Październikowe maluchy 2015

[Aska123]

łupinka87 ja bym chciala rodzic naturalnie. Ale mam przeczucie, ze moze mi sie to nie udac, bo i mama i babcia nie mialy skurczu partych i byly skazane na cc. Wiadomo ze moze byc inaczej w moim przypadku, dlatego bardzo bym chciala rodzic sn

[adonis_25]

Lupinka - woda woda woda!!!!!!!:) mnie cc spędza sen z powiek bo jeśli iwo urośnie większy niż siostra to mam lipe.

[izabela33]

Mi właśnie ten lekarz u którego wczoraj byłam powiedział, że moją dwurożną macicą to będę zapewne kwalifikowała się do cesarki ponieważ ona nie bedzie się prawidłowo kurczyć. Załamałam się, bo strasznie zależy mi na jaknajbardziej naturalnym porodzie , o cc nie chciałam w ogóle słyszeć, ba! W domu planowałam rodzic. Jakoś cały czas jestem dobrej myśli, że jadnak się uda. Co do karmienia piersią to jeśli tylko natura pozwoli chciałabym dość długo , no nie dwa lata, ale do roku może.

[mimi86]

Wszystkiego najlepszego jutrzejszym jubilatka. Ja tez mam jutro urodziny.
Globulki dopochwowe bralam bo cytologia wyszla nieciekawie.
Co do karmienia to niestety nie da sie wszystkiego zaplanowac. Ja bardzo chcialam karmic piersia ale mi nie wyszlo. Bylam zalamana.

[Ania777]

Ja bym bardzo chciała naturalnie, bo boję się CC...
Ale co będzie to będzie, na to zbytnio wpływu przecież nie mam :/
Na pocieszenie - moja mama naszą czwórkę urodziła SN, siostra dwójkę, jeśli porody w rodzinie mają jakiś wpływ to może się uda SN.

[justyna12315]

Mimi więc i Tobie życzymy wszystkiego najlepszego i sto lat!
Świętujcie dziewczyny w miarę naszych możliwości raz w roku tylko takie wielkie święto macie :)
Adonis bojowa mamuśka! :* :)
Przeczytałam Wasze wpisy Ania777 i Fobianka i powiem wam że mam to samo. Gdyby nie to że tu was mogę zapytać o coś, pożalić się czy tak tylko pochwalić dzidzią to z przykrością stwierdzam że nie było by z kim tego wszystkiego dzielić... Smutne to strasznie ale tak to jest wolę też nic nie opowiadać i nie poruszać tematu dziecka i wyprawki bo "mądre rady" aż mnie przytłaczają. Jedynie mój niemąż potrafi mnie wysłuchać i cieszyć się ze mną ale nie doradzi jak wy. Za to teściowa z którą mieszkam gdy tylko zaczynam temat to robi z siebie najmądrzejszą i sypie radami z przed 30 lat... Mieszkamy w małej miejscowości do mamy i sióstr mam 20km (transport pociągniem) ale pracują na 3 zmiany więc nie zawsze mają czas, koleżanki to samo daleko i nie raz zajęte. Aj z resztą...
Dlatego teraz, jak którakolwiek zaczyna mnie zasypywać radami to ucinam to krótko i mówię, ty też nie byłaś najmądrzejsza przy pierwszym dziecku więc i ja się sama nauczę. Wszystkie jesteśmy mądre i sobie poradzimy najlepiej na świecie! :*

[Daga81]

izabela33

Hej laski! Ale tu produkcja stron od wczoraj, szaleństwo!
Byłam wczoraj u doktorka w osiedlowej przychodni, bo podejrzewałam jakąś infekcję, zrobiłam nawet ten test gine intima i wyszło mi dość wysokie pH. Lekarz "zajrzał",bez pobrania wymazu przepisał mi globulki clotrimazolum, stosowała któraś z Was w ciąży?
Obudziłam się dzisiaj z bólem kręgosłupa, rano jeszcze było ok, ale później już coraz gorzej i teraz ledwo się ruszam i ledwo wstaję z łóżka. nie wiem jak to będzie jutro, mam wrażenie jakby jakieś zapalenie mi się zrobiło, bo ten ból tak coraz wyżej wchodzi.
Fobianka i Happy najlepszego jubilatki! Samych radości Wam życzymy i pociechy z pociech :)

Wydaje mi sie że clotrimazolum nie stosuje się w ciąży, ale pewna nie jestem. Ja właśnie Pimafycin biorę, albo Nystatynę bralam.

[Ania777]

Z jednej strony fajnie mieć kogoś, kogo można podpytać w razie wątpliwości, ale z drugiej - rady wciskane na siłę są wkurzające. Zdaję sobie sprawę, że czasem te osoby robią to w dobrej wierze, nie złośliwie, ale czasem już wytrzymać nie idzie.

[Ania777]

Albo to niedowierzanie też mnie denerwuje...
Lędźwie bolały mnie od początku ciąży i lekarz potwierdził ,że czasem tak się dzieje jak organizm uwalnia dużo relaksyny - ale wg. mamusiek w mojej rodzinie to niemożliwe, plecy przecież bolą dopiero w trzecim trymestrze...
I traktują mnie, jakbym to sobie wymyśliła, żeby się nad sobą użalać.

[karola22]

Infekcje, doskonale o tym wiem. Clotrimazolum mam się smarować jak czuje ze cis się dzieje, na basen i po basenie. A po za tym brałam juz globulki plimafucin i maść a teraz nystancyne ja i mój M. Najgorsze jest to ze nic mnie nie swędzi, nie piecze i upławy normalne. Tylko na czystości ciągle wychodzi.
Poród u mnie cc i ciesze się. Co raz częściej mówią lekarze o tym ze to bezpieczniejsze dla mamy i dziecka. Nie czuję się gorsza z tego powodu. Nie chciałam rodzic SN chciałam cesarki los widać mi pomógł :)
Jubilatki uważajcie co dmuchacie na torcie :) Moja śmieszna historia z ciaza wygląda tak. 15 styczeń impreza urodzinowa 22 ;) tort i życzenie " chce z tym człowiekiem założyć rodzinę, mieć dzieci i być z nim bo jestem mega szczęśliwa i go kocham " na przełomie końca stycznia i początku lutego zachodzie w ciążę gdzie ostatnia miesiączka była 25 listopada ;)

[Daga81]

Nie mogę spać i mi niedobrze. Coś na żołądku siedzi. Powiem Wam szczerze że wolałabym teraz mieć CC. Pierwszy poród był naturalny, dosyć łatwy, ale po już bylo okropnie. Przez trzy tygodnie leżałam. Siedzieć się nie dało, siku też nie, nie wspomnę o czymś grubszym. Jak widziałam koleżankę tydzień po CC normalnie funkcjonującą to byłam w szoku. Ale myślę że co osoba to ocena inna. Dodam że bardzo chcialam wtedy naturalnie rodzić. Teraz też raczej zapowiada się na naturalny poród, ale pożyjemy zobaczymy.

[Daga81]

Jeśli chodzi o karmienie to Magdę udało się tylko 4 miesiące, bo ciągle miałam kamienie w piersiach, mimo ściągania i różnych cudów. Dlatego teraz nie wiem jak będzie. Chcialabym naturalnie, ale jakbym miała się tak męczyć jak ostatnio to raczej szybko się poddam. Nic na siłę. Bo z macierzyństwa mamy się cieszyć a nie walczyć z wiatrakami i robić coś bo wszyscy na około mówią że tak trzeba.

[paulinkaa88]

Dziewczyny ratujcie nie mogę spać to jest coś strasznego wszyscy śpią a ty się meczysz:-(
Ja co do karmienia to bardzo się nastawiamy psychicznie chciałabym karmić chociaż 6 mcpopołożna w szkole rodzenia mówiła że pokarm czy się ma czy nie w dużej mierze zależy od naszego nastawienia i te hormony prolaktyna wytwarza, oksytocyna wydała:-)
Współczuję z tymi ciaglymi intencjami Ja też mam z tym problem niestety:-(
Kasik to my we dwie mamy takich olbrzymów w brzuszkach :-)
Wózki mi też się podoba camarelo carera i chyba na tym poprzestane:-)

[pasikonik10]

ja tez z tych kiepsko spiących... wstałam , bo co mam się w łóżku przewracać..... :( dziś miałam tak koszmarny sen ze az mi niedobrze... :((((( jessu skąd w głowie takie rzeczy :(((( nie wiem czy wyprę ten sen ze swiadomosci w ogóle.... :(((((

co do porodu nastawiam się na naturalny- 2 x się udało więc nie za bardzo chciałabym aby mnie pocięto.... Poza tym po drugim porodzie ja w 2 godziny po nim już chodziłam normalnie (poszłam syna szukać :) )

[Kasik_81]

Sto lat dla wszystkich Jubilatek

[Kasik_81]

No nie znowu ucięło... napisze później bo teraz szykujemy się do lekarza. Miłego poranka dla rannych ptaszków

[Agatka83]

Fobianka, Happy i Mimi wszystkiego najlepszego! Duźo przyjemności i jak najmniej stresów Raczki :) Mnie taka impreza czeka w niedzielę i zobaczymy co będzie bo teściowie już się zapowiedzieli, super :((
A z dobrych wiadomości to... dziś wychodzę do domciuuuu. Niby trzy dni tylko w szpitalu ale mam wrażenie tygodnia, zupełnie jakby czas się zatrzymał.
Buziaki dla Was a w szczególności dla świętujących dzisiaj :*

[eewelinka]

Dziewczyny wszystkiego najlepszego!

ania777 z tym kręgosłupem miałam identycznie. Tak mnie bolał ze nie mogłam wstac z lozka, potrafilam z bolu plakac. Jedynie mój mąż mnie rozumiał i masowal (przez weekend bo tylko tyle byl w domu ale zawsze cos). Każdy zdziwiony jak mnie tak może bolec i dlaczego tak śpię kiedy one tak nie miały... Tak mnie to denerwowalo jakbym byla jakas inna.

[paulinkaa88]

Ewelinka a gdzie dokładnie Cię ten kręgosłup boli jaki odcinek?

[eewelinka]

Dokładnie to krzyże w I trymestrze. Teraz to tylko jak za długo siedzę czy stoję, ewentualnie jak leżę na plecach. Lekarz mi mówił, że nie ma się czym nie pokoić, bo po prostu ciąża rośnie i naciska na różne nerwy.. :)

[adonis_25]

Mnie odcinek piersiowy i ledzwia. Idzie oszalec po całym dniu ...

[adonis_25]

A to my ;) z wczoraj;)

[magalena3]

i ja rowniez zycze naszym jubilatkom jeszcze raz sto latek i zdrowka :)

U mnie plecy jeszcze jak cie moge ale naraz nie umyje naczyn, szklanki osobno talerze osobno itd. ale ogolnie spokoj odpukac w niemalowane....
Ale zeby tak milo nie bylo to znowu mam problem z pecherzem, nie czuje zawsze ze chce mi sie siu siu, i jak sie obudzilam dzisiaj po 4 to az sie poplakalam z bolu tak mi sie chcialo siu siu a caly brzuch bolal i sie wystraszylam ale jakos na pol zgieta poszlam do lazienki i sie udalo, jak sie polozylam to zaraz szturchalam dziecko z obawy ze cos sie moglo stac ale szczescie moje pocieszylo mame i zaczelo sie wiercic....

Rozmawialam wczoraj z moim i pytalam co sadzi o znaniu plci dziecka i oczywiscie dla niego to obojetne i mam ja sie zdecydowac.... on zaakceptuje moj wybor....
Ale po dluzszym namysle stwierdzilam ze chyba nie wytrzymam....
ZObacze jak to bedzie na wizycie

Pozdrawiam poranne ptaszki i wspolczuje wam ze nie mozecie spac... pociesze was ja za to potrafie kilka razy wstawac na siu siu ale jakos udaje mi sie przzysnac

[Martynika]

Fobianka, Hapy Mimi Wszystkiego co najlepsze z okazji Waszych urodzin, dużo zdrowka i cierpliwosci :) :) :)

Co do cc, to dziewczyny nie jest takie straszne jak sie moze wydawac i mozna szybko do siebie wrocic. Osobiscie mam porownanie i mimo ze moj porod sn nie byl traumatyczny trwal tylko 6h to i tak wole cc i teraz musze sama podjac decyzje jak bede rodzila bo jak bym chciala sn to musze specjslne oswiadczenie pisac niezle co... :)
Milego dnia dzis juz piateczek i wakacje:)

My sie zaraz zbieramy na zakonczenie roku pochwale sie, ze Am ma czerwony pasek :)

[łupinka87]

Wszystkiego najlepszego dla swietujacych Mamusiek! Samych pogodnych dni,uśmiechu na twarzy,mocnych kopniaczkow,mega szybkich porodów i jak najmniej "dobrych rad"! :* co do porodu to ja bym chyba wolała cc tylko nie mam do niej wskazań.... nie boję się bólu przy porodzie sn bo jeszcze nie wiem co mnie czeka ;) ale przerażają mnie te wszystkie niedotlenienia i znieczulica lekarzy...