Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny.
Ten upał mnie wykończy:( W mieszkaniu jest tak gorąco, że nie idzie wytrzymać. Dzieciaki są marudne i nie mają apetytu. Na dodatek córkę rozbolał teraz brzuch i zwymiotowała. Nie wiem dlaczego:(
Czytam Was na bieżąco i co chwilę ktoś ma jakieś problemy. Trzymam za was kciuki! Na pewno ze wszystkim się uporamy i szczęśliwie dotrwamy do rozwiązania:) Fajnie, że jesteście, bo to sprawia, że ma się więcej siły. Poza tym, dzięki Wam wiem, że nie jestem sama i nie tylko mi jest ciężko. Dziękuje:)
Widzę, że aktualizujecie listę dziewczyn rozpakowanych i w dwupaku a mnie tam nie ma:(

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki!
Nie było mnie tu tydzień a tyle się pozmieniało! Przede wszystkim gratuluje serdecznie dwóm pierwszym mamusiom: mblusi i Beni30. Dobrze przeczytać, że dzieciaczki zdrowo rosną:):)
Kamaa apropos imprez, ostatnio też byłam na grillu u znajomych i wytrzymałam od 18 do 22:30. Podziwiam. Ale pocieszam że mój mąż też zawsze chętnie siedziałby jak najdłużej;) Na jutro zaprasza znajomych, aż się boje;)
Fiadusia mam to samo! Wszyscy sie gapią na mnie, nawet z samochodów i też pewnie myślą że nastka w ciąży. Wkurza mnie to, ale zaraz sama siebie w myślach ofukuje i przestaje denerwować. Całe życie myślałam że tak właśnie będzie bo zawsze każdy mi odejmował 5-10 lat od faktycznej metryki. No i tak jest;) Ale jak tu niektóre dziewczyny pisały-trzeba się z tego powodu cieszyc:)
Martula cieszę się że jesteś w domu. Moje 8 dni w szpitalu w 28 tygodniu też wyssały ze mnie sporo dobrego humoru.
Benedykta: smiech na sali z tymi decyzjami..:/ Wydaje mi się że te różnice wagowe mogą być bardzo różne na różnych etapach ciąży. Mam nadzieję że Twoja lekarka po prostu chucha na zimne.
Ona89 trzymaj się w tym szpitalu! Może poznasz inne, doświadczone dziewczyny, które coś pożytecznego moga opowiedzieć:) (ja tak mialam jak leżałam).
Basienka2: mamy termin na 29.07, czy coś się u Ciebie zmieniło w tym fakcie?:) super sukienka weselna! uwielbiam takie.
U mnie przez ten tydzień kilka gorszych chwil związanych z cukrzycą ciążową. Dziś znów skurcze żołądka, bóle jelit, czasem też mi niedobrze (jak i Tobie Fiadusia;/). No ale dziś 34 tydzień zaczynamy, więc coraz bliżej. Wizyta u gina w poniedziałek.
W nd-pon zrobiłam męzowi niespodziankę urodzinową i zabrałam go do Ogrodzieńca, do fajnego hotelu ze spa. Przynajmniej chłopak mógł się porelaksować;)
Wózka jeszcze nie zamówiłam, torba nie spakowana (no ale +- miesiąc,2tyg do rozwiązania, więc jest czas) chociaż większość rzeczy do torby kupiona. W sumie zostały mi jeszcze do kupienia jakieś kremy;) Na łóżeczko z pościelą ciągle czekam, minęły już 2 tyg od zamówienia..
Pozdrówka mamusie, jeszcze dwa dni upałów a potem ma juz byc trochę chlodniej

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

Rozpakowane mamusie;
Benia 09.07.2014 - Nataniel- ur.28.05.2014-2380g , 48cm
Mblusia 01.07.2014 - Greta - ur. 07-06-2014 - 3300g, sn

Mamusie w dwupaku;
Olala1724 01.07.2014 - dziewczynka: Gabrysia?
Nataliab 03.07.2014 - dziewczynka: Nadia
Anecia85 04.07.2014 - chłopiec: Antoś
Wanilia 05.07.2014 - dziewczynka:
Viletka 05.07.2014 - dziewczynka:
Szyszulka 06.07. 2014- dziewczynka + chłopiec:
Ewelaewela 07.07.2014 - chłopiec:
Jaga30 10.07.2014 - dziewczynka: Aleksandra? Hanna?
Anna_1989 11.07.2014 - dziewczynka: Zosia? Lenka?
Zuzia91 13.07.2014 - chłopiec: Filipek
Okinawa 17.07.2014 - chłopiec: Mateusz?
Kamaa 18.07.2014 - chłopiec: Igorek
Martula92 18.07.2014 - chłopiec: Wojtuś
Fiadusia 21.07.2014 - chłopiec: Aleksander?
Fete_551 21.07.2104 - chłopiec:
Izaaa898989 22.07.2014 - chłopiec: Krzyś
Kawazmlekiem 22.07.2014 - chłopiec: Adam? Franio?
Benedyktynka 22.07.2014 - chłopiec
Wiesienka 22.07.2014 - niespodzianka
Sylwunia26 23.07.2014
Daisy84 - 23.07.2014 - chłopiec: Mikołaj
Manamana 24.07.2014 - dziewczynka: Gabriela
Justka86 24.07.2014 - chłopiec:
Jajeczko78 24.07.2014 - dziewczynka: Marta
ONA89 28.07.2014 - dziewczynka: Zuzia
Gravitacia 29.07.2014 - dziewczynka: Natalia
Basienka2 29.07. 2104- chłopiec: Mikołaj? Oliwier? Nikodem?
Selena 30.07.2014 - chłopiec + dziewczynka[/quote]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

U nas kolejny dzień gorąca... Niby ma się popsuć niedługo pogoda, więc może dobrze że jeszcze trochę ciepła, chociaż pranie porobię.

Moje dziecię poszło dzisiaj pierwszy raz do przedszkola. Dzisiaj tylko na 3h. Za chwilę po niego pójdę. Ciekawe jak tam mu się podobało. Ja w tym czasie ogarnęłam mieszkanie, zrobiłam 2 prania, umyłam łazienkę. A teraz klapnęłam na chwilę przed spacerem. Nie mam totalnie ochoty na gotowanie i wymyślanie jedzenia przy tych temperaturach, więc chyba zostanę dziś przy zupce z wczoraj.

Wczoraj zrobiłam zakupy w aptece internetowej, potem częściowo w sklepie dla dzieci. Został jeszcze rossmann i łóżeczko. Pech chciał, że to które dla mnie było ok, było ostatnie powystawowe... Mam jeszcze jeden sklep, ewentualnie ikea lub net i będzie wszystko już. Jeszcze staniki do karmienia zostaną. Gdzie dziewczyny kupowałyście staniki? Mi się podobają w mothercare, ale muszę jechać tam 30km a strasznie mi się nie chce. No i jeszcze muszę poprasować rzeczy małego. A ja nie znoszę prasować. Mam nadzieję, że będzie trochę chłodniej to wtedy łatwiej znieść ciepło przy prasowaniu.

Czy Wasze dzieci już się ułożyły dobrze główkowo? Mój młody cały czas pośladkowo ułożony, ciągle mnie kopie po pęcherzu. Mam nadzieję, że jeszcze się ułoży dobrze, bo nie chciałabym cesarki.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Cześć
Fetę co do ułożenia to jest rożnie, dzieci to sprytne bestie, i w ostatnim momencie potrafią sie przekręcić tak jak chcą, to zdążyło sie u mojej przyjaciółki, ale na szczęście znowu sie obroniła i póki co jest Ok, wiec z tym to trzeba czekać do końca ;)nigdy nie wiadomo na co wpadnie taki szkrab. A co do stanika to tez muszę kupić, ale chyba poczekam z tym aż do wyjścia ze szpitala po porodzie, na razie nie ma co.
U mnie w stolicy tez upał, nic sie nie chce i jakoś len straszny, muszę iść do apteki i już 2h sie tam wybieram i wyjść nie mogę :(normalnie masakra... Nawet koty sie gdzieś pochowały i tylko śpią , nawet im nic sie nie chce.....

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
Widzę, że upały w całej Polsce dają nam popalić. U mnie od weekendu ma być chłodniej i deszczowo.
Ja jestem po wizycie. Jeszcze parę dni i będzie ciąża donoszona, huraaa. Miałam dziś pierwszy raz KTG i badanie na paciorkowce. Kolejna wizyta za 1,5 tygodnia a kolejne co tydzień. Mam też stopniowo zmniejszać ilość magnezu.
Myślałam, że cesarki są planowane za wczasu ale w moim przypadku mam normalnie czekać na skurcze itp...
a jak jest z tym u Was?
Viletka i Fete, dobrze że znowu jesteście z nami.
Manamana, a co z Tobą? Napisz coś.

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Fate - moja mała leży główkowo i mam nadzieję że już nie wymyśli sobie żeby w ostatnim czasie jeszcze się przekręcić.
Ehh ja też nie mam jeszcze stanika ale mam nadzieję że w przyszłym tygodniu jak już będzie trochę chłodniej to zakupie bo też nie chce mi się nigdzie ruszać w takie upały.
Wanilia - jeszcze tylko troszeczkę i będziesz mogła rodzić :) u mnie następna wizyta dopiero pod koniec czerwca więc muszę długo jeszcze na nią czekać ... chyba że szybciej urodzę :) ale po ostatniej wizycie tydzień temu - nic na to nie wskazuje.

https://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjorp8b6ql9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmpngjgdjz.png

Odnośnik do komentarza

Fiadusia - a u mnie ogólnie to ok - wypoczywam teraz i leniuchuje na 102 :) ze zdrówkiem wszystko dobrze - wyprawka już prawię zamknięta - ciuszki dla dzidziusia poprane i poprasowane. Jedynie co to wózka jeszcze nie zakupiliśmy i łóżeczko stoi niezłożone - ale te zaległości nadrobimy na weekendzie.
Z malutką podobno też wszystko dobrze - tydzień temu na wizycie ważyła 2500 g, ułożona główką w dół. Szyjka długa, zamknięta - więc daleko jeszcze do porodu bo nic się jeszcze nie zaczęło skracać - więc pewnie Mała posiedzi do samego końca.

https://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjorp8b6ql9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmpngjgdjz.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewuszki:-)) nie było mnie pare dni, bo miałam kompa w naprawie. własnie nadrobiłam lekture. tylko tyle tego że nie będe się idnosić do każdej.
ale przede wszystkim to gratuluje naszym Mamusiom !!!!!!!!oby maluszki rosły zdrowow a wy odpoczywajcie kiedy się tylko da , i czasem wyskrobcie co nieco na naszej stronce :-))
jest tak gorąca że masakra nic mi się nie chce. nawet po chlebek do osiedlowego sklepiku nie mam siły iść. od rana patrzy na mnie :-) suszarka z praniem gotowym do prasowania ale biorę na przetrzymanie:-)) Dla dzidzi też chyba gorąco i nawet jej się rozpychać nie chce. muszesię nakombinować żeby się tych ruchów doliczyć.

moja mała już od jakiegoś czsu ułożona głowkowo, mam nadzieje że się już nie obróci. a w czwartek zaczynamy 37 tyd.mała już przebiła 3 kg. torby spakowane, wszystko kupione czeka na nowego włąściciela :-) Także ja chce już rooodzić !!!;-) w piątek wizyta w poradni , zobaczymy jak się mała zaopatruje na plany mamusi . mogliby mnie zbadać dowciapnie, 2 tyg temu miałam szyjkę 1,5 cm, to bym zobaczyła czy się skróciła bardziej czy nie jak tam sytuacja wygląda. Poza tym w cholestazie podobno normalne że się rodzi wcześniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :)
No i za nami kolejny pięknie spędzony dzień z moim skarbem,heh człowiekowi tak miło że dnia brakuje żeby się nacieszyć kruszynką :)W poniedziałek pierwsza obowiązkowa wizyta u pediatry będziemy się mierzyli ważyli itd.
Współczuję wam że w takie upały z takimi brzuszkami musicie chodzić,wyobrażam sobie jak jest wam ciężko mi natomiast lżej bez brzuszka ale rana na brzuszku goi się w środku i czasami daje o sobie znaki :(

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8qqmzd0t0jxln.png

Nataniel

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
fete mój maluszek leży sobie w poprzek:( Martwię się, bo nie chce mieć cesarki. Dwa razy rodziłam naturalnie i poszło szybko więc chciałabym żeby teraz też tak było. No ale każdy poród jest inny i nie da się nic przewidzieć. Oby się obróciło.
Staniki mam z poprzednich ciąż więc nic nie muszę kupować;)
kawazmlekiem obyś miała rację i maluszek jeszcze przed porodem zdąży się obrócić.
Wanilia gratuluje i zazdroszczę donoszonej ciąży;) Ja wizytę mam 17-go. Muszę jesz cze zrobić badania krwi, bo mam anemię. Też chciałabym już urodzić. Te upały wykańczają. Na dodatek córka złapała wirusówkę: wymiotuje i gorączkuje. Oby syn się od niej nie zaraził albo jeszcze ja:(
viletka przygotowania idą pełną parą! Już prawie wszystko masz. Na mnie czeka stos prasowania ale odkładam to na chłodniejsze dni, bo teraz to chyba bym padła w tym upale. Ja wózek mam wyprany i gotowy a łóżeczko czeka w piwnicy, bo na razie muszę przemeblowanie małe zrobić i wszystko jakoś ulokować. Te mieszkania w bloku są takie nieustawne.
nataliab trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli i mały szkrab nie pokrzyżował Ci planów;)
Benia30 życzę samych radosnych i beztroskich dni z Twoją kruszynką! Dzięki! Rzeczywiście ciężko w te upały z takim ogromnym brzuchem. Fajnie masz, że już urodziłaś:)

Odnośnik do komentarza

Benia życzę samych cudownych chwil spędzonych ze swoim maleństwem.

Basienka cudna sukieneczka na wesele ;-)

U nas tez gorąc, ale leżę teraz i odpoczywam. Włączyłam wiatraczek i jest oki.
Dziś zadzwonił lekarz odwołał wtorkowa wizytę bo idzie na urlop. Wspomniałam o skurczach, że brałam nospe a on że już nie powinnam. Kazał rano przyjechać do szpitala to zobaczymy co z tymi skurczami. Jak wyjdą to zostane juz w szpitalu. Jak coś dzidziulek moze się rodzic ;-) Mialabym to juz za sobą. Na wszelki wypadek torba spakowana zabiorę ze sobą. Dopadł mnie lekki stresik że to może być już. Zobaczymy jutro

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Dzięki wielkie za wszystkie informacje o położeniach dzieci i stanikach. Trochę mnie pocieszyłyście. Mam nadzieję, że się obruci jeszcze.

kawazmlekiem - fajnie, że koty nie są jak mój labrador. temu to się zawsze chce na spacer... Właśnie wróciliśmy z godzinnej przebieżki. Padam na twarz...;)

kamaa - znam ten ból z nicniechceniem. Wczoraj młody mój wrocił z przedszkola i myślałam, że zaśnie. A on nic, ja za to koło niego się położyłam i co chwilę odpadałam. Gdyby nie to, że po mnie skakał co jakiś czas to bym odpada pewnie. A tak to do wieczora nieprzytomna...

Wanilia - właśnie też myślałam, że cesarki są wcześniej zaplanowane, i ostatnio mnie znajoma oświecila, że czekała aż się zacznie i wtedy jej zrobili. Z jednej strony zazdroszczę, że już tak blisko u Ciebie, a z drugiej sobie myślę, że niech jeszcze siedzi ;), bo dopiero się wesoło zacznie.

viletka - u mnie tez nic nie wskazywało jak bylam w 38 tygodniu pierwszej ciązy u gina i dwa dni później był Adaś na świecie, więc kto wie ;))

fiadusia - zazdroszczę młodego wyglądu. Absolutnie nie miałabym nic przeciwko ;). A posiadanie dzieci mając lat dwadzieścia pare ma wiele zalet. Energi jakoś więcej. Ja już jestem stara i zmęczona i nic mi się nie chce ;))).

nataliab - to krótką już szyjkę miałaś. U mnie ciągle 4cm... Wcześniej lekarz mówił, że jakaś miękka ale na ostatniej wizycie już nie wspominał, więc czekam. Zresztą ja mam jeszcze ponad miesiąc, także w przeciągu 3 tygodni nie spodziewam się żadnych ruchów porodowych.

Wiesienka - zdrowia dla córki. Najgorzej jak jedno zaraża drugie. Ja tego się boję w związku z przedszkolem syna, że zacznie do domu przynosić różne choroby.

anecia 85 - daj znać po wizycie jak się sprawy mają.

A my wczoraj kupiliśmy łóżeczko i materac. Zostało jeszcze przescieradło i ochraniacz do łóżeczka. Tylko to już pewnie z allegro zamówię.

Poza tym w ramach zdrowego odżywiania rodziny znalazłam fajny mały zakład mleczarski, który robi bez chemicznych dodatków przetwory mleczne. Krótkie daty ważności, ale zdrowsze zawsze. No i dowożą 2 razy w tygodniu na moją dzielnicę, więc mega mnie to cieszy :))). I ceny mają dobre, więc już pierwsze zamówienie zrobiłam. Jutro mają dowieźć.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny...oby dziś był ten ostatni dzień upałów, wczoraj kontynuowałam moje lenistwo i całe popołudnie spędziłam na ławeczce w cieniu, spakowałam torbe owoców, dwie butle wody i tak siedziałam, a młoda bawiła się z dziećmi...ruszałam się czasem jedynie na moje nieszczęsne drugie piętro do toalety..
dziś nieco bardziej napięty dzień...oby padało jak zapowiadali bo póki co ani jednej deszczowej chmurki nie widać;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

fete moja córa jest uczulona na krowie mleko, wiec u mnie raz w tygodniu zamówienie prosto od kozy;) i powiem ci,ze odkąd pije kozie mleko to nie wysypuje jej tak nawet jak zje cos krowiego np jogurt.
anecia to trzymam kciuki:) moze już będziesz kolejną rozpakowana mamusią:D daj znać jak tam;)
benia ale ci zazdroszcze:D bawcie się dobrze i cieszcie każda chwilą;)
viletka to juz prawie gotowa jestes, mi jeszcze wiecej rzeczy zostało do kupienia...
wanilia to już możesz rodzić:D zazdroszcze...ja teraz byle do 37 i potem będe chyba spacerować po schodach żeby przyspieszyć heh

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Fetę, gratuluję kondycji. Ja pokręcę się po domu, odbiorę dzieci ze szkoły i od 17stej lezę.
Wisienka, moje dzieciaki od 2 tyg. Chorują. Młodsza po 2 tyg. poszła do szkoły, a wczoraj odebrałam ją juz z gorączką. Starsza od poniedziałku miała być na biwaku, a obudziła się tego dnia z gorączką. Siedzi w domu na antybiotyku. Choroby to jest to co na finiszu jest najmniej potrzebne. Zdrowia życzę.

Anecia zazdroszczę. Skurcze miałam w zeszłym tygodniu, a od poniedziałku nic. Daj znać jak sprawa się rozwinęła.

dzisiaj ma przyjść wózek. Stanęło na używanym. Podobno stan idealny

http://emaluszki.pl/suwaczek9-20140625.jpg]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kamaa - no właśnie słyszałam, że kozie mleko jest fajne przy alergiach. Ostatnio byłam na kursie serowarskim - przy okazji wypoczynku, i tam prowadzący opowiadał, że kozę można już za 50pln kupić :))). A właśnie już przetworzone mleko nie powinno uczulać przy odpowiednich dawkach. A dla każdego jest inna granica odpowiednich dawek. Ja jakoś nie mogę się do koziego przekonać, i póki co krowie na tapecie :)))

igasia - raczej z kondycją nie jakoś super, czasem po prostu nie ma wyjścia. Ty przy 2 dzieci tez podejrzewam, że lekko nie masz :))

Kurde muszę się ruszyć i pozbierać i porozkładać pranie, odkurzyć trochę, bo za jakieś 1,5h po syna do przedszkola i przy okazji jakieś zakupy. Może dziś uda się go uśpić w dzień, bo rano nieprzytomny był :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

A zapomniałam Wam opisać wczorajszą przygodę. Wyszłam wczoraj po syna, wzięłam psa ze soba i wózek. Odebrałam Adasia z przedszkola i ruszyliśmy na spacer jeszcze. Po jakimś czasie odpadł i jeden pasek w sandałku. No ale co zrobić, idę dalej. Po drodze kupiłam jeszcze truskawki i na jakieś 800m od domu odpadł mi drugi pasek... Także do domu wracając wyglądałam bosko. Wielki brzuch, pchając wózek z dzieckiem, w ręku smycz z psem i trusawki i.... na bosaka. Uwielbiam takie przygody..... Myślałam, że stopy nie doszoruję :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

.Witam moje kochane:-)))
normalnie pospałam sobie do 9.30. :-))) oczywiście w nocy mi się spało nie za bardzo no ale nad ranem nadrobiłam, żeby to do tej łazienki nie trzeba było ganiać:-/
Anecia - to idziemy równiutko u mnie też 37 dziś.
ja jakiś szczególnych skórczy nie odczuwam nic mnie takiego nie łapie. no oprócz tych napinań brzucha.
Na ostatniej wizycie u gina kazał mi duuużo leżec odpoczywać itp żeby ta moja szyjka dotrzymała do 37. Ale już chyba ze 2 dni to mam to w nosie :-)njachętniej to bym chyba po schodach na skakance skakała :-))) żeby to się tak dało samemu sprawdzić tą szyjkę. a tak w ogóle to ja nawet nie mam pojęcia ile szyjka macicy ma tak normalnie??? a czy jak ja miałam 2 tyg temu 1,5 cm to jeszcze dużo????? może wy wiecie dziewuszki???
no ale jutro kontrolna wizyta w szpitalnej poradni , nie moooge się doczekać. może powiedzą że mam zostać bo się zaczęło :-)
a tak z innej beczki to dziś chyba bedzie chłodniejszy dzionek w końcu, może bede miała więcej werwy do zrobienia czegokolwiek

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhw05035io.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43a3fakj8n6gp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...