Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Ale sie dziewczyny rozpisalyscie ;)
Ja jutro ide na wizyte, mam nadzieje, ze poznam juz płeć ;)
Co do imion to jesli sprawdzi sie przeczucie to bedzie Marcin, jeśli moja intuicja zawiodła, to trzeba bedzie pomyśleć, podoba mi sie Milenka, Lena i Hania, a moj mąż chciałby wtedy Agnieszkę, ale z racji tego, ze jego młodzieńcza miłość tak miala na imię zostalo kategorycznie zabronione hehe ;)
Cytrynówka, zwolnienie dostaniesz od ręki, ja juz drugi tydzien jestem, ale czuje, ze mnie beda kontrolowac, bo prowadze swoja firme.. Gdzie chcesz rodzić? I gdzie do szkoły rodzenia? Rejonizacja ma byc podobno tylko do polowy sierpnia ze wzgledu na remont Brochowa. Z jednej strony sie nie dziwie. Bylam wczoraj u kolezanki na kamienskiego i jest tam taki przepych, ze juz miejsc nigdzie nie ma. Dziewczyny z dziecmi leza nawet na patologii, jak sa tam wolne łóżka!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

To ja dodam kilka słów od siebie apropos ZUSu...
jestem na zwolnieniu od 13.04 ze względu na plamienia u krwiaki które miałam.
Pierwsze 33 opłaca pracodawca wiec jeżeli w tym czasie jedziesz na wakacje to w ogóle zus możesz mieć głęboko w poważaniu.
Natomiast jeżeli po 33 dniu zwolnienia będziesz to możesz spodziewać się kontroli z ZUS nawet jeżeli będziesz miała na zwolnieniu ze możesz chodzić - jeżeli na zwolnieniu masz ze musisz leżeć to ja bym odradzala wyjazd...
Ja na chodzącym zwolnieniu mialam niedawno kontrolę i musiałam im przedstawić tłumaczenie dlaczego mnie w domu nie zastali :/ nalatalam się bez sensu po tym zusie tylko po to żeby powiedzieć ze byłam na spacerze bo dobrze to wpływa. Po takim wyjaśnieniu otrzymalam pismo ze chcą ode mnie zaświadczenie od lekarza ze spacery są wskazane w ciąży! Poszłam tam do nich i juz bylam niegrzeczna i powiedzialam co o tym ich wymyślaniu sądzę i powiedzialam ze nie mam zamiaru dodatkowo latać po lekarzu po durne zaświadczenie dla nich i jak chca to niech sobie sami załatwiają. Dałam namiary na mojego lekarza prowadzącego i tyle. Wyobraźcie sobie ze kontaktowali się z nim i musiał potwierdzić ze owszem spacery są ok! Po prostu porażka... żal dupe sciska na ta nasza biurokrację. Na szczęście oczywiście rozpatrzyli wszystko na moja korzyść bo nie musze być w domu jak mam chodzące zwolnienie w ciąży ale trochę się powkurzac musialam ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4v2i13.png
http://s5.suwaczek.com/201512036847.png
http://s8.suwaczek.com/20150926580416.png

Odnośnik do komentarza

HunnyBunny
cytrynowka rodzice tego dziecka jedza normalnie,tzn mama jest okresowo na wiecznych dietach(po czym przechodzi efekt jojo). Z mezem stwierdzilismy,ze to dziecko jest "zasilane cukrem". Poza tym w jego calym "menu" jest chyba z 10 produktow. Nie jada zadnych owocow,zadnych warzyw,nawet fast foodow,ktore dzieci uwielbiaja,jak pizza,frytki,chipsy. Jego jadlospis to ciastka,czekolada,nuggetsy,parowki i sok,kazdego dnia. Ja ogolnie nie zdolalam wyjsc z podziwu nad tym jak zmanipulowani sa rodzice. Jesli on powie "nie" to nie znaja sily by go przekonac. Do tego ten wstyd kiedy ida gdziekolwiek i pojawia sie posilek,patrza w przerazeniu jak on sie zachowa,bo nie sprobuje niczego i po prosty odchodzi od stolu. Tak samo jak gdy ja gotowalam obiady to krzyczal,zeby mu zamknac drzwi do pokoju,bo jego zdaniem kazde jedzenie smierdzi. Moglabym napisac jakis biuletyn o tym jakim rodzicem nie chcemy zostac;) Choc tak szczerze takich przypadkow jest wiecej,bo pracowalam ponad 6 lat w przedszkolu w Anglii i np mialam dzieci,ktore nie jadly nic przez 9h dziennie(wymiotowaly przy kazdej probie karmienia) lub np takie ktore dzien w dzien ptzychodzily z wlasna "zupka chinska" w torbie. Mialam tez chlopca,ktoremu mama sama wymyslala fobie zywieniowe i straszyla go,ze jesli nie bedzie jadl to ja mu bede musiala wkladac sonde przez nos do zoladka i go tak karmic. Wyobrazcie sobie co mialam ochote jej zrobic kiedy odkrylam,ze mowi takie rzeczy..

KOSZMAR:(:(

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Sylwia 84
To ze w wiaderku jest ciasno to o to chodzi, dziecko jest w pozycji embrionalnej i czuje się jak w łonie matki.
Znajoma używała tego i nigdy w życiu nie widziałam tak blogiego wyrazu twarzy u dziecka jak w momencie kiedy go wkladala do tego wiaderka.

Miała, używałam, ale nie od noworodka tylko tak od 4 miesiąca. Super nam sie sprawdziło.Natomiast ponieważ nienawidzę wanienki bo zajmuje cholernie dużo miejsca co w naszej łazience ma znaczenie więc od 3-4 tygodnia brałam dzieci do wanny se sobą (albo maż) kładłam na swoich kolanach i tak myłam, mąż zabierał do wycierania, ja w tym czasie wychodziłam i dostawałam malucha gotowego do karmienia:)

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Hej
Mial badanie ginekologiczne i usg oba w porzadku. Macica mi twardnieje co jakas chwile ,dostalam leki ale nic lepiej. Brzuch mnie boli bardziej z prawej strony ,az sie juz nastraszylam ze moze to wyrostek.Dzisiaj wieczorem juz pewnie nic sie nie rozstrzygnie .Rano standardowo mocz,morfologia i zobaczymy. Na razie to chcialabym zeby bolec przestalo,bo meczy mnie od rana.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Renata dużo zdrówka siły dla Ciebie i maleństwa! :*

Z tym zus-em to co chwile słyszy się jakieś niestworzone historie. Ale nic na to nie poradzimy,trzeba utrzymywać bandę bezmyslnych ludzików i pracować na och premie a ty się człowieku tłumacz.. masakra

Co do szkoły rodzenia to ja akurat dzwoniłam dziś żeby się zapisać. (Nic nie kosztuje a przynajmniej dla osób zamieszkałych albo płacących podtaki w W-wie). Wiec zaczynamy 23 września(30tydz).
Ale wiecie co jest najbardziej smutne? Ze gdyby nie to że chodzę prywatnie do lekarza który pracuje w tym szpitalu nie dostala bym wrzesniowego terminu a w zasadzie nie mogła bym uczęszczać do tej szkoły. Pani najpierw spytała na kiedy mam termin potem 'sprawdziła' i powiedziała ze miejsc juz nie ma wczesniej.. dopiero na listopad i ostatnie zajęcia miala bym 01.12... gdzie 02.02 mam termin! Po podaniu nazwiska lekarza termin się znalazł..(jeszcze pani przez tel powiedziała "aaa to trzeba było od razu mówić że pani dzwoni od dr X")

??????? Brak słów..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kf5etu5l5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Co do szkoły rodzenia to ja się zastanawiam czy nie zalicze dwóch - mam w końcu czas :P normalnie moja położna środowiskowa prowadzi w gabinecie mojego lekarza szkole rodzenia ale właśnie ostatnio jak bylam to stwierdziła że jest mało dziewczyn w tej chwili które lapaly by się po 20 tyg ciąży i ze będziemy się umawiac indywidualnie - jak dla mnie super sprawa jeżeli chodzi o jakieś zajęcia praktyczne ;)
A 31.08 w moim szpitalu rusza tez bezpłatnie szkoła rodzenia i chyba się tam też zapisze co by z grupą posiedzieć ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4v2i13.png
http://s5.suwaczek.com/201512036847.png
http://s8.suwaczek.com/20150926580416.png

Odnośnik do komentarza

Ignesse ja na Karowej. Mam zapewnienie od lekarza ze się NA PEWNO dostane.. mam mieszane uczucia bo znam masę historii o odsłaniu z tamtąd dziewczyn. Nawet moja szwagierke chcieli odeslac z przedwczesnym porodem z ciążą bliźniacza.. ale że żaden inny szpital w takiej sytuacji nie chciał jej wziąć to już ja z łaski zostawili.
no ale jak pan doktor mówi.. chyba nie mam się o ci martwić. Chociaż ja nie mam wielkiego ciśnienia żeby tam rodzic. Uważam że wszędzie w każdym szpitalu potrafią trafić się paskudne rury (przepraszam za wyrazenie) ale też takie które są ludzmi i pracują z powołania. I tak samo w tych najbardziej renomowanych szpitalach dochodzi do tragedii jak i w tych zwyczajnych NIE VIP-owych.

Z tego też względu mimo ze to bedzie moj pierwszy porod nie mam najmniejszego zamiaru płacić i wynajmować pani położnej. Nikt nie powinien mi robić łaski wiem że rzeczywistosc wygląda inaczej, ale to właśnie dlatego ze panie położne nauczyły się ze dostaną "w łapkę" to dopiero mogą zachowywać się po ludzku i pomocnie.. ? A bez tego to nie łaska ? Jestem na duze nie jeśli chodzi o temat wynajmowanych położnych. Kolejna paranoja..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kf5etu5l5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Aha żeby nie było.. jakby ktoś pytał to akurat stać mnie na taką położną ale nie rozumiem idei ładowania komuś w kieszeń za coś co powinien robić w ramach swojej pracy. Co mają powiedzieć przyszłe mamy które są w słabej sytuacji materialnej? Wychodzi na to że lekarza będa miały jakiegoś tam o, na szkole rodzenia się nie dostaną bo nie mają powołania od lekarza a i podczas porodu mogą liczyć na fart ze jakoś sobie dadzą radę bo nie zapłaciły i pani położna nie będzie miała czasu zajrzeć.. koleżanka rodziła z wynajęta położna i kiedy skończył jej się gaz rozweselajacy jej położna poszła do innej pacjentki (jak wiadomo pozostawione samej sobie) i jej zabrała. Ludzie....

Z góry przepraszam za swoje wypociny ale jest to jak dla mnie flustrujacy temat. (A może troszkę do tego wszystkiego hormony byzuja :-)
:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kf5etu5l5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...