Skocz do zawartości
Forum

Paulina1992

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wałbrzych

Osiągnięcia Paulina1992

0

Reputacja

  1. Dzień dobry dziewczynki :) Nie odzywałyśmy się tak długo,ale cały czas was czytałyśmy. Gratuluję wszystkim nowym mamusiom :) Nasza Daniela pojawiła się na świecie dopiero 10go grudnia po 4 dniach wywoływania porodu. Takze w sumie rodziłyśmy 5 dni. Była wyjątkowo uparta,a mama już nie miała siły stać na nogach. Ale urodziłyśmy siłami natury mały cud 3680g i 55cm. W ostatni dzień skorzystałam z zzo ale niestety nam nic nie dało. Dostałyśmy tylko próbną dawkę która znieczuliła nam pół lewego boku,zanim zdążyli dać tą właściwą malutka była już na świecie :)
  2. linka09 gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i Nadii :) Daj znać jak dojdziesz do siebie :)
  3. linka09 to mnie pocieszyłaś. Jeden termin mija nam jutro a drugi z OM w piątek 4go. Już nie wiem co robić żeby ją stamtąd wyciągnąć, próbuję chyba wszystkich naturalnych metod i nic :(
  4. Kasiaaa7989 u nas na leżaczku jest napisane,że można od urodzenia i podpatrzyłam,że koleżanka swojego synka też od początku do takiego wkładała i włączała mu delikatne wibracje. Jeżeli chodzi o nierozpakowane to jeszcze JA! Już wytrzymać z bólu nie mogę, mam po kokarde tego wszystkiego. Sweetheart ja co prawda z autopsji to nie powiem ale koleżanka na piersi kładła liście kapusty. Śmiała się, że w domu pachniało cały czas bigosem ale dużo jej to pomogło.
  5. Katusia911 no to mnie troszkę pocieczyłaś :) myślałam, że jak już teraz mam takie bóle to przy porodzie będzie tylko gorzej. Mam nadzieję, że malutka sama zechce wyjść na świat, bo nie chciałabym mieć wywoływania. Z jednej strony chciałabym mieć to za sobą a z drugiej piekielnie się boję. Zazdroszczę wam,że już macie swoje serduszka przy sobie :)
  6. Oliviaa już nie możemy doczekać się następnego bobasa! Szybkiej i w miarę bezbolesnej akcji życzę :) Katusia911 właśnie mojej chrześnicy podawali ten Bebilon Comfort i na nią kompletnie to nie działało, miała jeszcze gorsze zaparcia,to zmieniali mleko w ostateczności na Nutramigen o ile się nie mylę ale i tak przede wszystkim musieli się zaopatrzyć w Sab Simplex. Aż się boję jak to z moim maluchem będzie. Ja dzisiaj wpadłam w szał sprzątania i mam teraz takie bóle w plecach,że umrę tu zaraz. Podejrzewam, że bez bóli krzyżowych przy porodzie się nie obejdzie a tego sie najbardziej bałam.
  7. Poradka gratuluję z całego serca! :) A miałaś poczekać na mnie :P
  8. KasiaWaw już dziewczyny tutaj pisaly, że objawy nie mają nic wspólnego z tym kiedy urodzimy,bo sama do tego tygodnia nie wiedziałam co to skurcz nawet :) A jedne kobitki miały mnóstwo objawów i nie mogły urodzić a inne bez objawów i rodziły ekspresowo cholera wie dlaczego, po prostu je wzięło i już. Może z nami też tak będzie już niebawem :)
  9. Sweetheart super! Gratulacje dla szczęśliwej mamuśki :) Poradka a Ty miałaś czekać na mnie i narzekać tu razem ze mną do grudnia! :P Ale życzymy szybkiego i w miarę bezbolesnego rozwiązania! Chyba,że już po wszystkim i masz maluszka przy sobie :) linka09 u nas to samo. Wczoraj straszne bóle w krzyżu i parę jakichś skurczy ale po kąpieli wszystko przeszło. Wody nam się sączą trzeci raz w tym tygodniu i dalej nic. To możemy tylko razem siedzieć i płakać.
  10. Antala no nareszcie gratulacje! My już bardziej chyba wyczekiwałyśmy Twój poród niż nasze własne :P Czekamy na więcej informacji jak dojdziecie do siebie :)
  11. Poradka my też niby najdłużej do 4go grudnia także obie będziemy marudzić jakie my biedne i nieszczęśliwe :P tylko u nas niby szyjka bardzo się skróciła ale i tak nic to nie daje :)
  12. KasiaWaw my ten pierwszy termin mamy na 30 listopada więc jakby wyszła przed terminem to wcale bym się nie pogniewała :P U mnie też najpierw idzie brzuch a potem ja. Przytyłyśmy równe 20kg :( a rozstępy mamy od pępka do kolan. Nie wiem jak ja się tego pozbędę.
  13. My również wyczekujemy naszej malutkiej z niecierpliwością :) już chciałabym mieć to za sobą i móc pisać z wami o rzeczach związanych z dziećmi a nie z ciążą i porodem... Trzy dni temu odeszło nam troszkę wód i nic :( dzisiaj mam strasznie twardy brzuch i obolały, nawet kilka małych skurczy dzisiaj było :) ale poza tym niestety nic. Jak tak was dużo na 27go to musi któryś bobasek wyjść w tym terminie a najlepiej wszystkie naraz! Tego wam mamusie życzę :) i oczywiście szybkiego i jak najmniej bolesnego rozwiązania.
  14. Katusia911 KasiaWaw sąsiad przyjechał znad morza ogarnąć mieszkanie po kimś tam i nie traci ani chwili :P Huk był taki,że zerwałam się na równe nogi,bo nie wiedziałam co to a Michał stwierdził, że kot w kuchni popielniczke albo szklanke zrzucił. Oczywiście sama musiałam go dobudzic,bo nawet się nie ruszył :P My dzisiaj po wizycie u ginekologa. Stwierdził, że mała napiera główką na szyjkę i całkiem prawdopodobne,że przedwczoraj odeszło mi trochę wód plodowych. Na KTG położna wyciszyła głos,bo mała tak szalała,że glowa pęka :) mamy wizytę za tydzień ale lekarz życzył nam żebyśmy już jej nie doczekały i mamy jechać na szpital nawet jak skurcze będą co 15 minut. Położna nam mówiła żebyśmy jechali jak będą co 5 a on mówi że jak co 15 to też.
  15. Jak tam u was po nocy? antala jak się czujesz? A może już jesteście po wszystkim? :) u nas dzisiaj żadne wody w nocy już nie odchodziły, nic się kompletnie w tym kierunku nie działo. Za to o 2 w nocy mieliśmy co robić, sąsiad postanowił wiercić dziurę w ścianie i dzięki niemu spadła nasza wisząca szafka wraz z 30 szklankami i kuflami mojego lubego. Mało co zawału nie dostałam, a mój śpioch stwierdził,że to może kot zrzucił szklankę w kuchni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...