Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

eliii na ulotce jest, ze do każdej butelki, ale jesli karmi się piersią to chyba przed każdym posiłkiem. Ja jeszcze nie podaje Saba, chociaż wczoraj mała mi się trochę prezyla przy wieczornym karmieniu, wiec muszę ja dziś obserwować. Ogólnie wkrapia się 15 kropelek do butelki, a jak na piersi to łyżeczka. Na jakimś forum przeczytałam, żeby obserwować w jakich godzinach dziecko najczęściej ma kolki i 2 godziny przed podać krople, ale myślę, ze profilaktyczne stosowanie ich do każdego posiłku nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza

Sab Simplexu powinno.sią dawać do 20 kropli na dobę, czyli jak dzecko je ok 6-8 razy dziennie to 3 krople do karmienia. Ja jednak zrezygnowałam szybko z takiego dawkowania i jak.widziałam, że małego zbiera (wnioskowałam po piwrwsze po mojej.dziennej diecie, po.zachowanoi maluszka) to podawałam mu 7 kropli, a jak nie przechodziło to podawałam kolejne 8. W każdym badź razie dziaźalam objawowo, bo na poczatku podawałam takie.dawki.jak Wy i maluszek najzwyczajniej sobie nie radził z żadym trawieniem. Powodzenia Wam życzę, dużo zdrowia i oby jak najmniej kolek ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rvfxmp0yccf5s.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anli0sqk28t0.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

Hej dziewczyny:) Widze ze dzis pewnie jakies rodzinne spacerki,obiadki i nie macie czasu na forum:p
Jak Wasze maluchy?
My dzis tez spacer zaliczony ladne slonce swiecilo,przyjemne powietrze,maly sie dotlenil,spal cala godzine:)
Wspolczuje Wam tych kolek ..my narazie ,,odpukac " nie mamy z tym problemu ,ale pamietam jak moj siostrzeniec je mial i nie szlo go uspokoic..
Ja jutro znow umowie Maksa na wizyte u lekarza,widac trzeba zmienic krople na jakies inne..

Ktore jeszcze mamuski nie urodzily?dzieje sie cos? Wyrobicie sie w listopadzie?:)Wiem glupie pytanie..bo skad Wy to macie niby wiedziec.

Nie wiem czy bylo takie pytanie,ale od kiedy mozna wkladac dziecko w bujaczek-lezaczek? Maks konczy we wtorek miesiac i zastanawiam sie czy mozna juz tak na max 1h

Odnośnik do komentarza

Mamusie, jestem zdesperowana... Sutki poranione, piersi jak kamienie... Jutro minie nam tydzien w szpitalu, mozliwe ze juz jutro wyjdziemy bo crp szybciutko i samoistnie spada, zoltaczki nie zaobserwowano. Tylko te moje piersi, ksztalt brzucha, nie 100% mozliwosc ruchu po cesarce... Czuje sie tak bardzo zle, pomozcie, znacie jakies dzialajace sposoby na te obrzmiale piersi? Pomozciee

Odnośnik do komentarza

Sweetheart. Rozgrzewaj piersi przed karmieniem (prysznicem, oklad3m cieplym) a po karmieniu ochladzaj (np. zimne liscie kapusty)
Pomiedzy karmieniami nadmiar (ale tylko troche tak zeby ulzylo, a nie zeby oproznic piersi) odciagaj (ja robilam to reka, nie bawilam sie laktatorem).Ty mialas cc wiec u ciebie produkcja pozniej ruszyla, za 2-3 dni zrobi sie ok, bo nawal tak z dwa dni trwa :) Cierpliwosci wiec :)
Jak masz twarde miejsca lekko przed karmieniem i w trakcie je uciskaj (nie za mozno) zeby mleko zeszlo

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa7989 u nas na leżaczku jest napisane,że można od urodzenia i podpatrzyłam,że koleżanka swojego synka też od początku do takiego wkładała i włączała mu delikatne wibracje. Jeżeli chodzi o nierozpakowane to jeszcze JA! Już wytrzymać z bólu nie mogę, mam po kokarde tego wszystkiego.
Sweetheart ja co prawda z autopsji to nie powiem ale koleżanka na piersi kładła liście kapusty. Śmiała się, że w domu pachniało cały czas bigosem ale dużo jej to pomogło.

Odnośnik do komentarza

Kasiaaa7989 u nas dziś taka zawierucha, że się z domu nie ruszyliśmy niestety. Za to wczoraj pospacerowalismy i nawet byliśmy w gościach na kawce :) na szczęście mała spała i nie dopominala się o cyca, bo z tego wszystkiego to my dziczejemy sami w domu :) te lezaczki mają chyba różne kategorie wagowe, ja kupiłam bratanicy Kinderkrafta i on był od 3kg, więc spokojnie. Nasza mała póki co ładnie leży w foteliku samochodowym jak już uda mi się ja z rąk zdjąć. Bujaczek planuje kupić jej pod choinkę jak będzie grzeczna :D

sweetheart tak jak mówi evires, ten twarozek do naprawdę dobre rozwiązanie i trochę szybsze niż liście kapusty. Dodatkowo ja pod ciepłym prysznicem masowalam te grudy i spuszczalam nadmiar mleka i faktycznie po 2 dniach takiej meczarni wszystko ustapilo. Teraz to się czasem zastanawiam, czy ja mam wystarczającą ilość mleka, ale skoro mała przelyka to chyba tak :) wytrwałości życzę, a na pewno niebawem będzie lżej...

Dziewczyny, która urodzi nam jutro malego Andrzejka? :D

Odnośnik do komentarza

linka09 Paulina1992 ja też jestem zdania że maleństwa i tak wychodzą kiedy one stwierdza że to ich pora i żadne cuda z naszej strony ich do tego nie zmusza. Max przyszedł 6dni po terminie, i ja też latałam ze szmata, mylam podłogi kilka razy, skurcze miałam z tydzień wcześniej już, ale tak im nie ufałam (bo potrafily w sekundzie się zmyć) że jak już zaczęły się na dobre, to ja o 2 w nocy jeszcze kwiatki podlewalam, a skurcze byly co 3-4minuty :D hahaha po prostu przyjęłam zasadę, a to pewnie znowu zonk z tymi skurczami ! Jeszcze troszkę i wy będziecie tulić swoje maleństwa
Katusia tak wracając do tematu kąpieli i diety, ja mam chyba jakąś totalnie wyluzowaną położną...powiedziala mi że kapiel raz na tydzień w zupełności wystarczy, bo twarda woda jaką mamy może dla skory dziecka wiecej szkody wyrządzić niż pożytku, a jeśli chodzi o dietę to mogę jeść wszystko i mam się nie przejmować! Ha, nawet kapustę kiszoną. I chyba tego na razie będę się trzymać:D
Macie też problem z zaparciami po porodzie?? Wsuwam siemię, pije wodę...teraz aplikuje sobie czopki, ale od kilku dni czuję się na kibelku, jakbym rodziła kolejne dziecko....maaasakra, nigdy nie miałam takich problemów....macie jakies niezawodne sposoby ??

Odnośnik do komentarza

Evires, chyba czytasz mi w myślach... Od paru godzin kombinuje jak tu sobie pomóc i każdy sposób zawodzi. Do tej pory działała mięta i spacer, ale dziś toczę nierówną walkę z moim organizmem. Do tego Marysia przemieniła się w małego kotka i ciągle chce mleka, wiec pozycje siedzącą/leżącą mam opanowaną do perfekcji i to tylko pogorsza sytuacje.

Mamy problem z pępkiem - od dwóch dni sączy się z niego ropa a dzisiaj zaczęła i krew. Dzwoniłam do szpitala ale mówią, że to normalne ale w razie czego mamy jutro podjechać do pediatry. Marysia zachowuje sie normalnie: je i śpi, ale mnie już czarne myśli nachodzą i zaczynam wariować...

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

evires moja polozna też raczej wyluzowana. Nic na temat kąpieli mi nie mówiła, bo stwierdziła ze to jest indywidualną sprawą każdego rodzica i jedni kapia codziennie, a inni raz kiedyś. Ja wole codziennie mimo twardej wody, bo jakoś tak mam, ze wydaje mi się to dobrym nawykiem. Poza tym chce od małego wyrabiać u Igi nawyk, ze najpierw jest kąpiel, potem cycek i lulu. Na razie efektów się nie spodziewam, ale może za kilka miesięcy mi się to opłaci :D diety też nie stosuje. Dziś zjadłam surówkę ze świeżej kapusty na obiad i jak mała nie będzie miała żadnych problemów, to mogę spokojnie stwierdzić, ze dieta matki karmiącej jest mitem :) też mam trochę problem z zaparciom ale nie na tyle, żebym coś z nim robiła. Po prostu nie wyprozniam się tam często. W ogóle mam uczucie jakby mi tam przy okazji pozszywali do kupy jakieś narządy, bo czasem dziwnie się czuje i tak mi bulgocze w brzuchu... może wszystko wraca na swoje stare miejsce :D

Mari-Ann mi polozna mówiła, ze to normalne, ze pępek może trochę krwawic zarowno jeszcze przed odpadnieciem jak i krótko po nim. A czym wysuszasz lub przemywasz? Bo nam nie kazała niczym poza zasypywaniem pudrem WENEDA lub WELEDA (nie pamiętam dokładnie, ale któraś z tych dwóch nazw), a ona ze 2 razy umyla go w środku patyczkiem z jakimś preparatem. Nam odpadł w 8 dobie bez żadnych powikłań, także chyba miała rację.

Odnośnik do komentarza

Hey ! Pewnie mnie nie pamiętacie bo udzielałam sie tylko pare razy i to jakiś czas temu, mój synek Leo urodził sie 17nastego po 22 godzinach porodu. Poród został wywołany ze względu na skoki mojego ciśnienia. Mały urodził sie z waga 4420 siłami natury bez znieczulenia. Wyszedł z raczka przy twarzy, niestety peklam aż do odbytu wiec zabrali mnie od razu po porodzie na stół operacyjny zeby jakoś to pozszywać. Na dodatek w wodach płodowych była smolka i mały wyładował na noworodkach z podejrzeniem infekcji płuc , na szczęście okazało sie ze jest okay i po 6 dniach w szpitalu wypuścili nas do domku. Mam pytanie do bardziej doświadczonych mamuś - Leo ma biały nalot na języku a mnie po każdym karmieniu pieką piersi jakby ktoś je na rożen wrzucił, z tego co znalazłam w necie wyglada na grzybice / pleśniawki ? Dodam ze i ja i mały dostawaliśmy w szpitalu antybiotyki co sprzyja takim zakażeniom szczególnie ze nie podano nic osłonowe. Położna przyjdzie do nas jutro wiec napewno zapytam co mamy robić ale może któraś z was ma jakieś sprawdzone sposoby bo nie wiem juz jak przetrwamy te noc ( bol/ pieczenie piersi staje sie bardzo trudne do zniesienia a nie chce sie poddać z Kp) ? Z góry dziękuje za odpowiedz.

//http://www.suwaczki.com/tickers/c55f43r83cmgzat1.png]

Odnośnik do komentarza

Katusia, Kasia
Nie odpadł. Dzisiaj mija dokładnie tydzień od narodzin małej a kikut wygląda na taki, co drugie tyle pozostanie kikutem i odpadać nie ma zamiaru.
Wedle zaleceń na oddziale noworodków przemywałam go wodą i porządnie osuszałam po kazdej kąpieli (kąpiemy sie codziennie). Teraz dostałam od znajomej octenisept i zaczeliśmy go używać. Mam nadzieje, że to zadziała. Strasznie się martwimy :-( Tej ropki jest dużo a krew nie poprawia sytuacji...

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

Mari ann dziwne,ze kazali moczyc mimo tego ze potem byl osuszany. Nam polozna w szpitalu mowila by omijac go podczas kapieli a jak juz jakos woda sie dostanie to osuszyc..
Z tego co pamietam to Maksiowi jakos po 12dniach odpadl .Codziennie octaniseptem psiukalam i patyczkiem wokolo ta krew zbieralam do sucha..
A po bokach nie zaczyna ta pepowina byc taka zeschnieta? Dziwne ze ta ropa jest hmm..
Mysle ze octanisept pomoze bo on odkazi..ale nie mocz juz lepiej tego pepka..
Bedzie dobrze potrzeba czasu:)

Odnośnik do komentarza

Mari ann kupcie chusteczki Leko wyjmujesz jedna zwijasz i wyciskasz z niej płyn na pępek. U nas pepek odpadł w piątym dniu. Aha i nie mocz pempka w wodzie podczas kąpieli. Ja bym octanuseptu nie używała bo rozmiękcza. Kup te Leko one maja alkohol który odparuje i ładnie podsuszyć pępek zeby odpadł

Odnośnik do komentarza

Mari an jeszcze jedno postaraj sie zwijać przód pieluszki na zewnątrz zeby nie ocierać pępka No i wietrzyć go tzn odsunąć bodziaka do góry i odsłonić pępek tyle Olę to możliwe i nie kłaść dziecka na brzuszku póki nie odpadnie i sie zagoi

Odnośnik do komentarza
Gość Ciocia Dobra Rada

Dziewczyny, nie chcę się wymadrzac i udawać madrzejszej od lekarza, ale octanisept i przemywanie czymkolwiek innym niż spirytusem albo tymi specjalnymi gazikami nasączonymi alkoholem, to pomyłka. Mam jedno dziecko, czekamy na drugie i na szczęście od razu na szkole rodzenia polecili nam spirytus. Inaczej wszystko się babrze i rozmiękcza, a trzeba wysuszyć, żeby kikut odpadł. Moja babcia (emerytowana położna) jest tego samego zdania.

Powodzenia z dzieciaczkami!

Odnośnik do komentarza

Ja też pierwszemu dziecku tylko spirytusem przemywalam, ale podczas kąpieli zawsze uwazalismy, żeby nie moczyć. Teraz też myślałam, ze tak będziemy robić, ale ze polozna przychodziła codziennie, to ona powiedziała, ze będzie sama obserwowała ten pępek, a ja mam tylko przy każdym przewijaniu zasypywac tym pudrem i właśnie wywijac pieluszke, żeby nie ocierala. I tym razem chyba nawet szybciej odpadł niż za pierwszym, także suchość to podstawa. I szczerze mówiąc ilu lekarzy czy położnych, tyle opinii. Jedni mówią, ze octenisept tak, inni ze lepiej nie, jedni ze przemywać, inni ze zostawic az samo obeschnie, wiec najlepiej sugerowac sie opinia kogos, kto to monitoruje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...