Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

gabi no to moja znajoma tez zamowiła wozek na allegro, niecałego tysiaka dali i zajebisty:) zreszta jak patrze to wiekszosc wózkow jest robiona na to samo kopyto;) mi zalezało głownie na dużej gondoli i pompowanych kołach i zeby były skrętne :) a na wiosne i tak kupujemy spacerówke porządną:) juz sobie upatrzyłam...droga bo ponad 800 zł ale zajebista:P hehehe no i bedzie na lata:)

no te programy to sa roznie ciezko trafić;) nieraz sa w połodnie nieraz wieczorem...na tvn style i tlc lecą...a ze ja siedze w domu to pstrykam i czesto trafiam hehehe:)

aaa dziewczyny!!! od jutra w tesco promocja na karton pampersów midi te od 4 kg za 69,99 zł :) 137 jak sie nie myle:) wychodzi 53 gr za sztuke więc mysle ze cena fajna:) ja jutro po nie jade i bede miała na jakis czas hehe:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

kollinn będzie dobrze, na pewno znajdzie się odpowiedni kandydat na tatusia:) Nie wiem co tym facetom wali na dekiel ostatnio. ja miałam kiedyś długoletni związek i zaślepiona miłością długo nie dałam sobie wytłumaczyć, że to facet-patologia. Teraz mam mojego P. i wiem, że tak miało być.

Kasia79 gratuluję chłopca:)

Ja nadal nie wiem co mam w brzucholu;(

Dzisiaj w szkole rodzenia zostaliśmy zaskoczeni filmem z porodu pewnej pani...do momentu wyjscia dziecka...aż mi się gorąco zrobiło...mój P. był zniesmaczony i w szoku...a ja wiem, ze muszę to przeżyć. Ja też oglądałam "porodówkę" ale tam jakoś nie było tak szokująco...

Dowiedziałam się, ze przez tatuaż na plecach mogę zapomnieć o znieczuleniu w kręgosłup ;( ...słabo...

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Majus tak, tak mialam okazje korzystac z gazu. Tutaj to standard. Ja wymiotowalam krotko po nim. Jednakze nie mam pewnosci czy od gazu czy juz bylam na tyle wyczerpana bolem i opita napojami izotonicznymi i to byla reakcja organizmu. Przyjechalam do szpitala po 16 godzinach konkretnych skurczy. Odwodniona i wyczerpana...
Zastanawiasz sie czy kozystac z gazu przy porodzie?

Kasia79 gratuluje synunia :) fajnie, ze juz wiesz kto mieszka w Twoim brzuszku!

Moninius zapewne i Ty dowiesz sie niebawem kto u Ciebie mieszka :)
I niby czemu masz nie dostac znieczulenia z powodu tatuazu??!!!??? Co to za bzdura?!
Tydzien temu ogladalam porodowke i babka miala na kregoslupie wytatuowany chinski napis. Anestezjolog robil swoje a polozna dla rozluznienia atmosfery spytala co ten napis oznacza. Pacjentka na to, ze napis oznacza-dajcie mi epidural. Usmialam sie z tego jak nic...:)

Kollinn wspolczuje sytuacji ale tak jak dziwczyny mowia. Nie byl Ciebie wart i z pewnascia czeka Cie cos lepszego! Uszy do gory! Bedzie dobrze a czas wyleczy rany! Zobaczysz! :*

Malyna jak kocio? Lepiej?

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

krew mnie zaraz zaleje:/ miałam robić dzisiaj badania... po zajebistej nocy ( nieprzespanej) właśnie zjadłam śniadanie bo już nie wytrzymałam, umarłabym z głodu chyba jakbym chciała doczekać do 7 :( więc szlag wszystko trafił :( A szkoda wielka bo idąc z młodym nie muszę czekać w kolejce więc załatwiłabym przy okazji swoje badania raz dwa :(

Malyna jaką spacerówkę masz upatrzoną?

Moniniuss niestety poród w realu ma mało wspólnego z pokazywanymi w tego typu programach. Generalnie to jest rzeź :/

Czaki niestety tatuaż a kwestia znieczulenia to nie bzdura. Sama się o tym miałam okazję przekonać w pierwszej ciąży. Nie mówi się w ogóle o tym, że tatuaże w nieodpowiednich miejscach mogą być przeciwwskazaniem do znieczulenia, w ogóle do wkłucia igły. Sama miałam ryzyko, że anestezjolog mi odmówi. Musiałam się spotkać w szpitalu przed porodem, pokazać gdzie dokładnie mam tatuaż aby mieć pewność, że jednak wkłucie będzie możliwe. Swój tatuaż robiłam jak miałam naście lat. Nikt mi nie powiedział, nigdzie też nie spotkałam się z informacją, że może on być p/wskazaniem do jakiegokolwiek wkłucia. Z resztą jako nastolatka nie myślałam o takich rzeczach jak znieczuleniach do porodu :) Temat stał się realny jak zaszłam w ciążę i zaczęłam srać w gacie przed porodem bo ginekolog najpierw zachwycał się moim tatuażem a potem powiedział, że anestezjolog może odmówić podania znieczulenia. Cały problem polega na tym, że w tuszach są opiłki metali. Anestezjolog wkłuwając się na miejscu, w którym tusz jest wprowadzony ryzykuje, że owe opiłki wprowadzi do rdzenia kręgowego, do żyły i np. zrobi z Ciebie kalekę.

Anestezjolog na którego trafiłam opowiadał mi, jak trafiła mu się ofiara wypadku motocyklowego - cała wydziarana. Nawet nie było jak podać leków p/bólowych bo był nieprzytomny a nie było się żywcem gdzie wkłuć bo jedynie twarzy nie miał wydziaranej... Nie mówi się o tym, ale wiele ludzi traci życie właśnie przez ograniczenia spowodowane dziarami w nieodpowiednich miejscach. Doznałam szoku bo przez myśl by mi nie przeszło, że lokalizacja tatuażu może mieć aż taki wpływ na nasze życie.

Ta laska w programie widocznie miała przerwy między napisami na odpowiedniej do wkłucia wysokości i tyle...

eh, idę po kawę, pewnie dzisiaj umrę :(

Odnośnik do komentarza

dziewczyny przeglądałam forum, i natknęłam się na zagadkę, którą kiedyś wrzucałam na Parenting. Wklejam więc mając nadzieję, że umili Wam kilka chwil i przysporzy trochę zabawy ;)

http://freeweb.siol.net/danej/riverIQGame.swf
proponuję włączyć stoper i bić rekordy. Spotkałam się z tą zagadką kilka lat temu, wówczas przedstawiono mi ją jako zagadka, którą 'zadaje się' w Japonii na rozmowie kwalifikacyjnej o pracę w jakiejś firmie. Ile w tym prawdy nie mam pojęcia, ale zagadka jest przednia :)
Zasady są takie:
tratwa zabiera na raz tylko 2 osoby
sterować tratwą potrafią jedynie: rodzice i policjant
mama nie może przebywać z synami bez taty
tata nie może przebywać z córkami bez mamy
złodziej nie może przebywać z członkami rodziny bez policjanta
Grę rozpoczynasz naciskając okrągły niebieski przycisk.
Powodzenia! :D

Odnośnik do komentarza

Hejo:)
fajna chłodna pogoda ahh :) i w koncu narazie nie bedzie upałów:))
zaraz wyruszam na miasto, musze jakies szmaciaki kupic bo w zadne buty jakie mam nie miesci mi sie stopa:( no masakra jakaś....

Czaki a z kotem dobrze....jeszcze czasem zwymiotuje ale juz normalnie je, pije i korzysta z kuwety...dzieki ze pytasz :)

oosaa a nie wiem co to za firma;) raz ja widziałam jak ogladałam kiedys wozki:P wiec nie powiem niestety:)jak kiedys bedzie przy okazji tak w sklepie to sobie zapisze nazwe hehehe;)
trzeba było isc na badania po jedzeniu i juz....ja na badania bez kromki nie wychodze bo zanim bym doszła to bym padła...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry
Czaki ja nie wiem czy u nas podaja ten gaz, zobaczylam go teraz po raz pierwszy w tym programie, jak zacznie mi sie szkola rodzenia i pojedziemy na "wycieczke" na porodowke to sie zapytam
Oosaa mialas na mysli rzez w programach czy realu? wczoraj po poludniu urodzila moja kolejna przyjaciolka, tym razem w Szczecinie, przyjechala do szpitala o 17.30 z 7 cm rozwarcia, mala urodzila sie w naturalny sposob o 21.00, podobna rodzila na jakiejs kosmicznej hustawce jak ona to okreslila
teraz juz tylko ja zostalam, trzy dziewczynki juz na swiecie, moja bedzie czwarta, oj bede miala z kim wozeczek popychac ;-)
szkoda, ze my wszystkie razem nie moglybysmy sie znalezc choc raz w jednym miejscu :-(

Odnośnik do komentarza

te ktore z Was zaczely juz trzeci semestr jak sie czujecie?
ja staje sie coraz bardziej powolna i niezreczna
chodze codziennie na piechotke do pracy, dwa razy w tygodniu na basen, od czasu do czasu wieczorkiem zaliczam spacer na plazy
a zaczynam chodzic jak kaczuszka i jak cos w domu zrobie to siadam i odpoczywam, jak dojde do pracy to jest mi goraco i jestem zadyszana
kurcze a tu jeszcze 3 miesiace

Odnośnik do komentarza

Malyna fajnie, że kot ma się lepiej :) No niestety nie odważyłam się robić badań po śniadaniu a kromką jedną bym nie pojadła. Finalnie zjadłam 3 kromy, wypiłam herbatę, potem kawę no i przed 8 ruszyliśmy na badania Grzesia jak wstał. Bidocek do cukru pobierali mu krew z żyły. Upłakusiał się przez chwilę ale i tak był dzielny, ciastko Hippa szybko poprawiło mu nastrój :D

Majus niestety rzeź w realu ;) Szczerze zazdroszczę, że będziesz miała ekip[ę do spacerowania a dla dzieciaczków też świetnie, że od maleńkości będą w tłumie. Ja niestety nie bardzo mam z kim spacerować, nad czym bardzo ubolewam i właśnie liczę na to, że po przeprowadzce uda się poznać jakieś mamy na placu zabaw. A tak tylko jedna przyjaciółka ma dziecko, ale mieszka na drugim końcu miasta :/

Co do samopoczucia w 3 trymestrze cóż - jest ciężko! dosłownie i w przenośni. szwankują krzyże, rwa kulszowa, narzekam na brak wygodnych butów innych niż japonki, problemy z pełnym oddechem, którego wziąć nie mogę. Narzekam też na nocne wyprawy do toalety bo ucisk na pęcherz coraz większy, coraz bardziej w łóżku niewygodnie, brzuch coraz większy więc i spodnie, skarpetki coraz ciężej założyć :D ale pedicure jeszcze jestem w stanie pięknie zrobić :D No i męczę się coraz szybciej :/ jak więcej pochodzę od razu mam wrażenie, że mi wnętrzności cipką wylecą :/ mimo,. że ćwiczę mięśnie kegla od lat everyday :D

Odnośnik do komentarza

Gabi faktycznie niedużo wózek kosztował, a wygląda podobnie do wszystkich po 3 tys. ;) Tyle bym nie dała za nic...
Moniniuss kiedy masz teraz wizytę? Pomęcz gina, niech tak pracuje Twoim ułożeniem i tym swoim usg, żeby maleństwo się okazało :)
Co do tatuażu, to też słyszałam o tych przeciwwskazaniach, więc potwierdzam. Ja mam na kości biodrowej, więc wydaje mi się, że nie będzie z niczym kolidować.
ugo masz rację... Nie pamiętam, czy mieszkasz w domu czy w bloku, ale jednak taki wózek trochę miejsca zajmie, nawet złożony.
U mnie dziś wręcz zimno. Zimny wiatr...
A mój trzeci trymestr mija pod znakiem modlitwy o to, żeby z małą było wszystko ok i na liczeniu białka, które spożywam. A poza tym jest spoko :) Jeszcze dosięgam do stóp, wszystko robię sobie sama. Mała nieraz kopie po pęcherzu, więc pielgrzymuję w nocy do łazienki, a ostatnio od 2 dni jest łaskawa. Wydaje mi się,że leży w poprzek... Bo czuję uderzenia po lewej i po prawej stronie brzucha....
A jak leżą Wasze dzidziulki?

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

Podobno wlasnie od 28 tygodnia ukladaja sie juz glowka w dol, bo maja wlasnie wystarczajaco miejsca, zeby sie poruszac. Potem byloby coraz ciezej im sie obrocic.
Piekne te pajace, a ja tutaj mam Primark niedaleko, ale raz weszlam i jak zobaczylam ilosc rzeczy i polowe z nich w koszach to sie przerazilam. Musze sprobowac jeszcze raz.
Ja wole jak wszystko ladnie wisi na wieszaczkach i jest uporzadkowane :-)

Odnośnik do komentarza

Mi z kolei ginka sprawdzała płeć 2 razy. Nie pamiętam, w którym tygodniu po raz pierwszy, ale na pewno najwcześniej jak to było możliwe. No i mała nie chciała się pokazać, to kazała mi się przekręcić na maxa na bok, trochę pukałyśmy w brzuch, żeby pobudził małą do ruchu, no i w końcu rozłożyła nóżki :) Ale z 15 minut męczyłyśmy malucha. Oj, zła matka jestem :)
Majus to tak jak ja. Inaczej mam "efekt ciucholandu", jak ja to nazywam. Czyli zamykam się i nie potrafię nic wyszukać ani na nic spojrzeć jak na potencjalny zakup... Ja nie lubię misz-maszu kolorystycznego. W sklepie wszystko na wieszakach, poukładane kolorami czy fasonami i tylko wtedy mogę się skupić.
A z primarka mam bardzo dużo majtek i chwalę sobie :) Tylko te pajace są chyba trochę duże... Ale to co wstawiłam to już najmniejszy rozmiar.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry! :)

Ja dzis zmeczona wstalam jak po wojnie. Remontu jeszcze nie polowa a ja dzis padam..Odbijam sie od scian..Dzis chyba nic nie zrobie..:/

Zaintrygowalo mnie to z tym tatuazem i pobuszowalam po internecie. Nie znalazlam nigdzie, ze tatuaz jest przecwwskazaniem do znieczulenia. Jesli to prawda to powinno sie informowac ludzi o tym zanim zrobia tatoo! Ponoc tez to mit, ktory rozsiewaja niedouczeni albo starej daty lekarze. Znalazlam tez forum gdzie laski dostaly znieczulenie przy porodzie i to nie raz w miejscu tatuazu ale w UK czy Irlandii.
Nie wiem, nie znam sie i nie mam wiedzy na ten temat ale jak dla mnie to troszke przesadzona historia z tym. Moze Uk pod wzgledem opieki w ciazy nie jest idealnym krajem ale mogla bym sypac z rekawa przykladami gdzie Polska chowa sie pod tym wzgledem..

Ja dopiero 23 tydzien i czuje mala glownie nisko w dole...Jak troche posiedze to czasem wysoko...Roznie jest :)
Jeeej caly czas mi w glowie siedzi czy to aby napewno dziewczynka. Kilka razy nawet sie pomylilam i powiedzialalm albo pomyslalam o niej jak o chlopcu..Dziwne uczucie..

http://www.suwaczki.com/tickers/h44ecsqvmfx1oo1u.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...