kyga

Hej ja też poproszę o dołączenie do grupy na fb. :) dawno mnie nie bylo. Ale wracam ! Moje inicjały KG

hej dziewczyny. u mnie niestety juz po wszystkim. u lekarza na wizycie dowiedziałam sie ze serduszko nie bije. wiec musialam pojechac do szpitala na zabieg.. okazalo sie ze mialam tarczyce chora czego nigdy wczesniej nie mialam stwierdzone. no i to mogla byc przyczyna ale tez mialam porzadne nerwy i stres jak lekarz za pierwszym razem walnął diagnoze ze serca nie ma, a inny jakos widzial. szkoda gadac . zycze wam wszystkim zeby kropki rosly zdrowo i zeby okres ciazy byl waszym najpiękniejszym czasem w zyciu .pozdrawiam was mamuśki

Co do wózka my dla zuzy mielismy 3w1 camarella koszt ok 1600 i jest naprawdę super. Miałam toster między tym a takim na stary styl na dużych kołach. Ale wybrałam camarella i nie żałuję. Super się prowadzi i jest lekki a i co ważne ma dużą gondole wiec dziecku jest wygodnie :) i co do niani ja przez pierwsze pół roku uzywalam. Spokojniej spałam jak niania chodziła. Moim zdaniem warto ją mieć. U dentysty okazało się ze mam tylko jeden ząb z ubytkiem wiec będę się jeszcze umawiać żeby to zrobić. Gratulacje wszystkim które usłyszały serduszka :) Ja czuję się dobrze.objawów jak nie było tak nie ma. Ale brzuch się pokazuje :p na noc najbardziej! Szok ze to tak z nią na dzień się wszystko zmienia :)

To tylko wizyta kontrolna ale zobaczymy na czym się skończy :( Velvet na którą masz wizytę 19 ? Ja na 15 :) i musze w końcu wyprosic od mojego NM grafik żeby umówić się na prenatalne tak żeby mógł ze mną być. Dziś pierwszy raz miałam plamienie ale takie delikatne jasny brąz. Wydaje mi się ze od dzwigania bo córka wciąż chce na ręce .

Glammour oczywiście ze jem. Z tym ze o wiele mniej w porównaniu do tego jk pochłaniam słodkie w poprzedniej ciąży. Nie ma co sobie samej robić krzywdę . Ja potrafiłam ze sklepu wyjść z cala siarka slodkiego i zjeść to jednego dnia. A teraz dbam bardziej o to co jem choć i tak mogłabym bardziej :( jutro mam wogole dentystę .. będzie ogień bo ostatnio byłam 8 lat temu. A ginekolog kazał mi zrobić przegląd ; (

Któraś z was się mnie pytała jak odstawila mala od cyca. Z dnia na dzień. Na kolacje dawalam jej kaszke na mm i tyle. Zaczęła przesypiać noce. Ja nie tyje puki co i bardzo się ciesze ze nie ma jeszcze brzuszka. Bo w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg :) zrzucilam to w 7mc po porodzie a nawet więcej niż przed ciążą. Ale nie chce znów się doprowadzić do takiego stanu. Chociaż nie powiem chodzi za mną słodkie :)

Velvet a o której byłaś ? Ja między 14.40 a 15.30 . Lovella ja karmiłam małą do 12 miesiąca .jak ja karmiłam cycem to wstawałam nawet 5x do cyca. A jak przestałam zaczęła przesypiać całe noce i mało tego za nic nie chciala sztucznego mleka wiec robiliśmy jej na kolacje kaszkę na mleku z łyżeczki bo nie chciala z butli. Ale szybko jej zbrzudlo i od 13 miesiąca je tak jak my. A jak w nocy się przebudza to żeby napić się wody i dalej spi. Ja na miejscu tych z was które pracują a są w ciąży. . Jeśli macie możliwość to idźcie na zwolnienie. I tak jest pełno płatne a to jest ostatni moment żeby móc zrobić coś dla siebie, odpocząć, spędzić czas z partnetem i przede wszystkim się wyspać :)

Velvet92 ja też dziś byłam na wizycie i moja kropka mierzy tez 1.7 wiec nasze kropki ida lep w lep :p termin mam na to ze 15 maj. Ja chodzę do doktora Szemryka na chelmie. A Prenatalne tylko i wyłącznie dr Piotr Zabul przyjmuje w gdańsku we Wrzeszczu w Victoria Clinic. A ty masz pakiet w lux med bo wydaje mi się ze u tego gniadka byłam taki w slsrednim wieku przystojny ? Chyba już trochę siwy..

hej nowa mamusia badania prenatalne sa bardzo wazne w ciazy. nie wyobrazam sobie gdyby mialo ich n ie byc. ja osobiscie ide prywatnie do zaufanego lekarza. Jestem z Gdańska a on jest jednym z najlepszych lekarzy w trojmiescie. denerwuje sie przed dzisiejsza wizyta.. ostatnio szlam taka pewna siebie i wyszlo jak wyszlo .. a wizyta na 15, jeszcze musze coreczke podrzucic do mojej mamy a za oknem wieje leje i generalnie nic tylko siedziec w domu ;/ mam nadzieje ze po wizycie bede miala sie wam czym pochwalic ehh trzymajcie kciuki

glammour Luteina to koszt 7zl, acard kolejne 7zl tez ale mama dha to ponad 60zl plus Duphaston 120 no i mamy 200 .. no ale cos za cos. jeszcze pewnie tak jak w poprzednich ciazach dojdzie mi dopegyt na nadcisnienie .. ja nie mam rzadnych objawow i sie bardzo z tego ciesze bo jak bylam w ostatniej ciazy to wymiotowalam jak kot i odrzucalo mnie od roznych zapachow .. i wlasnie ok 3miesiaca przeszlo. ja bym sie na waszym miejscu dziewczyny takimi rzeczami jak to ze objawy zniknely nie martwila. przeciez do konca ciazy nie bedziecie ich mialy. bez paniki na pewno wszysko jest ok. nie ma co sobie brac wszystkiego do glowy. chociaz moze mi jest latwiej mowic bo mam na codzien przy sobie bombla przez ktorego nie mam czasu obserwowac swojego ciala czy tez objawow ciazowych. ktoras z was ma jutro wizyte ? ja ide na 15.. do tego lekarza ktory nie widzial serduszka.. dobrze ze ide sama bo moj NM by go chyba skatował na wejsciu

Mnie tez juz drażni temat aborcji.. Idę do kontroli w środę i juz mam dosyć brania tych leków na podtrzymanie.. wydaliśmy 200zl a starczy zaledwie na miesiąc. . Szkoda ze nie ma wiekszej refundacji na takie leki.. luteina jest najgorsza bo trzeba ja dopochwowo brać wiec Czuje się mega niekomfortowo. Ale mam nadzieje ze dzięki tym lekom uda mi się odnosić fasolkę . Dziś mieliśmy kiepski dzień bo córa dala ostro popalic, była mega uciążliwa. A jeszcze jestem podziebiona.. Masakra wszystko naraz OnaM supwr fajnie ze masz już wizytę za sobą i ze wszystko ok :)

Lucyna trzymaj się. Ja tez 2x byłam w takiej sytuacji i doskonale wiem ze nic nie jest w stanie pocieszyć po takiej stracie. Ale życzę Wam owocnych prób jak juz dojdziesz do siebie. Mogę ci tylko podpowiedzieć co mi lekarz mówił jak chcieliśmy się starać o dzidzie a mianowicie cały czas łyka kwas foliowy i witaminę D i C. Dzięki temu mój organizm bardzo się wzmocnił i w końcu donosilam ciaze. Pozdrawiam Cię gorąco. I Wierzę że się uda

Dziewczyny ile wasze maleństwa mierzą ? ( CRL na usg) ja wg okresu miałam usg w 7t3d a lekarz z pomiarów uznał ze to 6t4d i pomiar wyszedł 6.9mm wiec ciekawa jestem jak wyszło u was :)

Lucyna nie przejmuj się wczoraj miałam to samo ! Poszłam na NFZ do gina wsadził mi sondę na dosłownie 3sec i powiedział " za male" wy ciągnął i kazał się ubrać. A ja zwariowałam pytam czy widział serce czy cokolwiek a on ze nie. A pRawie 2 tyg temu byłam w lux med i widziałam bijące serce.lekarz na nfz Kazał przyjść za tydzień i wyszedł ze mną z gabinetu ( okazało się ze się spieszył do żony bo już czekała u położnej bo się samochodami wymieniali czy cos) przez tego gnoja ryczalam cały dzień myśląc że serduszko przestało bić i ze juz poronilam.a miałam już takie dwa przypadki wiec byłam mocno zrozpaczona. Umówiłam się szybko do lux med na dziś na usg żeby porównać badania i SERCE PIĘKNIE BILO słyszałam je ! Wszystko ok i tak naprawdę mogłam poronić z nerwów wczoraj . Lekarz w lux med powiedział z tamten pewnie miał widocznie słaby aparat i dlatego nic Nie widział. Ale co ja przeżyłam to moje.. Lucyna jestem przekonana ze będzie wszystko ok zobaczysz . A najlepiej jedz na sor i powiedz ze jesteś w ciąży masz silne bóle brzucha czy coś to cie zbadaja i będziesz od razu wiedziala co i jak. Głowa do gory

Co do badanią hcg to ja zrobiłam zaraz po teście ciazowym żeby widzieć który to tydzień. Bo wiadomo ze do ginekologa tez tak od razu się nie dostanie. Wogole miałam zamiar powiedzieć o ciąży mojemu partnerowi dopiero w pazdzierniku na jego urodziny. Ale niestety wygrałam się wcześniej. :) no i jestem przeziębiona był dla mnie po leki w aptece i wrocil mega wkurzony bo lekarz na pogotowie przepisał mi takie leki których kobiety w ciąży absolutnie nie mogą! No i byliśmy teraz w niedziele na chrzcinach. . Mój brat zaczął opowiadać coś apropo leków itd a mój Tomek na to.. "no ja bylem dla Karoli po leki i mówię że to dla kobiety w ciąży .." i tomek złapał się za głowę. 30 osób na sali zamilklo oczy na nas :p Hehe wygadal całej rodzinie :p

ElMi ja też urodziłam w czerwcu 2015 . Dokładnie 22 czerwiec z tym ze należałam do forum lipcowe 2015 a urodziłam miesiąc przed terminem :) jakoś to będzie ;) ja idę w poniedzialek do lekarza

hej mamusie gratuluje wszystkim 2 kresek na testach ja 2 tygodnie temu zrobiłam test a dziś byłam na usg. nasz kropek ma 5t6d i juz waliło serducho. Bardzo chcieliśmy drugie dziecko, robiłam co miesiąc test ciążowy :) a jak juz zobaczyłam ze wynik jest pozytywny to miałam milion mysli naraz i wtedy dotarło do mnie że nie bedzie lekko. Nasza Zuza ma 15miesiecy wiec roznica miedzy dziecmi bedzie 2 lata . a to troche malo. ale dam rade hehe musze . Macie jakies objawy ? ja w pierwszej ciazy wymiotowalam i draznily mnie rozne zapachy a na razie jedyną oznaką ciąży są ohydne pryszcze - codziennie nowy.. chwaliłyście się już swoim bliskim że pojawi sie nowy członek rodziny ? ja niestety doświadczyłam dwóch poronień więc czekam do trzeciego miesiąca żeby powiedzieć rodzinie. ale mój NM (NIE MĄŻ) oczywiście wie i jest mega szczęśliwy. bardzo by chciał chłopca :) Pozdrawiam was bardzo gorąco :*

Best birthday present / pregnancy test reaction tak się nazywa filmik na YouTube :) ja plakalm razem z nim hehe

Jestem po wizycie i jeszcze nic nie widać :p następna wizyta 26.09 wiec wtedy może juz będzie kropek :) nie mam pojęcia jak wytrzymam z utrzymaniem tego w tajemnicy. Dlatego musiałam się wam wygasa hehe :) widzialam genialny filmik na YouTube jak dziewczyna w prezencie urodzinowym daje swojemu mezczyznie takie pudełko jakby miał być w środku lańcuszek. A tam test i dwie kreski :) i łzy szcżeścia. Mam nadzieje ze uda mi się właśnie w taki sposób powiedzieć mojemu ze będzie dzidzia. Co do cyckow to na pewno ciąża je zmienia. Bo np moja szwagierka w ciszy dostała meeeega cycki. Nie karmila wcale piersią i do dziś sama się śmieje ze ma obwisle C :p

Dziewczyny !!! Jestem w ciąży ! Zrobiłam juz 3 testy i wszystkie pokazują 2 kreski ha :) jutro idę do lekarza i zobaczymy co powie . Bardzo tego chciałam. Spać nie mogę a mój jeszcze nic nie wie. I jak już to mam plan mu powiedzieć w jego urodziny które ma w pazdzienniku :p Aa .. a Wy też macie takie smutne cycki po odstawieniu od piersi ? Jezu... mialam trochę dola i przyznam że przez to się nie odzywałam na forum bo byłam wściekła na cały świat za te cycki. Zawsze były piękne jędrne a teraz takie .. puste :p Wogole tez od 3 tygodni kaszle i nie mogę dojść do siebie. I najgorsze jest to ze jeśli faktycznie jetem w ciąży to byłam na zdj rtg :( a to przecież holernie niezdrowe dla płodu :((((

U nas było dzis tragicznie... Zuza wstala o 4 i znów trzeba było ja pogłaskać żeby usnela ale przy probie wyjścia z pokoju mala się budziła bo skrzypi nam podłoga. . I to ja wybudzalo . Miałam chyba 6 prób żeby opuścić jej pokój i co chwilę musiałam się cofać głaskać ja i znów próbować się wydostać. I w sumie wzięłam ja do łóżka bo i tak się rozbudzila i zasnęła dopiero o 7. Zjadlysmy razem śniadanie pobawilysmy się i padła . A potem bylo juz tylko gorzej. Nic nie mogłam zrobić bo chciała być ciągle noszona i przytulana. . A jak nie to ryk. Przy odkurzaniu juz wymieklam bo tak się zanosila ze masakra. Chciałam ja zabrać na spacer ale byłam tak umeczona i spocona sprzątaniem łazienki i reszty domu ze chciałam przed wyjściem się wykąpać. Ale moje dziecko ominęło sobie drzemkę .. I ciągle plakala wiec taka śmierdząca nieumalowana w rozczochranych włosach wsadziłam ja w spacerowke i wyszłam. Po 2 min spala...a ja siadam w cieniu i odpoczywalam całe 10 mon bo był koniec spania hehehe. A dziś ładnie zjadla przed snem i zasnęła tak w ok.20 min wiec tez nie najgorzej. KH i annaendi Ja tez się boje tego szczepienia BO to jest moment w którym u dzieci wychodzi autyzm. Jeśli dziecko ma ten gen ze będzie chorena autyzm to właśnie to szczepienie jest zapalnikiem do wywołania pierwszych syptomów. Niektórzy twierdzą że ta szepionka wywołuje autyzm ... moja mama jest obcykana w tym temacie dużo czyta, ogląda wykłady różnych profesorów i lekarzy niezależnych. I wg niektórych szczepionki te 5 w 1 itd są wcieleniem zła. Nie dość ze maja w sobie rtęć to dla takich małych organizmów jest to duże wyzwanie przyjąć takiego szejka szczepionkowego. Ja sama mam mieszane uczucia zawsze się boje po szczepieniu.. przed tez.

Hej mamuski Melduje jak nam idzie odstawianie piersi i zasypianie w łóżeczku Pierwsza noc= nie zjadla nic . Nie chciala mm wiec polozylam ja na glodzie myslac ze moze wtedy rano zje mm (a i tak nie zjadla). 2 godziny płaczu i mała zasnęła w lozeczku, obudziła się 3 x ale wystarczyło ja chwile pogłaskać i zasnęła . Niestety o 4 wymieklam i wzięłam ja do łóżka i dałam jej wody. Spala juz do 9 :) Noc druga - nieudana proba mm, wiec dostała i zjadla kaszke na mleku. 20 min walki z zaśnięciem, znów głaskanie. Dwie pobudki ale takie minutowe. Noc 3 - kaszka na mleku i 8 min i zasnęła !ale pech tak chciał ze wychodząc z pokoju byłam tak podnieca ze się udało ze wypadł mi tel z ręki. . Mała się obudzila a mój NM wkurwil się na mnie niesamowicie :p bo to nowy telefon i ciągle mi spada...no ale do sedna. Spala do 7!!!pierwszy raz od roku ja tyle spałam hehe. i po napiciu się wody dalej zasnęła do 9. Dziś noc 4.. I zobaczymy narazie śpi od 1.5 h :) już odpuściłam sobie próby robienia małej mleka w butelce. Nie chce i koniec wiec ta kasza na mleku nam zostaje. Cycki bolały pierwsze dwa dni. Ja zawsze mialam duzo pokarmu ale odkad nie karmie to Mam takie balony jak Pamela Anderson .. ale od momentu jak pije szałwie czuje poprawę a też pije 3 dziennie . I jeszcze na wieczór masuje piersi delikatnie prysznicem żeby zatorów się pozbyć bo na jednej piersi miałam takie grodki. Jestem mega zadowolna ze idzie nam tak dobrze bo strasznie sie obawialam że będzie gorzej. Tym bardziej ze Zuza tak uwielbiała cyca. Wydaje mi się ze złotym środkiem jest determinacja i konsekwentność. Co do tesciowych to i tak wydaje mi się ze nic nie przebije mojej... ale może kiedy indziej powylewam żale :p Trzymam kciuki za te mamy które odstawiaja od cyca !

hej dziewczyny! oczywiście znów mnie nie było na forum szmat czasu ale nadrabiam. chce sie z wami podzielić moim małym sukcesem. OD kilku dni mialam zamiar do was pisać o pomoc, a mianowicie cały czas miałyśmy problem z odstawieniem malej od piersi, z zasypianiem w łóżeczku i z karmieniem mlekiem modyfikowanym (moja córcia pije z butelki tylko wode, nic innego nie wchodzi w gre). od dawna starałam sie odstawić mala od cyca ale nie na tyle konsekwentnie zeby sie udalo. to samo ze spaniem w lozeczku - zasypiala przy cycu ze mna i wtedy ja przekładałam( ale czesciej spalysmy razem a tatus emigrowal do duzego pokoju bo sie z nami nie wysypial, od kiedy mala ma rok lozeczko przeniesilismy z sypialni do pokoju Zuzi. i przez miesiac spala w nim moze 3 x..... OSTATNIE 3DNI P R Z E Ł O M Zuza sama nie chce cycka!!! co prawda ma goraczke i lekarka mowi ze to 3dniowka + zęby. ale nawet nie wiecie jak sie ciesze ze ten cycek poszedl w odstawke.. sama przestawalam juz wierzyc ze kiedys sie uda! co prawda to dopiero 2 dzien bez cyca ale juz nie mam zamiaru do niego powracac, bedzie musiala sie nauczyc pic MM. i dzis skoro tak dobrze nam idzie postanowilam polozyc ja spac u niej w pokoju. lekko nie bylo walka trwala 2 godziny ale spi :) jest bez kolacji bo oczywiscie mm plula i pokazywala ze nie chce. trudno rano jak wstanie albo w nocy bede probowac :) normalnie dostalam takiego powera ze moge gory przenosic. taka mala rzecz a tak wiele znaczy. Pozdrawiam was mamcie :*

Hej mamusie ☺ czy któraś z was miała podejrzenie Endometriozy blizny po cc? Ja mam na razie tylko podejrzenie a okaże się jak będę miała okres bo wtedy trzeba zbadać to na usg. Zaczęło się od tego ze strasznie mnie bolała blizna po cc .. i krwawilam tydzień po okresie... jeśli to będzie prawda to czeka mnie jakaś operacja... I mam pytanie jak sobie poradzić z przestawieniem dziecka z cyca na butle? ? Moja Zuza nawet nie chce wody pić z butelki.. a wiem ze się nie najada cycem bo budzi się do piersi praktycznie co chwile .. pomocy :(

hej mamuśki!!!! znów mam okropne zaległości. My też miałyśmy dziś z Zuzką szczepienie ona ma już 22 6miesięcy. szok ale ten czas leci. urodzila sie 2120kg a teraz waży ponad 8kg... karmie piersią i jeszcze nie rozszerzyłam jej diety i szczerze mówiąc nie wiem od czego zacząć ? moze cos podpowiecie?? po szczepieniu generalnie masakra cały dzien placz i lament.. pierwszy raz miałam dosyc wszystkiego ale jak juz zasnela o 19 zeszly ze mnie zle emocje. Ciesze sie ze ciagle sa tu mamuski z okresu jak jeszcze wstawialysmy zjdecia brzuszków :P