Skocz do zawartości
Forum

Monjamonja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monjamonja

  1. Mamalina serdeczne gratulacje! Wszystkie się zastanawiałyśmy która pierwsza zajdzie w ciążę :-) wpadaj do nas na fb zobaczysz nasze dzieciaczki
  2. Justi u nas jakoś późno się pojawił, nie umiem określić dokładnie Ja w sumie to mam gdzie wracać do pracy tylko czy chce? :-). Nie wiem czy uda mi się ogarnąć dom, dziecko studia i pracę. Najprawdopodobniej pójdę na wychowawczy tylko po to żeby lata pracy mi leciały. My też planujemy jeszcze jedno dziecko.
  3. Grgosia jeszcze nic mu nie dawałam, no raz byla próba zaraz po kupieniu kubka. Nie daję mu, bo w sumie nie mam co mu dać, nie dopajam ani wodą ani herbatką, a specjalnie nie chce mi się odciągać mleka tylko po to zeby nauczyć go pić. Moja mama i maż jak zostają z nim to wolą łyżeczką karmić bo boją się, że się zakrztusi. Najpierw jak uczył się pić z łyżeczki to też się krztusił a teraz już ladnie pije wiec pewnie kwestia wprawy:-) AguśkaM u nas też co jakiś czas jest zwiększone zapotrzebowanie na mleko, czasem nie je 5 h, a czesem przez jakieś 3-4 dni je co 1.5 h
  4. Słoneczko takie to właśnie najgorsze, że wtrącają swoje trzy grosze a gowno widziały i gówno wiedzą :-) Migotka u nas na początku jak dawalam mu wapno lyzeczką to wypluwał a teraz już normalnie je, może próbuj dalej aż w koncu się nauczy. Ja wprowadzam dopiero za miesiąc, jak będzie mieć 6 miesięcy
  5. Emiilusia u nas Piotrek jak siku robi to strzącha się jakby zimno mu było:-)
  6. Migotka u nas jest problem z butelką, początkowo w ogóle nie chciał, potem udało się że wyciumkał 40 ml a od przedwczoraj nawet nie ma zmiłuj zamyka dziobek swój szanowny lub bawi się przekładając językiem tą końcówkę między jednym a drugim policzkiem. Finał? Karmienie łyżeczką, schodzi średnio 40 min 120 ml
  7. U nas też jest naczyniak na karku, taki sporawy bo gdzieś 4cm na 2 cm, nam lekarz też mówił, że to po porodzie, Piotrek duży się urodził sn bo 4150 więc i naczyniak duży:-) Gratki 4 miesięcy! Już za chwilę Kati zacznie rzut pięciomiesięczniaków:-)
  8. Kati nie ma cię na fb, nie ma nawet twoich postów w grupie
  9. Aniaradzia, Gosia 1 czerwcowa gdzie jesteście? Go Cha witamy! Jaki duży Maks się urodził:-)
  10. Tetide tak myslę co to może być i wydaje mi się, że to mogą być zmiany przeciażeniowe - najpierw ciąża a teraz nosimy te nasze "maleństwa" niekiedy 7-8 kilogramowe, po drugie (nie pamiętam czy ty kp czy mm) ale dzieci w trakcie ciąży i karmienia zabierają nam wszystko co najlepsze, a u nas zostaje pustka i zniszczenie. Moze masz jakiueś niedobory witamin? Calcium gluconicum i wit d nie zaszkodzą. Napewno pomogą ćwiczenia stóp - zginanie i prostowanie w st. Skokowym, zginanie palców i prostowanie, krecenie kółek stopami itp. Takue ćwiczenia sprawią, że chrząstka stawowa bedzie bardziej odzywiona. Możesz też zastosować zimne okłady jezeli mocno cię boli. Tina ja to zastanawiam się czy mi to będzie potrzebne bo jak zalożę kombinezon, przykryję kocem i nalożę te takie cudo co na wózek się zaklada, nie wiem jak to się nazywa, to czy by mi się zmieścił ten śpiwór:-)
  11. Tetide hmm dałaś mi dobrą zagwostkę:-) a jak np. Rozchodzisz nogi to boli dalej czy przestaje? Masz obydwie symetrycznie czy tylko jedna? A bezposrednio po ćwiczeniach lub w trakcie bolą czy nie? Miałaś jakieś urazy stóp?
  12. Tetide żebym mogła coś powiedzieć o stopie to musisz mi więcej powiedzieć, bo przyczyn może być dużo a każda inne podłoże.
  13. Tetide podejrzałam cie na fb- Kornel wykapany tatuś bez dwóch zdań:-) U nas też podnosi pupę na brzuszku:-) :-) dopiero dziś odkrył, że z tej stopy którą wkłada do buzi da się zdjąć skarpetkę, Mi się dziś nic nie chce robić... Za to Piotrek ma przyplyw emergii
  14. Tyle produkujecie na fb i tutaj, że nic w domu nie robię tylko internety przeglądam...:-)
  15. Moje dłuższe wyjścia od porodu - na zajęcia na uczelnię...:-) Malutka udanego seansu:-) u nas to wyglada tak samo - ja ogarniam przed włożeniem do wanienki i po wyjęciu z wanienki:-) mąż zajmuhe się pluskaniem z nim
  16. Tina Ciekawa alternatywa - pietwsza moja myśl to blok:-) Martessa ja też nie rozuimiem tego rozróżniania czy to cywilny czy kościelny. Krzysiu się dobrze zakręcił. My sami płaciliśmy za wesele i ślub, teściowa nawet nie zapytala czy mamy pieniądze, a moi rodzice sponsorowali moją suknię i dali nam sporo gotówki jako prezent.
  17. Emiilusia ja jakbym się wyprowadziła od tej czarownicy to moja noga by już tam więcej nie stanęła. Masz prawo chodzić z dzieckiem gdzie chcesz, kiedy chcesz i na tak długo jak ci się podoba. Ona nie jest koziorożcem a zwykłą żmiją. Moja teściowa też nie interesuje się wnukiem i w sumie też nic nie dostał od niej. Nawet gdyby twoja teściowa dała grzechotkę albo misia to by zawsze Zuzia wiedziała że to od babci. My wozimy Piotrka do teściowej, ale nie po to żeby go zobaczyła tylko temu żeby wiedział że ma dwi babcie. Taka pogoda jak teraz nie jest przeciwwskazaniem do spaceru, ja codziennie wychodzę:-) 200 gram przez tydzien - super:-) Ja jak wiem, że czeka nas dłuższa jazda samochodem to nie zakładam mu kurtki tylko przykrywam go nią i kocykiem aż po szyję a w samochodzie mu zdejmuję tą kurtkę i ściągam trochę koc i czapkę jak się ogrzeje, jak gdzieś blisko jedziemy to ubieram jak na podwórko tylko nie włączamy ogrzewania:-) Ewelka twoja teściowa to też nie lepsza... Jak można bić? Ja to bym się wyprowadziła gdziekolwiek byle z dala od nich Słoneczko kupa rządzi! :-) Agusia30 może potraktuj to jako odwyk od spania z wami:-) Przed chwilą poszłam zobaczyć nasz fotelik i u nas jest napisane do 10 kg... O kuwa u nas już 8 kg... I znowu kasa :-( Cichaasia mam nadzieję, że nie zrobiła wam krzywdy ta rehabilitantka z dsk, masakra miałam z nimi zajecia, na niczym się nie znają, rutyna i wszystkim klepią to samo. Sytuacja z zajeć: przyszli rodzice z dzieckiem, rehabilitantka X, ogląda nóżki i na siłę rozprostowuje je u dwumiesięcznego dziecka i mówi : oj coś jedna krótsza, ale Pani się nie martwi to chłopiec wloży się wkładkę i nie będzie nic widać. X oglada dalej i stwierdza, że nie reaguje na bodźce z jednej strony, Pani się nie martwi włoży się aparat, dobrze, że to nie dziewczynka... Wtf?!!? Matka wyszła zapłakana a ojciec stał zaszokowany tak jak i my studenci...
  18. Ja też wyjęłam mu tą wkładkę, ale mam wrażenie że siedzi w nim na pupie, chyba zrobie mu ten wałeczek pod pupę tak jak wy Cichaasia a jak tam u was rehabilitacja?
  19. Malutka współczuję ci, te teściowe to nie jednemu krwi napsują... U mnie na szcześćie nie musiałam nikomu mówić a wszyscy najpierw myją ręce zanim dotknął Piotrka i nie całują w usta tak jak często widziałam u innych, sama nie umiem się powstrzymać od calowania w usta choć wiem, że nie wolno Słoneczko trzymam kciuki i ja za kupę:-) Grgosia u mnie jest tak, że Piotrek nie lubi spać z nami bo jest mu chyba za gorąco ciągle się wierci i krótko śpi, a jak w swoim łóżeczku to w sumie też się wierci ale dłużej śpi:-)
  20. A ja już jestem zombi... Wstał o północy i nawet nie myśli iść spać. Ratunku
  21. Już wiem co miałam napisać:-) U nas zimno i też tyłka się nie chce ruszyć na spacer, dziś byliśmy krótko bo zmarzłam, pewnie pomyśleli że wariatka z dzieckiem idzie bo piza mną żywego ducha z dzieckiem nie było widać:-)
  22. Tina ja bym chciała żeby kąpiel została tak jak jest, wtedy mam spory kawałek wieczoru dla siebie lub dla męża i siebie:-) Ewcikk u nas opuchnięte tylko z jednej strony dwójka i trójka mniej więcej:-) Kasia16117 a ile twoja Tosia ma? W wieku 3 miesięcy mniej więcej powinna już trzymać główkę, może przejdź się żeby obejrzał ją jakiś fizjoterapeuta dziecięcy, może być tak, że ma zaburzenia napuęcia mm i stąd to wszystko. Ciężko coś konkretnego powiedzieć na odległość Coś jeszcze miałam napusać i zapomniałam co
  23. Z tymi moimi włosami to mało się pomyliłyście, bo ten blond jest farbowany, naturalne mam ciemny blond:-) Super, że nowe mamy się ujawniły:-)
  24. Nie uciekamy stąd więc się nie martwcie:-) na fb będzie łatwiej zadać jakieś pytanie, bo tu czasem pytania giną bez echa:-) załóżcie może jakieś konta bylebyscie miały dostęp, tam możemy chwalić się zdjeciami bez problemu,że jakiś pedofil podgląda hihi :-) A u nas na podlasiu bez śniegu:-) jak Piotrek wstanie trzeba isć na spacer zeby nas czasem nie zaskoczyło Agnieszkaimikołaj współczuje, chrzest jak dla mnie to był stres a placz napewno nie pomagał... Mooniak u nas po nocy świszcze mu w nosie, chyba też będę musiała zainwestować w nawilżacz
  25. La mariposa super, że chrzciny się udały! :-) I ja bym chciała taką rumbę... Ale cena powala:-) widziałam coś podobnego z viledy, ale pewnie słabe jest Agusia30 u nas też drobna kaszka od śliny:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...