Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Achaja haha dobre z tymi spodniami :D, ja też sapię jak zakładam legginsy i na stojąco źle i na siedząco też niedobrze :P
Właśnie zjadłam drugie śniadanie bułkę żytnią i surówkę a Wy tu o pączkach i ślinka mi pociekła ech :P
Byłam w Rossmanie po kosmetyki dla malucha i weszłam do Pepco bo wisiał plakat wyprzedaż, ale kupiłam tylko 2 bodziaki każde po 4,99 bo ani pajacy ani śpiochów dla chłopców nie było. A że mam tylko 5 sztuk body to 2 dodatkowe nie zaszkodzą :) .
Rene87 fajnie, że ktoś Cię odwiedza, ja mieszkam pod Warszawą, dojazd z centrum pociągiem 25 minut i nikomu się nie chce do mnie podjechać, każdy robi łaskę i znajomi i rodzina :/ nawet przyjaciółka... A swoją drogą to zdałam sobie sprawę, że moja przyjaciółka średnio się interesuje moją ciążą, myślałam, że podjedzie czasem i pomoże mi z ciuszkami...a tu nic...ja będąc w Warszawie spotkałam się z nią 3 razy...
annaendi dzięki za podsumowanie z tym wyjazdem do szpitala już na wszelki wypadek skopiowałam sobie do notatnika bo potem znalezienie tego na forum będzie graniczyło z cudem :)
eses ale wspaniale masz z tym wyjazdem, wypocznijcie, pobądźcie trochę razem bo potem cała uwaga skupi się na dziecku. Ale miło, że mąż o tym pomyślał :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

ninja ja nie ogarniałam tematu ale też zastanawiałam się nad tymi opcjami 5 i 6w1, jeszcze pomyślę.
kwiatek ale lody są mniej kaloryczne niż ciastka i ciasta bo w 100ml coś ok 100kcal więc o ile nie zjadłaś pudełka 1L to spoko :D
Fka no biorąc pod uwagę wagę Twojego dzidziusia to chyba kilka dodatkowych kalorii raz na jakiś czas nie zaszkodzi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Jeju jak przeczytalam o tych paczkach to oszalalam! :) zrobiłam sobie slodkiego omleta :p
Wydaje mi sie ze dzis w nocy mialam skurcze.. Lapalam sie za spinajacy brzuch, bolalo ale nie az tak na akcje porodowa. Tez sie stresuje ze mojego T nie bedzie jak sie zacznie. . choc zapewnia ze jeden telefon i rzuca wszystko :)
jemy mamuski zaczniemy pewnie panikowac jak juz zaczna sie posty od dziewczyn ze juz sa Po porodzie :p
Ja juz drugi dzien siedze w domu i pdpoczywam po ciezkim weekendzie. Dzis piore przescieradelka otulacz na lozeczko pieluchy i kocyki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq73sbdee7s85l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjd9jcgyfhxo87r.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. U nas niby pogoda znośna ale ja odczuwam ją koszmarnie. Wyszłam do sklepu po drobiazgi na obiad, 5 minutek od mieszkania a tak mi się w głowie zaczęło kołować że myślałam że nie wrócę. Czuję się jakby mnie ktoś w głowę uderzył i nie mogę dojść do siebie :(
Mały w nocy odstawił mi takie tańce, wieczorem obrócił się z jednego boku na drugi, myślałam że mi górą przez brzuch wyjdzie, a ok 3 nad ranem zrobił to samo tylko w drugą stronę. Chyba zaczyna mu przeszkadzać to że ma coraz mniej miejsca, ale musi tam jeszcze posiedzieć chociaż 2 tygodnie.
Też nabrałam ochoty na pączka jak o tym napisałyście, ale już mi się nie chciało wlec do cukierni :P Może mój A jak będzie wracał od mechanika to kupi po drodze. Bardziej mnie ciśnie na czereśnie, te takie duże krwisto czerwone, słodkie czereśnie, od wczoraj za mną chodzą i spokoju nie dają :P jak na razie zapycham się truskawkami jako substytut czereśni :P a na obiad kurczak curry, tak na szybko bo nie mam siły stać przy garach...

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge48qprui2.png

Odnośnik do komentarza

Co to dziś tłusty czwartek? ;) Ja raz w tygodniu jjem paczka. A jak jjem lody to takie pół kg. Ale dziś jestem tak zestresowana wizytą ze wszystko co zjem to z wymiotuje za chwile. :( masakra.
mnie też nikt nie odwiedza pod Warszawą. Każdy wolałby żeby pojechać na tą polską wieś. Zresztą mieszkam z rodziną męża wiec nie wpływa to korzystnie na zapraszanie ludzi.
Dostałam książeczkę o szczepieniach.

monthly_2015_06/lipcowe-2015_31311.jpg

monthly_2015_06/lipcowe-2015_31312.jpg

monthly_2015_06/lipcowe-2015_31313.jpg

monthly_2015_06/lipcowe-2015_31314.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/1usah371nrhv8u03.png

Odnośnik do komentarza

katarzyna_honorataspoko ja mam ten sam problem z przyjaciolkami. Ostatnio zrobily mi mega niespodsianke. Ktoregos wieczoru dzwoni ktos do drzwi... A tu moje dziewdaleko.Jedna z anglii :) dwie sa na miejscu.Zrobily jedzenie, dekoracje dzieciece,prezenty dla mojej corci. Wszystko w spisku z moja sioitra ktora tez byla. Mega niespodzianka.. Ale brakuje mi telefonu np jak sie czuje , czy nie potrzebuje jakiejs pomocy . ale one nie zdaja sobie jeszcze sprawy z moich potrzeb bo nie maja dzieci. Pozatym jestesmy mlooode 25 lat, dziewczyny imprezuja a nie tam w glowie im ciezarna :) Wiec w sumie nie mam sie co czepiac. Chociaz gdzies tam to boli. a nie mamy do siebie daleko.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq73sbdee7s85l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjd9jcgyfhxo87r.png

Odnośnik do komentarza

Mnie też już nikt nie odwiedza, mimo że mieszkam w Warszawie. W ogóle ostatnio trochę się czuję zapomniana przez koleżanki, no ale cóż.
A ja zamiast pączka mam bułeczkę drożdżową z kruszonką - pycha :).
Jeśli chodzi o szczepionki to my raczej nie zdecydujemy się na te zintegrowane, tylko normalnie dziecko zostanie zaszczepione kilka razy. Oczywiście podejrzewam, że pielęgniarki będą mnie miały za wyrodną matkę, ale uważam, że traumy od tego dziecko nie będzie miało. Prawdopodobnie dokupimy tylko dodatkowo szczepionkę przeciw pneumokokom czy meningokokom (jeszcze nie ogarnęłam tematu).
eses, ale fajnie, że mąż zorganizował wyjazd :). Zrelaksujecie się przed urodzinami dzidziusia, super :). My mieliśmy plany pojechania nad morze, ale w każdy weekend coś nam wypadało, a teraz to już za późno w moim przypadku. Pozostaje mieć nadzieję, że może uda się wyskoczyć z dzieckiem np. na jesień jak już troszkę podrośnie :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
Ja jestem dzisiaj słaba- ale to tak mam od kilku dni - i to pewnie przez małe przeziębienie tzn kaszel mnie troszkę męczy....
Dzisiaj miała cudowny sen, ze urodziłam mojego małego synka, który ważył 3400 g i położna położyła mi go na piersiach i go mocno przytulałam - i się obudziłam to tak samo miałam ułożone ręce jak we śnie....
Jeśli chodzi o szczepienia- nam na szkole rodzenia odradzały położne, które tez są już mami - tych szczepionek 5 w 1 czy 7 w 1. Mówiły, że lepiej pokłóć dziecko kilka razy więcej niż mniej ale żeby faktycznie działały... Moja siostra przy pierwszym dziecku zdecydowała się na te 5 w 1 i Mateusz bardzo często choruje- w sumie można powiedzieć że prawie cały rok... Zachęcały do szczepienia na pneumokoki ale mówiły żeby się zastanowić nad rota wirusami gdyż - jest to szczepionka na 4 rodzaje rota a w sumie wszystkich jest 15 i mówią, że nie wiadomo na jakiego rota dziecko zachoruje. Położna mówiła, ze jej syn zachorował po szczepionce na rota i gorzej przechodził rota niż jej córka której nie szczepiła na rota.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3nkn8fx6u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg34hixozz.png

Odnośnik do komentarza

a jeszcze jedno- nas szczepiono tymi normalnymi szczepionkami i jakoś traumy nie mamy... i nic nam po nich nie jest.... Dziecko nie pamięta tego ile razy było kłute... I położna mówiła jeśli wszczyknie się 5 różnych szczepionek w jedno miejsce i nie daj Boże dostanie jakiejś alergii to nie wiadomo będzie na którą.... A jak w kilku miejscach dostanie szczepionkę to bedzie wiadomo na którą dostał uczulenie....
My zamierzamy Miłoszka szczepić zwykłymi szczepionkami dostępnym na nfz...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3nkn8fx6u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg34hixozz.png

Odnośnik do komentarza

po zakupach jestem padnięta, wiec leżę, mąż ogarnia zakupy a ja piję capuccino :D
kupiłam sobie klapki pod prysznic w pepco za 5 zł

co do szczepień- my młodego szczepiliśmy tą 5w 1 albo 6 w 1 ale teraz nie zamierzam nią szczepić, wolę pokłuć więcej razy, nie widze różnicy, no tylko w cenie.
co do pneumo i rota też nie zamierzam, kumpeli syn był szczepiony na rota i co roku ląduje w szpitalu z powodu rota, mój też ma rota raz, dwa razy do roku ale w warunkach domowych z tego wychodzi sam, wniosek
podstawowe szczepienia tak, dodatkowe nie, amen :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze w ogole jeszcze szczepien nie rozwazalam. Juz powinnam gdzies dziecko zapisac?? Jak ja nie lubie tych formalnych rzeczy i nie ogarniam. Pomozciw z info co trzeba zrobic w kwestiach formalnych o medycznych przed porodem i po. I gdzie sie umawia zeby polozna przyszla pare razy po porodzie.

Niedawno wrocilam ze szkoly rodzenia, zakupow i padam na twarz. Przede mna stoi suszarka pelna ciuszkow i w lazience tez powywieszane i az sie prosza o prasowanie, w sypialni kolejne rzeczy do prania leza a mi sie tak nic nie chce:(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Trochę miałam czytania do nadrobienia :)
Niedawno wróciłam od mamy od której wzięłam torbę dla maleństwa. W najbliższych dniach rozpoczniemy pakowanie :)
Odliczam godziny do wizyty. Co prawda dopiero na 18.15 ale zawsze jest opóźnienie więc jak wejdę o 19stej to będzie dobrze. Ciekawa jestem ile waży moja Mała i czy wszystko jest ok. Zawsze mam jakiegoś stresa przed wizytą... Odebrałam wyniki badań i są ok. Na szczęście od ostatnich poprawiła mi się hemoglobina z 11,5 na 11,7 przy braniu żelaza. Na wizycie gin ma pobrać mi wymaz na paciorkowca.
Chwila odpoczynku i muszę szykować obiad i odkurzyć w mieszkaniu :)
Co do szczepionek to również się nie zastanawiałam, muszę porozmawiać z moją położną ale jak któraś z Was pisała to my same byłyśmy kłute kilka razy i nic nam się nie stało.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

My zapisaliśmy się do przychodni w naszej okolicy obsługiwanej przez NFZ (tak normalnie korzystamy z LuxMed) właśnie dla darmowych szczepień no i położnej środowiskowej bo LuxMed nie ma za friko tylko odpłatnie. A darmowe szczepienia dlatego że po pierwsze my byliśmy tym szczepieni i nic nam nie jest i mamy się dobrze, a po drugie po coś składka tam leci żeby z tego korzystać ;) do tego położna doradzała takie szczepienie ze względu właśnie na możliwość wystąpienia alergii która będzie w ten sposób łatwiejsza do zdefiniowania po którym składniku wystąpiła. A z dodatkowych szczepień rota sobie odpuszczamy ale zastanawiamy się nad pneumokokami i to tak dosyć mocno je rozważamy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge48qprui2.png

Odnośnik do komentarza

Mamasitka może jakaś maścią z kasztanowca, kobiety w ciąży któraś mogą smarować.

Dzisiaj tak o tych pączkach pisałyście, że postanowiłam wypróbować przepis z gazety na jogurtowe ciasto z truskawkami, specjalnie po jogurt grecki pojechałam do miasta i co? Nie wyrosło, bo właśnie sobie uświadomiłam, że nie dałam jajek , ach...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

Ten weekend dopiero za tydzien, a juz nie moge sie doczekać, mimo ze bede wyglądać jak wieloryb w stroju kąpielowym :D
Dobrze ze piszecie o szczepionkach, my raczej tez wybieramy te podstawowe i nic z dodatkowych. Oczywiscie tez musimy sie zapisać do przychodni bo tak to korzystaliśmy z enelmedu, jakas najbliżej domu wybierzemy, bo położna środowiskowa mam w ogole w innym miejscu i wydaje sie byc bardzo sympatyczna :)
Ach Dziewczyny piszecie o tych słodkościach ze sama z chęcią bym zjadła paczka a tu nie ma :(
Dzis wypralam sporo ubranek małego, zostaje mi poczekać az sie wysusza i prasować :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv15nm4ozvp6w7.png

Odnośnik do komentarza

mamasitka, na pewno trzeba unikac goracych kapieli, dlugiego stania i siedzeni. Tez slyszalam, ze masc z kasztanowca i nagietka dobra jest. Poza tym juz gdzies czytalam, ze dobry jest cycklo 3 forte w kapsulkach i lipohep spray- bez recepty ale mysle, ze trzeba sie z lekarzem skonsultowac.

Mam pytanie do slodkich mam. Jutro przychodzi do mnie kolezanka w ciazy z cukrzyca i zastanawiam sie co dobrego moge zrobic dla nas na obiad?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

mamasitka nie chce Cie martwic ale naczynka które juz pekly niestety juz takie zostaną, zaden krem, masc ani jakiekolwiek smarowidlo nie zamknie naczynek. Po porodzie laserowo bedziesz mogla pozamykac, z tym ze to dosc drogi biznes. Rutinoskorbin wzmacnia naczynka ale tez przed pekaniem a nie zamyka niestety.
kowalska ja na czwartek obiecalam do szkoly upiec cos slodkiego i tez sie boje ze mi nie wyjdzie. Wybralam najprostsze babeczki jakie tylko umiem robic ale mam obawy zeby czegos nie pomylic bo corka bedzie sie wstydzic:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...