Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ale sie rozpisalyscie :D ale wsio przeczytalam :) Witam nowe mamusie :)
Julka wsio bedzie dobrze zawsze są nerwy na poczatku a w twoim przypadku to Ci sie nie dziwie. Powiedz jak najpredzej mamie o malenstwie i idzcie do lekarza, bo jak to jest 11tydzien to od 10 powinno sie juz byc u lekarza zeby pozniej problemu z becikowym nie bylo... I nie martw sie ze nie dasz rady... troche wiary w siebie Ty jestem KOBIETĄ my zawsze dajemy rade :)

Mnie wczoraj moj podwiozl do przyjaciolek, po pol roku udalo nam sie spotkac, a tak naprawde to ja sie odwazylam spotkac to nie bylo latwe, bo wiadomo pytania co sie stalo i wogole ale dalam rade w koncu one mnie tez kochaja i wiedza jak mi ciezko, ale ucieszyly sie ze wszystko dobrze juz jest i ze jestem w drugiej ciazy :)
Jedna z nich ma corke 2,5 roku i synka 9-miesiecy, poprostu przecudni, szalency mali a tacy kochani :)

Pozdrawiam Was i chyba jeszcze sie zdrzemne bo musialam wstac zjesc i tabletki wziasc :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

@Julka Dziecko MUSI mieć tak na prawdę tylko 1 rzecz. Twoją miłość. Cała reszta to tylko dodatki, więc się nie przejmuj, bo rodzina na pewno Ci pomoże. Wyprawkę dla dziecka może ktoś Ci pomoże skompletować po groszach albo nawet za darmo. Myślę, że nawet jakby było bardzo źle to na dziewczyny z forum będziesz mogła w jakimś stopniu liczyć :) Najważniejsze to idź do lekarza, żeby dziecko było zdrowe, reszta się ułoży. Nie w takich sytuacjach były dziewczyny i dobrze się skończyło (u mnie w mieście np. 13latka kiedyś bliźniaki urodziła....).

@Zuzia i @Osłona z kwasem jest tak ze do 12 tyg dziecku jest potrzebne do rozwoju, później już nic nie daje. Ale jeśli nie bierzecie preparatów wit tylko sam kwas to ja bym nie odstawiała, bo my polki mamy z natury braki kwasu i dla samych was jest korzystny. Wiem, bo moja dawna gin kazała mi brać, pomimo, że dziecka jeszcze nie planowałam.

Odnośnik do komentarza

nena0708
cameom
Nena, ja miałam pierwsze podejście 10+6, czyli ostatniego dnia 11 tygodnia i było za małe, miało 3,8cm, a genetyczne mogą być zrobione od 4,5cm. Powtórkę mam 9 kwietnia.

a wedlug usg czy OM? Te tygodnie?

wg OM

a tak w ogóle, to ja nie specjalnie patrzę na te daty porodu wg USG, mi się co wizytę przesuwały w którąś stronę w poprzedniej ciąży, termin miałam wg OM na 02.10, a USG najczęściej pokazywało 26-29.09., córka i tak się urodziła 01.10., więc doświadczenie mi mówi, żeby się trzymać po prostu daty OM, bo co USG to będzie inna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Przegadałam wczoraj z lekarką temat witamin itp. Do tej pory biorę kwas foliowy i wit D, mam skończyć żeby nie zostawiać 10 tabletek. Natomiast jeśli chodzi o multiwitaminy dla kobiet w ciąży to ponoć tylko u nas tak się je intensywnie suplementuje. Wiosna się zaczęła, za chwile będzie pełno świeżych owoców i warzyw i to będą najlepsze witaminy. Póki będę miała dobre wyniki nie zamierzam brać innych witamin ale ... znalazłam preparat, który zawiera DHA, jod, wit D i żelazo, nad tym się zastanawiam, albo samo DHA bo ryb aż tyle nie jem.

A poza tym trafiłam na bardzo fajna lekarkę na NFZ:) Co przy ogólnym narzekaniu jest dla mnie bardzo dobrą wiadomością bo ciężko by nam było prowadzić całą ciążę prywatnie:/

Miłego dnia i słoneczka za oknem bo w Poznaniu coś go brak:(

http://fajnamama.pl/suwaczki/ghh4tki.png
http://www.countdownmypregnancy.com/tickers/countdown-1419919200z1444107600zp.png

Odnośnik do komentarza

zuzia.be27
Co do szkół rodzenia....warto czy nie? Bo ja nie czuję potrzeby, żeby chodzić w takie miejsce i razem z innymi ciężarówkami sapać itd itp :P Nie lubię takich zbiorowych "ćwiczeń". Z moich znajomych nikt nie chodził.

Ja akurat chodziłam i polecam. Za wszystkie pieniądze świata okazało się u mnie prawidłowe oddychanie, którego nauczyłam się tam, dzięki niemu ból przy porodzie był znośniejszy. Do tego pozycje i co robić z ciałem jeszcze żeby mniej bolało. Druga sprawa, że dowiedziałam się trochę praktycznych rzeczy o noworodku, byliśmy na porodówce i mogłam pogadać z położnymi o wszystkim wcześniej. M.in. o standardzie okołoporodowym, czyli m.in. do czego mam prawo.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

cameom][quotenena0708
cameom
Nena, ja miałam pierwsze podejście 10+6, czyli ostatniego dnia 11 tygodnia i było za małe, miało 3,8cm, a genetyczne mogą być zrobione od 4,5cm. Powtórkę mam 9 kwietnia.

a wedlug usg czy OM? Te tygodnie?

wg OM

a tak w ogóle, to ja nie specjalnie patrzę na te daty porodu wg USG, mi się co wizytę przesuwały w którąś stronę w poprzedniej ciąży,
termin miałam wg OM na 02.10, a USG najczęściej pokazywało 26-
29.09., córka i tak się urodziła 01.10., więc doświadczenie mi mówi,
żeby się trzymać po prostu daty OM, bo co USG to będzie inna :)[/
quote]

no tylko ze ja mialam miesiac przed ciaza 11 dniowe krwawienie jakis taki cykl dziwny i wsztstko mi sue przesunelo :/ wedlug om to bym byla w 12tyg tak to 11jest, a zreszta dzisiaj prenatalne to sie wsztstkiego diwiem :) :) :) jeeej

Odnośnik do komentarza

~fasolka23
Nena 0708 chyba najbardziej chodzi tutaj o ból.. ; ) nie wiem czy przezyje.. !! :)

bol, bolem ale jak juz sie zacznie to bedziesz brnac dalej ile sil, napewno przezyjesz :) zazwyczaj jest tak, ze jak twoja mama miala lekkie porody to corka tez bedzie miec :)
Moja mama ma 6 dzieci i zawsze nam mowila "wole rodzic niz isc do dentysty" hahah ;)

Odnośnik do komentarza

koniczynka to masz tak jak ja miesiączka była 31.12 maluszek ma teraz 7.1 cm i wyszło mi 13,2 tc i termin na 28 wrzesnia a według owu powinnam mieć na 7 pazdziernika.
zuzia zostaje z wami bo tu mi dobrze fajne babki z was i bliżej mi do październikówek niż do wrzesniówek :) a poza tym wszystko się jeszcze może zmienić i urodzę w październiku chociaż moja teściowa wczoraj jak się dowiedziała że przesunęło sie na wrzesień to aż skakała z radości ponieważ ona jest z 22 września i mówi że może w jej termin się wstrzelę i urodzę tak jak ona sie urodziła :)fajny prezent byśmy jej zrobili :)

Odnośnik do komentarza

Ja mimo mojego młodego wieku (w czerwcu 22lata) starałam się z moim narzeczonym ponad rok..
Przez cały ten okres zrobiłam chyba milion testów aż było mi w pewnym momencie wstyd iść do apteki bo wszystkie Panie już mnie tam znały :D. No, ale gdy nadszedł ten wieczór kiedy znowu skusiłam się zrobić test, zobaczyłam dwie kreski, pobladłam, spociłam się, zaczęłam płakać i poleciałam do mojej miłości, która wpadła w szał na rękach mnie nosiła i płakała razem ze mną. CUDOWNY WIECZÓR, PRZEPIĘKNY CUD!!! Nie wyobrażam sobie teraz życia bez drugiego serduszka <3

Odnośnik do komentarza

My z mężem od maja stosowaliśmy metodę naturalnego planowania rodziny. W styczniu po świętach miałam dosyć obżerania się i przeszłam na detoks bezcukrowy, który trwał 3tygodnie... Nie planowaliśmy dziecka, i wydaje nan się, że przez ten detoks przesunęła się owulacja i od razu zaszłam w ciążę... W walentynki niespodzianka i 3testy pozytywne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyskjoy7fhx0es.png

Odnośnik do komentarza

Ja już od trzech dni nie biorę kwasu foliowego. Ginekolog kazała brać witaminki, więc kwas już odstawiłam.
Ja się ostatnią miesiączką nie sugeruję, ginekolog też uznała, że nie ma co, bo ost. była 14.12 i to spóźniona bo brałam wcześniej leki na helikobakter pylori, a po tym zaczęły się u mnie problemy urologiczne i kolejne leki.
Ja nie planowałam ciąży. Szał około sylwestrowy plus alkohol plus brak gumki i ciąża gotowa :P hehe....u mnie w rodzinie większość się urodziła na początku października....czyli każdy dał sobie czadu z okazji nowego roku....podtrzymałam tradycję :P Z moim Michałem, poznaliśmy się w ubiegłym roku w drugiej połowie czerwca, od lipca jesteśmy parą...więc dosyć szybko się zakręciliśmy, ale to może i lepiej. Byłam w związku 4letnim i nic z tego nie wynikło, na szczęście,bo teraz mam fantastycznego faceta :)

Odnośnik do komentarza

Moja dzidzia tak do konca planowana nie była, po prostu któregoś dnia przestaliśmy "uważać" i przy drugiej owulacji zaszłam w ciążę. Czekałam na okres i już miałam wrażenie,że zaraz go dostanę bo miałam te same bóle krzyża do tego bolesne piersi,no ale to już troche za długo mi trwało i zaczęłam coś podejrzewać, zrobiłam test i od razu dwie wyraźne różowe krechy!Właściwie byłam pewna że wyjdzie pozytywny,to sie jednak czuje. Ostatnio u lekarza byłam 7go marca,zrobił mi usg,zrobiłam też wszystkie potrzebne badania,wszystko było ok. Byłam wtedy w Polsce.Ale już chce iść sprawdzić czy prawidłowo się rozwija,problem w tym,że chwilowo jeszcze przebywam w arabskim kraju a tu kobieta nie ma prawa być w ciąży z nieślubnym dzieckiem, lekarz musiałby powiadomić mojego pracodawcę a ten natychmiast musi mnie zwolnić i deportować.Bywają też gorsze przypadki,ale o tym nawet wolę nie myśleć! Dzisiaj składam wypowiedzenie,ale mam jeszcze miesiąc pracy! Dostałam namiar na zaufanego lekarza gin i chyba skorzystam,chociaż troche sie cykam... No przecież nie mogę nie chodzić do lekarza przez 2 mce w pierwszym trymestrze!

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

My szczerze jak dostalismy zielone swiatlo od ginki ze bez problemu wszystko sie pozrastało to zaczelismy dzialas i za pierwszym razem sie udalo ale pierwszym razem staralismy sie pol roku i potrafilam juz rozpoznac "te" dni po sluzie :)

A witaaminki ja tez biore + kwas foliowy ale u mnie to 9tydzien dzisiaj wskoczyl :)
Jutro ide do ginki na 17:00 wiec nie moge sie doczekac malenstwa...

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Julka! Ty sie dziewczyno nic nie martw,pogadaj tylko z mamą i będzie dobrze! My tu Ci też pomożemy jak możemy, tylko odzywaj się! Z jakich okolic jesteś? Może któraś z nas jest gdzieś w pobliżu i podpowie sprawdzonego lekarza,czy gdzie najlepiej zrobić badania itd. Głowa do góry :) To nie koniec świata, a wręcz odwrotnie! Początek pięknej przygody!
Pozwolę sobie poruszyć temat dbania o nasze piękne ciałka w ciąży,a dokładnie brzuchol,piersi i pupa. Wierzę, że doświadczone już mamy mają sprawdzone metody na zapobieganie rozstępom, ja słyszałam,że najlepsza jest oliwa z oliwek ,prawda to?

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Izabela ja uzywalam bio-oil i nie mam ani jednego rozstepu, ale ja zawsze mialam ladna skore, za to moja siostra tez uzywala bioola i to intensywniej niz ja, i ma caly brzuch w roztepach, ale ona zawsze miala problemy ze skora, tak zwana rybia luske skora odchodzi platami caly rok, tak jakbys sie za mocno spalil na sloncu

Odnośnik do komentarza

Podobnież z rozstępami to jest tak jak z porodem trzeba zapytam swoje mamy jakie miala sklonnosci do rozstepow u mnie mama nie miala i ja w pierwszej ciazy samarowalam sie tylko oliwka bambino dla dzieci bo ja i tak jej uzywam. Pod koniec czesciej smarowalam bo jak np. jeden dzien sobie odpuscilam brzuch to mnie skora swędziała wiec najpierw smarowalam raz dziennie a potem dwa razy :) I ani jednego rozstepu nie mialam i niemam :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

My zaczeliśmy we wrzesniu sie starac i odrazu zaszlam w ciaze niestety pod koniec pazdziernika okazalo sie ze serduszko nie bije i w listopadzie poronilam wczesniej tez w pazdzierniku ciaze stracilam. Uznalam wiec ze ja sie juz psychicznie nie nadaje na ciaze i dalismy sobie spokoj w lutym wrocilam do pracy okres mi sie spoznial ale uznalam ze przez prace. Bylam na kontrolnym usg i taka niespodzianka:) i dlugo sie nie napracowalam bo od 7.03 jestem na zwolnieniu no ale u mnie to ciaza wysokiego ryzyka,pozatym mam cudowa Pania doktor i ona zawsze woli dmuchac na zimne:) Co do witamin to ja polecam PHARMATON MATRUELLA sa drogie ale mozna znalesc w dobrej cenie ja za 60tab czyli na 2mc place 60zl. Jest w nich wszystko szczegolnie DHA a to bardzo wazne w ciazy a ja ryb nie jem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyugpjir57gby3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/190f97313d.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było,masa postów przybyła i widzę nowe osoby,fajnie;-).Widzę że temat o witaminach i kosmetykach na czasie;-),mi też lekarz kazał odstawić kwas foliowy,ale we większości witamin dla ciężarnych jednak on się znajduje więc jak to?Ja zaczełam stosować do biustu Dax Perfecta mama,dopiero niedawno kupiłam więc o efektach poinformuję jak będą widoczne,w sumie fajny tylko jakiś specyficzny zapach ma który nie do końca mi odpowiada i dziś kupiłam balsam Dzidziuś dla mamy na całe ciało przeciw rozstępom,zobaczymy czy dobry.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...