Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny. Ja tak szybko, bo już któryś raz w kolei zaczynam i nie mogę dokończyć. 11.11.2015 o 19.25 siłami natury i mojego parcia ;) przyszła na świat nasza córeczka :) 3300 g i 56 cm słodkości. Mam z nią na razie niezłe przeboje, dlatego nie mam nawet czasu Was poczytać. Jeśli któraś z Was została już szczęśliwa mama to serdecznie gratuluję! :) jak tylko będę miała więcej czasu trudna znać jak było ;) pozdrawiam Was gorąco!

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

Ho ho ho jakie wieści z rana:) Kasia_Ola gratulacje:) tak myślałam, że jesteś już po, bo się długo nie odzywałaś. Znajdziesz chwilkę napisz coś więcej:)

Katusia tobie również gratuluję:) wyobrażam sobie twoją radość i ulgę:) ponad 4 kg? Ciężko było? Nacinali cię? Iga to chyba będzie miała charakterek:) czyżby po mamusi?:D może 13 będzie jej szczęśliwą liczbą:)
Jeszcze czekamy na wieści od Waski:)

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola, gratulacje! Odpoczywaj i ciesz się córeczką. My cierpliwie poczekamy na realcje.

Katusia, piękna data narodzin! hahah, ta kupa to na pewno na szczęście :D

Mnie tez coś ćmi w dole brzucha i skurcze promienieją aż na pupe. Na razie jest ich niewiele ale troche się martwie bo są silniejsze niz do tej pory. Chyba dziś trzeba sobie troche poleżeć.

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny. Jest dorodna dziewczyna i ciągle cmoka piastke i się denerwuje nawet jak ja ledwo co odlacze od mleczarni. Już się boję co to będzie jak będzie tak na mnie wisiała :) jeszcze jej nawet porządnie nie umyli i taka obklejona jest, ale jak to zrobią to podesle zdjęcie. Nie nacinali mnie, ale sama peklam i to w dwóch miejscach, więc trochę dyskomfort jest.

Kasia_Ola gratulacje, taka cusza byla do wczoraj, a sie okazuje, ze zostalas szczęśliwa mama :)

evires ze szpitala jestem bardzo zadowolona poki co. Na porodowce skaczą nad Tobą i obchodza się jak z jajkiem. Dlugo tam bylam, a ciagle ktod przychodzil, pytal, interesował się. Ciagle świeża zmiana podkładów, wygodne sale porodowe w niczym nie przypominajace porodowki, na której rodzilam mojego Filipa, przede wszystkim osobne dla kazdej kobiety, a nie parawan i drzyj sie ile chcesz... dzisiaj mamy sesje zdjeciowa w szpitalu nsszej malutkiej, wiec nawet o takie rzeczy dbaja. Byla juz polozna, pokazała jak myc, przewijac, brac na rece, dbac o kikut pepowiny, no i jak przystawiac do piersi. W kazdej chwili moge zadzwonic i ktos w minute wpada. No i menu do obiadu przyszla pani ustalic na kolejne 3 dni :)

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

Gratulacje dla nowych mamus doczekalyscie sie:) i teraz sie zacznie placz,marudzenie nieprzespane noce hehe jak to kazdej z Nas mowili znajomi;)
A ja Wam powiem,ze jak narazie to nie mam kryzysu w nocy spie po 5h nie jest zle.. wiec dla mnie to wielka radosc:) i Wam tez tego zycze!
Waska pewnie rodzi,bo milczy:)albo juz po i bedzie jak narazie 3 z 13.11
Ktora kolejna chetna?:)

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola Katusia GRATULACJE!!! Życzę zdrówka dla Waszych córeczek i dla Was.

Katusia na moim brzuchu też wylądowała pierwsza kupa:D Synuś nie miał litości :D

Waska trzymam kciuki za prężna akcje u Ciebie i szybkie nadejście Twojego maleństwa.

Odnośnik do komentarza

Katusia to faktycznie fajne masz tam warunki :)
Ja ogolnie tez mialam ok, osobna sala porodowa wanna, lazienka itp. Pokoje co prawda 3 osobe (choc pierwotnie byly 2, ale duzo chetnych) z lazienka wiec ok. No ale o takich rzeczach jak zdjecia czy ibiad z menu można zapomnieć :)

Jesli corka ma taki mocny odruch ssania (bo poki co na poczatku to odruch tylko nie glód) to faktycznie Twoj ssaczek może chieć być ciągle z Tobą :)

Ja na początku jak wyszlam ze szpitala to byłam zmęczona i obolała. Teraz już bol mija, noce udaje się w miare przesypiać, a w dzień mam zdefydowanie wiecej energii niż miałam pod koniec ciąży.

Odnośnik do komentarza

Katusia wow, to super:) jak w hotelu 5***** , o fotografie też słyszałam, fajny pomysł, widziałam też takie albumy u znajomej i pięknie to wyglądało!!! Super że masz juz córunię przy sobie, konkretna dziewczyna, wie czego chce od pierwszych chwil życia:)
Ja jestem już po lekarzu, skurcze mam...ale lekkie, rozwarcia dalej nie ma, mały jest super fit :) Lekarz stwierdził że jest duża szansa na to że wkrótce się zacznie..no a jak nie to w niedzielę mam podskoczyć do szpitala na kontrolę
Dzień niby jeszcze długi ale tracę nadzieję że dziś coś się wydarzy

Odnośnik do komentarza

Aaaa gratulacje Waska !! My tu tak wszystkie czekałyśmy na wiadomości, cudownie że malutka juz z Tobą, w końcu! Jak już dojdziesz do siebie to skrobnij trochę. I kolejna dziewczyna konkretna, ja tak widzę że te listopadowe nasze bobasy to takie konkretne się rodzą, mój się też taki zapowiada skoro kilka dni temu miał 3600g :) chyba dobrze dokarmiałyśmy nasze dzieciaczki podczas lata i temu takie rosną:D
anjak teraz kolej na mnie :D tak bardzo chciałam trzynastopiątkowe dzieciątko, ale szanse maleją z godziny na godzinę...czas leci a skurcze nie przybierają ani na sile ani na częstotliwości, jedyna pociecha że szyjka jest miękka i mały siedzi juz głęboko.
No właśnie ktos jeszcze ma ze mną termin ? :D

Odnośnik do komentarza

Waska gratulacje!!! Nareszcie, no co za dzień :)
Kepsko że masakra, ale najważniejsze, że mała już szczęsliwie na świecie..
Odpoczywaj, dojdź do siebie a potem opowiadaj.

W ogole widzę, że w sumie stosunkowo malo cc u nas jest. Z tego co kojarzę planowana jest tylko jedna?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...