Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

No nie ma co sie sprzeczac. Bez sensu. Przeciez mozna swoje obawy tutaj pisac ,nie chodzi o to ze nie, ale Mari chodzilo by nie isc w strone tych strasznych historii o porodach czy SN czy CC .
Ja nie moge rodzic CC , bo moge sie wykrwawic czy cos ale wcale nie chce a porodu SN boje sie mimo iz bedzie to czwarty raz ;) i tez wole nie czytac tego typu historii z porodowek.
W kazdym przypadku jest jakies ryzko i plusy i minusy.
Podobnie jak z karmieniem butla czy piersia-mamy rozne zdania.

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem za tym żeby nie pisac tu o tragicznych przypadkach bo też jest to mój pierwszy poród i po prostu się boje jak czytam... Tak samo jak nie nawidziłam słuchać o kobietach które poronily na poszczególnych etapach ciąży przez które kolejno przechodziłam.
Ktoś tu kiedyś pisał o zakupach ciuszków na specjalnych grupach na fejsie. Znalazłam jedna taka grupę i zamówiłam 3 paczki ciuchów dla dziecka. Jedne są nowe inne używane ale wszystkie są bardzo zadbane i wogole nie zniszczone a za tak śmieszne pieniądze ze szok:-) tak więc dziękuję za dobrą radę bo nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje na fb:-)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ale dyskusje. Co do porodu każdy ma swoje wady i zalety, a to jak później będziemy go wspominały zależy od wielu czynników i nie da się ich przewidzieć. I cc i sn mogą być traumatyczne, ale pewnie w większości przypadków mimo wszystko cudowne. Malutka mnie kopie, jak to piszę :) a tak serio - boję się bardzo, ale trzeba się pozytywnie nastawić i iść urodzić.

Czytam Was regularnie, ale mało piszę, bo mam ostatnio ciężkie noce, a w ciągu dnia korzystam z pogody. Chociaż dzisiaj ciężko mi się zwlec z łóżka, a muszę jechać na zajęcia na podyplomowce. Wczoraj pisałam pracę i moje myślenie w ciąży, jak i sposób składania zdań jest tragiczny :p

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
Też uważam że nie ma co się straszyć porodem i dramatycznymi historiami. Zgadzam się z tym że poród siłami natury jest jednak bezpieczniejszy w końcu do tego natura nas przygotowała , z tego co słyszałam szybciej się po nim do siebie dochodzi, ale wiadomo że czasami jest tak że są przeciwwskazania i cc jest koniecznością. Warto poczekać na opinie lekarza przed porodem też często mamy informację czy kwalifikujemy się do porodu sn czy cc. Co ma być to będzie. Też jak każda z Was boje się o swoje maleństwo ale to jest naturalne, ważne żeby zachować pozytywne myślenie. Będzie dobrze dziewczyny nie ważne czy będziemy rodzić sn czy przez cc.
Co do ruchów to czuje moje maleństwo ale nie są to jakieś bardzo silne kopniaki. Mój mąż jest rozczarowany bo nic nie może wyczuć ale wczoraj byłam u gin i wszystko ok. Nie miałam tylko USG i żałuje bo chciałam wiedzieć ile urosła moja córcia bo ja już 5,5kg przytyłam od początku a wczoraj pierwszy raz ktoś ustąpił mi miejsca w tramwaju:) Przejęłam się moimi wynikami bo niektóre parametry są poniżej normy ale lekarz kazał mi się nie przejmować powiedział że w ciąży to normalne że nie ma się wyników takich jak z przed ciąży bo jednak dziecko teraz dużo ciągnie. Do tego doszły mi teraz krwawienia z nosa ale też mówi że to normalne. Wczoraj tylko dostałam jakieś dopochwowe tabletki na upławy i mam brać przez tydzień. Poza tym tętno dziecka w normie i za 4 tyg kolejna wizyta no i to badanie glukozy. Od położnej dowiedziałam się że nie mogę mieć cytryny bo jednak wpływa to na odczyty i lepiej go nie fałszować w każdym razie będę musiała się zmierzyć z tym bez żadnych "środków łagodzących" :(

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.Byłam wczoraj na usg połówkowym.Będę miała córeczkę.Jest troszkę miejsza niż na termin z OM.Lekarz mówi,że za mało przytyłam bo na tym etapie powinno być +5.Najważniejsze,że wszystko jest na swoim miejscu i nie widać zadnych wad.Jestem taaaka szczęśliwa.Narazie nie myślę o porodzie-przeżyłam 2 to i 3 przeżyję.Znam już personel w szpitalu i mam do nich zaufanie.No i teraz gdy znam płeć skupiam się na kompletowaniu wyprawki.

Odnośnik do komentarza

Lusia90 nie martw sie u mnie to samo ze skladaniem zdan w pracy, musze swoja oddac do polowy maja a jeszcze kupa roboty przede mna :D

Rybcia, RudaMaruda wstawila, chyba powinno dzialac ;)

Kasiaf, dziwne ze lekarz mowil cos o tyciu, ktory jestes tydzien?

Dziewczyny mam takie nieco intymne pytanie do was. Jak wyglada wasza wydzielina z pochwy, wyglada jak zwykle, tylko ze jest jej wiecej, czy zdarza sie ze leci tam cos jakby gestszego, bardzo lepkiego?
No i jak powinien wygladac czop sluzowy, jest zawsze podbarwiony krwia? Czy gdy odchodzi stopniowo to jest to zwykle bardziej gesta wydzielina? Szukam i szukam o tym czegos, znalazlam tu na parentingu ale w ogole mnie to nie oswiecilo...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamuśki!
Jak tam Wasze zakupy, już sporo kupiłyście dla maleńkich skarbów? Wczoraj byłam w mieście i się powstrzymywałam :P Ale... kupiłam maleńkie spodnie jeansowe na szelkach i małe granatowe rurki. Boskie! Czuje, że jak wpadnę w wir zakupów dla synka to końca nie będzie :P A właśnie czy takiemu maluszkowi zakładamy buciki, czy skoro rodzimy latem to cienkie skarpetki wystarczą. Jedną parę bucików chcę kupić na pewno, bo gdzieś w czerwcu - lipcu będę miała sesje brzuszkową to buciki będą takim świetnym dodatkiem. Mama moja z resztą już mi powiedziała, że się wyprawką zajmie bo siostrze mojej też kupowała. Rany, jak ja się nie mogę doczekać mojego Olka! Idę na ogród porozpieszczać moje psiaki. Pogoda kolejny dzień dopisuje - trzeba to wykorzystać. Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

kasiaf a masz juz synów czy córki?
Najważniejsze ze malutka zdrowa :)
a co do Twojej wagi to sie nią nie przejmuj, jeszcze nadrobisz. Moj lekarz mowi ze gorzej jest za duzo przybierać i mojego przybierania nie komentuje, choc mam dopiero 2 kg na plusie. Zreszta to zalezy od budowy ciala kobiety. Trudno ode mnie-drobnej kobiety, wymagac przybierania jak średnio zbudawana kobieta, która ma większe piersi na przyklad. Kilogramy chowaja sie wszędzie w ciąży choć sama to wiesz skoro masz juz dwójkę ;) choc byloby fajnie zebrac zapas tluszczyku trochę na czas karmienia piersią.
A swoja droga z innej strony moja koleżanka schudla w obydwu ciazach, choc dzieci byly normalnie zbudowane. Miala cukrzycę ciążowa i musiala zmienic nawyki, a ze wcześniej czesto jadla slodycze to raz dwa jej waga poleciala. Tylko ona ma sporą nadwagę.

asia gratuluje synka, macie super pamiątkę :)

Ja się dziś wzięłam za poprawienie wynikow hemoglobiny, bo choć jest w normie to na granicy, wiec wolałabym zeby nie spadła a raczej wzrosła ;) Na poczatek wresscie dokupilam pokrzywe do picia i chleb z pokrzywa ;) Musze sobie wreszcie spisac produkty najbogatsze w żelazo, magnez, kwas foliowy, wapń i powiesić na lodówce ;)

A moj Julek ma dalej test odpornościowy w żłobku. W sumie jedniczesnie i ja. Na 5 opiekunek 3 sa na zwolnieniu z powidu zapalenia oskrzeli., rowniez 5 dzieci ma zapalenie oskrzeli a 4 przeziebiona mocno. Najgorsze jest to ze rodzice przeprowadzają te zakatarzone dzieci do żłobka. .. bylam z Julkiem u oediatry dwa tygodnie temu ale bylo ok, ale chyba jeszcze raz będę musiała się przejść, zeby miec pewnosc. Boje sie ze przegapie ze zlapal to zapalenie :/

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

ewulka ja co do bucikow to ja pierwsze Julkowi kupilam jak
zaczynal chodzić. Urodzil sie w czerwcu, wiec początkowo zakladalam mu cienkie skarpetki lub byl calkiem boso bo w upał nie ma sensu. Na chlodniejsze dni mialam grube skarpetki, a na jesien i zime kombinezony.
Ja zakupow jeszcze nie zrobilam zadnych. Najpierw musze Julka ciuszki wyciągnąć i sprawdzic co potrzebuję. Musze tez najpierw pozbierać obiecane ciuszki po koleżankach ;) tak wiec couszkowe zakupy moze porobie w lipcu.

asia i Lusia ja ma batdzo duze problemy ze skupieniem sie. Czasem mówię rzeczy calkiem inne niz chce. W sensie mówię zdanie i kończę je jakims abstrakcyjnym słowem. .. denerwuje mnie to strasznie.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Haha dziewczyny to nie moj dzieciaczek :D staralam sie wstawic filmik z usg ktory znalazlam gdzies na fb ale cos mi nie wychodzilo na telefonie :D

Ja jeszcze nic nie kupilam dla swojego malenstwa, nie spiesze sie, ale fakt w czerwcu po obronie pewnie zaczne kompletowac. Rozlozylismy sobie z narzeczonym wydatki i powinno byc w porzadku. Tyle na glowie, niby mam rozpisana cala wyprawke ale tak jak pisza niektore z was, bedzie lato, niektore pod koniec sierpnia dopiero rodza i jak np ja to nie mam pojecia co sie przyda a co nie. Im dluzej jestem w ciazy tym wieksza mam pustke w glowie gdy probuje sie na czyms skupic... np wczoraj robilam na szybko obiad, nalesniki z serem. Szlam po jajka do lodowki ale sie wrocilam do pokoju bo telefon zaczal dzwonic. i po tym zapomnialam o tych nalesnikach i zaczelam obierac sobie pomarancze, dopiero po chwili przyszedl narzeczony i mi mowi ze nalesniki mialam robic a ja taka w szoku bylam ze jak moglam zapomniec. Okropne to jest. chlop sie smieje ze dzieciatko bedzie takie madre ze moj rozum mi zabiera :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

asia w tym roztargnieniu nie jesteś sama... codziennie coś wywijam... Wczoraj poszlam do Julka pokoju robić makijaż, bo mnei z łazienki wygonił, położyłam gdzieś kosmetyki i za nic nie mogłam ich znaleźć... chodziłam 15 minut i szkalam.
Raz zgubiłam korektor i chyba ze dwa tygodnie go szukalam, wreszcie znalazłam w szlafroku.
Ten stan w ciąży mnie serio denerwuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Asia ja mam prawie 22 tc,a mała waży 301 g tyle co powinna w 20 tc,a ja przytyłam 3 kg to wcale nie tak mało.Mari jeszcze mi nawymyślał ,że tarczyca bo coś tam wyniki są za niskie i do powtórk i o cukrzycę pytał.Skierowanie na glukozę dostanę dopiero po 26 tc.A mam dwoch chłopaków już.
I jeszcze będę obserwowana pod kąte łożyska przodującego bo aby 1 cm od ujścia wew.macicy jest ,a powinnien co najmniej 2 cm.

Odnośnik do komentarza

Ahh... szkoda ze Cie tak postraszyl zanim sie upewnil lub mogl byc delikatniejszy :/
no cóż, nic tylko zrobic te badania na cukrzycę., jesli rzeczywiscie ja masz to juz bedzie jasne o co chodzi, zleca Ci dietę, ewentualnie insulinę i będzie dobrze przecież. Bo przecież musi byc dobrze. Nie martw sie na zapas tylko skup na wyjaśnieniu.
Polowkowe robil Ci Twoj lekarz, czy inny?

Matko, dziewczyny ja dalej dzis bez energii. Staram sie cos robić, nie poddawac się, ale chyba musze zwolnic wreszcie. Brak snu daje mi sie we znaki. :(

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Hehe to mam nadzieje ze moj synek tez bedzie bardzo mądry bo zabiera mamusi wszystko:) nie moge sie na niczym skupić dłużej niż pół godziny a tu w czerwcu jeszcze mnie czekają egzaminy!!! Ufff zobaczymy co to bedzie:)
Filmik śliczny! Pokaże pozniej tatusiowi:)
Ja kupuje po trochu wyprawkę bo to moje pierwsze dziecko i nic nie mam w domu:) jeszcze brakuje mi wózka, łóżeczka, kosmetyków i troche ciuszków :) chciałam tez kupic komodę co ma wbudowana wanienkę i przewijak u góry ale zobaczymy jak tam finanse pozwolą:P
Ja sie czuje ogólnie dobrze. Dzidzius kopie bardzo mocno ze aż czasami nie jest to za przyjemne hihi zwłaszcza jak kopie koło pęcherza u dołu :)
Przytyłam juz prawie 10 kg a tu dopiero 24 tydz!!! Ogólnie to widze ze mi strasznie brzuch rosnie no i poszło w piersi i tyłek troche :)
Niedługo mam wizytę u położnej i zobaczymy czy mnie nie okrzyczy hihi staram sie zdrowo jest i biorę witaminy prenatalne tak jak mi kazali. Bolały mnie ostatnio zeby to i suplement wapnia muszę brać bo podobno dzidzia ciągnie strasznie wapno od mamusi jeśli sie nie dostarcza wystarczajaco w pożywieniu a ja niestety mleka nie pije...zaczelam pic jogurty i jesc serki to tak:)
Ostatnio mam ochotę lody...:)
Co do porodu to damy rade dziewczyny! Trzeba myślec pozytywnie:)

15 Leo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjosxyep6pl.png

Odnośnik do komentarza

Asiu dziekuje za odpowiedz odnośnie magnezu. A Ty zażywałas go na ogólne zmęczenie czy miałaś jakieś skurcze?

Filmik jest niesamowity!;)

Ja tez jestem roztargniona jak nigdy. Ciagle o czymś zapominam i mam dziurawe ręce. Ale ja juz czasem z tej bezsilności to sie śmieje z siebie np jak mi cos po raz 3 wypada z ręki;)

Olga napisz koniecznie czy warto wg Ciebie zrobić to 3d bo tez nie miałam i zastanawiam sie czy sie wybrać aby mieć taka pamiątkę;)

Ja juz na L4 od dzisiaj:) Odpoczywam i korzystam z pięknej pogody. U nas dzis pełne słońce i ponad 20 stopni mmm...cudnie;) bardzo za tym tęskniłam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...