Skocz do zawartości
Forum

Bliźniaki 2014 i 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Agibagi2

Juz grudzień, strasznie się cieszę:) mam nadz ze szybciutko zleci i wszystkie dotrwamy do stycznia. Nie chciałabym zeby cos zaczęło sie dziać w święta czy sylwestra:) goyka czy Ty jesteś juz jakos umówiona na cc czy masz jechac jak sie zacznie?
Jj2015 ile mają dziewczyny ze tak pięknie śpią ?

Odnośnik do komentarza

Jj2015 moje wieczorem też potrafia tyle zjeść. Mam wrażenie że na jadają się na zapas na noc bo rzeczywiście śpią 11- 12 h bez przerwy więc pewnie tyle jest im potrzeba. Tyle że ja wieczorem daje im moje z butli tak około 100 ml i później Dorabiam mm - czasem 60 ml czasem 120 ml zależy. Może spróbuj z 1,5 h przed kolacją dać im trochę żeby nie jadły tych 250 ml Za jednym zamachem.
Swoją drogą to jest niesamowite matki martwią się że dzieci jedzą za dużo za mało w sam raz ale niezdrowo itp. Strasznie dużo zmartwień;)
U nas od kilku dni Ola wariuje wieczorami i nie chce iść spać wczoraj mojemu mężowi jakoś udało się ją uśpić w łóżku bo kilka wcześniejszych dni to było ciągłe noszenie a ja nie chce ich nosić żeby spały nie chcę do tego przyzwyczaić bo jeśli przyzwyczaję a później któres z nas zostanie samo wieczorem to sobie nie poradzi...
Dziewczyny w ciąży trzymajcie się i oszczędzajcie ile możecie ja w zasadzie do końca czułam się świetnie i byłam przekonana że donosze te ciąże I nagle odeszły mi wody zupełnie bez powodu...

Odnośnik do komentarza

Jestem umówiona z lekarzem na 23-ego grudnia - chciałabym wytrzymać do stycznia, ale nie wiem czy Chłopaki nie będą się czaić na prezenty na Boże Narodzenie. Wtedy podejmnie decyzję czy dostane skierowanie do szpitala czy też przeciągamy sprawę do stycznia.
W razie, gdyby coś działo się wcześniej niż 23-ego to mam dzwonić i jeśli to będzie już akcja porodowa jechać do szpitala.
Teraz już wizyty mam co czwartek także do 23-ego jeszcze kilka razy z lekarzem się spotkam.
Dziewczyny, również życzę, żebyście wytrzymały do stycznia. I uszy do góry bo to już końcówka.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Tak po prostu odeszły bez żadnych wcześniejszych skurczy?
A jak Dziewczyny, ile czasu spędziłyście w szpitalu?
Mi lekarz zalecił leżenie i staram się jak najwięcej leżeć - nie żeby mbie straszył, ale uświadamiał, że może być różnie a każdy dodatkowy dzień w brzuchu jest cenny. Zatem lepiej zwolnić nawet, jeśli wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza

Tak . Nic tego nie zapowiadało. Szyjka była badana kilka dni wcześniej i miała prawie 4cm. Urodziłam w 34tc2d. W szpitalu dali antybiotyk aja nie dostałam skurczy mimo tych wod(!) wiec jeszcze prawie tydzien mnie trzymali pózniej stwierdzili ze za duże ryzyko infekcji i dziewczyny przyszły ba świat.
Dziewczynki 10 i 9 punktów 1930 i 2460. Mniejsza silniejsza. Słabsza przez 2czy 3 godziny miała wspomagany oddech. Niecała dobę spędziły na podgrzaniu a pózniej przez 9 dni czekałyśmy aż Ola 2kg osiągnie. Rozwijają sie bardzo dobrze nie widać po nich tych 6 tygodni wstecz choć umiejętności maja raczej takie z korygowanego wieku...
Także wszystko sie dobrze skończyło ale mogłyby urodzić sie jednak te 2-3 tygodnie przybajmniej pózniej...

Odnośnik do komentarza

Mami no pieknie :)
Twixxi moja hemoglobina po sorbiferze wzrosla do 11, juhu. W koncu jest w normie laboratorium, choc najnizej ;)
Jutro ide na ktg do poloznej a w piatek mam wizyte u gin i usg.
W ogole to zadzwonilam do poloznej zeby sie zapisac, zeby po cc przyszla do mnie i zdjela mi szwy, zebym nie musiala tluc sie do szpitala i bylam w szoku bo dowiedzialam sie ze opieka poloznej przysluguje juz kobiecie w ciazy i w ramach nfz moge chodzic do niej na ktg !!

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwkw7i4qe26vfa.png

Odnośnik do komentarza

Mami super! :) Ja też juz mam pokoik gotowy, co chwilę tam wchodzę i się zachwycam :)
Dzisiaj była położna - super babka, taka osoba jest nieoceniona przy pierwszej ciąży wg mnie :) Dostane listę co mam zabrać ze sobą do szpitala, więc może mnie to w końcu zmotywuje by się spakować ;)
Chłopaki skaczą mi dzisiaj po pęcherzu ;/
29+5

Odnośnik do komentarza

Iza -widać ten sorbifer na nas działa ;) chociaż do Twojego piziomu hemoglobiny jeszcze mi brakuje to myślę , że do porodu jeszcze nam ładnie podskoczy ;)
A o tym ktg położna nic mi nie mówiła ;/ pytała tylko czy lekarz już mi robił. I mówiła, że do porodu jeszcze możemy się spotkać jakbym miała pytania. Jestem zadowolona bo kilka rzeczy mi powiedziała o których nikt mi nie mówił a są bardzo ważne w oparciu o szpital w którym mam zamiar rodzić.

Odnośnik do komentarza

Iza,kazała mi poprosić o odśluzowanie dzieci, nie we wszystkich szpitalach to robią a mówiła, że pozniej są trochę problemy z karmieniem bo dzieci mogą się krztusić. Przez to ,ze biore euthyrox mam tez poprosić by sprawdzili dzieciom tsh i ft4 w razie jakby tego nie zrobili. Jakbym miała problemy z oddaniem moczu po wyjęciu cewki mam to od razu zgłosić bo ponoć często dochodzi do zapalenia pęcherza na drugi dzień. Ogólnie dużo mówiła mam nadzieję , że mój ciążowy móżg zapamięta wszystko, albo chociaż najwazniejsze ;)
A i jeszcze mówiła, że jak jesteśmy indywidualnie ubezpieczeni to dostaniemy kasę za każde dziecko + za cesarke jako ,że to operacja, chociaz zdażyło się , że pzu się od tego migał i uznawali cesarke nie jako operacje a zwykły poród chyba ,że było w wypisie wpisane, że cesarka była z powodu ratowania życia matki lub dziecka!!!

Odnośnik do komentarza

Widzę Dziewczyny, że muszę zebrać się i spakować torbę bo odstaje. Tzn wszystko mam przygotowane, ale tak jakoś się łudzę, że im późjniej się spakuje tym dłużej wytrzymamy w trójpaku - złudne to.
Łóżczka, wózek, foteliki, bujaczki i torba dla Chłopców spakowane.
Jestem ciekawa jak będzie się prowadziło wózek. Twixxi - skorzystam z informacji, których udzieliła Ci położna.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Agibagi2

A to ciekawe co piszecie o pzu i cc. Tez mam to ubezpieczenie a nie bylam świadoma, ze można dostać za to pieniążki. Zawsze się przyda:) teraz na pewno dopytam.
A ten sorbifer to na receptę jest? Dzis robiłam badanie i jak żelazo wyjdzie nieciekawe to pewnie będę musiała cos łykać.
Tez musze dopytać o położna, tzn wiem ze przysługuje itd ale tez nie wiedziałam ze ona może wyjąć szwy, oszczedziloby mi to mnóstwo czasu i nerwów.
Która to jutro ma wizytę? Iza chyba Ty? Dawaj znać ile waza juz maluszki. Ja ide w pon
Twixxi pokój przepiękny, nic tylko czekać na lokatorki:)

Odnośnik do komentarza

Sorbifer jest na recepte. Tak !! Ja mam jutro wizyte !! W koncu ;)
A dzisiaj bylam u poloznej na ktg, umowilam sie na kolejne za tydzien. W ogole mega fajna kobieta. Kazala pisac jak juz bede w szpitalu to przyjdzie do mnie i kazala dac znac kiedy mam planowana cearke to tez sie pojawi i bedzie mi towarzyszyla, na cale szczescie pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzila. Wiec dziewczyny warto sie zglosic do poloznej

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwkw7i4qe26vfa.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agibagi2

No właśnie za pobyt w szpitalu tez chyba cos tam płacą ale to od któregoś kolejnego dnia pobytu. Ale wiecie co, normalnie ciąża mi sie na mózg rzuciła i jakos nie przyszlo mi do glowy wczesniej ze to odszkodowanie bedzie w podwójnej wysokości:) wiem za co kupie brykę dla maluchów:)
Iza fajnie masz z ta położną. Ja mieszkam na wsi i mi "przynależy" sie polozna z mojego ośrodka zdrowia, a ona nie ma nic wspólnego ze szpitalem w ktorym będę rodzić to mi nie pomoże za wiele, oby z tymi szwami sie chociaż udalo.
Wogole tez jestem zielona w kwestii co zabrać do szpitala dla dzidziusiów. Pierwsze dziecko rodziłam gdzie indziej i nic kompletnie nie potrzebowałam, jedynie na wyjście ubranka. Wtedy szlam z jedna torba do porodu, teraz to jak wielbłąd chyba pojde obladowana:D

Odnośnik do komentarza

Właśnie mówiła,że czasami idzie się dogadać z lekarzem by wpisał, że cesarka była że względu na zagrożenie. Za to nie wiedziałam,że zapłacą też za pobyt w szpitalu :-D
Mam też dostać od położnej listę co mam konkretnie spakowac do szpitala ,w którym chce rodzić bo to też każdy ma inaczej.

Odnośnik do komentarza
Gość Agibagi2

Z tym pzu to chyba tez zależy jaką kto ma polisę wykupiona. U mnie w pracy w ramach grupowego ubezpieczenia można bylo wybrac sobie jeden z czterech wariantów, takze jednej bedzie cos wiecej przyslugiwalo a innej nie. W sumie dla mnie to kwestia drugorzedna, najważniejsze żeby dzieciaczki sie szczęśliwie urodzily, a ubezpieczyciela będę potem atakować :)

Odnośnik do komentarza

Kociam wysłałam Ci wiadomość priv zobacz proszę czy dostałaś. JJ Tobie tez chciałam, ale nie jesteś chyba zalogowana bo nie mogę :(
U nas juz lepiej. Od kilku dni dosłownie rzygam tęcza ;) chyba radość z macierzyństwa musiała sama przyjść. Nic na sile sie nie da.
Co do cc i Pzu mnie tez nie wypłacili, jedynie za pobyt w szpitalu oraz w zwiazku z urodzeniem dzieci.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...