Skocz do zawartości
Forum

Kawazmlekiem

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kawazmlekiem

  1. Dziewczyny , kurczę gdzie my w końcu piszemy tu czy tam na prywatnym, bo ja już nie wiem co czytać i gdzie pisać ;))
  2. Nie mogę coś zdjeć dogadać z pada, moze jutro jak włączę łapka to coś uda mi sie wrzucić Buziaki i dobranoc
  3. Cześć dziewczyny, Ja dopiero sie organizuje po malu, ale idzie jakoś, nie poddaje sie . Jak młody śpi to jest tyle rzeczy do ogarnięcia w domu ze nawet nie mam czasu nic napisać , natomiast czytałam wszystko, i trzymam kciuki za te co jeszc w 2paku Mam pytanie do mamusiek, jak z karmieniem, tzn ile wasze dzieci siedzą na cyckach i jedzą?
  4. No co ty fidusia ;) Radzę ci jechać, ja tez tak miałam, jak zajechała no izbę to pani po podpieciu mnie do ktg stwierdziła ze to jeszcze nie skurcze, i to co mi odeszło to nie wody , ale ze mni przyjmą na patologie , no i co nawet godziny tam nie byłam ;)) Resztę opisze jak Adaś bedzie spał bo póki co usypiamy sie
  5. Cześć dziewczyny ;) Nie ma mnie od piątku a tu tyle Si dzieje ;)) Nie miałam jak. Telefonu napisać, bo kiepski ale czytałam , My już od dziś w domku Adaś ur. 19.07.14 3280g i 55cm po ciężkich 12h porodu, skończyło sie cesarza, bo mój syn owinął sie cały pępowina w trakcie porodu, ale najważniejsze ze wszystko Ok. Jutro jak sie trochę ogarne to napisze więcej. Trzymam kciuki za resztę , gratuluje tym już po. Do jutra Dziewczyny
  6. No dobra , zaczynam liczyć :)) Póki co mam co jakieś 50 minut, no i cały czas jak idę siku to coraz większe kawałki czopu, a ja myślałam ze już po nim, a tu jeszcze ......
  7. Gratuluje mamuśki ;)) Ja właśnie wróciłam od gina , badania moczu Ok, położna podpięła mnie pod ktg , no i ku mojemu zdziwieniu , skurcze ;)) Lekarz jeszcze mnie zbadał, stwierdzi ze lepiej niż wczoraj, ale jeszcze nic ;) po czym powiedział ze to moze być rożnie, za tydzień albo za 2h ;)) uwielbiam go za to ;) A tak naprawde to od rana mam skurcze, tylko ze jakoś nie mogę sie skupić na zegarku żeby sprawdzić ich częstotliwość :( Aaaaaa no i mam niesamowite łaknienia , od rana ciagle głodna jestem, czy to normalne, tak sie pakować ;))
  8. czesc dziewczynki no wlasnie ja tez sobie mysle ze takie kapiele to tylko dobrze robia takiemu maluszkowi , a nie szkodza jak co po niektórzy uwazaja :)) Benia, sliczne te twoje malenstwo:)) tez juz chce miec swojego przy sobie , dzis noc ciezka, ale jakos przespana, bole lekkie, ale nie regolarne, no i chyba juz caly czop mi odpadl :) wiec zaczynam sie poruszac w okolicach domu, co bym ze wstydu sie naprawde nie zapadla jak by mi wody odeszly, bo przeciesz nigdy nie wiadomo kiedy to bedzie :)) dzis ide po wyiki- wiem ze beda ok :)) no ale jak juz rbilam to ide i pokażę od razu ginowi :)) oby znowu mi tego wziernika nie wsadzal, bo chyba zwariuje z bolu:(( i tak sie smialam ostatnio , ze na mnie sex w tym ostatnim etapie zeby przyspieszyc raczej by nie pomogl :) strasznie mnie wszysko boli i chyba bym nie dala rady :) trzymajcie sie laski i do pozniej :))
  9. Dzięki ;)) któraś z was wrzucila jakiś czas temu linka, i po długim namyśle stwierdziłam ze trzeba jakoś rozweselić surowy i sterylny kolor ścian niedawno odnowionego pokoju ;)) Ciekawe jak sie dziś bedzie spadło, u mnie w stolicy straszna duchota, myślałam nawet ze burza bedzie, ale niestety chyba przeszło bokiem.... Jutro idę odebrać wyniki moczu, ale czuje ze wszystko Ok ;) A to wszystko to ten czop ;) kurczę już strach daleko od domu odchodzić bo niewiadoma kiedy , gdzie zawory puszcza ;)) ale obciach jak by mnie tak w centrum złapało , nie wiedzialabym co robić, chyba pod ziemie bym sie zapadła :(( A właśnie, zastanawiam sie do świeżych mamusiek, pytanie, czy wy dziewczyny kąpie idę swoje maluchy codziennie, zwłaszcza teraz jak są takie upały?? Bo tak jak ja słucham w koło, to u mnie są zdania podzielone wsród znajomych.... A wy co sadzice ? Bo ja jestem zdania ze dziecko powinno być mylę, codziennie, wiadomo ze nie musi to trwać wieki ale szybka kąpiel żeby nawet lepiej sie spalo , ja sobie nie wyobrażam nie umyć siebie a co dopiero takiego maluszka ;)
  10. czesc laski :) ja juz zwarta i gotowa jestem ;) przywiezli mi dzis lozko wiec sie wzielam za robote, a potem jeszcze z przyjaciółką bylam w supermarkecie :)) tak, robilam badania moczy- jutro wynik, ale pewnie to co na wkladce mi zostaje i podczas podcierania- to wlasnie chyba pozostalosci po czopie :))\ a pochwale sie :))
  11. hejka z tym cisnieniem to powiem wam o mojej sytuacji , gdzies tak pod koniec w kwietnia, jak potrzebowalam isc na l4 i nikt mi nie chcial dac, pamietacie, to mialam nerwy zszargane z nerwow :)) i cisnienie tez wysoki, lekarz az mi dal holtera RR i nosilam go dobe ale cisnienie wyszlo w normie (140/`150/80/90 ) roznie nie bylo super ale dalo sie przezyc , teraz tez jak chodze na kontrole do gina i mierzy mi cisnienie to robi to 2x bo nie jest super, (140/130 na 80/90) ale to nie jest tragedia, poprostu pogoda, zmeczenie, daje popalic i stres przed bialym fartuchem :))) ja sie smieje z tego , proszkow nie lykam, wiec chyba nie jest tak zle, pozatym zawsze do tej pory raczej mialam niskie cisnienie, poprostu juz niedlugo wszystkie nasze dolegliwosci odejda........ a przypaletaja sie nowe :) glowa do gory :))
  12. dziewczyny wszystkie te badania co wymienilas , przysługują z nominału , jesli idziesz na NFZ , to sa obowiazkowe, i dziwi mnie to ze chcecie placic i chodzic dodatkowo jeszcze , co prawda na NFZ sa tylko 3lub 4 badania usg , no ale pozostala opieka + badania wszystko obowiazkowe, ja mialam wizyty w zasadzie mam co mc , poniewaz wszystko jest ok, i nie bylo potrzeby czestszych wizyt, natomiast w sytuacji niepokojacej lub jka cos sie dzieje zawsze lekarz przyjmuje.... wiec po co wydawac bez sensu kase aby uslyszec to samo, albo zeby popatrzec w monitor na usg , im dziecko wieksze tym mniej widac :)) lepiej potem dobrze spożytkować te pieniadze :)) nie dajcie sie zwariowac dziewczyny, to tez jest moja pierwsza ciaza, i tez sie denerwuje, ale wlasnie na tym korzystaja prywatni lekarze :))
  13. Tak daisy czytałam, Ale mimo wszystko jakiś wewnętrzny niepokój jest, póki co noc przestaną i to całkiem niezłe , wstawiłam 3 razy na siku i 2 razy żeby pogonić moje towarzystwo co zaczęło polować na muchy i inne latające robaki ;)) te moje tygrysy czasami mnie do szału doprowadzają, całymi dniami śpią a przychodzi 22ga to w nich wstępuje demon jakiś ;)) Wkładka całkiem niezłe, wiec sie uspokoilam, boli tez jakiś większych nie było, wiec póki co głowa do góry, a te nerwy to pewnie dlatego ze to moje pierwsze i pewnie jedyne dziecko i tak bardzo bardzo sie martwię żeby było wszystko Ok....
  14. kurcze dziewczyny, ja juz sama nie wiem co mam robic :(( niby wszystko ok, bo przeciesz bylam u lekarza, i potem naprawde bylo ok, ale teraz znowu wkladka mokra, z lekkim zabarwieniem krwi, wiec koloru rozowego , ale bardzo malo, i nie wiem sama , czy sie martwic, czy nie, co robic, nie jest to takie krwawienie duze, poprostu lekko ubrudzone krwia... w sumie boli tez nie mam, oprocz takiego jak by mnbie ktos szczypal spinaczem od srodka w łonie, aaaa i jakos troche w plecach, ale nic regolarnego, nic strasznego, poprostu sa co jakis czas i nic wiecej ..,..... kurde, czlowiek wyedukowany, uswiadomiony, niby wszystko wie, a jak przychodzi co do czego to nie wiem co myslec i co robic :)
  15. no wlasnie wrocilaam od mojego gina, zbafdal mnie stwierdzil ze mogl byc to czop, ale jak wyjol wziernik to czysciutki :)) na wszelki wypadek dal mi badania moczu , bo i jego ten kolor zaniepokoil bardziej tak jak mnie :) a to co tam mnie bralo to przepowiadajace podobno :) tak czy siak na ktg bylo ok , wiec nie panikuje , wrocilam zrobilam sobie kawke i jem pyszne ciasteczko, a jak odpoczne troszke to sie za odkurzanie musze zabrac bo pelno kocich klakow :)
  16. Cześć I ja spałam jak zabita, jakoś tak fajnie sie zrobiło na dworzu ze sie dało zasnąć. Natomiast z rana jak sie ubudzilam, to ...... No właśnie nie wiem czy powinnam sie martwić, czy to właśnie jest to o czym ostatnio czytałam i pisalyscie : A wiec na wkładce zobaczyłam taki mini mini no nie wiem jak to nazwać, "fluk" z krwią, a potem jak już sie podcieralam to tez jakby z krwią, ale raczej od tego fluka, i potem 2gi raz jak byłam w łazience na siku, pozatym to nic mi nie jest, no oprócz tego bólu krocząc, ale on jest już od paru dni, Czy myślicie za to ten czop sluzowy w końcu odchodzi w kawaleczkach? W sumie to po raz pierwszy sie zaniepokoilam, bo raczej nie należyte do panikar,ale sama nie wiem .... Poczekam jeszcze troszkę, a potem przejdę sie do mojego giną i moze zapytam
  17. wcale sie nie przejmuje najbardziej wiarygodny termin z usg to ten w 12tc :) co lekarz i co sprzet to co innego :)) a co do tego jak to nie byc w ciazy juz to odpowiem ci tak jak mi to powiedziala moja przyjaciolka calkiem nedawno bo urodzila 9 lipca - kurdeeee jakos dziwne tak patrze na ne i nie wierze ze ja urodzilam, ze ja wyplulam :)) i jakos tak dziwnie nie miec jej w sobie tylko obok ;))
  18. czesc laski ;) ja dzis padam, od km jakie przeszlam, przejechalam, pokonalam :)) Dzis po wizycie mam zalamke :(( po raz kolejny jak robil usg to mu dzis wyszlo ze 8 sierpien :)) normalnie sie zalamalam ta informacja, ale potem sie ucieszylam bo maly wazy tylko 3200 +/- wiec moze nie jest tak zle oby z terminem sie myliltak czy siak l4 dostalam do 8go , wiec nie jest zle :)) a mialam pytac, ktorych oslonek (nakladek na sutki ) używałyście, albo uzywacie, pytanie do tych co juz maja praktyke jejuuu jaka ja zmeczona dzis :((
  19. jejuuu ale byki, przepraszam z gory ale to wina madrego urzadzenia pada ktory sam wymysla i wstawia mi slowa - nie koniecznie te ktore ja bym chciala :)) a ize widzialam dzis na FB wiec moze jeszcze w 2paku :))
  20. co wy dziewczyny jakie alimenty ??? To znaczy on uznaje to dziecko, i wogole nasjlepiej wszystko rzucic i przeniesc sie do niego i z nim zyc , ale wiecie to jest inna kultura inny swiat inne poglady- masa obaw i ja tylko z nim tam sama, absolutnie poki co zostawiam tak jak jest - ojciec mojego dziecka jest muzulmaninem , pochodzi z sudanu , spotkalismy sie w UK i tam sie poznalismy , aaaa dluga historia:)) tak czy siak wyslal mi jakis czas temu kase , nieduzo bo nieduzo ale zawsze licza sie checi, poki co to wiem ze zrodel ze samemu mu nie idzie bo juz skonczyl studia, skonczyla mu sie visa i ciezko teraz o dobra legalna robote, a do polski ja nie bardzo chce aby przylecial, bo juz bym miala garda na glowie i mola w kieszeni :)) bo z praca u nas ciezko , tymbardziej obcokrajowca :) a pozatym mam wiele obaw zwiazanych z kultura , wiec bardzo boje sie o mojego syncia :) w koncu tak bardzo dlugo czekalam na dziecko, i jak sie wkoncu trafilo to nie chcialabym sie martwic ze je strace :))
  21. Co robisz/robiłaś w ciąży, by ten czas przebiegł spokojnie i bez komplikacji? ciezkie pytanie, ale teraz juz wiem, jak za 8dni mam termin porodu , ze tak sie nie da , nie da sie zyc spokojnie i bez komplikacji.... zycie jest tak nieprzewidywalne, ze nie da sie uchronić- poprostu trzeba zyc, zyc, zyc i nie poddawac sie , myslec pozytywne, i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze przy rozwiazaniu :))
  22. hej hej gratuluje kolejnej mamusi :)) ja mam dzis mega wkur.....wa Wczoraj odezwal sie tatus dziecka- te co sa od poczatku znaja sprawe - a wiec nagle zaczol sie interesowac jak bedzie mial na nazwisko , no i od tego sie zaczelo , nie myslalam ze az tak mnie to wyprowadzi z rownowagi, a najgorsze jest to ze nie da mu sie wytlumaczyc , on tego pojac nie moze - u nas jest inne prawo niz w UK i Sudanie , ale to jak grochem o sciane niestety, tak czy siak nawet jak by u nas bylo inaczej nazwisko byloby moje, wole dmuchac na zimne :)) No a juz dobitke mialam z Zakladem pracy i Zusem :( wszystko pod gore, i to teraz jak na dniach niewiadomo kiedy sie zacznie , czekam i czekam na pensje i sie chyba nie doczekam, dzwonie do babki co przelewy robi i mowi mi ze papiery moje wyslali do Zus bo juz za czerwiec Zus mi zaplaci, i ze teraz musze sie u nich dowiadywac , no to dzwonie, i pytam, a kobitka mi mowi ze maja 30 dni na rozpatrzene i wyslanie :)) super , wiec wyplate za czerwiec dostane pewnie w lipcu :) uwielbiam ta nasza biurokracje ;)) musze tylkjo napiscac oswiadczenie czy cos tam do zusu zeby mi na konto przelewali a nie przez poczte, bo to wydłuża jeszcze i musze sie zabrac za to, bo taki kawal zeby to osobiscie zrobic nie chce mi sie jechac przez pol warszawy . Wiec glowa do gory dziewczyny , bo naprawde moze byc jeszcze gorzej , czego ani Wam ani sobie nie zycze , a w szczegolnosci teraz :)) A z tych przyjemnych rzeczy to powiem Wam ze ta niunia mojej przyjaciolki jest taka sliczna, taka kochana, jejuuuu napatrzec sie nie mozna :)) spi , je , i sra :)) jak aniolek tylko pozazdroscic , wiec juz tez moglabym miec tego mojego przy sobie :)) a jutro jede po l4 juz ostatnie do porodu pewnie :)) i zmolestuje lekarza o ostatnie usg , ciekawa jestem ile ta moja wiercipieta juz ma ;) bo normalnie przerazona jestem jego rozmiarami :)
  23. Oj dziewczyny, ale mi was szkoda, bo niestety wiem co to znaczy, przez cała ciąże tak miałam, dopiero w końcówce mi przeszło z tym spaniem, naprawdę już niedługo, dacie radę ;) Ja niestety jakieś 2tyg temu tez chorowalam, przz te pogody, i niestety normalne leczenie nie dało efektu, musiałam brać antybiotyk, ale moze u was warto spróbować amol, mi pomagał doraźnie na katar, jak sie wysmarowalam pod nosem i zatoki, no i sinupret, warto spróbować zanim sie sięgnie po najgorsze, ale tez warto iść żeby lekarz osłuchał , czy w oskrzelach wszystko Ok, Manamana, a co do kotów to masz racje, teraz jak były takie deszczowe pogody to moje 2 tygrysy tylko spały, i niestety zarazaly ;)) a ten większy i starszy (3lata) to już chodzi za mną jak pies w domu, kot który nigdy w łóżku ńie spał, nawet sie w nogi nie kładł, to teraz na krok za mną jak cień, a w nocy śpi w nogach przy mnie.... Podobno koty przeczuwają, moze i on coś czuje, oby ;)) tak czy siak pieszczoch sie zrobił taki ze w szoku jesteśmy , a potulna jak baranek ;)) No nic biorę lekarstwo- to na tarczyce i idę dalej spać , póki mogę i da sie spać ;)) Głowa do góry Już naprawdę niedługo.... A właśnie sie zastanawiałam , bo ja tak często latami w dzień do łazienki, mamuśki które już maja to za sobą- jak to jest z tymi wodami ? Da sie to jakoś odróżnić, albo poznać ze to już wody odchodzą , bo powiem szczerze ze dla mnie to jakaś abstrakcja nadal, i cały czas sie boje ze nie bede wiedziała ze to już ;))
  24. ;))) A ja na zegarek nie muszę patrzeć, punktualnie 2.30 i 4.00 czas na siku ;)) I tak pomyślałam zaś zajrze i sprawdzę ile dziś spać nie moze;)) nie jest złe dziewczyny, jeszcze troszkę damy radę ;)) Z tym spaniem to masakra, ja tak miałam jak mnie ręce tak bolały jak młody mi uciekał, to spałam po 1-3h na dobę, wiec wiem co to znaczy. Na szczęście teraz budżet sie tylko do toalety i śpię dalej :)) Wiec życzę jeszcze troszkę snu i do pózniej :) Basiu co do tego łamania- uwierz nie jesteś sama, ja wstaje z łóżka jak jakaś 90latka, tak mnie wszystko boli, a najbardziej w kroczu, wrażenie okropne, ale pocieszał sie tym ze to właśnie jest końcówka i tak ma być :)) Kolorek
  25. ;))) A ja na zegarek nie muszę patrzeć, punktualnie 2.30 i 4.00 czas na siku ;)) I tak pomyślałam zaś zajrze i sprawdzę ile dziś spać nie moze;)) nie jest złe dziewczyny, jeszcze troszkę damy radę ;)) Z tym spaniem to masakra, ja tak miałam jak mnie ręce tak bolały jak młody mi uciekał, to spałam po 1-3h na dobę, wiec wiem co to znaczy. Na szczęście teraz budżet sie tylko do toalety i śpię dalej :)) Wiec życzę jeszcze troszkę snu i do pózniej :) Basiu co do tego łamania- uwierz nie jesteś sama, ja wstaje z łóżka jak jakaś 90latka, tak mnie wszystko boli, a najbardziej w kroczu, wrażenie okropne, ale pocieszał sie tym ze to właśnie jest końcówka i tak ma być :)) Kolorek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...