleństwa niech się wtedy rodzą.
Trzymam kciuki za wszystkie mamusie z problemami zdrowotnymi i oczywiście za maluszki.

12.2015 Córcia
10.2016 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Beatka90
Ja o suszarce do włosów nawet nie pomyślałam, raczej odpuszczę ten temat mam długie włosy i wymagają długiego suszenie, nie sadzę, żebym miała na to silę tuż po porodzie.
Plus w salach szpitalnych jest bardzo ciepło także same wyschną :)
Mleka nie bierz do szpitala, w razie potrzeby mają na oddziałach.
Co do seksu to w pierwszym trymestrze zerowe libido, w kółko nudności, zmęczenie. Natomiast gdzieś od 14 tyg poczułam się dużo lepiej i ochota na seks wróciła, chyba nawet większa niż wcześniej. Natomiast odkąd pojawił się brzuszek mój partner ma opory przed współżyciem i chociaż mamy zielone światło od lekarza i tłumaczyłam, że to malutkiej nie zaszkodzi to i tak rzadko uda mi się go zaciągnąć do sypialni. I wtedy powolutku i bardzo ostrożnie. No cóż jak widać różnie w tym temacie bywa.

Veronika
Na pewno jest ci bardzo ciężko, ale musisz być dzielna dla swojej córeczki. Pomodlę się za zdrowie Orianki i siłę dla Was rodziców.

12.2015 Córcia
10.2016 Aniołek

Odnośnik do komentarza

.. a co do pozostalych tematow:

Ktoras pisala o.czkawce tez nieraz i to zwlaszcza na dooole czuje takie w miare regularne delikatniusie jakby pukniecia czy bardziej jakby tetno bilo - i to zazwyczaj po.slodkim, wiec czkaweczka ok2-3razy dziennie sie wlacza malemu :)przechodzi po kilku minutach.

Ja niewiem czy wzzystkie kobiety ktore sa w ciazy lub rodzily tak maja..ale tez uwazam, ze osoba mowiaca iz "Ciaza to najcudowniejszy okres" -klamie :) !
Trzeba sie liczyc ze zmaganiem sie z licznymi problemami, rozterkami, troskami i bolączkami... zamartwiamybsie o te male istotki ,do lekadzy latamy zeby wszystko bylo tylko dobrze :)

Ja tez przed ciaza kupilam.sobie piekne bezowe butki, na sznurowki, iii....nie moge ich nosic bo ciasnooo mi :( .. a byly dobre ! - coz beda na przyszly rok ! :)

My dzis 30 TYDZIEN !! zaczynamy :) i ciesze sie z tego powodu baaardzoo :)
Az ide sobie kawke - Inke ze smietanką machnac :D

Jejku co doczytam jedną strone naszego forum, to pojawia sie nastepna hehe :p

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Veronika
Duzo duzo zdrowia i sily dla Ciebie i przede wszystkim coreczki .dobrze ze jestescie pod dobra opieka wiec trzeba byc dobrej mysli chociaz to pewnie nie latwe.
ogladalam ten program na Tvp2 "moje 600gram szczescia" i takie maluszki jak Twoja corcia maja duze szanse na normalne zdrowe zycie takze trzymamy kciuki i modlimy sie za Orianke

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Veroniko zwykłe trzymam kciuki to za mało, każdą komórką swojego ciała wysyłam Wam moc pozytywnej energii i siły do walki! Musi być dobrze, Oriana na pewno da rade!!!

Beata wczoraj pisałaś o tych pasach, ma mi taki dobrać osteopata w czwartek, dzięki. Ja mm nie biorę bo w szpitalu mają. O suszarce nie myślałam, ale mam długie włosy do których używam, takiej wielgaśnej wiec chyba sobie daruje.
Co do pożycia, my najpierw nie moglismy, potem jak moglismy to jakos oboje mielismy opory, a teraz nie mozemy, więc generalnie do konca połogu pewnie nici, ale to akurat jest dla nas teraz najmniejszy problem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...