Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Dodatkowo się zorientowałam, że to nie tylko witaminy :( Biorę jeszcze Prenatal Grip Care, bo kończę się doleczać z przeziębienia i to też powoduje ten sam stan nudności, czyli generalnie wszystko co nie wezmę. Na razie staram się po prostu od razu czymś zagryźć co mam pod ręką, choćby cukierkiem i jest lepiej...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze o wyprawce nie myślę :)
Jutro chyba przejadę się zrobić badania krwi, bo idą święta, potem czasu nie będzie a potrzebuję wyniki na przyszłą środę, bo mam wizytę u swojego lekarza. W czwartek mam prenatalne.
Póki co jakoś o tym nie myślę, pewnie stres dopadnie mnie dzień przed.

Na dziś mam ostatnie 2 tabletki prevomitu, od jutra wracam do zwykłego kwasu, bo ten prevomit mi nie pomaga. Na zalecenie lekarza biorę jeszcze jodid.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7dr3e5c.png

Odnośnik do komentarza

Adonis_25 nie martw się wszystko będzie dobrze:) to wszystko przez ten stres przed wizytą, działa na podświadomość i potem te straszne sny. Trzymam kciuki dziewczyny, jak tylko wrócicie od lekarza to pochwalcie się postępami Waszych pociech.
ja właśnie wróciłam z laboratorium, byłam oddać mocz do badania, bo chyba mam jakąś infekcje pęcherza, boli mnie jakby mnie ktoś żyletką nacinał. Miała któraś z Was taki problem?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywld9c072uc.png

Odnośnik do komentarza

Juz po wizycie. Uff... maluszek ma 6 cm tym razem termin przesunal sie z 12 na 5. Dostalam super kolorowa fotke maluszka tak slodko spal z glowka wtulona w raczki. Dokladnie jak Filipek wczoraj. Jak spytalam czy widsc plec to lekarz powiedzial ze nie chce jeszcze zgadywac. A kosc nosowa wporzadku ;-) jeszcze pobierali mi krew na badanie gentyczne :-)

Odnośnik do komentarza

Do szpitaja ja bralam tylko pampersy, bo moj oddzialzapewnial ubranja i rozki, a nawet sie pluli jak ktos swohe bral.
No i smoczek. Nakladki na sutki. 3 pieluszki tetrowe do wycierania buzki. Ubranka na wyjscie przywozi maz. A dla siebir to podpaski poporodowe, majtki te z bandaza, rexznik, pizamy na zmiane. Stanik do karmienia skarpetki

jak ja xzytam niektore wyprawki w internecie to parskam smiechem hagahahg... np. "Pomadka do wysuszonych ust oddychaniem" ta napewno bedzie o tym myslala haha, albo miala czas

Odnośnik do komentarza

madziula35
fasolka23ja taką ksiązeczke dostalam od gin,troche sie przerazilam ile tego,do domu to ok,ale do szpitala tragedia,nawet jest napisane zeby mleko zapakowac,hm to juz nawet tego nie mają?

oni maja cspecjalne mieszanki, ta kupisz mleko a dziecko uczulenia dostanie, albo cos bo skad nasz wiedzuec jakie mu odpowiada? Zadnych kosmetykow, ani mleka, nawet butelki sie nie bierze.

Odnośnik do komentarza

WItam i ja po weekendzie, troche sie nalatalam z PIT-ami dzisiaj ale wsio zalatwilam i jest z glowy.
Ja 8.04 mam wizyte ale tylko po zwolnienie i dopiero 22.04 mam nastepna na ktora musze jeszcze zrobic badania HIV i HCV(chyba)
Jezeli chodzi o witaminy to sprobujcie je brac np. po jedzeniu, w takcie albo przed, mi np. teraz nie przeszkadza kiedy je wezme ale musze popic zwykla woda bo jak popijam herbata to pawik leci a bynajmniej takie mdlosci sa i wiem ze w poprzedniej ciazy tez tak mialam....

Julcia jak nie chcesz jeszcze mowic mamie z jakis powodow to idz do lekarza najwyzej udaj ze nie wiedzialas ze musisz byc z osoba dorosla, ale chociaz cie zbada... kup sobie zurawine suszona, nie kazdy lubi ale jest skuteczna w zwalczaniu infekcji drog moczowych i pij duzo wody niegazowanej, nawet jak palisz, moja ciocia jak bylam w ciazy tez palila i lekarz podobno zabronil jej calkiem rzucic palenie tylko kazal ogrniczyc bo to moze byc szok dla organizmu i moze to gorzej oddzialywac na dziecko.... nie powiem dziecko jest zdrowe nic mu nie jest na szczescie ale w czasie ciazy nie palila paczki dziennie tylko max 4 papierosy...

Jezeli chodzi o wyprawke to i u mnie w szpitalu mleka sie nie przynosi chyba ze sie ktos uprze tak jak ubranka jak cchesz to przynies, podobnie jest z dzieckiem po porodzie jak czujesz zmeczenie to mozesz poprosic zeby polozne zajely sie dzieckiem a jak nie to lezy przy tobie w tych szpitalnych lozeczkach :)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

mleko do szpital? dziwne. Zazwyczaj szpital ma podpisany kontrakt z jakąś firmą i mleka mają na pewno. No chyba że wiesz że nie bedziesz karmić piersią i chcesz od razu podać takie jakie sobie wymyśliłaś. Ja ogólnie polecam mleko Hippa, ( śmierdzi to fakt ale nie powoduje bóli brzucha jak inne mleka które testowałam) Każdemu komu poleciłam był zadowolony!
A z resztą wyprawki trzeba się dowidzieć na stronie szpitala powinna być informacja co zabrać. Co oni oferują a co trzeba mieć prywatne. Można też zadzwonic na oddział ja tak robiłam by się upewenić. Ale to jeszcze trochę czasu myślę ze zajmę się tym w wakacje.

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

Odnosnie pecherza to ja mam to samo, juz dlugo przed ciaza mialam problemy z przeziebieniami pecherza i teraz tez czasami czuje, ze mi dokucza, chociaz ani sie nie zaziebilam ani nic, taka widocznie moja uroda. Kupilam sobie prenatal uro care i biore co kilka dni- jak nie zapomne i wezme jest ok- jak tylko kilka dni zapomne i gdzies mnie podwieje to zaczyna sie problem.
Poza tym nasze fasolki zaczynaja razem z macica coraz bardziej przytulac sie do tego pecherza, wiec roznie to mozna odczuwac.

Odnośnik do komentarza

Dla własnej wygody możesz też zabrać niektóre z niżej wymienionych rzeczy:

przybory toaletowe;ręczniki (oddzielne do osuszania krocza i piersi);krótkie koszule nocne, najlepiej rozpinane z przodu;szlafrok;szczotka do włosów i gumka (spinka) pozwalająca spiąć włosy tak, aby nie opadały na twarz;kapcie i klapki pod prysznic;podpaski bawełniane (zwykłe);chusteczki kosmetyczne wilgotne do odświeżania twarzy;gąbka lub myjka, która posłuży do odświeżania twarzy i szyi;lanolinowa pomadka lub krem do zmiękczania warg podczas długotrwałego oddychania ustami;jeśli lubisz ciepło, to weź skarpetki;woda mineralna (niegazowana) lub woda osłodzona miodem lub soki owocowe (jabłkowy, z czarnych winogron, nie z owoców cytrusowych);landrynki lub miód, które dodadzą Ci siły w pierwszej fazie porodu;łagodny ser, chrupki, jogurt, ciasteczka, biszkopty, odrobina kawy, herbaty;herbata ziołowa dla Ciebie po porodzie (anyż, kminek, koper, rumianek, melisa, czy mięta);termos wypełniony kostkami lodu do ssania lub poą lubisz;aparat fotograficzny;zegarek z sekundnikiem, aby partner mógł mierzyć odstępy między skurczami;racja żywnościowa, która pozwoli przetrwać Twojemu partnerowi (czekolada)

Dla noworodka weź koniecznie: pieluszki bawełniane jednorazowe.

A jeśli możesz, zabierz:

kilka pampersów;2-3 pary śpioszków;2-3 kaftaniki;czapeczkę (założysz ją, gdy będziesz wietrzyć salę);skarpetki;oliwkę lub krem do pielęgnacji pośladków.

To jest podane na stronie mojego szpitala.

Odnośnik do komentarza

nena0708
madziula35
fasolka23ja taką ksiązeczke dostalam od gin,troche sie przerazilam ile tego,do domu to ok,ale do szpitala tragedia,nawet jest napisane zeby mleko zapakowac,hm to juz nawet tego nie mają?

oni maja cspecjalne mieszanki, ta kupisz mleko a dziecko uczulenia dostanie, albo cos bo skad nasz wiedzuec jakie mu odpowiada? Zadnych kosmetykow, ani mleka, nawet butelki sie nie bierze.

moje dziecko nie ssało. wogóle. nie ciągnęła piersi bo spała. Bogu dziękowałam, że miałam laktator i butelkę bo tylko w ten sposób udało mi się ją nakarmić w nocy. nie musiałam prosić o gotową mieszankę,także jestem zdania, że warto mieć ze sobą :)

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

magalena3

Jezeli chodzi o wyprawke to i u mnie w szpitalu mleka sie nie przynosi chyba ze sie ktos uprze tak jak ubranka jak cchesz to przynies, podobnie jest z dzieckiem po porodzie jak czujesz zmeczenie to mozesz poprosic zeby polozne zajely sie dzieckiem a jak nie to lezy przy tobie w tych szpitalnych lozeczkach :)

mnie zabrali małą na 3 godziny i rano przy mierzeniu temp mnie obudziły, że dziecko wróciło :)
same zaproponowały żebym się na moment przespała.

łóżeczko mydelniczka było mega fajne :) do domu by się przydało :D

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

w moim szpitalu nie wolno nic jeść przed porodem a po porodzie przynoszą z kuchni.

ważne jest jeszcze to, jaka jest odległość do szpitala. ja miałam ponad 60 km i szybkie dowiezienie mi czegoś nie trwało aż ttak szybko.
dlatego miałam wielką walizkę i powiem wam ze i tak mąż przywoził rzeczy.

ja brałam podkłady poporodowe z belli (szpital dawał,ale miałam swoje w razie gdyby nie bylo na korytarzu)
majtki siatkowe (nie fizelinowe)
dwie koszule nocne czyste i jedna do porodu,
skarpetki 4 pary ( nasz pobyt się niespodziewanie przedłużył wiec miałam na zapas)
3 ręczniki, ręczniki papierowe (lepsze do wycierania krocza niż zwykły papier)
papcie
delikatne mydło
szampon do włosów
szlafrok(miałam ale nie używałam)
gumki/spinki/opaska
szczotka
pasta/szczoteczka/kubek
krem do twarzy
ładowarka do telefonu
byłam szyta i szczypanie przy siusianiu łagodziło zasypywanie przed siusianiem zasypką dla dzieci

dla małej brałam
czapeczki takie cieniutkie 4
kaftaników nie użyłam ani raz
i nigdy w nich nie chodziła.
używałam śpiochów (4 pary)
body długgie 4
body krótkie 4
rękawiczki takie bawełniane
półśpiochy 2 pary
ręczniczek
2 pieluchy flanelowe
3 piieluchy tetrowe (mąż dowoził jeszcze 5 bo mała ulewała przy jedzeniu a pieluchy miała pod buzią)
rożek
krem na pupę (ja miałam sudokrem i bepanthen)
butelka
laktator
miałam fasolkę do karmienia ze sobą
krem do buźki
sól fizjologiczna do przemycia oczek
gaziki jałowe
mokre chusteczki
pampersy 1 (miałam happy-wycięte pod pępek ale beznadzieja i miała zwykłe pampersa a potem po 1 roku kupowałam jej dady z biedrony,teraz od razu zaczynam od dady)
duże płatki kosmetyczne

aparat, ja miałam poduszkę dla siebie bo zawsze ją wożę ze sobą na innej nie zasnę,

to miałam ja. wszystko mi się przydało, ciuchy dla małej mi dowozili bo wszystko było przesikane lub w kupie ewentualnie w zwróconym posiłku.

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Tak mysle czytając to wszystko ze zaczne narazie kompletowac wyprawkę do szpitala. Rzeczy kosmetyczne z dłuższym terminem ważności, i pieluchy tetrowe czy gaziki itp sie nie popsuja, a potem bede miala lzejsza głowę. Fajnie, że napisałaś co miałaś, bo zawsze lepiej opierac sie na liscie od kogos z doświadczeniem a nie z neta gdzie moze nie wszystko wiedza :)

Musze to sobie wydrukowac i odchaczac co mam. Mimo ze jeszcze zostalo nam pol roku zaczynam sie stresowac z nie zdążę wszystkiego kupić albo zapomne o czyms hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyskjoy7fhx0es.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...