Malyna

GRATULUJEEEEE!! :)) Czekałam az pojawia sie listopadówki 2015 :) zycze wam wszystkiego dobrego! zeby wasze fasolki rosły duże , silne i zdrowe :) nie czytajcie glupot na necie, odpoczywajcie i nie denerwujcie sie :) w razie w zawsze lepiej jest zadzwonic do lekarza niz wyszukiwac farmazonow na necie :) bede tu czasem zagladac :) pozdrawiam was z Szymonkiem! :) Listopadóweczka 2014

Też proszę o usunięcie wątku : -)

Ojej a dopiero widziałam lipcowe a tu już sierpniowe mamy?:)) gratuluję! ! Ale ten czas leci....a dopiero co sama byłam w ciąży :) dużo zdrowia dla Was i maleństw! :)

Usmiechnieta ojoj to się porobiło :( ale najważniejsze zże szybko zareagowaliscie i mały jest juz po operacji. Teraz niech dużo je i rośnie zdrowiutki! :) dużo dużo duuuuzo zdrówka dla maluszka i dużo uściskow dla Ciebie i męża ! Teraz będzie juz tylko dobrze !!:)) :*

matko jak dawno tu nie pisałam!!! dziewczyny gratuluje kolejnej rozpakowanej grudniowej listopadóweczce :)) duzo zdrowia dla dzieciaczków i dla was!!:) nawet nie mam czasu tu zajrzeć :( łatwiej jakoś na fb... powiem tyle....dni mi tak uciekają ze ja pierdziu :P ledwo wstane a tu juz wieczór....Szymek rośnie jak na drożdzach :) waży pewnie juz z 5 kg :) bo w tamten czwartek wazyl 4,6 ;) juz jestesmy u siebie:) remont skonczony:) Szymon spi w swoim pokoju:) zaraz świeta....sylwester...nim sie obejrze bedzie miał pół roku :P także cieszcie sie kazdą chwilą dziewczyny bo szybko uciekają :) jeszcze raz wszystkiego dobrego dla każdej z Was! :) i kto jeszcze nie jest na fb to zapraszam!! :) pozdrawiam z Szymonkiem :)

Heloł laski :))) Mika gratuluje!! dorodna córa dobrze jej było u mamy w brzuszku ze wyrosła taka duża:) najwazniejsze ze zdrowa:) u nas kiepska noc....mały nie mogł zrobic kupki i od 3 rano walczyłam z nim do 6 :( okazało sie ze mąż za mało wody leje jak robi mleko :/ gamoń jeden.... mam nadzieje ze ta nocka bedzie spokojniejsza.....bo juz ledwo zyje :P tez karmie butelką, Szymek narazie zjadla 60 ml co 2-4 h...zalezy jak mu tam sie zachce....nieraz zjadala cała butle nieraz zostawia i za godzine musze dokarmic 30 ml... :P eh nie dogodzi człowiek ;) a mam butelki avent te antykolkowe...i chyba dobrze ze tak slabo z nich leci bo mój glodomor jak zassa to masakra:Pi tak jak ktoras z was pisała butle nalezy dac "głeboko" do buzi by nie łykał bokami powietrza....ja karmie na wpół leząco....nie na płask ani na siedzaco...tak normalnie...ale tez juz sie zachłysnał bo za lapczywie jadł... Truskawka spokojnie:) napewno wyjdzie :P predzej czy pózniej hehe :) a to takie dziwne uczucie jak juz jest a w człowieku sie flaki przesuwają i sie czuje takie ruchy w brzuchu jakby ndal w nim był wypoczywaj póki możesz :) misiabella wydzwaniaj do nich co chwile! powiedz ze ma byc i juz a jak nie to rezygnujesz...zaraz ci przywiozą....a ja sie pochwale ze remont mam skonczone prawie:) w poniedziałek dopieszczanie i koniec od 1 grudnia wracamy do siebie:) jupiiiiiiiiiiii!! jak wsio ogarniemy to pokaże wam zdjecia przed i po :) z prlu do XXI wieku :P haha :) a co do kładzenia to tak, trzeba co chwile na inny boczek :) ja jak małego kłade spać to tak robie, raz na ten boczek raz na ten ;) dziewczyny w dwupaku- codziennie trzymam za was kciuki i czekam na kolejnego brzdąca :))

Właśnie dziewczyny pisalyscie o tych kroplach na brzuszek. ...mój też bidulek się prezy po jedzeniu krzyczy ale jak zrobi kupkę to już jest Oki. ..serce się kraje bo wiem ze go boli. ...myślicie że można sprobowac z tym espumisanem na początek? ??

jej dziewczyny nawet nie mam kiedy do was napisać :(( dzien tak szybko leci z malenstwem, ze nim sie człowiek obejrzy to nocka i spać...no własnie spać....od szpitala chodze nieprzytomna...spie w nocy po 3-4 h max ( łącznie) odsypiam w dzien ;) dziś była połozna, bardzo fajna babeczka:) mały juz zapisany w urzędzie, jutro zapisuje do pediatry :) po niedzieli sprzatanie mieszkania bo w koncu remont sie skonczy w ogoleeeeeeee za tydzien grudzien!!:) i świeta! beda cudowne! juz nie moge sie doczekać :)) no to widze ze niewiele zostalo mam z brzuszkami :) wysypiajcie sie!!:P póki możecie :P niech wam usługują i masują stopy!!:P haha :) buziaki dla wszystkich dziewczyn w dwupaku!!:)

Mnie odwiedzili wszyscy w szpitalu i na razie tyle....raz była na chwile babcia;) u mnie wiedzą że na odwiedziny przyjdzie czas ...czekają aż wrócimy na swoje:))

Hej laski :)) widze ze sie dzieje :) pomału pomału i każda juz bedzie miała swojego szkraba przy sobie:) u nas wporządku, łapiemy rytm;) Szymon to mały łakomczuch:P najlepiej by cały czas jadl hehe... Nam kikutek odpadł dzis w nocy niczym nie psikalismy tak jak mowili w szpitalu i pstryk odleciał:) moze dziewczyny za duzo psikacie i nie ma jak sie porządnie wysuszyc?? Kasia ja bym nie robiła tak jak lekarz z tym owijaniem...jak on ma wyschnać jak bedzie caly czas wilgotny ?? Angel gratulujeeeeee!!:) kolejna szczęsliwa mamuśka:) duzo zdrówka dla was! misiabella jak tam remont?:) u nas kuchnia gotowa zostalo malowanie, panele i drzwi:) 3mam kciuki za wszystkie jeszcze nierozpakowane dziewczyny!:) dacie rade! jeszcze troche:)

ale lecicie z tymi postami :) normalnie jak teraz was czytam to jakbym siebie widziała pare dni temu ze nie moglam sie doczekać:) a teraz....juz 6 dzień leci u nas wporządku, mały kochany ale chyba każdy za duzo pochwalił ze spokojny i dał mammie w kość tej nocy :P nie spalam od 3 do 6:30.....no ale cóż;) zycie sie zaczelo :P nierozpakowanym mamą zycze bezbolesnego i szybkiego rozwiazania:)) nie ma nic cudowniejszego jak widok maluszka, który 9 miesiecy mieszkał pod sercem mamy:) ahhh.... miłego dnia dziewczyny!! :)

Dziewczyny ratujcie! wy wiecie prawie wszystko wiec moze zaradzicie.... jak pisałam jestem po cesarce, pokarmu nie miałam ,mały jechał na butli...i dalej karmie go butelką...nagle dostałam pokarm ale no nie chce karmić piersią....i moje pytanie brzmi jak zaprzestać laktacji... przyjaciołka z UK mi poradziła tak jak jej połozna mowiła zeby brać 3 razy dziennie po 2 tabletki paracetamolu i w ogole nie ruszac piersi ani nie polewać woda itp....ze na początku pobolą ale w koncu przestana i wszystko sie unormuje.... doradzcie bo dosłownie nie wiem co robic:(( ryczeć mi sie tylko chce.... narazie piersi nie sa jakies mega nabrzmiałe i boląc...zabolą tylko przy gwałtowniejszym ruchu....

ja tak na szybko :) wrzucam fote i lece sie ogarnac po tym szpitalu bo czlowiek jak lump wszedzie zarosniety itp haha:) buziaki dla Was dziewczyny :)!!

witajcie kochane!!! nie odzywałam sie bo nie miałam jak:( brak neta! wiec jak juz wiecie jest ten mój bombel juz na świecie:) wiec miałam cesarke ze wzgledu, ze w dniu przyjecia zaczeło mi bardzo skakac cisnienie. nawet nie wiem dlaczego :| więc na stól....ciachu rachu i Szymek byl na swiecie:) no juz chyba nie musze opisywać co sie dzieje po cesarce bo wiecie;) wiec oszczedze szczegołow..... Szymek jest cudowny:) mało placze, usmiecha się, duzo spi......dzis dostałam w cyckach mleka ale nie karmie, jade na butelce..... dobrze jest:) remont prawie skonczony :) jeszcze chwila bedzie tak jak byc powinno:) Szymon urodzony 10.11.2014 waga 3850 /58 cm dł :) aż tyle szczęscia!:))) nie wiem która sie juz rozpakowała bo nie czytalam was jeszcze ale obiecuje nadrobić :) ale GRATULUJE KAŻDEJ NOWEJ MAMUSI!!:)

Dzięki dziewczyny! !! :))) fajnie jest czuć ze ktoś trzyma kciuki za nas i o nas mysli:) mam nadzieje ze wszystko pójdzie po mojej myśli i nie odesla mnie z kwitkiem. Kassandra powodzenia jutro na wizycie:) mam nadzieje ze z tymi bakteriami jednak tak źle nie będzie. Ja tez prawie przez całą ciążę w wynikach miałam bakterie w moczu i jak o to zapytałam lekarza powiedział ze zawsze jakieś są i nie ma powodu do obaw. Wiec chyba tak musi być :) emka emka no to trzymam mocno kciuki za wtorek!!!:)) na pewno będzie dobrze ! Może nasze maleństwa wyskocza tego samego dnia buziakiii! !:) nie wiem czy dam radę się odezwać bo jak pisałam nie mam neta w tele....chyba ze złapie jakieś WiFi. ...wiec czekajcie na nas cierpliwie!:) Dobrej nocki i 3mam kciuki za resztę:))) buziaki !!:*

oosaa no sie zastanawiam co bedą robić :) najgorsze jest to ze od 2 dni sie nie wyprozniałam:/ wrrrr...moze pózniej ze stresu pójdzie czy cos hehe:) nie wiem czy dam znać bo nie mam neta w tele:( chyba ze gdzieś tam złapie wifi..... to dobrze ze Grześ sie stara byc dobrym bratem oby tak dalej:) monik no u mnie tez ktg idealne....nic sie nie dzieje..... uparciuchy :P krófka dzieki :) przyda sie każdy kciuk nawet ten najmniejszy!!:P

Iga noooo to juz jutro...ale wątpie bym jutro urodziła;) coś czuje ze bedzie to 11 :> no ale nie ma co gdybać :) pojedziemy zobaczymy :) dobrze ze chociaz cipke będe mogła wczesniej ogolić hahaha to jest plus :P fasolka to dobrze ze u was wporządku:) oby tak dalej! niech rosną te wsze maluchy :)zdrowe i silne!:)

dzien dobry w ten pochmurny dzień :) oczywiscie nic sie nie dzieje:P dalej Szymek w brzuchu i ani mysli wyjść :P jej jutro szpital.....stresuje sie....nie porodem ale czy przyjmą itp itd tym całym początkiem....ale no dam rade! Iga to super ze u was wszystko dobrze i chłopaki sie spisuja musza o was dbać bo wy teraz ksieżniczki ;) oj cos czuje ze siostra bedzie miała dobrze z chłopakami :P bedą ja bronić i niedopuszczać do niej nieodpowiednich kandydatow na męża:P a dzien kobiet bedzie wielkim swietem oby tak dalej!! :) misiabella u mnie meble beda w tym tygodniu:) wiesz....nie slyszalam by ktos sie uskarzał na tą firme bo i moja siostra ma od nich meble i wujkowie i znajoma i wszystko jest okej. ja to odrazu mam zamowione z blatem :) dzis rodzice z mezem pojechali po panele zlew do kuchni , do łazienki, i takie tam;) u mnie remont ku koncowi zosały własnie panele malowanie scian i przedpokoj i zalozenie drzwi w pokojach:) wiec max 2,5 tyg i koniec ufffffff :)

agni hehehe :P wybaczam Ci ze przegapilaś to iz w poniedziałek idę :P znaj moją łaske... :P no jak chlopa Twojego nie bedzie to zaciskaj nogi!:) dzieki za kciuki sie przydadzą :)) moniniuss udanych zakupów:) ja sie wybiore po porodzie bo tez brak jakis ciuchów:P nie mam zadnych jeansów!!dobrze ze w kappahl maja duze rozmiary haha:) ja wczoraj jadlam pizze ;D raz na jakis czas nie zaszkodzi ;) o!

agni no oszczedzaj sie kobieto :) nie ma co sie forsować :) chociaz ja dzis od rana cos robie:P bo przeciez nikt nie ruszy dupy by odkurzyć ehh.... no ja nie wiem kiedy Ty sie wybierasz na rozpakowanie ale ja ide w poniedziałek :P jejjjj......to juz za jeden dzień :| w ogole mam dzis dzien na wkurwie o!:P wszystko i wszyscy mnie denerwują....młody zaczał sie ruszać...to dobrze bo juz sie wystraszyłam z lekka..... : ]

hejo laski :) my nadal w dwupaku:] mały cos leniwie sie rusza....moze sie szykuje...hmm nie wiem :P anmiodzik ojojo to sie wam tam narobiło....biedna ta Twoja córcia:( zycze wam duzo zdrowia! by jak najszybciej to dziadostwo was opusciło! agi powodzenia!!:) pewnie sie zaczeło :))) czekamy na wieści! krófka noo jesteś:)) wszedzie dobrze ale w domu najlepiej:))) fasolka jeżeli nie masz wystarczająco pokarmu to albo pij ta herbate na laktacje albo zadzwon do poloznej czy cos..... bo to nie ma sensu by dziecko było głodne a Ty za wszelką cene bedziesz sie wzbraniac od karmienia dziecka mm. daj znać jak tam wam idzie:) agni łał! czytałam Twoja wypowiedz z zapartym tchem....! dobrze ze wszystko zakonczyło sie pomyslnie i trafilaś na tak dobrych lekarzy:) napewno teraz bedzie wszystko dobrze:)) 3mam kciuki!:)) i tule mocno!!

a jesteś w ciązy czy planujesz ?? jak planujesz wystarczy najtanszy nazwyklejszy:) ja taki brałam dokładnie o nazwie FOLIK ;) a jak jesteś w ciazy to od 2 trymestru bierze sie witaminy dla kobiet w ciązy, w ktorych jest juz kwas foliowy wiec nie trzeba dodatkowo brać :)

usmiechnięta mnie tak pieklo czasami ;) widocznie gdzieś mocniej mały rozciaga Ci wszystko :)tak mi sie wydaje...

Limonelka w naszym kraju cieżko o kulture osobistą pod kazdym wzgledem ;) kazdy tylko zapatrzony na siebie. a ciąża to przeciez nie choroba :] ja ostatnio stałam w POLO na miesnym dosłownie po dwie wedliny....myslalam ze zejde, duszno, jedna baba obsługuje a przede mną takie marudy byly...myslalaś ze ktos przepuscil? to samo w drzwiach...wole poczekać niz sie pchać bo nikt sie nie usunie...na poczatku ciązy ( juz było widać brzuszek) stałam w aptece i podchodzi do mnie babka starsza ze sie spieszy na autobus taki poza miastowy czy moze przede mna.....przepusciłam ...a ta kurwa stara torba zaczeła jęczeć ze nie takie leki jej daje babka, ze ona nie wie, a moze sa inne...i tak z 20 minut.....myslalam ze jej przypierdole....tak jej spieszno było... ma szczescie ze sie dobrze czułam....chamstwo nie zna granic o! : ] no jak brzuch opada to pomalu sie szykuj nie wiadomo kiedy wyskoczy u mnie brzuch caly czas w jednym miejscu ale to pewnie dlatego ze mały duzy:P hehe.... emka emka no to bedziesz rodzić w luksusie ja nie wiem jak u mnie bo nigdy nie byłam na oddziale polozniczym;P niby jakies remonty tam robili ale nie ma co oczekiwać cudów:P mój od rana jakiś leniwy....jak zaczepie cos tam sie przekreci i tyle...moze zbiera moc na poród

Czaki no własnie człowiek siedzi jak na szpilkach :P i gdy tylko cos zakłuje zaboli to mysli ze to juz hehe :P mały dzis od rana spokojny moze sie szykuje :) bo wczoraj istny wariat oossa a pewnie ze sie rozpakowały laski :) Iga i Krófka maja juz swoje malenstwa przy sobie :) tylko ja zostałam biedna sama taka po terminowa:( :P dobrze ze z Hanulką wszystko okej :)i nie trzeba zadnego gipsu zakładać. jeszcze bedzie miała takie nogi ze modelką zostanie 3maj sie tam :) :* kassandra ja mam mała paczke dady 2 a reszte od 4 kg :) nie kupowałam mniejszych bo nie wiadziałam sensu zwłaszcza ze maly rosł jak szalony ;) nie rób zapasów bo w kazdej chwili mozna wszedzie zakupić pieluchy w razie w :) em niezapowiada sie no aleeeeee...wszystko możliwe:) MAM WIEŚCI OD KRÓFKI wkleje co pisała mi na FB :)- "my ok herbata i wanna pomogly. jadac do szpitala mialam tak lekkie bole ze myslalam ze wroce do domu a lekarz ze 7cm rozwarcia juz jest. parte gorsze byly ale krotko trwalo. maly urodzil sie 3900g i 56cm.ogolnie jest ok tylko hemoroidy wyszly mi przy parciu,maly spi duzo i dzis wieczorem moze wyjdziemy a jak nie to jutro do poludnia " poniżej wklejam za pozwoleniem zdjęcie malego królewicza Krófki :))