Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

sowianka dobrze, że pamiętasz o nas i wróciłaś z dobrymi wiadomościami :)
Tola jest śliczna :) dzień starsza od Witusia, jak się okazuje :)
Ja też się muszę zmobilizować. Mam skitrane 2 śliniaki z kanwą do wyszywania, ale w tym tempie, to Witek wyrośnie ze śliniaka i nic nie wyszyję... W ogóle to mam z 1000 wzorów dla dzieci, o których myślałam, że będę nogą bujać kołyskę, śpiewać i wyszywać... Na razie nic z tego, bo nie mam kołyski, hehehe ;)
MarAla sen urodzie służy, ale po Ali jakoś w ogóle nie widać, żeby jej czegoś brakowało.;)
Mój Wituś też tak ciumka-raz 4 minutki, raz pół godziny. Ale jakby go odłączyć, to co to, to nie! :)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Cześć :) Korzystam, że mała ucięła sobie drzemkę i nadrabiam forum.
Kasiatko jak Bartuś, lepiej?
KingaM my też termin następnego szczepienia ustalamy podczas wizyty. U Was to jakaś głupia loteria, szczepienie zależne od tego czy się dodzwonisz.
KolczykMudało się pobrać krew? Przeszedł Witkowi choć trochę kaszel, czy nadal go tak męczy?
Sowianka zazdroszczę przespanych nocy :) Super, że tak ładnie Tola się rozwija i jak już pięknie nóżkę daję do buźki :)
Gosia.M, JoasiaG fajnie, że też na żywo możecie pogadać z dziewczynami i się spotkać :)
MarAla Alusia cudna, taka radosna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9zbmh1xzq48fw.png

Odnośnik do komentarza

JoasiaG jak fajnie że i Tobie udało się spotkać z jedną z Naszych ;) super że Szymuś sie już tak sam podciąga. Kubuś uwielbia się podciągać, ale trzeba go za rączki ciągnąć. Straszny z niego leniuszek. Szybko zaczął się na boczek przewracać i myślałam że będzie chętny na różne akrobacje ale rozleniwił sie przeokropnie :) My chcemy na razie wyeliminować ostatnie karmienie nocne, czasami ok 4 czasami 5 wychodzi. Jednak na razie swój plan odłożyłam bo wczoraj zaczął marudzić pod wieczór i chyba zaczyna mu drugi ząbek ruszać. Szkoda go dodatkowo męczyć.
kasiatko jak dobrze że nie zatrzymali Was w szpitalu. Jak dzisiaj, jest lepiej?
sowianka super że znów sie pojawiłaś, nie znikaj już ;)
Tolka tak pięknie sie rozwija, jest śliczna :)
KolczykM mam nadzieję ze Witusiowi dzisiaj szybko pobrali/pobiorą krew. Biedactwo <3<br /> MarAla musiałaś pytać o słodycze??? Teraz muszę się Wam przyznać do swojej porażki :P A stało sie to podczas wychodzenia pierwszego ząbka po 2 dniach marudzenia i płaczu no i w trakcie nieobecności męża...tak, na to swoje zmęczenie sie wymówiłam, szkoda tylko że ząb wyszedł, mąż wrócił a ja dalej się łamię i przegrywam ;D no cóż taki już mój urok, jestem jak ten Ciasteczkowy Potwór ;)
Alicja jest kochana i jak fajnie się bawi na brzuszku :)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

marala mała uciekinierka piękna ;)
sowianka no to duża dziewczynka już, i jakie akrobacje, mój też powoli się zabiera za nóżki ;)
Tomus pozwolił dziś mamie pospac I obudził się dopiero po 6.
Na noc dałam mu tylko łyżeczkę kaszki do mleka, może to to troszkę więcej nasycilo. I oczywiście karmienie przez sen o 23 ;) teraz próbuje się zdrzemnac, ale strasznie marudzi,
W ogóle to raz dziennie podajecie kaszke czy dwa?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Jednak odbylo sie szczepienie wczoraj:)
Maz zadzwonil do naszej doktor i kazala przyjechac, przed wszystkimi nas przyjela.
Przy pierwszym szczepieniu tylko zrobil wielkie oczy a teraz strasznie plakal :( potem marudzil i 2h spal. Hrabia wstal o 19 zanim zjadl polezal to kapanoe wyszlo o 20 a jeszcze musialam poczekac bo jak lezal na przewijaku na golasa jak lalam wode i kupke mu sie zachcialo:) i wszystko w kuuupie :)

U nas niby tez wyznaczaja termin kolejnego i zapisuja w ksiazeczce (ale wraz trzeba zadzwonic i sie zapisac) i u nas termin byl na chyba 5styczen... ale w kolo cos i dopiero wczoraj doszlo do skutku ponad 1,5miesiaca. Teraz mamy na 4kwiecien i juz chyba tydzien wczesniej zadzwonie!

marAla jaki kreciolek :) fajna pyza. My jutro mamy rehabilitacje, pierwsze cwiczenia. Zobaczymy jak bedzie. Nie przeszkadza juz chyba ze wczoraj bylo szczepienir prawda??
sowianka wydaje sie ze Twoja ksiezniczka ma wielka stope:)
Kiedy moj tluscioch bedzie sie tak krecil..
Wczoraj wazyl 7.830 przez 1.5tyg 200g to chyba duzo:)
kasiatko duzo zdrowka! Jak tam dzisiaj??
kolczykM jak pobranie? I po co badania bo noe pamietam czy mowilas.
My mamy jeszcze jedna flaszke zelaza podac potem miesiac przerwy i kontrola.
Blanka mnie wkurza tesciowa bo mieszka blisko, na szczescie rzadko przychodzi ale jak idzie to po drodze pali papierosa i taka nabuchana przychodzi! Ale oczywoscoe zwracam jej uwage.
Przyznam ze sama pezed ciaza palilam, nie jakos nalogowo ale...i teraz mi strasznie pezeszkadza i w ogole mnke nie ciagnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Ale sie wkurzylam! Zamowilam kilka rzeczy dla malego, kubek pieluchy miseczki itp na szczescie za pobraniem. Dzis przyjezdza kurier mlody gowniarz i nie mial kasy wydac mi reszty i jeszcze z pretensja ze powinnam miec wyliczone, i tak mialam dobrze naskrobane ze rowne 50zl mial mi wydac i tez stanowilo problem. Dodatkowo tekst : moze ktorys sasiad ma rozmienic? Ze niby mialam isc i zapytac, zart :) z laska powiedzial ze MOZE jutro przyjedzie. A jutro to ja tej paczki nie odbiore. Najlepsze ze w ogole do tej firmy kurierskiej nie moglam sie dodzwonic na skarge ani do tej co zamawialam. Ale pisma juz poszly

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki wieczorem nadrobie teraz tylko napisze że nadal jesteśmy w domu. Byliśmy na kontroli i pani dr powiedziala "No chłopaku dałeś radę" także zapalenie jeszcze jest ale idzie ku dobremu. Następna kontrola za 2 dni.
A tak w ogle powiedziala że u takich małych dzieci najskuteczniejsze na kaszel jest oklepywanie po inhalacji i długa kąpiel bo wtedy wydzielina się odrywa. A zawsze jak był chory to kąpałam co 2 dzień bo się bałam.

Odnośnik do komentarza

KingaM przeczytałam tylko Twojego ostatniego posta i też tak kiedyś mialam że do zapłaty 86zl dałam 100zl a on nie miał wydać. Machnęłam ręką i daam 100zl w efekcie za kuriera zapłaciłam podwójnie. Niestety jak potem czytałam w ich regulaminie to tam jest napisane że klient ma mieć przygotowaną odliczoną kwotę. Ciekaw co Ci odpiszą?

Odnośnik do komentarza
Gość MarAla86

KingaM u nas jest przeciwskazanie jeśli rehabilitacja jest bezpośrednio (w tym samym dniu) po szczepieniu. Na drugi dzień chyba może być chociaż po WZW może nóżka boleć i ze 3 dni.

joasiaG - dzielnego masz syna i dużego!
Muminkaa - podziwiam Ciebie za wytrwałość i za chęć do ćwiczeń. Skąd Wy dziewczyny macie tyle energii i siły...ja się chyba starzeję...jeszcze te kolana tak mnie bolą, że nie mogę ukucnąć ani uklęknąć. Ehh....
A Alusia rzeczywiście jest słodziakiem ale czasami włącza się jej "potworność" i wtedy słychać ją chyba na całym patio u nas.
Wróciłam z rehabilitacji, Ala zasnęła, a ja zamiast zjeść obiad to siedzę na forum.:)

Odnośnik do komentarza

joasiag duża już ta twoja pociecha, słodki ciężar ;)
gosiam my dziś pierwszy raz dynia, i też cieszę się jak głupia ze ma apetyt i smakuje mu wszystko, a przede wszystkim ze mu nie szkodzi :)
kingam to ci zrobił małą niespodziankę na przewijaku, hehe
marika88 współczuję, u mnie o dziwo sortowaniem ubranek zajmuje się mąż hehe, ja tam bym rzuciła w kąt i tyle, on ładnie musi ułożyć, rozmiarami także mam porządnego chłopa ;)
kasiatko no to super ze już lepiej.
kingam u nas dzień po szczepieniu mały miał czerwone i takie zgrubiale w miejscu szczepienia, musiałam mu przez 3 dni altacetem smarować żeby zeszło, a i pewnie nozka go bolała.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Muminka marAla my wczoraj mielismy szczepienie a jutro rehabilitacje, to dwa dni wiec mysle ze chyba mozemy isc. Jedno uklucie bylo, ma tylko widoczna kropke to raczej wszystko ok.
kasiatko oj to dobrze ze lepiej. Mi to sie serce kraje jak takie maluszki choruja. A jeszcze sie dzis naogladalam o wczesniakach i pozniejszych komplikacjach, tak popatrzylam na swojego kluska, jednak mam szczescie ze jest zdrowy, az mi lezka poleciala..
kasiatko watpie ze odpisza bo nawet telefonu noe odbieraja. Zadzwonil do mnie ten pan u ktorego zamawialam, skruszony chociaz to noe jego wina i namawial mnie delikatnie zebym jednak odebrala. Powiedzialam ze jestem do 10w domu jak do 10 nie przyjedzie to pozniej noe odbiore. Niby jakis kompromis..
Marika ja robie tak ze jak zakladam mu cos i juz jest takie ciasnawe to od razu wrzucam do szafki (bo pozniej po praniu skleroza nie pamietam ktora to byla rzecz:) i jak juz z szafki wypada to do wora i na gore:)
JoasiaG dorodny synio:)

A jak Wam mierza dlugosc? Tak jak po porodzie tasma od czubka glowy po ciele czy klada na takim 'centymetrze' i prostuja nozke? Bo u nas za kazdym razem inaczej i juz nie wiem ile mierzy, wczoraj bylo 65 na tym lezacym

A maz mi kupil nowy telefon, jest dwa razy wiekszy niz ten co mialam i tak mi jakps dziwnie sie pisze i tylko bledy co chwile poprawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Kasiatko super wiadomosci, jutro już na pewno będzie lepiej:-)

Kinga szkoda nerwow na takich ludzi...cwaniaków jest teraz pelno.
U nas mierzą na centymetrze z wyprostowanymi nóżkami.

Szymek po szczepieniu w dobrym humorze, zjadł zupkę pomidorową i ziemniaczki, zdrzemnął się, poszalał i teraz powoli usypia. Ciekawe co przyniesie noc.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Sowianka zazdroszcze motywacji do cwiczeń. A Tolcia super Kruszynka :)

Muminka MarAla życzę lepszych nocy u nas na szczęście się poprawiło mały zasypia o 19 pobudka o 1.00 a potem o 8.00 oby tak zostało.
A Ala to wygląda na taką żywiołową i radosną dziewczynkę.

Mycha88 ja też pożeracz ciasteczkowy a tyłka się z kanapy ruszyć nie chce.

GosiaM super że tak wszystko smakuje i zazdroszczę Wam tych spacerów. Do centrum wyslij to słońce.

Joasia no to niezly klusek z Szymonka. Ale duży to silny :) u nas wczoraj 8kg i 71cm. A najczęściej kladą Bartka na takiej miarce do mierzenia.

Blanka a Ciebie gdzie wywiało? Nie mów że nas porzuciłaś?

No a u nas dzisiaj szczęśliwy dzień bo po pierwsze Bartuś lepiej się czuje a po drugie dolaczamy do grona ZĘBIASTYCH MALUCHOW :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, dziękuję za troskę i kibicowanie :) pobranie jakoś poszło - nie bez płaczu, niestety. Po ostatnich torturach już sobie dzidziuś zakodował jakie atrakcje go czekają... Krew utoczyli, a przed pobraniem poiłam go w domu piersią, wodą z łyżeczki i kubkiem niekapkiem :) żeby nawodniony był ;)
Badanie to morfologia i żelazo, żeby sprawdzić jak po 2 miesiącach z anemią sprawy się mają mają.
Wituś kaszle chyba jeszcze bardziej. Inhaluję go, smaruję i oklepuję. Może coś w końcu podziała.
U nas mierzą na takiej miarce z wyprostowaną nogą. Witek ostatnio miał 70 cm, a waga 7600. Teraz powinien dorzucić 100 g, bo tyle mniej -więcej na tydzień przybiera. Także JoasiaG, Twój Szymon jest znacznie potężniejszy :) kawał chłopaka!
kasiatko dobre wiadomości :) oby tak dalej!
KingaM kurierzy są jacyś dziwni. Mi skutecznie potrafią podnieść ciśnienie;)

Chciałam zapytać Was o worowadzanie glutenu z kaszką. Niby mam zacząć od pół łyżeczki kaszki. I chyba zrobiłam głupotę - dałam pół łyżeczki kaszki, ale suchej i rozrobiłam proporcjonalnie w wodzie. Wyszło oczywiście więcej. A to chyba ma być pół łyżeczki już gotowej kaszki?
W każdym razie zakorkowało mi Witolda po tej kaszce, nie może się załatwić...

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Kaszka na noc nam nie pomogla. Sebus obudzil sie 3 razy z czego 2 razy dostal cyca. Dzisiaj lalo wiec olalam spacer ale za to pocwiczylam i zaliczylam relaks na fotelu dentystycznym:)
sowianka fajnie ze jestes:) fajnie ze twoja ksiezniczka sie tak ladnie rozwija:) i fajnie ze chodzisz na fitnes:) ja zdecydowalam sie cwiczyc w domu z chodakowska i ciesze sie ze w domu bo mam wiecej czasu dla moich chlopakow. Ja tez nie umiem sobie odmowic jedzenia:)
joasiaG ja tez chce 1 pobudke!:) a tesc napalil cygarami tuz przed naszym przyjazdem. Fajnie ze Szymus dzielny na szczepieniu i tak ladnie rosnie:)
MarAla ja nie poszcze
KingaM moja mama tez pali ale w kuchni przy otwartym oknie i czuc ale nie jest tak najgorzej. A u tesciow sie wchodzi od razu do duzej kuchni i tam tesx tak napalil ze kosa jak nie wiem. Ja tez kiedys palilam przez kilka lat ale rzucilam na dlugo przed ciaza.
Dobrze ze udalo sie wam to szczepienie.

kasiatko super ze obejdzie sie bez szpitala!
Nie wywialo mnie i nie zamierzam was opuszczac! Maz ostatnio ma wiecej wolnego i spedzamy duzo czasu razem i mam mniej czasu zeby zagladac na forum.
Gratulacje zabka!!!! I super macie te wasze noce. Sebus mi teraz szaleje i chyba dopiero zaxzyna byc spiacy.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Kolejne podejscie z kaszka nie wypalilo. Dodalam mu troche do butli zmlekiem. Nie wypil calej bo nie chcial i obudzil sie jak zwykle ok 1. Znowu probuje go przetrzymac. Mam tegodosc!
KolczykM wspolczuje pobierania krwi. Mam tez nadzieje ze Witus szybko wyzdrowieje. Zgrabny ten twoj synek:) moj przy 70 cm wazy 10 kg.

A co do zdjec to piekne te nasze dzieciaczki:) wszystkie bez wyjatku!:)

Walcze z malym. Nie wiem czy jest sens oduczac go tych nocnycg karmien. To juz kolejna noc kiedy wstaje o tej samej porze i probuje go uspic bez cyca.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

My już obudzeni, za oknem śnieg brr...ja chce wiosnę

KolczykM no dokładnie kawał chłopa z tego mojego dziecka :-)

Blanka wiem że marne pocieszenie no ale kiedyś wkońcu dzieciaki będą przesypiać noce. Musimy uzbroić się w cierpliwość. U nas dziś 3 pobudki z czego 2 na karmienie.
Od rana humor dopisuje i mam nadzieje że tak zostanie:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Ja juz wstalam. Podsumowujac noc Sebus obudzil sie 2 razy z czego cyca dostal raz. Dalam mu tez teraz o 7 i spi dalej w moim lozku. Moze zdaze zjesc sniadanie.
joasiaG u mnie zimno i leje jak nie wiem! Tez chce wiosne!
Ale tak jak ty, ja rowniez mam dobry humor:) wystarczy popatrzec na te nasze male szczescia i od razu cieplutko sie robi w sercu:) taka jestem w tym moim synku zakochana!
I mam niewiarygodny spokoj w domu. Starszy poszedl do babci przedwczoraj nocowac i odbieram go jutro. Jest dziwnie cicho

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

NO i kolejny poranek :)
U nas dzisiejsza noc była pierwszą od 6 października, kiedy to spałam 6,5h (może nie spałam, ale leżałam w łóżku - nie spałam bo czuwałam, czekałam i niedowierzałam, że Ala się nie budzi). Ala o 19.30 dostała butelkę z moim mlekiem. Jadła chyba ze 40 minut, zjadła 130 ml. o 20.35 była kąpiel, później rzuciła się na cyca jakby nic nie jadła i po 5 minutach odczepiła się i czekała aż odłożę ją do łóżeczka. po kolejnych 5 minutach spała. Obudziła się dopiero o 2 i jadła ponad pół godziny i spała później do 7. To wielki sukces!!!! Jupi! Gdybym wiedziała, że się nie będzie budziła to poszłabym wcześniej spać, a ja przyzwyczajona, że Ala budzi się po 1,5-2,5 od zaśnięcia czekałam. uffff.....ale się cieszę. Nawet jakby to miałoby być jednorazowym wybrykiem to jest super!!! 6,5 godz odpoczynku to jest coś o czym marzyłam.

Blanka1212 - ja nie jjem słodyczy ciężko jest, chociaż ja i tak niczego innego niż herbatniki, biszkopty nie jadłam.

Rzeczywiście ta moja Alusia nauczyła się pozować do aparatu. Od początku robiliśmy jej dużo zdjęć, pewnie dlatego.

W Wawie nie pada, jest szaro ale nie tak ciemno jak wczoraj. Dzień zapowiada się optymistycznie. Dzisiaj tylko kontrolne usg bioderek.
Milego dnia!!!

Odnośnik do komentarza

Hej
Chyba u nas w końcu słońce zawita :-) bynajmniej na to się zapowiada. Wózek już w samochodzie więc do przychodni spacerkiem (od siostry)

Staś kręcił się o 7 wzięłam do naszego łóżka i dopiero wstał zdziwiony gdzie jest :) o 10 karmienie i jedziemy. Kurier nie dzwoni więc pewnie nie zdąży. Trudno

Dziś po rehabilitacji zaopatrzenia się w słoiczki i my w końcu zaczynamy :-)

MarAla to całkiem nieźle oby częściej :)
Blanka ciesz się ta chwilą ciszy bo jak Sebuś podrośnie to obaj chłopcy dadzą popalić :) piski wrzaski śmiechu itd :)
kasiatko kolczykM jak brzdąc?

Miłego wiosennego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...