Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

magalena3
Wyniki prob watrobowyc mam w normie a wiec to co najgrosniejsze wykluczone.
ALT 12 NORMA 10-31
AST 14 NORMA 0-32

Zakupilam szare mydlo i sie w nim wykąpałam.... ale swedzi dalej, staram sie o tym nie myslec.
Nie wiem juz co mam robic :/ Powiedziala mi Pani doktor ze jak bedzie dalej mocno dokuczac to zglosic sie na IP, ale kurde z drugiej strony poloza mnie na weekend w tym upale to mnie cholera jasna wezmie i tak nie beda robic badan bo to weekend :/
Jestem bezradna :(

Dobrze że wykluczyli cholestaze przynajmniej wiesz i jesteś spokojniejsza :)

Ja w końcu nie wytrzymałam i zadzwoniłam do swojego lekarza powiedziałam mu co się dzieje że swędzi i wogóle a on na to..."no w ciąży niestety tak czasem się dzieje ale żebym narazie żadnych badan nie robiła on najpierw mnie zobaczy (we wtorek) ;O " a ja tu pierdolca dostaje....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3j6yx7bf5d25v.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydhh1z4tu5.png

Odnośnik do komentarza

Magdalena 3 a na te swędzenie może spróbuj jakieś babcine sposoby typu kąpiel w krochmalu albo w siemieniu lnianym,na pewno nie zaszkodzi,mnie też ciągle dopadają jakieś wysypki,alergie nie wiadomo skąd się biorą i znikają po paru dniach ale mi pomogło mydło biały jeleń tyle że w płynie i wapno ale to też nie od razu tylko po paru dniach,położna mi jeszcze mówiła żeby smarować maścią z witaminą A ale ja nie widziałam efektów,smarowałam albo emulsja oillan albo niczym i jakoś zeszło.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

Oj, upał niemiłosierny. Byliśmy rano na zakupach, zrobilam obiad, a mąż ( jest na urlopie) posprzątał dom. Madzia bajki ogląda, a ja leżę. Wiatrak włączony, więc w domu znośnie. Jeśli chodzi o puchnięcie nóg to mnie na razie to omija, w poprzedniej ciąży tez nie miałam z tym problemu. A może pomoczyć nogi w chłodnej wodzie z octem na to puchnięcie.
Za to ja mam inną przypadłość. Jak rodzilam Madzie wyszedł mi maleńki hemoriod, wielkości orzecha laskowego. A teraz powiększył się i trochę boli, szczególnie wieczorem większy. Zaparć nie mam, więc nie wiem czemu tak się dzieje?

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Aaa... Wiem, że niektóre z Was były zainteresowane kupnem pościeli minky do wózka, a wiecie jakie są jej ceny na allegro (i to w wersji letniej) ja znalazłam i zamówiłam u Pani z OLX która nie dość, że ma komplet za 35 zł, to jeszcze z wypełnieniem jesienno-zimowym:) przesyłka 9,50 :)
Ma tam pokazane niewiele wzorów, ale jak napisalam do niej, ze interesują mnie zestawy z szarymi gwiazdkami, to przysłała mi zdjęcia tego wzoru z połączeniem 10 różnych kolorów i wybrałam z żółtym:)
Przesyłam link, mam nadzieję, ze się doda, bo wstawiam z tel ;)

http://olx.pl/i2/oferta/posciel-do-wozka-minky-bawelna-z-wypelnieniem-producent-CID88-ID7oZsL.html

Odnośnik do komentarza

Krew się w żyłach ścina na wieści o tych Waszych nieogarach. Zasranym obowiązkiem mężczyzny jest zapewnienie bytu rodzinie, więc niech się zastanowią, czy się na takich kwalifikują.
Ja wiem, że postęp, że równouprawnienie, ale do jasnej cholery biologia jest nieubłagana i czynienie wymówek kobiecie w zaawansowanej ciąży zakrawa na marny żart.
U nas zarabia tylko mąż i choć trudno mi było się z tym na początku, to z czasem się z tym pogodziłam i przestałam przejmować. Wiem dlatego, jak ważne w takiej sytuacji jest podejście partnera, a z Waszych relacji wynika, że poteflony tego nie ułatwiają. W głowie mi się nie mieści, by miał mi cokolwiek wyliczać; to już bardziej ja mu robię mini-afery o jakieś zbytki, bo jednak z nas dwojga ja bardziej liczę się z kasą.
Przed ciążą pracowałam w przedszkolu, bo miałam taki kaprys, niestety podjęliśmy decyzję o rezygnacji, nie ma co kusić wirusów zwłaszcza, że nie mamy opieki zdrowotnej na miejscu.
Akurat przed jesienią będziemy miały chwilę się trochę pozastanawiać, skąd taka sytuacja ekonomiczna w naszych rodzinach i w kraju, że uczciwie pracujący mężczyzna nie jest w stanie zarobić na własną rodzinę i pogłówkować, cóż to za artysta odpowiada za taki stan rzeczy a potem spełnić obywatelski obowiązek i odpowiednio zagłosować. ;)
Z pozdrowieniami z Chin, kraju, gdzie nie jest łamane jedno z praw człowieka: prawo do zarabiania na siebie bez ZUSów, sanepidów czy innych nadzorów budowlanych na głowie. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kclkyx2cl.png

Odnośnik do komentarza

Sendi
Z godzinkę leżałam z nogami w górze, ale nic to nie dało. :( No nic, zjem II śniadanie, wstawię pranie, zrobię kilka rzeczy i postaram się wymoczyć nogi i później trochę tak z nimi w górze czasu spedzic, chociaż nie wydaje mi się, żeby to aż tak wiele zmieniło. :(
A dziś i jutro u nas malowanie ścian, i chciałam trochę podłubać w ogrodzie między roślinkami. No, zobaczymy, mooooże coś tam do wieczora się wydarzy na plus.
Dziękuję za odpowiedź! :)

Mi na opuchnięte nogi pomogło leżenie na lewym boku, z nogami ułożonymi na poduszce i owinięte zmoczonym ręcznikiem.

Tekst linkatabelka Tekst linkahttp://www.suwaczki.com/tickers/3jgxvfxm399gon9a.png]Tekst

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny
Dzisiaj chodze po domu z wiatrakiem, wiec jest znosnie ale moje nogi juz odczuwaja ten stan rzeczy, moze mocno nie spuchly ale czuje ze sa obrzmiale i takie ciezkie, polezalam troche z nogami w gorze i troche mi lzej, a pozniej pomocze jeszcze w soli morskiej, tyle mozemy zrobic, a na ta mocna opuchlizne moze warto kontrolowac cisnienie i niech to ktos zobaczy, polozna czy lekarz?
Tych swedzacych wysypek wspolczuje, moze to od slonca i duchoty, wapno to jedyne moje lekarstwo wiec unikam alergenow jak ognia, a ze dzisiaj przebieralam ubranka od brata, ktore troche staly w kartonach to sie nakichalam.
Zabralam sie za pranie tego co mam, masakra- zdaje sie nic nie kupowalam, raz na olx za 100 zl torbe ubranek na 56, 62 a bylo tego... 3 pelne pralki!!!! Hania nigdy tego nie znosi! Teraz piore kombinezoniki, kocyki i posiel. A i przyszedl juz materac gryka-pianka-kokos, jakos specjalnie trzeba go wietrzyc czy przygotowac?

Odnośnik do komentarza

amadeo3
Magdalena 3 a na te swędzenie może spróbuj jakieś babcine sposoby typu kąpiel w krochmalu albo w siemieniu lnianym,na pewno nie zaszkodzi,mnie też ciągle dopadają jakieś wysypki,alergie nie wiadomo skąd się biorą i znikają po paru dniach ale mi pomogło mydło biały jeleń tyle że w płynie i wapno ale to też nie od razu tylko po paru dniach,położna mi jeszcze mówiła żeby smarować maścią z witaminą A ale ja nie widziałam efektów,smarowałam albo emulsja oillan albo niczym i jakoś zeszło.

Wykapalam sie wlasnie w bialym jeleniu i wzielam wapno, nie wychodze na slonce i powiem ci ze odpukac w niemalowane ale nie swedzi jak swedzialo. Od czasu do czasu cos tam zlapie ale to chwilowe. Wieczorem wezme jeszcze raz wapno i sie wykapie.
Chyba musze sie zdrzemnac. Nie mam co robic. Tzn. ja bym sobie znalazla zajecie ale moj powiedzial ze sie obrazi jak zobaczy cze cos robilam. :D a wiec jem, siusiam i leze :D

NIUŚKA DAJ ZNAC !!!!!
ADONIS jak wakacje??

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Witam, mam pytanie odnośnie usg w 28-32tc.. mój ginekolog powiedział że mam je zrobić PO 33tc. Czy to oby nie bedzie za późno wiem ze poprzednie badania usg musiałam zrobic w konkretnym terminie by faktycznie można je było przeprowadzic, jak to jest w przypadku tego ostatniego obowiązkowego usg?
z góry dziekuje za informacje

Odnośnik do komentarza

Mi 3 tyg temu lekarz powiedzial, ze jak zrobie w tym czasie usg to dobrze, a jak nie to moge i pozniej. Czyli chyba nie trzymal sie scisle tygodni ciazy...

Antek chyba znowu mial czkawke :D czulam takie pukanie regularne 2-3 min. I czulam je nisko, czyli tak jakby sie obrocil glowka w dol (na usg byl ulozony poprzecznie- glowka z prawej, nozki z lewej str brzucha)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5e8l9cwgv2.png

Odnośnik do komentarza

Aska 123 dzieki za odp :)
mi sie wlasnie zdaje ze teraz dlatego nie ma takiego ciśnienia na ten termin 28-32tc bo tu juz tylko sprawdzaja wody płodowe, ułożenie dizecka i takie ogolne rzeczy pomiary itd, a nie ma juz takich specyficznych rzeczy jak przezierność itp wiec moze i mozna to zrobic chwile później.. ;/

Odnośnik do komentarza

Milko mój dziadek to jest wogole mega haha,ma pomysły ze hej,teraz lezy i odpoczywa bo stwierdził że jednak gorąco jest;-).
Magdalena3 gazetki proponuje poczytać,mam zapas jak coś to moge podrzucic;-).
Własnie Niuśka co sie dzieje czemu sie nie odzywasz-wszystko dobrze?
Fajną pogodę mają Ci urlopujący,a zawsze mówią ze 2 połowa lipca najcieplej a w tym roku sie nie sprawdziło,ale ja już bym nie dała rady w takie upały gdzieś jechać.
Zastanawiam sie nad podróżą do przyszłych teściów,miałam nadzieję że przed porodem jeszcze uda mi się odwiedzić ale to 300 km a teraz mam ten pessar i upały,w sumie kiedys miną ale nie wiem czy nie za późno już bedzie i czy mozna jak ma się ten pessar wybierac w taka podroz a wizyte mam dopiero 28 i o;-/.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzwn156xau4f0r.png

Odnośnik do komentarza

amadeo3
JJJ ja jestem teraz w 30 t z hakiem wg lekarzy liczonym jako 31 a nastepna wizyte mam 28 sierpnia i tez to bedzie33-34 tydz więc chyba można i az tak nie przestrzegają lekarze tego terminu,najważniesze chyba to 1 usg.

dzięki :) powodzenia

Odnośnik do komentarza

Aska123
Mi 3 tyg temu lekarz powiedzial, ze jak zrobie w tym czasie usg to dobrze, a jak nie to moge i pozniej. Czyli chyba nie trzymal sie scisle tygodni ciazy...

Antek chyba znowu mial czkawke :D czulam takie pukanie regularne 2-3 min. I czulam je nisko, czyli tak jakby sie obrocil glowka w dol (na usg byl ulozony poprzecznie- glowka z prawej, nozki z lewej str brzucha)

Moja tez ma wlasnie czkawke i to tak nisko, ze jak reke przyloze to czuc na lini wlosow lonowych. Nie wiem czy ona az tak powinna "nurkowac". No i chyba ja tez juz to czkanie meczy bo czuje na zmiane czkawke i kopanie po zebrach.

Co do USG to ja bd miec 34+1

Odnośnik do komentarza

Kaszka rozwalają mnie te Twoje określenia na facetów :-D.
Ja myślę, że jak jesteśmy w ciąży to oni inaczej ją przeżywają. Oni chyba bardzo wtedy przejmują się tym, że muszą rodzinę utrzymać, dla nich to staje się misją, a w naszym pięknym kraju z tym różnie i myślę, że to często ich stresuje. Może nie każdy z nich z tym stresem sobie radzi i wyżywają się na partnerkach. Nie powinno tak być oczywiście, ale myślę, że świadomie tak aż podle nie działają. A nam teraz każdy durny tekst może dać powód do deprechy.

Ten upał też już mnie dobija. Leżę z nogami do góry. U mnie największym problemem jest ból spojenia łonowego, aż piecze, nie mogę chodzić. Ma któraś z Was taki problem ? Ewentualnie jakiś sposób na to?

http://www.suwaczki.com/tickers/7u22k0s3z5728mke.png

Odnośnik do komentarza

magalena3
amadeo3
Magdalena 3 a na te swędzenie może spróbuj jakieś babcine sposoby typu kąpiel w krochmalu albo w siemieniu lnianym,na pewno nie zaszkodzi,mnie też ciągle dopadają jakieś wysypki,alergie nie wiadomo skąd się biorą i znikają po paru dniach ale mi pomogło mydło biały jeleń tyle że w płynie i wapno ale to też nie od razu tylko po paru dniach,położna mi jeszcze mówiła żeby smarować maścią z witaminą A ale ja nie widziałam efektów,smarowałam albo emulsja oillan albo niczym i jakoś zeszło.

Wykapalam sie wlasnie w bialym jeleniu i wzielam wapno, nie wychodze na slonce i powiem ci ze odpukac w niemalowane ale nie swedzi jak swedzialo. Od czasu do czasu cos tam zlapie ale to chwilowe. Wieczorem wezme jeszcze raz wapno i sie wykapie.
Chyba musze sie zdrzemnac. Nie mam co robic. Tzn. ja bym sobie znalazla zajecie ale moj powiedzial ze sie obrazi jak zobaczy cze cos robilam. :D a wiec jem, siusiam i leze :D

NIUŚKA DAJ ZNAC !!!!!
ADONIS jak wakacje??

Zjarani, obżarci i robie 10 km dziennie na nogach. Mąż nie wierzy a ja też się boję ze w ostatni dzień będę mieć rozwarcie :D

Upał jest ale go nie czuć. No i nie sypia juz w nocy czyli podobnie jak z córką. Od 30 do 35 tyg nie spałam prawie w ogóle a po 35 tygodniu spałam 22 godziny /24h
Jednak wiem ze gdybym nie wyjechała w 30 tyg na wakacje to już ani w 31 ani w 32 bym się nie pokusila. To już nie ten czas na wyprawy.

Zajrzyj do nas! Www.milkii.pl :)

Odnośnik do komentarza

Majatku z ten materac nie zaplacilam, wiec jesli cos sie bedzie dzialo to go wyrzuce ale sporo osob mowilo, ze sa super aby nie dostawala sie do niego wilgoc, na logike tylko wtedy te robaki moga powstawac, a zamowilam tez pokrowiec wodoodporny na materac.
Dwa dni temu napisalam do Niuski maila, dostalam w zwiazku z wysylaniem Jej namiarow na lekarzy ale nie odezwala sie. Moze jest w szpitalu albo gdzies na wyjezdzie i nie ma neta.
Wracam do prasowania ubranek, przy wiatraczku to nawet znosnie jest :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...