Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień doberek, u mnie pogoda paskudna, naszykowałam się z córcią na targ po kwiatki na balkon i w połowie drogi wróciłyśmy bo się rozpadało i jest zimno, ponuro i feee a rano takie piękne słonko świeciło ehh

Co do "ociężałości " to przyłączam się do klubiku słonic, też się tak czuję, to normalne, w 1 ciąży też tak miałam.

Ania90 ja mam na wszelki wypadek taki misiowy kombinezon ale został mi po 1 córce, na razie bym chyba nie kupowała, starczy jakiś dresik i kocyk w razie czego.

Mona podziwiam Cie za spokój, myślę że to dlatego że czujesz podświadomie że wszystko jest dobrze, ja bardzo trzymam za to kciuki.

Ja mam od kilku dni jakiś spadek formy, nic mi się nie chce, nawet posprzątać, mam nadzieję że to przez te pogody i ze przejdzie. Teraz też tylko myślę żeby się bachnąć na kanapie :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

Suriatko a orientujesz się może czy przy porodzie poprzez cc też można oddać krew pępowinową na cele społeczne a jeśli tak to gdzie mam zgłosić taką chęć ? Na razie jestem tylko zarejestrowana jako potencjalny dawca komórek macierzystych w DKMS aczkolwiek na czas ciąży i pół roku po rozwiązaniu jestem "zawieszona".
Dziewczyny a co do stanu ciężkości to choć moja ciąża jest wynikiem wielu lat starań i leczenia to z przyjemnością spalę moje spodnie ciążowe bo już nie mogę na nie patrzeć ;)

Odnośnik do komentarza

Podobno chęć oddania krwi pępowinowej trzeba wcześniej zgłosić żeby na sali porodowej był przygotowany odpowiedni sprzęt i osoba do pobrania ze względu na to, że jest niedużo czasu po porodzie na oddanie tej krwi a musi być ona w specjalnych warunkach przechowywana i przetransportowana.
No to chyba nie będę nic grubszego kupować.
Spadek chęci na cokolwiek też i mi się udzielił, wczoraj tylko leżałam na kanapie i oglądałam filmy a jedyny ruch to z salonu do łazienki. Dziś troszkę nadrobiłam zaległości w praniu i teraz szukam chętnych do odkurzenia domu bo mąż jest ostatnio tak wielce zapracowany że nie ma czasu na głupoty, a zresztą jak on ma sprzątać to :"przecież jest czysto", a to że koty z kurzy się ganiają po podłodze to nic ;/ Już bym chciała się tak po swojemu zabrać za prace domowe i wysprzątać tak jak powinno być ale lekarz zabronił i nie sądzę żebym przed porodem mogła "zaszaleć".

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

Mona zgłaszam się:):)

Wczoraj byłam u gin - maleństwo ma się dobrze i co najważniejsze ułożyło się główkowo:) Mam nadzieję, że tak już pozostanie. Kość udowa wskazuje 31t4d a główka 32t5d, więc znów do przodu o jakieś 2 tygodnie - może urodzę znów przed 40tc, na co liczę:)

Mona tak trzymaj, pozytywne myślenie może zdziałać cuda! Ja także trzymam kciuki za to, żeby Synek był w pełni zdrowy. Jeszcze trochę i dziewczyny z początku czerwca zaczną się wypakowywać:) Już nie mogę się doczekać Naszych Czerwcowych Skarbów:)

Aniaradzia dzięki:) Ciekawe jak to będzie z trójką:) Pełen rozgardiasz i ręce pełne roboty:)
Podziwiam Cię za te doprowadzanie mieszkania do stanu używalności. Wydaje mi się niemożliwym żeby aż tak zapuścić mieszkanie:/ Ale jeszcze trochę i będziecie na swoim, większym M.
Co do jedzenia Naszych pociech - Lilka ma takie skoki - raz je więcej a raz mniej i wtedy da się zauważyć jak rośnie albo stoi w miejscu:) Danusia pół roku młodsza od Lilci, a tylko 1,5 cm niższa i kg lżejsza:) To też piórko z niej:)
A Namir ma apetyt cały czas:)

Surikatka dobra inicjatywa z tym oddaniem krwi pępowinowej na cele społeczne, tym bardziej, że to nic nie kosztuje Nas bólu ani zachodu. Tylko nie wiem jak to się odbywa tu u Nas w Polsce. Jak będę miała czas to zgłębię temat, a może któraś z Was wie, co trzeba zrobić, żeby oddać krew?

Emilusia to fakt, że takie kłucie może powodować skracanie i rozwieranie szyjki, ale wcale nie musi. Mam nadzieję, że szybko przejdzie i gin Cię uspokoi. Musi być dobrze!

ania90 ja mam kilka cieplejszych rzeczy typu kurteczka, sweterek czy bluza z misia. Ale to w rozmiarze 62, a nawet 68 - na 56 cm nie ma co kupować. Przecież latem też zdarzają się chłodniejsze dni, a w sierpniu poranki i wieczory są już chłodne, a my planujemy wtedy urlop, więc na pewno się przyda.
Misiowy kombinezon wydaje mi się za ciepły - dopiero będzie dobry na jesień, czyli rozmiar 68 a nawet 74.

Agusia przykro mi powodu kwoty, którą musicie zwrócić. Teraz to w szczególności przydałby się zwrot, a tu jeszcze tyle dopłacić:/

A ja dziś zrobiłam już sosy do lasagni, nastawiłam i powiesiłam pranie i zrobiłam trochę porządku w dokumentach. Odpoczęłam już trochę i teraz muszę dokończyć obiad, więc lecę:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Tez z chęcią bym oddała krew pępowinową musze o tym poczytać...
Aniu dzieki za przepis ;) składniki zamówione czekam na dostawę ;) zamowilam 0,5 kg tego masla i kilka olejków... Czy jak otworze maslo to musze z całości robić balsam czy mogę go troche przetrzymać w tym stanie co otrzymałam? Bo jak umieszam i mi się nie spodoba to troche mi szkoda tyle kasy wywalać... Spróbowałabym w malych proporcjach najpierw ;)
Ja tez dzis wózek zamówilam

monthly_2015_04/czerwcowe-fasolki_28303.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7janliywfnjikz.png

Odnośnik do komentarza

Ja mieszkam w de i muszę się zgłosić do szpitala po 33-34 tygodniu aby się zameldowac na poród. Tzn. nie muszę ale fajnie wszystko wypełnić wcześniej a potem w godz. 0 tylko imię i nazwisko rzucić. No i wtedy muszę zgłosić chęć oddania krwi aby (tak jak już jedna z Was napisała) był przygotowany sprzęt do pobrania krwi. Myślę, że w Polsce też bym sie zgłosiła do szpitala i wtedy zapytała na miejscu jak to u nich jest. Kiedy podpisać stosowne dokumenty lub coś w tym rodzaju. Niestety nie mam pojęcia jak to jest w przypadku cc. Wszystkiego dokładnie dowiem się za tydzień, dwa jak pójdę się rejestrować. Ale chyba najlepiej pójść lub zadzwonić do konkretnego szpitala, w którym chce się rodzić bo wtedy masz info na 100%.

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Benq zmartwiłaś mnie, bo chciałam zamówić parę rzeczy od hubiword. Oprócz tych pieluch, czy coś jeszcze zamawiałaś u niego i było nie ok?

Ja dzisiaj po małym maratonie. Byłam na ktg i usg w szpitalu. Z malutką wszystko ok, waży już 1665g :) Teraz mam zgłaszać sie na ktg raz w tyg., a na usg co 2 tyg., więc będę trochę spokojniejsza.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

czerwcowy bąblu ja zamawiałam od hubiworld kilka rzeczy i było ok. Zamówilam m.in. butelki z aventa żeby mieć na później na soczki itp. I zamówilam w dwóch kolorach i tak przysłali:-)
Co do krwi pępowinowej- mówili nam na SR że wszystkie położne potrafią pobrać krew pępowinową i że w szpitalach mają po 1 zestawie "na zapas" jakby ktoś wcześniej nie zgłosił chęci a potem się zdecydował. Ale myślę, że lepiej dopytać bo takie informacje przekazała nam przedstawicielka PBKM a nie położna...

Odnośnik do komentarza

Benq mnie dzisiaj męczy ból lewego biodra i uda. Tak jakby na zmianę pogody w kościach łupie:/ Dziwne uczucie i ciężko się chodzi... A co do tych wykrojów to wczoraj przygotowałam sobie jeszcze słonika i żyrafę jako takie zawieszki na szczebelki do łóżeczka wielkości ok 10-15 cm:) Mały zwierzyniec zrobię hihi:D Karuzela piękna:) Ja dziś zamówię w końcu łóżeczko i już nie mogę się doczekać aż zawieszę moją zawieszkę:)
Aniaradzia może pora trochę zwolnić coo? Wykończysz się zanim urodzisz! Masz jeszcze Danusię, która wymaga pewnie wiele siły a gdzie tu jeszcze tyle pracy na Twojej głowie:) Nie możesz się tak katować przecież:)
Adaszelki pamiętaj, że to Twoje dzieło i na pewno będziesz z siebie dumna nawet jak "coś" nie wyjdzie tak jak chciałaś:) Gwarantuję Ci to:) A uśmiech patrzącego na to dziecka wynagrodzi wszystko:) A co do tego stanu sprzed ciąży to też często za nim tęsknię:) Za siłownią, jazdą rowerem, codziennym życiem, które było o wiele łatwiejsze:) Aaaaale nie zamieniłabym tego stanu na żaden inny:) Do formy niebawem wrócimy i będzie wszystko jak dawniej:)
Mona87 ja na dniach też zostanę ciocią, bo moja siostra już po terminie i nie mogę się doczekać:) Co do filcowych zawieszek i organizera to ja właśnie czekam za moimi filcami i biorę się do pracy:) Już nie mogę się doczekać efektów:)
Ania90 ja akurat mam 2 małe sweterki, bo tak mi się podobały, że musiałam je kupić ale nie wiem czy będzie aż tak zimno aby je założyć małej:) Na pewno kupię jeszcze jakieś ciepłe bluzeczki czy kombinezoniki:) Sama do końca nie wiem. Na pewno przydadzą się na jesień ale czy na lato? Ciepły kocyk i jedna dodatkowa warstwa powinna wystarczyć moim zdaniem ale może się mylę:)
Emiilusia trzymam kciuki! Na pewno wszystko będzie dobrze:)
Czerwcowy bąblu cieszę się, że u Was wszystko w porządku:)
Mooniak ja mam wizytę w środę za tydzień i będę w 32 tygodniu ale o ktg pewnie mogę sobie pomarzyć:/ Mam nadzieję, że chociaż jakieś usg mi zrobi mój gin, bo już tak dawno mojej malutkiej nie widziałam:(

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

W niektórych województwach są banki krwi pępowinowej (coś słyszałam o Kielcach), więc tam na pewno można oddać krew. Myślę, że jak nam nikt nie zaproponuje w szpitalu, to takiej możliwości nie będzie.
Ja dostałam sporo ciuszków maleńkich, a wśród nich również bluzy i miśki, więc się nie martwię chłodniejszymi dniami. Dzisiaj byłam w Pepco, żeby zobaczyć jakie mają kocyki. Kupiłam czapeczkę wiązaną, bo żadnej nie miałam i oczywiście nie mogłam oprzeć się bodziakom i kupiłam 2. Dobrze, że tam są niedrogie :)

Odnośnik do komentarza

Sabrinko prawidłowo wykonany ucisk na dno macicy jest bezpieczny. Jest wykonywany podczas skurczu. Pomaga kobietom, które nie mają już siły rodzić. W sumie jest to działanie ratujące życie dziecka, gdy już jest w kanale rodnym. Tylko kto nam zagwarantuje, że będzie dobrze wykonane?
Jednak mnie bardziej przerażają kleszcze i próżnociąg. Wiem, że wykonuje je się je tylko awaryjnie, ale główka dziecka jest tak delikatna, że naprawdę łatwo ją uszkodzić.
Mam nadzieję, że to nas ominie.

Odnośnik do komentarza

Gdzieś słyszałam (chyba moja siostra położna o tym mówiła), że w naszym kraju zakazane jest naciskanie brzucha i można pozwać lekarza, który coś takiego wykonał. Tylko mało, która rodząca o tym wie... Prowadzi to do bezpośredniego zagrożenia życia dziecka jak i matki.
Siostra mówiła, że widziała raz coś takiego jak lekarka klęknęła na stołku koło rodzącej i całym swoim ciałem przydusiła brzuch rodzącej. Ta krzyczała wniebogłosy po całym oddziale. Oczywiście później powiedziała jej, że tak trzeba było no a z lekarzem kto będzie dyskutował.

http://www.suwaczek.pl/cache/81be80cc28.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e68589cc9d.png

Odnośnik do komentarza

O tak też mam nadzieję że te wszystkie wspomagacze nie będą nam potrzebne. Wiadomo każdy ma swoje plusy i minusy, jednak wolałabym aby nie były zastosowane. Sama nazwa "kleszcze" już mnie przeraża!

A macie tak może że brzuch Wam pulsuje dosłownie jak tętno dziecka, tak energicznie praktycznie zaraz pod skórą? Od kilku dni tak mam gołym okiem też można to zobaczyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...