Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ania125 śliczny wózek. Nam tez nie zależy na wielkości bo mieszkamy w domu prywatnym i nie musimy pokonywać pięter ani nie mamy problemu z przechowaniem. Rewelacja ze macie fotelik Maxi Cossi, tez jest to dla mnie ważne przy zakupie. Jakoś wątpliwe jest dla mnie bezpieczeństwo 'zwyklych' fotelików dodawanych do wózków. Zgrabnie wyglada po złożeniu i widac ze nawet do mniejszego bagażnika spokojnie powinien sie zapakować:)
Ewcia poczytaj na stronie czy nie można wymienić koloru ramy bo z tego co ja oglądałam to większość miała do wyboru. Wiec możesz sobie zmienić na czarna:)

Ja rownież życzę Wam Mamusie spełniania marzeń z okazji Dnia Matki! A zwłaszcza tych ktore dzielimy wspólnie czyli aby wszytko w sierpniu było pięknie, szybko i w terminach:D buziaki:*

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny:) Larin ja też do ostatniej chwili nie wiedziałam czy pojadę w czwartek wieczorem miałam wizytę u gin a w sobotę rano jechaliśmy. Przeciwwskazań nie było a i ja się dobrze czuje ale podróż dała się we znaki. Cała niedzielę czułam się zmęczona a kręgosłup obolały więc jeżeli ktoś naprawdę nie czuje się dobrze to odradzam tak długie podróże. Ania123 bardzo dziękuję za relację z zakupu wózka bardzo mi się podoba-kolor też ładny chociaż fakt że do lawendy to mu daleko:) Chciałabym jeszcze zobaczyć go na żywo bo musimy sprawdzić czy wejdzie do auta bo mamy waski otwór bagażnika ale mam nadzieję że bedzie ok i kupujemy:) Mogłabyś mi podesłać link do strony sklepu gdzie kupiłaś. Tosio bardzo fajny tekst o hennie podesłałaś. Ja też się zastanwaiłam czy można w ciąży używać henne ale jednak nie chciałam ryzykować więc radzę sobie kredką do oczu na wyjścia a w domu to naturalnie mąż nie widzi różnicy a najważniejsze że jemu się podobam:) Co do farbowania włosów też zrezygnowałam wiem że w 1 trymestrze jest to niewskazane a potem opinie są różne, ogólnie zalecają unikanie farby przez całą ciążę nie wiem czy są jakieś bezpieczne farby dla ciezarnych ale koleżanka-fryzjerka używała tych słabszych bez amoniaku. Ja to już mam duże odrosty na początku było ciężko ale teraz jak mam związane to tylko naturalne widać więc da się przeżyć a przynajmniej wrócę do naturalnego koloru:)

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cieszę się że przydała sie moja relacja ;-)
My kupiliśmy przez internet bo chcieliśmy razem z fotelikiem Maxi cosi cabriofix i tak nam wyszło taniej (zresztą w zestawie była masa dodatków, parasolka, pompka, 3 folie przeciwdeszczowe, moskitiera itp), sam wózek w sklepie kosztował bardzo podobnie co w necie. Od razu was uprzedzam, ze jesli ktos chce ten wózek to sie musi spieszyć bo znikają szybko, na allegro nie ma już, w tym sklepie http://kubusbochnia.pl/ co ja kupowałam chyba już też...
Co do farbowania włosów to ja akurat farbuję w ciązy, zresztą bez tego miałabym juz koszmarne odrosty, a jeszcze tydzien temu chodziłam do pracy ;-) Natomiast uzywam farb typu Colour Touch, one sa delikatniejsze. Zresztą idę w czwartek na kolejną.
Właśnie się od rana zastanawiałam, czy takie brzuchatki jak my to juz tez moga obchodzić dzień mamy? Ja się głaszczę po brzuszku i czuję mamusiowo :D Więc i ja dołączam życzenia dla wszystkich mam!!! szczęśliwego rozwiązania - w terminie!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Gosik dziękuję za info :-) wlalas nadzieję w me serce że wytrzymam do terminu :-)
Ania wózek śliczny i podobny do tego który my chcemy kupić Riko nano coś tam:-) i mi biała rama bardzo się podoba i nawet nie mówię mężowi że można wybrać czarna bo pewnie też chciałby zmienić ;-) ten nasz też waży chyba 14,5 z gondola ale u nas to też nie jest jakiś wielki problem... W domu tylko kilka schodów a że mieszkam na wsi to krawężników nie ma ;-)

Odnośnik do komentarza

Oczywiście chodziło mi o Anie125:) przepraszam za pomyłkę:) Też wszystkim mamusią życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki. Szczęśliwych, bezproblemowych i jak najmniej bolesnych porodów. Zdrowych dzieciaków i sprawnego odnalezienie się w roli matki. Niech każda z nas będzie zawsze szczęśliwa że jest matka, a dzieci niech zawsze będą z nas dumne.

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kochane Mamy świętujcie swój dzień, ja świętuje go podwójnie jedno moje szczęście ma 6 lat, a drugie noszę pod swoim sercem i mam nadzieję, że czuje jak już bardzo go kocham. I myślę, że mamami stajemy się gdy powstaje w nas drugie życie, od pierwszych dni dbamy o te małe istotki. Wszystkiego dobrego dla wszystkich mam bez wyjątku.

Odnośnik do komentarza

Silv tez myslelismy o Riko Nano, są bardzo podobne, Amelis wygrał ceną i tym, ze akurat trafilismy na niego na żywo ;) Niestety np Chicco urban na zywo nie zrobił na mnie dobrego wrażenia.
Co do wagi - ja akurat bedę po miescie spacerowac, ale nie boje się krawęzników - przeciez nie bedę go przenosić nad nimi, podniosę tylne kólka, potem przednie i pojadę dalej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gdzie wy szukacie tych wózków :)
Amelis na allegro z fotelikiem maxi cosi zaczyna się od 1500 zł, a Riko nano z maxi cosi ok 1800zł.
Ktoś tutaj pisał też o Riko Brano i ja chyba na taki się zdecyduję, choć Riko Nano też biorę pod uwagę :) mało tego oba te wózki Riko znalazłam w sklepie w Tarnowskich Górach w bardzo dobrej cenie (jestem z Bydgoszczy więc zakup przez internet)

Wracając jeszcze do tego Amelisa- bardzo ładny kolor :)

Odnośnik do komentarza

Oj, miałam intensywny dzień wczoraj, dzisiaj tylko troszkę mniej....
Pisałam Wam? Po dwóch latach widziałam się z tatą. Julek go praktycznie nie zna, bo to było ich trzecie spotkanie od urodzenia Julka... NO ale cóż... NA szczęście Julek, szczere i kochane dziecko, szybko się do niego przekonał :)

silv pytałaś o moją astmę. Powiem Ci, że mam lekarstwa, ale ich nie biorę od początku ciąży, bo tak jakby troszkę mi się cofnęła. O ile wcześniej musiałam non stop brać leki tak teraz zaczynam je brać na kilka dni przed wyjazdem do teściów, bo mają psa.

larin witaj. JA polecam akurat każdemu polskich producentów. My mamy firmy Adamex, siostra miała firmy Polak. Jej dwójkę dzieci jej woził, a był kupiony już z komisu, a mój teraz drugie będzie woził i jestem z niego baaaaaaaaardzo zadowolona. Ma też pompowane koła i chyba to te włoskie z pompowanymi kołami tak mają, bo my nasz raz na powiedzmy 2 miesiące pompujemy? Zazwyczaj idę do sklepu rowerowego, żeby mi napompowali ;) A te koła bardzo fajnie amortyzują nierówności, dodać do tego amortyzatory, jak my mamy i dziecko właściwie śpi spokojnie :)
Jeśli mogęWam coś jeszczep olecić to jeszcze zwróćcie uwagę, żeby te Wasze wózki łatwo się prało. To znaczy, żeby łatwo się rozbierało i można było uprać.

Czytam o tym Waszym farbowaniu i paznokciach i dziwnie się czuję, bo pomijam fakt, że na fryzjera i kosmetyczkę najzwyczajniej mi czasu brakuje, włosów nigdy nie farbowałam, bo nie było potrzeby ;) a u kosmetyczki zawsze najwyżej francuski robię i zwykły manicure, zazwyczaj na odżywce się kończy ;) Moje wizyty u jednego i drugiego trwają zazwyczaj maksymalnie pół godziny ;) Ostatnio koleżanki, też matki, zaczeły mi opowiadać, że raz w miesiący 3 godziny spedzają u kosmetyczki na doczepianiu rzęs to mało nie spadłam z krzesła. Skąd mają na to czas? Moja dobra jakaś krótsza chyba jest!

Wiecie co ja wczoraj zrobiłam? Zmywając talerz mi spadł i go łapałam nogą, żeby się nie stłukł. I rozcięłam sobie tępym talerzem wierzch stopy :/ Kuleję od wczoraj :( mam nadzieję, ze nic więcej sobie nie zrobiłam. Wczoraj byliśmy na zebraniu organizacyjnym w przedszkolu i dzisiaj dziemy z dziećmi. Panie kazały się ubrać wygodnie, bo będziemy "biegać i skakać", rodzice też ;P Piękny początek... ja z brzuchem i kulawa. A mąż nie może przyjść, bo ma spotkanie jakieś. Trzeba będzie jakoś podołać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

JEszcze mi się przypomniało że o ruchach pisałyście. Ja je czuję cały czas dalej. Rzeczywicie inaczej, ale wystarczy usiąść, a czuję jak się Różyczka przemieszcza, widzę też czasem gulki wędrujące po moim brzuchu, czuję też jakieś kopniaki w środku, a jak tylko przyłożę rękę to ją czuję...

Też ostatnio doszłam do wniosku, że nie wpadłam w szał zakupów i przygotować, bo tak naprawdę najpotrzebniejsze rzeczy mam. Ubranka, piersi swoje ;) łóżeczko, chustę i wózek. W razie czego tylko by pieluszki trzeba było dokupić. Tak naprawdę chcę kupić jeszcze kosz, pościele, wymienić część mebli, ale to tak naprawdę nie jest coś co jest mi niezbędne.
Tak więc teraz zrelaksowana zajmę się planowaniem Julka urodzin, bo okolo 13 osób będzie pewnie, jak nie więcej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Ja na szczęście juz nie farbuje wlosow i jestem,przy swoich, inaczej sie nie dalo a,mialam czarne wiec zejście z tego koloru nic by mi nie dalo(pytalam u fryzjerów ) bo za dlugo farbowlam jedynie raz odrosty wyszly mi rude ;)

dzisiaj mialam kolejne spotkanie z polozna i mialysmy ćwiczenia przed ciaza, tzn w 1fazie porodu i oddychanie, mimo ze juz rodzilam a wcześniej nikt mnie nie douczyl to teraz sie podszkolilam z oddychaniem przy porodzie i skurczach żeby szybciej sie rozwarcie zrobilo i zebym sie tak nie meczyla

z okazji Dnia Mamy dostalam smoczek dynamiczny z lovi i broszurki do czytania :)

Odnośnik do komentarza

co do farbowania włosów właśnie wczoraj byłam u fryzjera na farbowanie i włoski są super farba bezpieczne bo bez amoniaku przeznaczona dla kobiet w ciąży "montibello " hybrude na dłoniach i stopach mam nie zamierzam z tego rezygnować kobieta powinna czuć się dobrze i pięknie a ja dzięki temu czuję się bardziej zadbaną nie mam czasu sama bawić się w malowanie itd a te 3 godziny w miesiącu jestem wstanie dla siebie zorganizować. polecam a i rzęsy też sobie zrobiłam i jestem mega zadowolona nie muszę tracić czasu na makijaż i demakijaż oczu a zawsze dobrze oko wygląda nawet rano .

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5em1exb2q0.png

Odnośnik do komentarza

Larin a możesz polecić jakiś duży sklep w Katowicach z wózkami. Ten kokon całkiem ciekawy i też chciałabym go obejrzeć - możesz polecić sklep z tym kompetentnym sprzedawcą?
Co do pakowania torby do szpitala to dziś rano mój R wspomniał, że po przyjeździe z wakacji należałoby ją przygotować, aż mnie w fotel wcisnęło, że mu to przyszło do głowy. Mało tego wg zaleceń szpitala powinnam udać się na konsultację anestezjologiczną na 2-4 tyg przed porodem (termin mam na 15go) - a on, że wolałby pojechać pod koniec czerwca bo nie wiadomo kiedy urodzę... chyba chłopina jest przestraszony ;-). Obiecałam mu, że torbę spakuję do końca czerwca, a na konsultacje pojedziemy w pierwszym tygodniu lipca - pokręcił nosem ale przystał na propozycję...;-)
Ja też farbowałam w drugim trymestrze włosy ale moja fryzjerka nie dała namówić się na nic innego jak tylko balejaż (bo to niby nie od skóry głowy) bo opinie faktycznie są różne. Olga no widzisz po urodzeniu dziecka nikt nie przeczy, że nie jest ok tylko, że może to mieć wpływ na DNA i jakieś tam choroby mogą objawić się w dorosłym życiu dzieciątka, a wtedy na pewno nikomu nawet nie przyjdzie do głowy łączyć tego z farbowaniem włosów przez mamusię w ciąży... Ja tam nie wpadam w obłęd ale jak mogę to ograniczam i nie nadużywam. Zamierzam jeszcze zrobić poprawkę pod koniec czerwca, a potem po połogu...Nasze złe samopoczucie też ma wpływ na rozwój dzieciątka więc jestem zdania, że trzeba to wypośrodkować ;-)

Również dołączam się do życzeń dla Was wszystkich dwupaczki!! Oby wszystko poszło zgodnie z planem, porody były cudownym przeżyciem, wytrwałości w bólu i szybkiego zapomnienia tej strony medalu i oby pozostały nam tylko wspaniałe wspomnienia z chwili narodzin naszych dzieciątek, jak najmniej obaw do sierpnia, mało dolegliwości i już żadnych komplikacji!!! Dziękuję natomiast za to, że jesteście tu nieocenionym wsparciem...;-)
Silv koniecznie pochwal się tym kocykiem...Jak Ci zazdroszczę tych umiejętności. Ja jeszcze mojej teściowej nie wspominałam, żeby coś zrobiła dla Tosi no ale muszę wykorzystać jej zdolności ;-)
Mari udanej zabawy w przedszkolu!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...