Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was w upalny dzień. Noc masakryczna, a teraz siedzę nic nie robię, a pot cieknie mi zewsząd.

Madzik8787 ten fotel cudny, do mojego pokoju wspólnego z Malcem też by pasował, ale miejsca mamy za mało :-(.
Co do brzuchów to ja mogę sobie przybić piątkę z Ofelią, a nie wiem, czy i tak większego nie mam, a tam jeden lokator :-). Nawet nie mam wytłumaczenia na ten wielki brzuchol :-D.
SheViolet nie wiem, gdzie masz te kilogramy, bo dalej szczupła tylko brzuszek. Ja mam"tylko" 6+, ale wielorybem byłam wcześniej, więc teraz muszę się pilnować :-).

Ofelia co do leżaczków, to też czytałam różne opinie. Czytam książkę Tracy Hogg "Język niemowląt" też średnio przychyla się do leżaczków. Chociaż osobiście chciałabym kupić po porodzie.

Iluś88 ja też kupiłam po jednej butelce z Aventu i Tomee Teepie zobaczymy co Maluch wybierze. Koleżanka przerobiła przy swoim wszystkie chyba firmy, a mała wybrała NUKa ostatecznie.
Czeka mnie mało aktywny dzień przez ten upał. Zostaje internet i forum :-).
Ostatnio odkryłam fajną stronkę dla nas na czasie polecam : http://siostraania.pl/

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

kasiek81
Witajcie. U mnie 15 dzień w szpitalnych murach,temp.w salach ok.35st.ciężko mi i to bardzo.Wczoraj miałam kryzys emocje wzięły górę,płakałam cały wieczór w poduszkę,zaczęłam się zastanawiać czy dam radę...różne głupie myśli chodzą po głowie.Nie wiem czy moja psychika sobie z tym wszystkim poradzi.Nie tak sobie to wszystko wyobrażałam...

Kasiek trzymaj się tam dzielnie dla siebie i dla Malucha. Będzie dobrze, najważniejsze, że już bliżej niż dalej. Medycyna teraz radzi sobie super w wielu przypadkach, nie ma się co martwić. Szpitale są depresyjne plus hormony to Cię smutek dopadł, ale będzie dobrze. Ważne, że w szpitalu jesteś pod stałą opieką lekarzy. Odpoczywaj teraz dużo, potem energia będzie Ci porzebna.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

Iwona jak sie czegos dowiem to na pewno sie podziele :-)
Kasiek jestesmy z Toba, wierze, ze jest mega ciezko, jeszcze ta duchota dobija, ale za kilka tygodni bedziesz tulila do siebie swoja Kruszynke i zapomnisz o tych zlych chwilach, dzieciaczkom tez wynagrodzisz soba to czekanie na Was. My mamy, mamy na to wszystko sily tylko musimy troche spiac poslady- tak nam wczoraj polozna na koniec spotkania powiedziala, cos w tym jest!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o krew pępowinową to my pobieralismy 7 lat temu. W tym roku zakończyliśmy współpracę z bankiem, po przeczytaniu kilku artykułów. U nas decyzja została podjęta 2 tygodnie przed porodem na poczatku trzeba wywalić sporo kaski, a pózniej rocznie ok. 500 zł. Jak będziecie miały spotkanie z kimś z banku to wiadomo, że ta osoba będzie przedstawiać Wam same plusy.
Kasiek wiem, że jest Ci ciężko, ale lepiej że jesteś pod stałą opieką. Ten płacz i załamka to wina hormonów ( sama prawie ciągle ryczę - tylko, że ja bez konkretnego powodu ). Życzę Ci dużo wytrwałości, bądź dzielna :)

http://s4.suwaczek.com/201510224565.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki w ten skwar ;)

Kasiek trzymaj się. Mnie takie humorki dopadają w domu a co dopiero w Twojej sytuacji. Ale dasz radę :) Jesteśmy z Tobą!

Ja sobie nie żałuję i wyszło 102 kg na wadze ;o Początkowo miałam 96.. No trochę przed ciążą się zaniedbałam bo rok temu miałam ok 80 kg... Ale żyję z myślą że zgubię po porodzie i wezmę się za siebie ;)

Na brzuszku rozstępy sa, ale jakoś daję radę. U nas to 31tc i 6 dni. Wstawiam zdjęcie teraz i sprzed roku dla porównania.. ;)

My już wyprawkę z grubsza mamy, zostało łóżeczko, wózek, pampersy i kosmetyki do kąpieli itd. A to wszystko przed samym porodem. Ubranek mam tyle, ze nigdzie mi się nie chcą już mieścić ;p Nawet dostałam jedne śpioszki od mamy po mnie samej ;p

Trzymajcie się kochane! ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/p19udqk3ygoj4oht.png

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_33771.jpg

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_33772.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny fajne sa te nasze brzuszki co jeden to ładniejszy jeszcze troszke nasze maleństwa beda z nami Ja juz nie moge sie doczkac.
Co do krwi pępowinowej tez się zastanawiamy ale jeszcze nie podjeliśmy decyzjii. Milko a mozna wiedziec czemu zrezygnowaliscie ze współpracy z bankiem?
Kasiek trzymaj się tam i nie załamuj kazda z nas pewnie ma takie momenty ze płacze bez powodu bynajmniej Ja tak mam najwazniejsze ze jestes pod okiem specjalistów a oni Ci tam krzywdy nie dadza zrobić.
ofelia mój szkrab tez wariuje zreszta ostatnio ma takie dni ze nie musze sie martwic i budzic bo sam daje o sobie znac.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv4iurl55q.png

Odnośnik do komentarza

paulinkaa88 powiem szczerze, że ja od początku bylam sceptycznie nastawiona do pobierania krwi. Ale mój się uparl, więc się zgodziłam. Mnie jakoś do rezygnacji przekonała opinia, że ilość krwi pobranej przy porodzie " starczyłaby" dla dziecka 7 letniego ( jakby nieKażda z Was zrobi daj Boże coś się działo ) po za tym denerwowało mnie to, że co jakiś czas bank podwyższał opłatę za przechowywanie krwi i co jakiś czas przysyłał jakieś dziwne aneksy do umowy. Tak naprawdę to uważam, że przechowywanie krwi powinno być daarmowe, a tak to tylko banki krwi mają na tym zarobek. Każda z Was ma własne zdanie na ten temat i zrobi to co uwaza za słuszne :)
Czy Wy tez macie dziś lenia??? ?Ja od ok. godziny próbuję pościelić łóżko, już nie mówiąc o tym , że musze ugotować obiad - tragedia :(

http://s4.suwaczek.com/201510224565.png

Odnośnik do komentarza

Lenia to i ja mam.... tez obiad musze ugotowac. Mojemu sie rosolu zachcialo wiec chyba zaaraz rozbiore sie do rosolu :D
Dobrze ze sie trzeba ciagle stac przy tym garnku jak sie bedzie gotowac :D
A ja mam chcice na kasze gryczana i chyba musze sobie ugotowac bo mi jezyk do d... ucieknie. :D
Poskladalam ubranke te co wczoraj pralam i problem z miejscem ale pocieszam sie ze jak juz dzidzia bedzie to bedzie sie cos pralo ciagle i bedzie wiecej miejsca :D
Jesli chodzi o kg tto u mnie dalej 10 na plusie choc wdlug ksiazeczki to 6 bo w 9tyg dopiero mam pierwszy wpis

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ooooj i ja mam dzis leniwy dzień... plan na dziś- zrobić obiad. Ewentualnie iść do sklepu po loda :P kilogramy lecą, aaale ... można chyba pozwolić sobie na małe co nie co? :(

Co do zdjęć przed ciążą i obecnych... Wstawiam fotkę z grudnia (ze ślubu) na miesiąc przed tym jak zaszłam w ciążę oraz obecne, jutro kończę 29 tygodni.

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_33774.jpg

monthly_2015_08/pazdziernikowe-maluchy-2015_33775.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Kasiek bądź dzielna!!!! trzymam kciuki!!!!

U mnie w 30 tc 4kg na + ale to zasługa diety cukrzycowej :) A po porodzie i tak będę miała nad czym pracować bo przed ciążą troszkę zapasowych kg zgromadziłam :/
Choć kocham jak jest ciepło to dzisiaj już chyba mam dość. Nie wiem jak wytrwam jutro, bo zaplanowaliśmy wycieczkę po sklepach odnośnie wózka dla małego.

Odnośnik do komentarza

Aska123
Ooooj i ja mam dzis leniwy dzień... plan na dziś- zrobić obiad. Ewentualnie iść do sklepu po loda :P kilogramy lecą, aaale ... można chyba pozwolić sobie na małe co nie co? :(

Co do zdjęć przed ciążą i obecnych... Wstawiam fotkę z grudnia (ze ślubu) na miesiąc przed tym jak zaszłam w ciążę oraz obecne, jutro kończę 29 tygodni.

Kochana u Ciebie kg lecą? tylko brzunio większy :)

Odnośnik do komentarza

@Aska Tobie to tylko w brzuch poszło :o. Zresztą co się dziwić jak miałaś taki płaski przed ciążą :) Swoja drogą ładna sukienka. Planuje coś na tej samej zasadzie tyko z ramiączkami :D

@Paulalla Wcale nie wyglądasz na tyle kg. Ile masz wzrostu?

Co do krwi pępowinowej to ja już 3 razy nad tym myślałam, ale chyba sobie daruję taki wydatek (bo mały to on nie jest).
Swoja drogą to żyć się w taką pogodę nie da. Pojechałam na zakupy i byłam tylko w 2 sklepach, żółwim tempem, bo cała wyprawa mi zajęła 3h, a jestem wykończona.

AAAA i w rossmanie jest promocja. Jak się kupi coś z serii "sexy mama" z bielendy i ma się kartę rossne to balsam antycelulitowy tez z tej serii 200ml jest gratis. Mnie balsam na rozstępy kosztował 19zł, więc w pakiecie z tym kremem się bardzo opłacało :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...