Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie dalej nic,nic,nic.Zero objawów a termin na 8.10. Niedziele całą przelatalam po Ikea i butikach Matarni z nadzieją ze coś przyspieszy a efekt był taki ze spałam jak susel.Wczoraj generalne porządki w mieszkaniu, wszystko od podłogi po sufit i tym razem pół nocy biadolilam nad bólem kręgosłupa ale dzidzi dalej nie ma :/ Chce juz mieć mojego cudaczka malutkiego przy sobie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3mvzl5tj0.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No i po wizycie u prowadzącego, szyjka się na szczęście trochę skróciła, ale rozwarcie ledwo na opuszek. Nie wygląda to na rychły poród niestety. Dobrze że chociaż ostatnio pojawiają się skurcze i ciężkie noce/wieczory, bo oszalałabym... Burzę stereotyp, że kolejny poród zazwyczaj jest szybciej, bo Majka 39+6 była już na świecie :) Jeżeli do następnego wtorku nie urodzę, to dostanę na kolejnej wizycie skierowanie na indukcję.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Czesc, jestem na forum od poczatku, ale dawano się nie udzielałam.
U mnie termin z OM na 12.10 choc cala ciaze mowili, ze urodze wczesniej poniewaz kazde usg wskazywalo wczesniejszy nawet wrzesniowy termin.
A tu 6.10 i nic...niby czop od tygodnia odchodzi bezbarwny, troche brzuch sie stawia, a oprocz tego ZERO objawow...tryskam energia, chodze na spacery po 8 km...a tak bardzo chcialabym go juz tulic...
Milego dnia dwupaczki :) no i ogromne gratulacje dla swiezo upieczonych Mamus :)
Jade na ktg-w zeszlym tyg ani pol skurczu nie bylo...

Odnośnik do komentarza

AsiaPil, to nie miało zabrzmieć dołująco :) A może Ty dziś urodzisz, a ja się po prostu będę kulać dalej ;) Często tak jest, że poród przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie, więc może i mi się niedługo powiedzie ;) Ja bym mogła jeszcze pochodzić w ciąży, jedyne co, to tylko chciałabym urodzić jak najszybciej że względu na wielkość dziecka, bo potem to już mogę nie mieć szansy SN im dalej w las.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Miśka81
sheViolet ty to odważna byłaś, że pozwoliłaś facetowi wyjść z kolegami po terminie porodu, mój ma zakaz szlajania się z kumplami od 3 tygodni i zakaz spożywania alkoholu, chociaż w sumie się jakoś specjalnie nie szlaja się, ale lepiej dmuchać na zimne.
Ty chyba malutką zaraz do domu zabierasz, jak będzie ciepło to zdążycie jeszcze na pierwszy spacerek w tym tygodniu wyjść:)

Ja po prostu bylam pewna, ze we wtorek ide na wywolanie. Poza tym nie byl daleko od domu.

Jak bedziemy miec wyniki ok, bi robili badanie z racji tego gbs'a to jutro nas juz puszcza :) pewnie dlatego tak szybko, ze jakies oblezenie ostatnio jest, a zwykle pustki byly. Jakis dobry czas dla maluchow teraz. Moze jakies przesilenie jesienne?

Dziewczyny po terminach nie nartwcie sie. Myslcie o tym, ze z kazdym dniem blizej,chocby wywolywania. U mnie luzne podejscie pod koniec pomoglo,bo denerwujac sie j tak nic nie zdzialalam,a jak dalam na luz to prosze mloda juz na swiecie :) a dzisiaj bym miala wywolywanie..

Odnośnik do komentarza

No i L4 do dnia porodu. Mała nieobrócona ma jeszcze szansę więc czekamy jeżeli się zacznie wcześniej to od razu do szpitala jeżeli dotrwam do terminu to nie wywołujemy tylko od razu na cc. Wszystko zależy od dzidzi.
Mnie tylko martwi fakt że muszę się turlać aż do terminu i nici z wcześniejszego rozwiązania. No chyba że jakimś cudem zechce wyjść wcześniej. Idę spać bo się dziś nachodziłam, stopy spuchły, głowa pęka. Jeszcze całe 3tyg. ciąży przede mną...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! gratuluje nowo rozpakowanym mamom :) ale rodzicie :) ja dziś byłam na ktg, z małą wszystko o.k, ale szyjka zamknięta, brak skurczy a termin mam na 10. Do tego uslyszałam, że mogą mnie przetrzymać tydzień aż do 17, załamałam się :( w sobote kolejne ktg i jak nic się nie wydarzy to w sobote kolejne ktg a póżniej zobaczymy, ta końcówka strasznie się ciągnie a chciałabym już tulić swoje maleństwo. A pogoda nie poprawia humoru :(

http://www.suwaczki.com/tickers/atdckrhm9kp324op.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla nowych rozpakowanych :-) ale Wam dobrze

Tym co docierają do finiszu życzę cierpliwości, sobie też ;-)

Dziś dokupiłam ostatnie rzeczy dla siebie dopakuję torbę i jestem gotowa szkoda że nie odczuwam tego w psychice im bliżej tym bardziej się boję. Choć jak czytam o tych "błyskawicznych" akcjach to nadzieja trochę we mnie wstępuje.
W ramach przygotowań wybrałam się do fryzjera mój śmieje się że to niezbędny element przygotowania do porodu i bez tego nie przyjmą mnie na porodówkę ;-)

http://s6.suwaczek.com/201510101762.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pqegjmni5.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam dzisiaj z synkiem na orzechach u sąsiadów, oczywiście za ich pozwoleniem, a raczej za ich zaproszeniem. Odstresowałam się, właściwie można powiedzieć że zapomniałam że jestem w ciąży, piękna pogoda była, trzeba wykorzystać ostatnie momenty kiedy można pobyć dłużej na powietrzu, podobno od niedzieli ma u nas lać codziennie.
Tylko teraz umieram, tak mnie strasznie boli kręgosłup, wścieklizny chyba dostanę, w ogóle ostatnio codziennie pod wieczór łapią mnie takie skurcze przepowiadające chyba, są mocne, aż mi się gorąco robi, jest ich kilka w odstępach tak co 15-20 min a potem się wyciszają. Mam nadzieję że mój plan się spełni, w piątek będę miała zdjęty krążek a w poniedziałek urodzę :-) muszę chyba zastować jakieś czary :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73ojghzm7x.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

Dawno nie pisalam,wiec chyba czas cos naskrobac..
Dzis bylam na ktg usg i diabetolog.
Pierwszy moj zapis na ktg i bardzo dobry zero skurczy maluszek sie ruszal przez cale badanie:) jestem 36tyg i 4dniu waga Maksia 2650 podobno bedzie drobny i polozna pow ze tak do 3200powinien dobic...ale wiadomo usg czesto sie myli..tak czy siak mimo tej cukrzycy jego waga jest wporzadku wiec jestem spokojna..wod plodowych pod dostatkiem i diabetolog pow mi ze jemu jest tam b.dobrze wiec widzicie nawet z niewydolnoscia szyjki mozna donosic ciaze:)
Za tydz wizyta u gin.wiec po badaniu dowiem sie jak tam moja szyjka czy znow sie skrocila..

Gratuluje mamusiom:) super,ze juz jestescie po wszystkhim i macie swoje szczescia przy sobie:) ja dzis czekajac na wizyty nasluchalam sie placzu noworodkow i tak mnie to wzruszalo,bo odrazu pomyslalam o swoim synku,ze juz nie dlugo ja tez bede mogla go uslyszec..

Trzymajcie sie ! juz jestesmy wszystkie prawie na finiszu:)

Odnośnik do komentarza

kasiek81, ten Twój Maluszek to będzie niezły numer coś czuję, tak mamusię wymęczyć! ;) chyba na nic tak nie czekamy jak na wieści od Ciebie że w końcu wszystko dobrze się skończyło... my tu marudzimy, że nam źle, że boli, że po terminie, ale jak sobie pomyślę co Ty biedna tam przeżywasz, to aż mi głupio tak narzekać. Trzymaj się tam :*

A ja dzisiaj miałam śmieszną sytuację, położyłam się w ciągu dnia na drzemkę i śniło mi się, że się mąż do mnie dobiera i jest seks ;) Pewnie takie sny, bo po ostatnich kilku razach bolało mnie wszystko, więc częstotliwość zbliżeń zmalała znacznie i chyba miałam już po prostu ochotę :) No i co mnie obudziło? Mąż dobierający się do mnie! Nie wiem skąd wiedział, ale trafił ;) Jak już nic innego nie działa na Adasia, to stwierdziłam że nawet jak ma boleć, a pomoże, to działamy! :))

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Witam :) Już wkrótce wszystkie będziecie tuliły swoje maluszki :) Jeżeli nie macie w swojej wyprawce laktatora a chciałybyście kupić to polecam Wam Lovi Prolactis :) Jest to laktator elektryczny, który bez problemu można zamienić na ręczny :) oba posiadają dwie fazy ściągania pokarmu :) Ja głównie używam elektrycznego, który pona dto posiada regulację siły ssania co jest bardzo istotną funkcją :) Laktator ściąga szybko i bezboleśnie i po porodzie pomógł mi rozkręcić laktację, dzięki czemu mój synuś pije moje mleczko :) Jeżeli zdecydujecie się na zakup, to naprawdę warto zainwestować w dobry sprzęt a takim jest właśnie ten model :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...