Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

chloea fakt, moja mama naturalnie nas urodziła, ale my wazylismy 1800 i 1700 g, wiec razem tyle ile przecietne dziecko ;) tak czy siak, po urodzeniu Julja od razu pomyslalam ze nie wyobrażam sobie ze mialoby tam byc jeszcze jedno do urodzenia...
I dziękuję za zdjęcie:)

amelia juz Ci wysylam

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Dziś fora parentingu chyba mają gorszy dzień... co chwila wyskakują mi jakieś błędy w autoryzacji tokena i niestety z prywatnego całkiem mnie wyrzuciło. Posty tu i na prywatnym wklejałam kilka razy zanim poszły...Amelia ostatecznie pomogło wylogowanie i zamknięcie całego forum i każdej strony z tym związanej...po ponownym logowaniu...eureka udało się i wpuściło mnie na prywatne!
Już jakiś czas też chodził mi po głowie pomysł z tymi dziewczynkami i chłopcami oraz imionami...bo spamiętać wszystkich to nie lada wyczyn. Dzięki pomysłodawczyni za realizację - teraz łatwiej ;-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

ania125, to pewnie przez Tunię, ktora zawyżyła ilość stron, bo pisała kiedyśmprzez kilka stron, że prędzej oślepnie niż nas dogoni, haha;))) żartuję..
Mnie tez to czesto spotyka, że nie mogę wiadomości wysłać, bo jakiś bląd na stronie.. i powtarzam ciągle. Też mogło się zdarzyć, że wysyła po kilkanascie razy, a mi nic nie pokazuje. Złośliwość stron internetowych;)
Tunia, pisałaś wczesniej , że nie jestes zadowolona z tego detektora do podsłuchiwania serduszka. A w którym tyg. ciąży go używałaś? Bo nie pamiętam czy pisałaś.. Teraz to już nie wiem. kupować czy nie..

http://www.suwaczki.com/tickers/8599kw7iqrdgfojz.png

Odnośnik do komentarza

Ania125 nie poradzisz, komplikacje mogą się pojawić w obu przypadkach więc może tym nie warto martwić się na zapas.
Jeśli chodzi o ugodowość to chyba raczej chodziło o bycie po ludzku miłym, uprzejmym, a nie o zgadza nie się na wszystko aby tylko mieć święty spokój. Zawsze wychodzi z założenia, że uprzejmością więcej zdziałał, bo to ja chcę coś osiągnąć, a jeśli osoba jest mimo wszystko nie uprzejma to źle o niej świadczy a nie o mnie, a sprawa nie była by załatwiona bez względu na moje podejście. Pewnie wielu pracujących z trudnym klientem powie że jeśli przychodzi klient z postawą roszczeniową "bo mnie się należy " jest obsługiwany może i uprzejmie ale osiągnie mniej niż mógł by osiągnąć będąc po ludzku uprzejmym i żeby nie było znam to z autopsji.

http://www.suwaczek.pl/cache/65f4b0b60d.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej! :)
Ostatnio któraś z Was pytała, czy jeszcze pracujemy. Ja pracuję w przedszkolu. Miałam sporo wątpliwości i obaw, ćzy jest to odpowiednie miejsce pracy dla kobiety w ciąży. Wiadomo - zimą aż czuć było w powietrzu te bakterie i wirusy rozsiewane przez maluchy, ale dzięki Bogu poważniejsze choroby mnie ominęły, choć dzieciaki chorowały masowo. Były takie tygodnie, gdzie przychodziła 1/3 grupy. No i po drugie - trzeba uważać, by jakieś dziecko nie uderzyła przypadkiem mocno w brzuch itp. Nie wiem jeszcze, kiedy będę się wybierać na zwolnienie. Póki co brzuszek jeszcze nie krępuje mi ruchów a praca pozwala pozostać w ruchu i się nie zasiedzieć. Już widzę siebie na l4 do południa w piżamie :P

Słyszałam od koleżanki, która ma termin na marzec, że nieważne czym smarujemy brzuch. Ważny jest sam masaż, do którego można użyć zwykłej oliwki. Ja używam olejku makadamia i jestem zadowolona, choć mój mąż mówi, że pachnę po nim jak bochenek chleba.
Wolę zresztą pachnieć chlebem niż palmersem, którego nie jestem w stanie używać ze względu na zapach!!! Jest okropnie duszący. Na serio nie wiem, jaki sadysta mógł stworzyć taki produkt dla kobiet w ciąży, które mają przecież o wiele wrażliwszy węch. Brrr... Naprawdę dziwię się, jak niektóre z Was piszą, że odpowiada Wam ten zapach. No nic, niektóre z Was obrzydza olej lniany, który ja pochłaniam ze smakiem :)

Aha! Ta sama koleżanka mówiła również, że podobno bardzo dobrze na skórę brzucha działa delikatne jej szczypanie (o ile skóra na brzuchu jeszcze nie jest tak napięta, że jest to niemożliwe.
Ona dowiedziała się o tym na szkole rodzenia, więc wydaje mi się, że jest to w miarę wiarygodne źródło informacji.
Pozdrawiam wiosennie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydovhwfxhp.png

Odnośnik do komentarza

Ja smaruję się Parmacerisem zapobiegającym rozstępom(wlasciwie bezzapachowy) i olejem kokosowym nierafinowanym(w załączniku) na zmianę. Uwielbiam ten zapach, pachnę pozniej jak rafaello;) Fajnie się wchłania.
Ale wiem, że niektorzy nie cierpią tego zapachu, to są też rafinowane oleje, tansze, bezzapachowe. Jestem bardzo zadowolona. A jezeli chodzi o rozstępy, to zobaczę dopiero po ciąży. Też jestem tego zdania, że jak komuś mają wyjść, to wyjdą. Ale warto oczywiście o siebie dbać. Może te kremy, olejki, balsamy, masełka choć troszkę zminimalizują to, co i tak musi czasem nastąpić;) Poza tym samo wysmarowanie się od stop do glow wpływa na moją psychikę zbawiennie;)

monthly_2015_03/fasolki-na-sierpien-2015_26641.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/8599kw7iqrdgfojz.png

Odnośnik do komentarza

chloe mialam ten sam olej ostatnio ;)

A o tym szczypaniu czytałam już w którymś poradniku, wuec chyba coś w tym jest.
A wiecie ze od 17 tygodnia mozemy juz czuć te skurcze przugotowujace do porodu Braxtona Hicksa? Nie pamiętałam ze to tak szybko już!

Meiyin mi przypomniał. Mam pytanie do mam z małymi dziecmi właśnie. Często Wam sie zdarzy ze Wasza starsza pociecha uderzy Was w brzuch? Nam sie to zdarza niestety przy Julka wyglupach (no dobra, wcale sie nie wyglupia sam ;)). Generalnie uważa, ale zdarza sie i czasem potrafi zabolec :/ Mam nadzieje ze później nic poważniejszego sie nue stanie :/

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

też czytałam o tych skurczach. Nie mam pojęcia na co się nastawiać. Mocne? Słabe? Jak to czuć? o_O
isabela.p i inne dziewczyny, które już czujecie ruchy, zazdroszczę tego wrażenia. Wszystkie tak to opisujecie, że już naprawdę się nie mogę doczekać:) Jeszcze muszę poczekać. Najważniejsze, że widziałam na usg, że maluchy fikają jak na potancowce:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599kw7iqrdgfojz.png

Odnośnik do komentarza

.Tosio ja mam nawilżacz na ultradźwięki. Co prawda używam go od wczoraj ale juz zdecydowałam ze kupuje drugi. Do pokoju malucha.
Ja mam problem ze wstawianiem postów juz od piątku jakiś błąd autoryzacji i kilka minut mi zajmuje zanim sie uda. Mam nadzieje ze to chwilowe.
Przeszłam dzis z rodzinka na spaćerze 10 km i teraz wszystkim nogi odpadaja ale swietnie sie czuje.
Poza tym odkąd mdłości mi przeszły i pogoda sie poprawiła mam na prawdę dużo energii i chęci do aktywności. To chyba rekompensata za te nędzne pierwsze 3 miesiące gdzie przez wymioty zdychaliśmy na leżąco.
Co do prywatnych porodów w prywatnych klinikach tez mi to przeszło przez myśl ale równie szybko mi odeszło. Ja jestem rownież przeciwna wynajmowaniu położnej. Uważam ze to jest ich zawód i obowiązek opieka nad rodzącymi. No ale to juz powoli chyba staje sie zwyczajem i nie wiem czy sama ostatecznie nie będe opłacała położnej ale bardziej po to by może łatwiej dostać sie do wybranego szpitala. Czas pokaże jak bedzie.
Dziewczyny pytanie jak jest teraz z wasza ochota na seks ? Jakieś zmiany po pierwszym trymestrze ?

http://www.suwaczki.com/tickers/va5bjqiv7pmeg86c.png

Odnośnik do komentarza

Meiyin Ja zapachu palmersa nie trawię ale słyszałam, że jest najlepszy i polecany mocno dlatego się do niego zmuszałam. Nic nie dał. Kupiłam dziś ten z Ziai i oliwkę dla dzieci, zobaczymy.
Szysz.ka u mnie pojawiły się sny erotyczne z moim mężczyzną w roli głównej i czasem potrafię go obudzić w środku nocy na szybki numerek.. Nie zawsze jest zachwycony, no cóż, czasem po prostu usłyszę "nie" :P ale fakt ochota jest znacznie większa w porównaniu do I tr. :)
Również prosiłabym o dołączenie do prywatnego forum, jeśli można :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

cześć i czołem:-) ja wczoraj byłam w Krakowie w aquaparku i chyba dzidziusiowi bardzo spodobało się pływanie i bąbelki bo potem strasznie brykal:-) i jestem pewna że jak już się urodzi a wszystko będzie w porządku to na pewno będziemy tam jeździć częściej. A jak widziałam tatusiow z takimi półrocznymi maluszkami to nie mogłam wzroku oderwać. Nie moge się doczekać kiedy mój mąż będzie nosił malucha na rękach. Wogole uwielbiam widok tatusiow z dziećmi:-)
A od początku liczyłam na to że będę mieć córeczkę i tak w sumie obstawialam a wczoraj jakaś pani na basenie powiedziała "o widzę że będzie synus":-) Tak więc już nie jestem taka pewna ;-)
Ale najważniejsze żeby było zdrowe :-) banalne ale bardzo ważne i ciągle prawdziwe stwierdzenie :-)

Odnośnik do komentarza

Hejka:-)'
pogoda dziś piękna, więc spacerek zaliczony, trochę odpoczynku po wczorajszej imprezce i dzień udany:-)

ja używam palmersa i uważam ten zapach za wspaniały i bardzo apetyczny, mojej koleżance śmierdzi, więc to sprawa indywidualna, używam na zmianę z oliwką z rossmanna, której zapach też mi pasuje, więc może po prostu nie jestem zbyt wybredna i wrażliwa w tej kwestii:-)

za położną płaciłam-czułam się bardziej zaopiekowana i pewniejsza, teraz rozważam wybór szpitala i kwestię położnej ( ten , w którym rodziłam córkę podobno się popsuł mocno)

Mari Tych skurczy przepowiadających nie miałam w pierwszej ciąży, zobaczymy teraz

Silv to jesteś gdzieś z okolic K-wa? my też często chodzimy do aquaparku-moja córa to nimfa wodna-uwielbia wodę, a ja chcę żeby, w odróżnieniu ode mnie, dobrze pływała-ja chodzę się popluskać, bo styl pływania prezentuję raczej rozpaczliwy:-) gdzie planujesz rodzić?

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ewelad, Silv - ja też z Krakowa. Co do porodu to wybieram między Rydygierem a Ujastkiem. A Wy?

Planszówki to super sprawa ;) my z mężem jesteśmy fanami, mamy ze 20 i nam jeszcze mało. Imprezowo rodzinne polecam Osadników z Catanu, Carcassonne, Dixit i Ticket to Ride. Rewelacja! :)

Ja też nie cierpię zapachu Palmersa ale wcieram bo ponoć najlepszy.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3o3e3k89wrpko4.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
Rewolucja i Lilka serdeczne gratulacje .
Popisałyście w ten weekend...postaram się jutro ogarnąć:)
Przesyłam Wam ciasto,o którym pisałam,że wyszło naprawdę fajne ciasto. Najsmaczniejsze jest na następny dzień jak już posypka złączy się z ciastem tworząc delikatną,słodką "skórkę".
Przepyszne ciasto z truskawkami oprószone cukrem pudrem. Ciasto w smaku przypomina trochę biszkopt i trochę babkę piaskową, jest odpowiednio wilgotne, miękkie i orzeźwiające, dzięki truskawkom. Mogą też być i inne owoce:).Porcja na tortownicę o śr. 25 cm.
Składniki:

4 jajka
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
2 łyżeczki cukru waniliowego
10 dag masła
1,5 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

35 dag truskawek

Przepis: Tortownicę o śr. 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Żółtka oddzielić od białek. Mąkę pszenną przesiać przez sitko i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Masło rozpuścić na małym ogniu, przestudzić. Truskawki umyć, osuszyć i przekroić na połówki.

Białka ubić ze szczyptą soli na najwyższych obrotach miksera. Pod koniec ubijania powoli wsypywać cukier i dalej ubijać, aż piana będzie gładka. Następnie dodawać po 1 żółtku i dalej ubijać. Dodać cukier waniliowy i krótko ubić. Powoli wlać przestudzone, roztopione masło, cały czas miksując na średnich obrotach miksera. Następnie dodać mąkę z proszkiem do pieczenia (w trzech turach) i delikatnie wymieszać łyżką (nie miksować, gdyż zniszczy się piana).

Ciasto przełożyć do przygotowanej tortownicy. Na wierzch poukładać truskawki, lekko wcisnąć je w ciasto, ale cały czas mają być widoczne. Wstawić do piekarnika, ustawić temperaturę na 175 stopni C i piec przez 55 minut. Studzić w lekko uchylonym piekarniku (przez około 30 minut), następnie można wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić. Oprószyć cukrem pudrem.
Kolorowych snów:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3g4wepc8u.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...