Listopad 2015

[magda_89]

Kurcze ja zanim kupię jakiś wózek to pewnie obejrzę ich z tysiąc :P Jestem niewielka więc muszę znaleźć taki, który mi się będzie dobrze prowadziło...Nie jakiś kolos ciężki...Kompletnie się nie znam, ale koleżanka z pracy powiedziała mi wczoraj gdzie u mnie w mieście jest fajna hurtownia z art dziecięcymi więc na pewno w najbliższym czasie sie tam udam...

W środę idę do lekarza!Już nie mogę się doczekać!A wizyta dopiero na 15...Oszaleje do tego czasu...Jeśli okaże się, że wszystko jest dobrze to już na pewno wybiorę się na pierwsze zakupy i coś symbolicznie na razie sobie kupię :) A raczej nie sobie tylko fasolowi

[ola1981]

Cześć Mamusie:)

ja 14 mam cc planowane:) to mój drugi bobas,więc stres troszke mniejszy:)

[agneszka_j]

A co sadzicie o foteliku maxi cosi?

[Dziubi]

A co o tym myślicie ?

[Monique7]

Aleście się rozpisały O.o

Utkwiło mi jedno, post Darki. Ja też nie planowałam, z mężem założyliśmy - co będzie to będzie, nie zabezpieczaliśmy się 2 miesiące i przeżyłam mega szok, jak się pojawiły dwie kreski. Czułam, że będzie okres, a tu dwie kreski.. Bo jednak ten dzień, dwa się spóźniał, a miałam alkohol pić wieczorem, więc stwierdziłam, aj tam, kupię test, i tak wyjdzie, ze w ciąży nie jestem, bo się nie staraliśmy aż tak. No trochę mi zeszło zrozumienie, że faktycznie jestem w ciąży. Maż prze szczęśliwy, bo dostał prezent na 30 urodziny - wiadomość o bejbusie ;)

Dla mnie to czarna magia - wózki, wanienki, łóżeczka, ubranka... No, ale może się nie będę odzywać :P

Dzieciątko już ma 8.5 cm Trochę dużo.. Skoro na suwaczku widnieje 7.5 cm...

[jusiaaas]

Magda89 ja też w środę mam to ważne usg: (o12 też myślę że jak wszystko będzie w porzadku to też zaczynamy poważne zakupy no i powiemy moim rodzicom, poki co powiedzielismy rodzicom męża a w tym tyg bedziemy mogli pojechać do moich.

[ml0da19]

Ja mialam dla corki pierwszy fotelik maxi-cosi cabrio i drugi 9-18 priori z baza isofix. Dla porownania mialam mozliwosc przewiezienia jej raz zwyklym fotelikiem takim co jest w zestawie 3w1 z wozkiem adbor no i powiem ze roznica jest kolosalna. Tak samo przy tym drugim Priori. Jesli macie w autach isofixy to polecam wlasnie fotelik priori 9-18 kg z basa isofix. Jest duzo stabilniejszy. Teraz ma 15-36 kg recaro monza tez z isofixem.
Ogolnie mozna kupic fotelik za 1500 zl ale on nie spelni swojej funkcji jesli dziecko zle zapniemy. Musi byc na maxa mocno zapiete.... mimo ze moze byc mu niewygodnie....
Nie polecam kupowania fotelika w zestawie z wozkiem jesli to jest tylko byle jaki dodatek do wozka. I nie polecam kupowania fotelika 9-36kg "zeby byl na dluzej"... porazka....

[darka86]

Przez jeden dzień naprodukowałyście kilka ładnych stron, szok! Aż musiałam pisać w osobnym folderze, żeby nie zapomnieć co miałam komu napisać ;)

Ewa_2015 - dzięki za info o Lumea!

jusiaaas - Julianna ciekawe imię, mam w klasie Juliannnę – nie znałam wcześniej takiej wersji ‘Julki’ ;)

equendi - imię Łucja kojarzy mi się miło, bo był kiedyś jakiś program w tv, lata świetlne temu była tam prowadząca Łucja, mega pozytywna osoba ;)

Niutka – ja mam brzuszek, ale bardziej taki, że ktoś może pomyśleć, że przytyłam, niż że jestem w ciąży.

Silvara – ja jak kicham, lub smarkam to ciągnie brzuch.

Magda_89 – udanych zakupów ;)

Monique_7 – mój facet 30tkę skończył w styczniu więc ta ciąża to też może być taki spóźniony prezent ;)

Kolorowych snów Mamusie! :)

[Silvara]

Darka86, pięknie to ogarnęłaś dzięki za odpowiedź. Czyli to normalne. Zapomniałam Ci napisać, że muszę Cię udusić za ta fasolkę! Ale narobiłaś mi ochoty, aż ślinka pociekła! Chyba też zrobię pierwszą w życiu fasolkę po bretońsku ;)))

[darka86]

Silvara, ja też robiłam pierwszy raz i wyszła bardzo spoko, dasz radę!

[magda_89]

Haha też zrobiłam dzisiaj fasolke po bretonsku!Naszlo mnie przez was :-D i to było właśnie to na co miałam dzisiaj ochotę!I najważniejsze że skarbowi mojemu smakowało :-) a małej fasoli chyba nie do końca, bo za chwile musiałam usiąść na toalecie :-P

[pani-migotka]

Ja też jak kicham to się za brzuch łapię.

A brzuch mi wywaliło bardzo w ostatnich dniach. Nie wiem niestety na ile "wina" ciąży a na ile ciągłych problemów trawiennych (wszystko co się da: mdłości, wymioty, wzdęcia, zaparcia, biegunki) lub progesteronu, który biorę w jakichś dużych dawkach (jedna z Was pisała o tym wyżej).

Piszecie o wózkach, fotelikach i innych rzeczach... kurde, muszę jakąś "świnkę skarbonkę" zorganizować.

[Velvet]

mnie też ciągnie brzuch przy kichaniu.
Dzisiaj wybieram się do lidla po leginsy ciążowe, ciekawe czy jeszcze będą :p

[jusiaaas]

Hyhy ja też wstałam specjalnie lecę po te staniki do karmienia do lidla: ) A i będzie też taki termometr fajny którym można temperature mierzyć z odległości czy w uchu:)więc naprawdę przydatny gadżet:)

[Velvet]

też myślę nad tym termometrem ale trochę się boje o jakość. Staniki musze zobaczyć na żywo bo pewnie będą mi za małe, przed ciążą miałam rozmiar D, teraz już noszę tylko sportowe albo takie w stylu tych ahh bra z mango, bo ciężko mi znaleźć miseczkę na siebie

[jusiaaas]

Ja napewno kupię: ) są 3lata gwarancji nawet: )No jeżeli chodzi o te staniki to dziwne troche ze najwiekszy rozmiar daja właśnie D ja do tej pory nosiłam duże A małe B,sama zobacze ale na zdjeciach wyglądają ok bo szukam wlasnie takich z fiszbinami bo bardziej podtrzymują pierś: )

[equendi]

Darka nieźle to ogarniasz :) pani migitka,podobno przy wysokim stężeniu progesteronu mogą być zaparcia. Ja wczoraj byłam w Ikei bo chciałam młodemu dokupić komodę do łóżka ale oczywiście nie było w takim kolorze,popatrzyłam też na łóżeczka dla maluchów ale szczerze to nic specjalnego, lepsze można kupić w sklepach dziecięcych.
Chyba młoda pisała o fotelikach, na tym też nie oszczędzam b bo bardzo dużo jeżdżę i dla mnie bezpieczeństwo dziecka jest bardzo ważne.
Też muszę się dziś do lidla wybrać po legginsy:)

[Silvara]

Tez się wybieram do Lidla;) widzę, że przeprowadzamy zmasowany atak
Magda_89 Twoje Dzidzi już dawnooooo nie jest fasolką ;)

[agneszka_j]

Mnie chyba najbardziej z tego wszystkiego pasuje ten top z Lidla. Co do termometru mam wątpliwości. Jedna dziewczyna pisała gdzieś na jakimś forum, że kupiła jakiś termometr znanej firmy, w aptece, tańszy z promocji... wskazywał cały czas gorączkę u dziecka, której de facto dziecko nie miało...
Kupując ostatnio leki, zainteresowałam się wystawionymi termometrami i pani w aptece powiedziała mi, że sama kupiła dla swojego dziecka microlife. Ludzie bardzo sobie go chwalą, 5 lat gwarancji i wymiana/serwis odbywa się już bezpośrednio z producentem, bez pośrednictwa apteki. Wysyłają kuriera z nowym sprzętem i zabierają stary. Cena 90zł. Ja osobiście boję się kupić ten z Lidla, choć cena kusi. Dajcie znać, jeśli któraś z Was go zakupiła.

[aanka01]

Dziewczyny drogie, ile Wy napisałyscie przez ten weekend! :)

*jusiaas
Test kosztował 38 zł, weterynarz sprowadzał go dla mnie i policzył mi dokładnie taką kwotę jaką za niego zapłacił (przy mnie sprawdzał rachunek). Sam pobrał wymaz i w ogóle wszystko zrobił. Może nie jest on potrzebny, bo my też mamy robione testy na toxo, ale wiecie ile od razu takie wynik negatywny u kota daje spokoju? Polecam, warto. Od razu jakoś tak bezpieczniej czuję się w swoim domu :)

*equendi
Wspominałaś o imieniu po dziadku.
Mój mąż od dawna wiedział, ze jeśli kiedyś będziemy mieli syna to będzie to Jan. Po moim ukochanym dziadku, najwspanialszym człowieku na świecie. I tak jak kiedyś coś marudził, krzywił się też na drugie imię (Wojciech, po nim :) ), to gdy wiedział już, że jestem w ciąży sam wszystkim mówił, że dla chłopca już mamy wybrane :)

Ja mam już brzuszek dosyć konkretny, ale uważałam, że w większości to jednak tłuszcz i wina tego, że chyba zmienił mi się już środek ciężkości, bo chodzę cały czas taka wypięta :) Ale spotkałam w sobotę dziewczynę, która ma dzidzię starszą jedynie o 3 tygodnie. I miała taaaaaaki duży brzuch przy drobnej budowie. Więc to chyba już moje maleństwo tak pokazuje swoje istnienie :)

[jusiaaas]

Mam staniki z lidla są super: )bardzo miekkie już przymierzalam mimo że za duże póki co ale spoko z tylu maja taka szeroką gume i fajnie potrzymuja biust:) niestety na termometry się nie załapałam: ( już wykupione, ludzie poszaleli, nie lubię takich wyścigów szczurów: (patologia się szerzy baby sobie z rak wydzieraly te topy ciążowe były jeszcze jakies bluzki w kwiatki ale nawet tam nie podchodzilam: (co to się dzieje.....

[aanka01]

Tak jak wspominałam, codziennie w pracy muszę być prawie, ze pod krawat, więc chodzę prawie codziennie w jedynych czarnych spodniach z gumką. Na każdą okazję. Kupiłam też te spodnia na allegro, co wam wspominałam, z pasem, ale już od ponad tygodnia czekają na wizytę u krawcowej, bo są na mnie za długie (norma). Kupiłam sobie wczoraj na bazarku takie super zwiewne spodnie na gumce, czuję, że lato będzie należało do nich :)

Na razie chodzę w starych stanikach. Piersi niby pełniejsze, ale spokojnie się mieszczą. Jak przychodzę do domu to pierwsza rzecz to stanik out! i na wolności. Nie mam dużego biustu, mam nadzieję, ze jeszcze na razie nie zrobię sobie tym krzywdy. Ale za to na początku ciaży w ogóle nie było mowy o noszeniu sztywniejszych biustonoszy i chodziłam codziennie w takim a'la sportowym, z bardzo cieniutkiego materiału. Niestety wtedy to tylko pod marynarkę, nie będę robić przedstawienia moimi coraz większymi brodawkami... :)

Jak się dziewczyny czujecie? Ja nie mogę narzekać, tylko w pracy jest mi już źle, te 8 godz....

Co myślicie, żeby założyć na tym zewnętrznym forum temat o witaminach? Bo dziś muszę kupić nowe opakowanie, a nie mogę znaleźć tych dyskusji. Albo poradźcie mi jeszcze raz, coś na szybko. Jakie macie witaminki?

[aanka01]

I podpowiedzcie mi jeszcze. czy skoro zaczął się drugi trymestr to istotne jest, żeby witaminy miały DHA?

[Silvara]

aanka01, o witaminy najlepiej zapytać lekarza. Chyba, że powie"jakiekolwiek" to spoko. Ja mam Femibion Natal Plus 2, ale przyjaciółka, która ma rodzić w sierpniu zażywa żelazo, magnez i cos jeszcze - tak jej zalecił lekarz. Nie bierze witamin dla przyszłych mam.

Jusiaaas, masakra z tym Lidlem. Aż się zastanawiam czy mam jeszcze po co jechać... :|

[equendi]

aanka hahahaha...przejęłaś forum :)
Termometru raczej w lidlu bym nie kupiła bo jakoś nie mogę się przekonać co do jakości...staników w lidlu na mnie nie ma:( za duży cyc i tyle! Dresy i topy u nas też baby wyrywały sobie z rąk, normalniejak w PRLu gdzie nic nie było...ja mam jeszcze troszkę ciuchów z poprzedniej ciąży, a Hubert jest z 31.10 więc to tylko 3 tyg.różnicy :) Myślę, ze coś się jeszcze wykorzysta.
Co do witamin, to nie wiem bo na rynku tego jest tyle i podobne składy i ceny różne. Może lekarz mi dziś coś podpowie....a właśnie, od rana mam straszne nerwy,chyba nawet jest mi bardziej niedobrze niż zwykle a powodem jest nic innego jak dzisiejsze usg genetyczne. Wiem, ze każda z nas się boi i czeka na to co powie lekarz, więc wiem, ze nie jestem odosobniona...mam nadzieję, ze będzie dobrze....chociaż przy tej mojej mutacji MTHFR jak poczytałam to byłam przerażona wręcz...no ale cóż, co będzie to będzie, choć wolałabym, żeby było dobrze :/