eses

Olafasola u nas nie wyczuwalny skok, ale gdybym miała na to patrzeć to u nas jest tak od 3 miesiąca także u nas skok był tylko jednym zauważalny Irysem zdrówka dla Hani, przetrwacie to! Anwa my tez tak kiedyś stymulowalismy Synka do przewrotów +rehabilitacje i popędziliśmy tak do przodu ze wszystko juz jest super :)

Sadeo u nas drzemki w ciagu dnia sa dwie 40 min oprócz spaceru. Jakoś trzeba przetrwać ten czas ale mój M juz widzi jak sie wykańczam bo pojawiły sie łzy :( co do usg to dziecko mogło mieć mały wylew który sie wchłonął po czasie. Niefajnie jest trafic na kogoś kto straszy i nie wytłumaczy jak moze byc, eh ta służba zdrowia... Gaga zdrówka! Co do sadzania to rehabilitantka zabroniła sadzać ponieważ sam musi byc na to gotów.

K_H przede wszystkim poprawiła mi sie kondycja i jakoś lżej mi ale czy cos zauważyłam to nie wiem...jeszcze trochę czasu trzeba. Przed ciąża osiągałam super efekty z Chodakowska dlatego teraz znowu wybrałam jej ćwiczeni. Mało sie odzywam bo trochę sie załamałam, juz jestem zmęczona tymi pobudkami i nie wiem jak to zmienić. Miałam uczyć małego samego usypiać ale jest mi go naprawdę żal i nie mogę...:(

Irysek Wy tez wracajcie do Zdrowia!

Hej Dziewczyny! My zaczęliśmy dopiero rozszerzać dietę :) Mały ma 25 tyg wiec chyba nie za wcześnie :) Ja mogę sie do Was dziewczyny przyłączyć z ćwiczeniami bo ćwiczę juz 3 tydzień i mogę tez wypisywać rezultaty! Gaga wracajcie do zdrowia!

Ze mną mój młody tez robi co chce, taki terrorysta Mały. Za tydzień ruszam z usypianiem a raczej z nauka usypiania moze jak bedzie budził sie w nocy to bedzie potrafił jakoś sam zasnąć.

KitKat przyzwyczaiłam sie, nie miałam wyjścia bo za bardzo nikt mi nie pomaga bo rodzice daleko a M w pracy do 18. Czasami nie wiem jak mam chodzić, chyba z zamkniętymi oczami A co do drugiego dziecka to chciałabym ale czasami jak myśle jaki Szymo jest absorbujący i jak to jest z tym spaniem to myśle ze o nie! Ale czas pokaże bo jak juz to dwa lata różnicy chcielibyśmy :)

Cześć Dziewczyny! Ja tez nadal usypiam na rękach a do tego piłka i skacze sobie na niej...jednak mam juz dość tego i będziemy z mężem starać sie nauczyć synka samego zasypiać. Któraś z Was juz chyba próbowała? Jak to wyszło? Świetne zdjęcia na dropboxie! OlaFasola zdjęcia jak od fotografa . KitKat jakbym widziała swojego synka wtulonego w kocyka albo maskotkę :) izabelap fajny film :) my tez planujemy blw. Chyba jeszcze ja jako jedyna nie rozszerzyłam diety Byliśmy we wtorek u neurologa i wszystko ok, tylko delikatnie jeszcze mamy ukryte obniżone napięcie mięśniowe. Noce tak jak skończył 3 miesiące tak trwają do dziś 7-8 pobudek, chyba sie wykończę i powiem Wam ze tracę siły...

Irysek waga jest podwojona , urodzeniowa 3220 a teraz 7590g :)

Po wizycie u lekarza okazało sie ze Mały ma delikatna anemię, troszkę mało przybiera na wadze. Także przygodę z rozszerzaniem diety zacznę chyba szybciej. Mam nadzieje ze dobrze robię. Na rehablitacji wszystko w porządku , pani jest bardzo zadowolona z postępów jakie robimy a nawet ze jesteśmy zawsze i krok dalej niż powinnismy :) Dodałam nowe zdj na dropboxa Izapelap super ze macie juz datę, to tylko 5 miesięcy i zleci bardzo szybko!

Hej Dziewczyny :) miło ze o mnie pytacie :) U nas w porządku ale trochę juz wysiadam bo Mały ma ciężkie noce, tak juz od 3 miesięcy budzi sie co 1h max 2, trochę opadłam z sił. Najgorsze jest to ze jak zaśnie o 19:30 to budzi sie za 40 min, czasami do 24 to trwa ze co 40 min a pózniej juz 1-2h. Od następnego weekendu zaczynamy rozszerzanie diety :) bedzie mieć juz skończone 24 tyg! A dziś jak zwykle biegniemy na rehabilitacje i mamy wizytę u lekarza bo wczoraj robiliśmy morfologię i trzeba ocenić. Wzięłam sie za ćwiczenia! Ćwiczę chodakowska jak zawsze z reszta...dziewczyny program sukces i cardio na początku zwala z nóg na zmianę biorę program secret pilates! Juz dwa tygodnie robię, zobaczymy jak bedzie dalej :) trochę mam problem z podjadaniem słodyczy :( ale staram sie. Wagę z przed ciąży juz dawno osiągnęłam ale wiadomo brzuszek wisi a samo sie nie zgubi. Pozdrawiam Was i postaram sie cześciej pisac

Cześć Dziewczyny! Ostatnio bardzo mało czasu mam na cokolwiek. Staram sie jak najwiecej czasu spędzać z synkiem i mężem, korzystamy z wolnego. Teraz odpuściliśmy spacerów bo czytałam ze tak do -8 można wychodzić. Sen u nas kuleje nadal chyba z 7 pobudek jest no i nie nastawiam sie ze bedzie lepiej, jeszcze pół roku tak myśle Widzę ze juz mało z nas zostało tych które nie rozszerzyły jeszcze diety. My jeszcze czekamy zgodnie z zaleceniami pediatry po 6 miesiacu. Piszecie o glutenie, najnowsze badania donoszą ze czas wprowadzenia glutenu nic nie zmienia. Jakie kaszki wybrać albo robić zwykle samemu bo to przecież nie zajmuje duzo czasu albo kupić holle lub sun baby. Na razie tyle z moich jedzeniowych orientacji Mój Maluch lubi jak sie go trzyma w pozycji siedzącej , wyciąga rączki jak chce jakas zabawkę lub do mamy :) u nas z przekręcaniem z pleców na brzuch nie było problemów, teraz widzę jak sie okręca wokół własnej osi aby dotrzeć do jakiejś zabawki

Szczęśliwego Nowego Roku!

Rene super sesja zdjęciowa! My za rok taka chcemy :) w tym roku sama porobie zdj Izabelap fajne masz dzieciaki! Cukinia Oliwka tak ładnie siedzi :) wydaje sie byc duża dziewczynka :) Anwa Maksio juz w spacerowe ? Karolina oczy Twojej Helenki piękne! Widzę ze macie tulę, używacie jeszcze? Bo u nas jak zrobiło sie zimno to odłożyłam ja, a tak w ogóle to rehabilitantka powiedziała ze nie bardzo zeby nosić :/ Kitkat fajny ten Twój Kubus :)

Cześć dziewczyny! Noc minęła nam w miarę, bo pierwsza drzemka była dłuższa juz nie pamietam kiedy ostatni raz tak sie zdarzyła. Ninja czapka i szalik sa z zary. Anwa bardzo współczuje problemów rodzinnych... Izabelap ja tak śpię juz od paru tygodni i ciagle jestem połamana W końcu musze tez napisać coś o dropboxie ale to pózniej bo fajnie mi sie Was ogłada bo mogłyśmy sie bardziej poznać!

Kitkat te rzeczy Szymko dostał na prezent od cioci i sa z primarku. Widziałam duzo fajnych w smyku:) Byliśmy znowu u lekarza bo mały nie moze spać w nocy bo ma zataimy nosek a nic nie można odciągnąć...teraz trzeba inhalować i zobaczymy czy poskutkuje

Poziomkowa ja robiłam dwa razy takie usg. Ostatnie z robilam miesiąc temu wiec myśle ze jeszcze powinno sie udać zrobić :) bo jak sie pytałam czy skontrolować za miesiąc znowu to babka powiedziała ze juz nie trzeba a pewnie gdyby coś było nie tak to powiedziałaby ze mamy przyjść. Wrzuciłam zdjęcia na dropboxa ale nie wiem czy dobrze je dodałam,

Leosia widziałam ze pisałaś ze z okolic Wrocławia , jak coś to mogę Ci polecić lekarza :)

Leosia my tez chodzimy na rehabilitacje ponieważ u nas jest delikatne obniżone napięcie mięśniowe. a skierowanie dostaliśmy od neonatologa, pózniej poszłam do neurologa zeby sprawdzić czy naprawdę sa potrzebne rehabilitacje i wg neurologa to mogę sama robić ćwiczenia w domu, co wizytę pokazuje mi coś a mam dziecko pod stała kontrola. A co do rehabilitacji to poszłam z Małym zeby go wspomóc bo właśnie dostaliśmy szybko termin wiec poszłam na zajęcia i tak został do dziś. W sumie to jest tylko delikatna stymulacja bo to metoda bobaty.

Właśnie dziewczyny czy Wasze maleństwa ładnie gaworzą? Mój kiedyś duzo mówił, teraz to więcej wydaje pisków :) i tak sie zastanawiam czy to jest dobrze, czy sie niepokoić ze jednak mało tego gaworzenia jest. Wysłałam poziomkowej wiadomość :) U nas usypianie ciagle na rękach, a do tego skacze delikatnie na piłce z nim bo juz myślałam ze kręgosłup mi odpadnie. Czasami te usypianie długo trwa. U nas nadal duzo pobudek w nocy, czasami płakać juz mi sie chce, ze kiedy chociaż coś sie zmieni...nawet wcześniej było lepiej z jakieś 6 tyg temu a człowiek i tak narzekał a teraz chciałoby sie wrócić do tego

Cześć Dziewczyny! Ostatnio znowu nie odzywałam sie zbyt często :/ ciagle zabiegana jestem, do tego byliśmy z Małym przeziębieni :/ Mały nadal ma delikatny katar. A tak to u nas zawirowania przedświąteczne. W tamtym tyg jeszcze teściowa była pare dni i przyznam ze miałam juz trochę dość... Dziewczyny wstawiacie gdzieś zdjęcia swoich pociech, tez chciałabym ale nie wiem co i jak! Pozdrawiam Was i miłego dnia!

Cześć Dziewczyny! Znowu cieżko mi Was nadrobić :( Mały daje mi tak popalić ze nie wiem jak juz się nazywam, oby to niedługo się skończyło. Mogą byc to zabki bo cały czas pcha w jedno miejsce rączki, a po drugie to chyba skok bo ciagle nowe umiejętności ma przekręca się juz z pleców na brzuszek jak nie patrzę Muszę się Wam pochwalić bo ma juz 70 cm i 7kg :) Dziewczyny które maja Małe choruszki to niech wracają jak najszybciej do zdrowia! Widziałam ze któraś z Was pisała o rehabilitacjach na wyrost, w sumie zaczynam byc takiego samego zdania. Mój pediatra powiedział ze niektórzy to rehabilitują wszystko co się rusza, neurologa uważa ze nie musimy uczestniczyć w rehabilitacjach, ale zasugerowała ze zawsze można pójść skoro się juz dostałam i jeśli to sa bobaty to nic inwazyjnego. Powiem Wam ze mój maluch tego nie znosi, nawet jak ktoś go przekręca na brzuszek, trzyma inaczej itd cały czas płacze. Dlatego zaczęłam się zastanawiać czy go dalej tym stresować. We wtorek mamy wizytę u neurologa i przedyskutuje to. Widziałam ze gdzieś wrzucacie swoje fotki z maluchami to tez chętnie poznałabym Was i dołączyła zdjęcie :) Miłej niedzieli!

Dzięki! :) a jeszcze powiedz mi co to sa limfocyty pobudzone? Juz więcej nie bede głowy zawracać.

Dzięki Anwa! Uspokoiłam się, chociaż w rozmazie martwią mnie segmenty jeszcze. Maluszek jest zdrowy, jak zwykle bardzo pogodny, z reszta wczoraj pediatra go badal

Anwa dzięki za pomoc. Wydaje mi się ze te wartości referencyjne sa podane jak dla dorosłych i nie wiem jak to się ma do takiego maluszka. Dlatego proszę Cię o interpretacje czy mam się martwić