Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się Was doczytać. U nas ostatni tydzień to jakiś koszmar, który przybliżył mnie o 1,5 kg do wagi sprzed ciąży. Byłam już na skraju wyczerpania psychicznego i fizycznego. Dwa dni z rzędu kładę się spać razem z Lenką. Wczoraj wieczorem i dziś jest już u nas lepiej choć jeszcze nie idealnie i nie tak jak było wcześniej. Poniedziałek była znowu IP. Dziecko nam się zanosiło od płaczu. Nigdy mi się to nie zdarzyło. Pierwsza myśl-nóżka. Na IP patrzyli na mnie już jak na wariatkę, która wymyśla dziecku choroby. Została przebadana ortopedo-chirurgicznie i pediatrycznie i nic, usg jamy brzusznej ok, serce, uszy, gardło, płuca ok. Dostała probiotyk bo może brzuszek. Powiem Wam, że nic tylko rwać włosy z głowy. Ale tak jak pisałam od wczoraj jest już lepiej. Może to przejściowe i samo minie. Oby. Może potem jeszcze coś więcej napisze, baj:-*

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika kurcze jak pech to pech akysz te chorobska!!! Trzymam kciuki zeby było już wszystko dobrze :)

Zieloona hula hop tez mam, ale Hania na nim ćwiczy he he ale myślę że to też powinno mi się liczyć, a co :) I co pchacz zakupiony?

Juli sasiadka jak ma ochotę siedzieć w domu to niech siedzi i nie wciska nosa w nie swoje - dzieci :)

Frankamama jak robiłaś pulpeciki z sosem pomidorowym? Chętnie bym zrobiła :)

Ola 1981 jaki serek homogenizowany dajesz?

HM no to mieliscie niezła noc :)

Ola 1992 co do diety yo nie pomogę bo jem nabiał, ale są produkty sojowe, mleko ryżowe , w lidlu mleko bez laktozy a w Piotrze i Pawle ser żółty bez laktozy i jest tani chyba 15 zl/kg o dobry. Idz do sklepu zielarskiego ja mam tu obok siebie i tam jest dużo super produktów i ja mam tam super panią która mi wiele rzeczy mówi i poleca. Kobiety pracujące w takich sklepach da nieźle obcykane w takich tematach :)

Hanka, Sylwunia ja tez o swojej garderobie to wolę nie myśleć :) ale byłam ostatnio w galerii i nic nie moglam znalezc, ale do pracy wracam dopiero we wrześniu więc nie panikuje :)

Siostra zostawila dzisiaj córkę u mnie bo pojechala do taty do szpitala, Nela 2,5 roczku i oczywiscie Hania nie miala czasu w dzien na spanie, kimnela się tylko godzinke o 13 i musialam ja wczesniej wykapac i nakarmic i padla o 18.30. Ciekawa jestem nocy i o której wstanie.

Ide lezec :)

http://s1.suwaczek.com/201505134580.png

Odnośnik do komentarza

Dominika - nie no, u Was limit się już zdecydowanie wyczerpał. Ostani wdech i już będzie tylko dobrze. Naciskaj na badania. Bardzo dobrze zrobiłaś, bo to ich zasrany obowiązek. Trzymajcie się ciepło :*
Zielona - wiesz co ja robię z tymi kapsułkami po Wit.D? Daję mężowi do japy! On mówi, że to słodkie i zjada. Nawet podjada Mai witaminę. To są dziady i tyle te chłopy czasem. A butli nie ucz, bo od 9.mca powinno się już uczyć pić z kubeczka. Spóźniłaś się :P dasz mu cyca i da radę do rana jak i teraz daje ;)
Ja wczoraj i dziś wcinałam milkę oreo. Tylko, że ja nie laska jak Ty, więc powinnam sobie była odpuścić :/
Dobra Wróżko - czy Ty może wiesz jak uszyć Mai Tai z chusty? Czy to się da? Skąd wzór? Jak żyć? POMÓŻ MNIE ♡♡♡ w ogóle to mam blisko kobitkę, która uczy wiązać chusty i niedługo się z nią umówię na szkolenie, bo chcę nauczyć się wiązać na plecach :)

U nas jedynki rosną w tempie gazeli. Czuję że dziś w nocy pójdzie przynajmniej jedna dwójka, bo zasypianie było oporne. Żal mi Majeczki, więc tulę i noszę i jakoś przetrwamy.

Dobrej nocy. Ja relaks przy lekturze.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Najdroższe ;)
U nas dziś tak wieje, że normalnie łeb urywa, na przemian deszcz, śnieg i słońce. Masakra, ja już chcę wiosnę, im bliżej tym bardziej mi się dłuży, taki paradoks.
Maja chyba przechodzi apogeum ząbkowania. Od dłuższego czasu widać 4 zęby górne pod dziąsełkami i nie mogą się przebić. Jest marudna, płacze bez powodu, w nocy się kręci i dziś zrobiła taką kupę, która praktycznie od razu odparzyła jej pupkę. Biedna moja. Jak Boga kocham z Kacprem nie miałam takich przebojów ząbkowych. Po prostu wychodziły jeden po drugim i już. Poza ząbkami to Maja opanowała perfekcyjnie już sztukę siadania i nauczyła się bić brawo. Taka jestem dumna z jej każdego osiągniecia... Wiadomo, jak tylko mama potrafi być.
Co do pobudek nocnych to Hanka, całkowicie Cię rozumiem, bo Maja do 3 miesięcy też przesypiała całe nocki. dopiero później coś się zmieniło, tak jakbym na czas nie zareagowała, może chciała coś innego, coś innego jej dolegało, a ja jej dałam cycka i tak już zostało. Chociaż ostatnio coś się zmieniło, teraz jak te ząbki wychodzą to budzi się w nocy, ja chce jej dać cycka, ona dosłownie pociągnie dwa razy i nie chce, nie chce jeść. I chyba sama się zdązy odstawić od cycka nim ja to zrobię, bo z dnia na dzień pije tego mleka coraz mniej. Cieszy mnie to, ale nie wiem jak to będzie z butelką, muszę już naprawdę zacząć próbować, żebyśmy nie zostały na lodzie, bez cycka i bez butelki.
Ewelusik, zdrowia dla taty, oby się mu polepszyło, chociaż kapkę. I ładnie odpoczywaj, nie wiadomo o której jutro Hania wstanie.
Dominika, czyli nie wiadomo co Lence było? Może dopiero schodzi z niej stres związany z tym gipsem? Jakby nie było, ważne, że już lepiej.
Frankamamka, ale z Ciebie wirtuoz kulinarny, takie smakołyki?
House-manager, Twoje opisy jedzenia powinny znajdować się w jakims spocie reklamowym promującym eko żywność, normalnie ślinka cieknie, samo zdrowie. I normalnie nie rozumiem tego, kiedyś tylko takie jedzienie się miało, przynajmniej na wsi, skąd pochodzę, a teraz grube złotówki trzeba płacić za taki rarytas, albo znajomości mieć.
Dobra Wrózko, nasz Człowieku-Smoczku, przekaż Dorotce najlepsze życzenia.
Wisienka i Ty nic tak się nie chwalisz, że Hania z butli już piję, no gratulację, podziel się jak tego dokonałaś??
Elżbietta, nie mamy w domu basenu z kulkami, choć to fajna sprawa, Maja była z bratem w hoop landzie czy sali zabaw, jak zwał tak zwał.
Hanka, super, że babkę sumienie ruszyło, no i jeszcze lepiej,że się do tego przyznała. Teraz jeszcze tylko zakupy, czyli część najprzyjemniejsza, i znów możesz robić karierę.
No to chyba tyle...

Sylwiunia, ja też potrzebuję zakupów. I sponsor też by się przydał ;D

Odnośnik do komentarza

A ja tempa strzała!!! Dorotka!!! Pomyślności i bezbolesnych zębów! I brata!!! I siostry tez!!!!! ;D

Co do życia bez laktozy białka itd to ja słaba jestem bo jestem laktoowowege... Nie jem czegoś co miało oczy, o! Na jajeczka mleczko i setek to się trzese ostro! Ale zaszalec lubię całkowicie bezbialkowo. Kupuj produkty po marketach, tym sposobem później zbankrutujesz ;p czytaj skład i hej yea! Potrawy sama kombinuj. Na co masz smak, połączenia jak umiesz, cos wyjdzie ;) wejdzie Ci w krew szybciutko!

Hanka przecież gorzej ze spaniem nie będzie ;p

Majeczki kochane obyscie się rano mocno uzębione obudziły i po wszystkim! I nocy spokojnej lalki !!!!:***
Hm czuje ze byśmy się dogadaly ;p halleluja siostro!!

Laski te pchacze to takie ciulstwa za taka kasę ze się płakać chce. Filip miał radochy masę jak stal przy tym ale tylko ruszył to ten plastik tak gnal przed siebie ze gdyby nie moja gracja i obowiązkowe trzymanko to wywalilby taka plażówe ze juz to na YouTube widzę... I tak wszystkie!! Lekkie strasznie plastikowe kolka które się slizgaja po podłodze i to ze bez żadnego zatrzymywacza w tych kółkach( cos a' la w autkach te tyk tyk tyk, wiecie o co cho!) przeszukuje jeszcze internet...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Marti hah dobre" D wyjada tygrysowi cebion multi przypominając dobie smak dzieciństwa vibowit haha będę mu za rzucać te plastiku tez! W dupce się nie oprze ;p
Moje dziecko w kąpieli tak szalalo ze wszystko w promieniu 1 m jest doszczętnie zmoczone! Hah piety mam odmoczone z mokrych skarpet ;p jeszcze tylko peeling i jak nowe ;D

Dzisiaj odwale sobie taka kolacje ze mnie dźwigiem do łóżka będą przenosić, tak dobrze w Waszych oczach wygladam ;p

Jool.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Zielona - ja właśnie posłałam męża do sklepu po słodkie, ostre i inne,wszystko razy 2, bo mi dupę z głodu rozrywa i tyle w temacie jedzenia.
Vibovit zawsze wyjadałam. W ogóle jak coś było zjedzoNe w domu, a nie powinno, to była zawsze moja wina (czy była, czy nie była, to zawsze była).

Dzięki za zębowe życzenia. Oby, oby! Ta góra to jakiś dramat dla dziecka.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jednak udałam się na badanie krwi :D jutro o 11 wynik - chyba nie zasnę :D ale nie wiedziałam, że TYLE kosztuje :/

Odsetka dziękuje za życzenia i pamięć :D młaaaa :******

Marti - ja kiedyś podawałam TEN LINK do meitai :D z chusty najlepiej, bo dobrze otula :D albo uszyj sobie tzn flytai-też super sprawa ;) Ty masz chustę z bambusem-nie? Bambus jest nie-najlepszy na cięższe dzieci, ale myślę, że jak dobrze uszyjesz i fajnie wypełnisz tą część na ramiona to powinien dać radę :D
Sylwiunia - my RAZ kupiliśmy te DADA w kartonie i wydaje mi się, że były gorszej jakości niż w zwykłym opakowaniu :( używamy wyłącznie białych rosmanowskich i jest git :D BTW-biedra ma różnych dostawców tych samych produktów i mogą się różnić jakością czy składem!! CZYTAĆ ETYKIETY! ;)
Ola92-ty jakaś szalona?! Woda ci zostanie :P wszystko można kupić w marketach i sklepach ze zdrową żywnością- trzeba się tylko nastawić na samodzielne przygotowanie posiłków, bo gotowców NIE UŚWIADCZYSZ :P ale da radę! i całkiem przyjemnie :D
jogurt naturalny (I dodać świeże owoce) możesz sama zrobić zdrowy-na necie jest dużo przepisów. No i (niby) nie zawiera laktozy, sery kupisz bezlaktozowe itd. Jajek nie zastąpisz :P
HM ale masz przygody :* dziś będzie lepiej!
Frankamamka-ale Franio ma apetyt! Szok :D
Juli - olej sąsiadke! dobry spacer nie jest zły ;)
Zielona -mózg w czekoladzie mówisz? Nie wiem czemu, ale ślinka mi cieknie :D Ja olałam temat pchaczy i innych - przecież pies wystarczy nie? ;) i stawia opór :P
Dominika - oby już NIC Lence nie było :*** moje biedactwo najsłodsze!!

A miałam cudowną wizję :D Maratonka wrzuciła Majkela jak zaprowadza mamę do pracy :D :D :D HELLLLOOOOŁŁŁŁ????!!!!!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

a jeszcze napiszę tak:
jestem po poważnej rozmowie z mężem. Musieliśmy podjąć ważne decyzje w naszym życiu, bo dalej TAK być nie może! Ja grubą skórę mam i duużo zniesę, ale bez przesady!!
kolejna noc u nas wyglądała tak:
19.40 zasypia
21 ryk i pobudka
cyc
ryk i tak do ok północy-dałam jej paracetamol
1.00 zasypia
4.00 ryk i podudka
przy cycu popłakiwała do 5.30 po czym całkiem wstała :'( i tak wyglądają nasze koleje noce!! ja się wykończę. Dziś płakalam razem z nią, wczoraj krzyczałam do poduszki...

Dziś wprowadziliśmy zmianę- zupełnie nowy rytuał wieczorny, przesunięta godzina zasypiania i próba zasypiania samej. Będziemy walczyć z zasypianiem na rękach/przy cycu.
Nie mam nic przeciwko nocnym karmieniom-ale KARMIENIOM!! A nie cyckaniu mnie zamiast smoka! Nie wiem jeszcze JAK, ale będziemy szukać metody by to zmienić/zniwelować. Zobaczymy...

P.S. książka 'Każde dziecko może nauczyć się spać' to hardkor! Jakaś odmiana 'wypłakiwania się'. Nie dla mnie!! bleee...

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Hej:) co do nocnych karmień- u nas obecnie 2-narazie mi nie przeszkadzają:P
Dominika wszystko na pewno będzie dobrze! :)
Frankamamka no weź!!w kompleksy wpędzasz:D czytam,czytam myślę -tez poćwiczę -5min na rowerku i nieudana próba zrobienia mostka:P mój mąż miał ubaw a nie fajne widoki...:D u nas Iza buraczkową ostanio pogardziła:Ppodbijam pytanie o pulpeciki:)
Ola1992 też czytam po kolei jak leci i mąż wypomina ze tylko telefon i telefon:P
My jutro idziemy na USG głowy -3majcie na nas kciuki:D
Ha i zapomniałam- Iza dzis zaraczkowała-my mamy wszędzie plytkii ślisko jest a przywlekliśmy dziś dywan od rodziców i od razu 2 czworaki:D ale pełzać jak dżdżownica i tak woli:D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej2897inpbov.png

Odnośnik do komentarza

DobraWróżka

A miałam cudowną wizję :D Maratonka wrzuciła Majkela jak zaprowadza mamę do pracy :D :D :D HELLLLOOOOŁŁŁŁ????!!!!!

Miało być: A miałam cudowną wizję :D Maratonka wrzuciła ZDJĘCIA Majkela jak zaprowadza mamę do pracy :D :D :D

chyba ten czekoladowy mózg od Zielonej mnie zaślepił :P
więcej błędów nie pamietam- za wszystkie żałuję :D

Ołwer!!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Alledrogo.pl przeszukane pod hasłem pchacz. Sensowne dwie pozycje.
pchacz krowka

pchacz

Mam ochotę na ... Budyń! ( DW nie smiej się) ale cisne ser wedzony... Słabe połączenie!

DW co to Dorotka odwala za maniany? Może kładz ja o 21? Spicie razem? Może jej nie wygodnie? A smok juz całkiem blee?

Marti, co tam dooopsko! Na zdrowie kochana! Hah niech się chodakowska slini!!""" ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

DW - tak właśnie i u nas wyglądał ostatni etap cycowania. Kiedyś się skończy..u nas przeszło po tym jak rozgryzlam jaki schemat dnia odpowiada mojej córci...kiedy pora drzemki, kiedy jedzonko,kiedy zabawa. Może to mało spontaniczne ale dziecku odpowiada bo daje poczucie bezpieczeństwa. Aż pewnej nocy nie chciało już jej się obudzić na cyca. Tylko u nas bardzo aktywnie smoka męczy od kiedy zaczęły zęby wychodzić. Może cyc poszedł w odstawke bo za miękki i nie mogła się tak na nim wyżyć jak na smoku. A zębami tak potrafi zgrzytać...

Marti - autorka książki to zaradna mama

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Kilka dni nie pisalam bo troche czasu brak. Przyjechala moja mama i zajmuje sie Ali, a ja jezdze na nowe mieszkanie i remontuje.
Sprobuje napisac to co pamietam.

Hanka, pytalas o testy to u mni jeszcze za wczesnie. Na dniach sie rozstrzygnie.

Dziekuje wszystkim za mole slowa odnosnie zasypiania. Dla jasnosci, z zasypianiem jest lolz ale i tak budzi sie w nocy na cycka ok 3 razy. I tak nieźle.

Ewelusik, wszystkiego dobrego dla was. Wykorzystaj kazda chwile z tata.

Dw, trzymam kciuki za jutrzejszy pozytywny wynik. Dobrze cie rozumiem bo tez staram się podchodzic do temamtu na spokojnie, ale jak pomysle że... lepiej nie pisac bo na samą mysl mam skurcze w zoladku.

Anela chyba pisala ze jej dziec zasypia przy cycku. Ali tez tak robila wiec ponad mies zmienilam kolejnosc. NAJPIERW cyc pozniej kapiel i usypianie. To byl pierwszy krok do samodzielnego zasypiania. Nam pomogl smoczek w zasypianiu.

Gratuluje nowych umiejętności.

Zielona nas odtatnio za pchacz robi pilka do fitnesu. Alicja toczy ja po calym domu i w kazdym kierunku. Tak smiesznie wyglada jak ja popchnie ciut za mocno i jaj odjedzie to szybko goni i japie w poplochu. Ale rozumiem ze pilka na ten etap się nie sprawdzi.

Lenka duzo radosci dla ciebie i niech cię już nic ni

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

U nas pchacz wcale się nie sprawdził.Mery fikała przy nim takie fikołki ze szok a jak juz chodziła stabilnie to ten pchacz tylko do puszczania muzyki jej służył pchanie go bylo nudne.Julek wszedzie sie wspina i staje ale przy tym pchaczu by sobie krzywde zrobił.nie wiem moze ten mój taki mało stabilny albo moje dzieci jakies inne.moj pchacz jest jeszcze w piwnicy.

Odnośnik do komentarza

Tanna, trzymaj się. Przeprowadzka w 2 tyg. Brawo. I do tego nad morze. Fajny kierunek.

Wscibskim babom mowimy stanowcze donosne NIEEEEEE.

I jeszcze cos mi się przypomnialo. Dw, mam ksiazke H.Karp o spaniu i jest tam wiele ciekawych informacji, tlumaczy na czym "polega" sen itd.podaje co mozna zrobic i jak i dla jakiego bobasa. I podchodzi stonowanie do tematu. Moge pozyczyc.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Heloł :)
Wczoraj jak pisałam ze 18.30 laska poszla spac to o 20 się obudzila, urzędowala z pol godz i dalej kima :)

U nas wieczorem wygląda to tak: kapanie ok 19-20, jedzenie i klade ja do łóżeczka. Ja mam lozko oddalone o dosłownie 20 cm i klade się na nim i czytam jej bajkę. Ona wtedy szaleje, wstaje, wali w szczebelki ma tam też dwie zabawki. Jak się skończy bajka to po prostu leze i się patrze na nią :) az w końcu nadchodzi moment ze zaczyna marudzić tzn chce jej się spać. Wtedy klade ja ładnie daje pieluszkę, smoczka i ona powoli usypia. Czasem ja pomiziam, czasem już nie zdążę :) Trwa to wszystko różnie od 20 min czasem do 1 godziny. Ale lubie te chwile bo po całym dniu obydwie się wyciszamy i odpoczywamy. Nic na siłę, nic nie przyspieszam nawet jak to dlugo trwa :) o i tak jest u nas codziennie.
Jak usypia oczywiście nie moze być niczym przykryta. Nogi na szczebelkach w górze :) ale jak też lubię lezec i mieć nogi oparte do góry :) Dopiero jak usnie to ja przykrywam. Najgorsze jest to ze ona w nocy sie skopuje, i ja wstaje 100 razy żeby ją przykryć och taki egzeplarz :) To cala nasza historia usypiania :)
Pozniej doczytam bo wczoraj wieczorem usnelam przy Nesbo i nie doczytalam :) Pozdro
Dziękuję za miłe słowa i wsparcie z tata :)

http://s1.suwaczek.com/201505134580.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...