Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałam długiego posta i rozładował mi się tel. :/

Mamom Zosi i Zuzi gratuluje :)

W skrócie: wczoraj przezylismy chwile grozy i obaw o zdrowie małej, przez moją gin. - która za dużo szuka. Po zrobieniu (oczywiście prywatnie) szczegółowych badań okazało się, że wszystko ok! :) Cały dzień stresu. A gin. Mnie wkur....zyła na maksa. Idzie na urlop (jakby nie mogła powiedzieć wcześniej). Zostawiła mnie pod opieką innego gin., dwa razy drozszego. A co tam :/ i postraszyła, że nie mogę rodzić w lokalnym szpitalu, bo "to nie dziecko na ten szpital" - jedyny problem jest taki, że jest mała (ale i tak ma już 2700-800).

Jeszcze w weekend czeka mnie pogrzeb i ślub. I chyba nie pójdę.

Całe szczęście mąż kanapki robi sam i jest świadomy niespodzianek przy porodzie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki! Gratulacje mamom Zuzi i Zosi, strasznie już wam zazdroszczę, że macie wszystko za sobą.

Marikaa jak zupa smakowała, mam nadzieję, że tak tyle się namęczyłaś z zacierką. Podziwiam :)

Ja jestem w szoku bo wyobraźcie sobie idę dziś na cesarkę. ;) Wczoraj miałam wizytę, mój lekarz jeden już mnie zostawił, przekazał synowi, i teraz syn też idzie na urlop i ma dyżur dziś a potem dopiero 13.08 ostatni przed urlopem, termin mam na 8.08 i chciałam czekać aż sama się akcja rozwinie, ale po wczorajszym usg stwierdził że przepływy są już takie sobie i że w zasadzie nie ma na co czekać jeszcze cały tydzień. A jak pisałam po perypetiach z poprednim porodem, poronieniu, i 7 miesiącach leżenia w tej ciąży, mam stracha i zdecydowałam że pójde dziś. Ale boje się bardzo... Trzymajcie kciuki.

14.20 mam się stawić w ip, i oczywiście z tego wszystkiego zapomniałam zapytać czy mogę coś dziś jeść :p, coś wiecie na ten temat może. Hehe

Odnośnik do komentarza

My witamy się po nocy:-) uczymy się siebie i karmie zgodnie z Waszymi radami i jakoś nam idzie, choć opornie ale jestem dobrej myśli :-) tym bardziej że widzę że moje dziecko jest bardzo cierpliwie i wybacza mamie te nieporadne próby:-)
Co do wagi to tutaj w szpitalu nigdzie jej nie widziałam więc nie wiem ile ważę, pewnie nie chcą nas dobijac;-) ale jest szansa że dzisiaj wyjdziemy to wieczorem Wam napisze.
Co do lewatywy i kupy porodowej... Mnie czyścilo przed porodem więc położna powiedziała że nie będzie mi robić i to był błąd bo potem przy każdym partym czułam jak mi coś leci... Ale ponieważ czułam że mi się chce to męża wyrzuciłam za drzwi, zresztą tak też planowaliśmy że jak zaczyna się parte to on wyjdzie. I dobrze zrobiłam bo inaczej pewnie bym nie urodziła. A tak to położna kazała się tym nie przejmować więc się nie przyjmowałam tylko skupiam się na pchaniu a jak tylko mała wyszła to mój K już był przy mnie:-)
Patrycja serdecznie gratuluję:-) warto dla tego maleństwa prawda? :-)

Odnośnik do komentarza

Patrycja, serdeczne gratulacje! Powodzenia e poznawaniu córki i laktacji ;)
Mari ja też zawsze krytycznie odnosiłam się do smoczka... Jednak czasem okazuje się, że nie ma wyjścia. Mojej kuzynce urodził się mały ssak, który chciał wisieć na piersi bez przerwy! Ona załamana była bo młoda ciągle płakała, ulewała i ciągle była przy piersi. Dopiero położna powiedziała, że w tym przypadku bez smoczka się nie obejdzie, bo dziecko ma wzmożoną potrzebę ssania. No i to unormowało wszystko. Oczywiście, trzeba kontrolować dawanie smoka, wyjmować z buzi jak dziecko zaśnie itd się czasem to jedyny ratunek dla mamy.
Mamuśka, rewolucja dzięki Wam jednak chyba zdecyduję się na lewatywę, zwłaszcza że nie rodzę sama. Oby faceci byli mądrzejsi i rozumieli, że tak działa fizjologia, jeśli coś się nam przydarzy w trakcie...
Joanna, ja mam to samo z palcami u rąk. Jak obudziłam się w nocy na zmianę pozycji, to nie mogłam nimi ruszać. Mnie bolą w zgięciach okropnie. Lekarz twierdzi, że w stawach woda się zatrzymała i to dlatego. Do porodu już to pewnie nie minie. Tak jak i o opuchnięte kostki ;(
Ann_G powodzenia!!! Córki forumowe trzymają jak zawsze kciuki i czekają na relację po szczęśliwym rozwiązaniu :)

Mój P dziś odebrał wyniki na GBS. Niestety - pozytywny. Jest tam napisane "przyrost obfity". Ech, a liczyłam że chociaż to będzie ok ;((( Jak to jest z tym pozytywnym wynikiem? Dają antybiotyk minimum 4 godziny przed urodzeniem dziecka? A jeśli urodzi się szybciej? Przecież ten paciorkowiec groźny może być dla dziecka, prawda? ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

ANN trzymam kciuki :)

A u mnie od rana skurcze sobie były. Co 10 15 minut. Oczywiście M narobił paniki w domu i teraz teściowa ma mnie pilnować i nie chciał do pracy iść. Głupi. Następnym razem nic mu nie powiem. Teraz już prawie przeszło a przez niego będę mieć T na głowie cały dzień. Dupek jeden. A rano jeszcze chciał małą popedzic tylko ja jakoś nie mam ochoty a jak mu mówię ze skurcze to nagle się przestraszył. Sam nie wie czego chce. A jeszcze co dobilam bo brzuch mnie boli i toaleta w ruch poszła :D

Jeśli o lewatywe chodzi to ja nie miałam ani razu. Mnie sama oczyszcza na szczęście. W szpitalu też nie proponowali. Przy partych nic nie poleciało chyba ze nie wiem. Jedynie przy drugim porodZie poleciało ale co innego bo pęcherz nie wytrzymał. A personel jak tu ktoś pisał już to ma to na codzień i naprawdę nie ma się czym przejmować oni nie takie rzeczy widzieli i ich to nie rusza.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Patrycja gratulacje!
Ann g trzymam kciuki!

Zauważyłam ostatnio u siebie regularność tzn. Śpię co druga noc. Dzis była ta noc spania :)

Co do urlopów lekarzy to mój wczoraj na wizycie tez wspomniał ze w następnym tyg bedzie niedostępny i dlatego widzimy sie w ten piątek. No ale w sumie czego oczekiwać w sierpniu czasie urlopowym. W razie czego mam skierowanie do szpitala na cc i jak sie coś zacznie to jadę. Obym tylko dojechała do tego szpitala co chce i bedzie ok :) Mam nadzieje ze pozytywne nastawienie pomoże.
Co do baby blues ja 3-4 dzien po poprzednim porodzie po prostu przepłakałam. Dużo dziewczyn sie do tego nie przyznaje albo przyznaje dopiero po długim czasie. To normalne. Hormony musza z nas zejść :) Musze tylko mojego M. przygotować na to i ustalić jakiś plan działania dla niego żeby sie biedaczek za bardzo tym nie przejął :)

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie
piszecie tak dużo i szybko ze cały czas próbuje nadgonic żeby odpisać ale nie daje rady. Wiec jeszcze wszystkiego nie przeczytałam ale widziałam ze się niektóre z was zastanawiały czy juz rodze;)
No więc piąty dzień w szpitalu i nadal nic. Nie mam skurczy ani rozwarcia. Dziś mam dostać żel z prostagladyna albo balonik. Zła jestem trochę bo przez te parę dni nic mi tu Ne robili nie podali... Ale może dziś się zacznie akcja? Kciuki!!! Zwłaszcza ze mały waży. .. 3880!

Swoją drogą mają tu nowe wytyczne do cc i nawet jak wiadomo że będzie to i tak podają okstytocyne by wywolac akcje i skurcze. To podobno lepiej przygotowuje dziecko do wyjścia a skurcze masując dziecko przygotowują do oddychania. Slyszalyscie o czymś takim?

Sorry ze się nie odniosę do wpisów. Poprawię się jak skończę czytać!

Aha nowym mamusiom gratuluję. Piszcie co jest dalej. wskazówki i uwagi będą dla nas nowych na wagę złota

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Ania125 ja słyszałam że właśnie nawet jak jest planowane cesarskie cięcie, to albo podają coś na wywołanie akcji albo czekają aż się sama rozwinie, bo właśnie podobno dziecko jest wtedy lepiej przygotowane do przyjścia na świat. Ja to sobie wyobrażam że bez tego dziecko byłoby kompletnie nieświadome tego co się stało. Tak jakbyś zasnęła w łóżku a obudziła się np w wannie w łazience. A te skurcze przygotowują je jednak do tego żeby nie był to dla niego taki szok.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eabcsdhra.png

Odnośnik do komentarza

Chiyo, ja już pisalam kiedyś na ten temat. Żeby antybiotyk zadziałał, kobieta powinna rodzić 8h. Podaje się go dożylnie małymi dawkami w odstępie czasowym. Dlatego to tak długo trwa.
Zazwyczaj jest tak, że dzieci rodzą się szybciej i wtedy p prostu podają dziecku ten antybiotyk.
Tak jest praktykowane u mnie w szpitalu. Może w innych jest inaczej.

Ja też mam dodatni wynik i szczerze mówiąc, wolalabym rodzić te 8h, niz, żeby mojej małej na dzień dobry mieli podawać antybiotyk.

Odnośnik do komentarza

Patrycja gratulacje! Ann G 3mam kciuki!

Co do tej herbaty z liści malin, wiem że wiele z Was pije ją od jakiegoś czasu, ale jakbyście widziały minę tej babki z zielarskiego i słyszały jej poważny ton - wczoraj jak zaparzyłam to czułam się że ingeruję w naturę i z lekkim niepokojem wypiłam. Ciągle zapominam o tych schodach, pokonuje je sto razy dziennie ale nie "po dwa" kurczę.
A tak poza tym mąż wczoraj pierwszy wyciągnął rękę :P chyba wyczuł, że tym razem nie ulegnę. Ale dzisiaj kanapek mu nie zrobiłam do pracy, bo wyjątkowo nie chciało mi się wstać.
Co do lewatywy, jak czytałam rodzić po ludzki - stwierdziłam, że nie mogą mnie zmusić teraz z waszych relacji sama o nią poproszę. Mój mąż będzie przy mnie tylko do partych, bo tak ustaliliśmy i nawet gdyby się coś przytrafiło to nie będzie widział, położne są na to przygotowane to i tak dyskomfort jest i taki niesmak. Eh masakra.
Dziadek mojego męża trzyma się wersji, że jutro rodzę :P To jest w ich parafii odpust i imieniny mojego m. Ciekawa jestem... bo ja odczucia mam inne.

A tak z innej beczki pyt. muszę kupić rolety i zastanawiam się czy dzień/noc czy zwykłe? Może, któraś z was doradzi?

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba16082015

ewulka8
Ja mam rolety noc dzień i jestem bardzo zadowolona ;-) jak robię "noc" to mam normalnie
Ciemno, jak chce podnieść całkowicie do góry to tak jak przy zwykłych no a jeszcze jest ta fAjna pośrednia opcja czyli wlasnie noc
/ dzień , mam wtedy w miarę jasno ale tez sąsiad mnie nie widzi bo co drugi pasek mam przysłonięty ;) sa super.
Ja jakby zgagi trochę mniej niz wczesniej , za to od czasu do czasu męczą te bóle okresowe , tak bardzo jestem ciekawa kiedy sie zacznie :-)
Nasze dzieciaczki to beda lwiątka a niektóre juz sa :) generalnie nie zwracam uwagi na
Znaki zodiaku ale kazdy mi mowi " Ooo sierpień to bedzie lew, bardzo dobry znak ! " :D :D wierzycie w znaki ;)?

Odnośnik do komentarza

hejka:-)

ja się wyspałam, teraz śniadanko, kwaterę trzeba ogarnąć, bo mam gości na cały dzień, na obiad pomidorowa, filety z pesto z pieczonymi ziemniaczkami, na deser muffinki i koktajl, jeszcze kompot zrobiłam- może u mnie zamiast syndromu wicia gniazda jest syndrom kręcenia w garach?

rewolucja napisane w punkt: srał ich pies:-DDD i te małe pieski też:-) ja miałam lewatywę a i tak coś tam wyciekło, w ogóle się nad tym nie zastanawiam i nie myślę w tych kategoriach- to jest fizjologia, a moment tak emocjonujący i służący wyższemu celowi, że nie przyszłoby mi do głowy to roztrząsać, nie wiem czy M zauważył czy nie, ale mi to obojętne-aż zapytam dzisiaj, ale jeśli ktoś w tej sytuacji chce się bawić w estetę, to będzie ciężko , jeszcze tylko na koniec niesmaczna metafora mi przyszła do głowy: poród boli zazwyczaj tak, że się można zesrać! no to tyle w temacie i sorki że tak w okolicach śniadania

Mamuśka ustrzegłaś się przed grasującym pająkiem?

Lusia jakaś dziwna ginka-zamiast uspokoić straszy-wkurza mnie takie podejście i nie wiem co ma na celu

Patrycja GRATULACJE!!

AnnaG to Cię wziął z zaskoczenia, chyba lepiej tak-powodzenia!!!

Chiyo jeśli nie zdąży zadział antybiotyk u mamy, podają dziecku-nie denerwuj się

ania no to powodzenia, szkoda ze tak leżysz bez skutku, ale pewnie chcą mieć na Ciebie/Was oko

Czarnamamba ja słabo kumam znaki zodiaku, a już żeby zgadywać po charakterze to jakaś magia:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...